FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Kwiecień 28, 2024, 11:51:51 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ogiery dla mojej klaczy  (Przeczytany 68364 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Doma
Użytkownik

Wiadomości: 441


« Odpowiedz #75 : Grudzień 27, 2009, 13:16:09 »

myślę że dogonienie koni np KWPN w ujeżdżeniu małopolakowi nie będzie dane, ta rasa ma szanse być wyróżniającą się na świecie może w wkkw, nie widzę dużych perspektyw dogonienia innych ras w skokach czy ujeżdżeniu, myślę że obecnie dostępne ogiery dają na to małe szanse...

a co do mojej klaczy zobaczymy, a co do sędziowania, idealnie nie jest, ale myślę że sędziów w Krakowie w większości mamy dobrych, a i Pruchniewiczowi raczej braku profesjonalizmu i wiedzy nikt nie zarzuci...
moja folblutka mimo fatalnych warunków treningowych, nieregularnej pracy 2-3 razy w tyg, w lecie w porywach 4 razy i  mojego antytalencia potrafiła na równi konkurować z końmi o prawidłowym eksterierze, rosłych, o pięknych liniach, trenujących pod doświadczonymi zawodnikami w świetnych warunkach, więc mimo wszystko popieram zdanie Izy, nie pozna się możliwości konia do póki nie wejdzie w trening! ludzie uzasadniają sobie że taka budowa konia predysponuje do tego czy innego, na pewno tak jest, ale życie płata figle i lubi pokazać że jest zupełnie inaczej... mało tego, znam bardzo dużo koni które w ręce się pięknie ruszają, a pod siodłem konie tracą wszystko, a wiele jest koni które nie pokazują ruchu w ręce, a pod siodłem potrafią się ruszać naprawdę pięknie... a co do mojej folblutki, ma jeszcze sporo czasu na rozwój, więc za parę lat wrócimy do tej dyskusji (jak finanse pozwolą na dalszy rozwój) za pewne...
a podaj mi jasiek jednego ogiera małopolskiego (chętnie więcej) który według Ciebie byłby w stanie uzyskać 80% na czworobokach na zawodach ogólnopolskich będąc w treningu Uśmiech
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #76 : Grudzień 27, 2009, 18:19:25 »

Myślę, że Frazes byłby w stanie, no może, gdyby miał ciut dłuższą szyję. Dla mnie to jest reproduktor ujeżdżeniowy, a nie skokowy.

Nie można hodować koni na takiej zasadzie jak napisałaś. Holendrzy prowadzą badania naukowe od lat nad wpływem poszczególnych cech eksterierowych na wyniki w sporcie, wiedzą, że liczy się każdy szczegół, dlatego teraz są tam gdzie są, mimo, że materiał wyjściowy mieli słabiutki. Prawda, że dopuszczali obce reproduktory, ale obecnie przebili poziomem księgi z których czerpali, bo wiedzieli co i jak użyć. Nie można myśleć - naszemu angloarabowi się nie uda, więc można i tak kryć bele czym. Ja wiem, że się może udać, potrzeba tylko grupy ludzi, którzy będą to wszystko pchali do przodu. Mamy bardzo ciekawe ogiery, trzeba tylko ich umiejętnie używać, na wyselekcjonowanych dobrych klaczach. Zaczynając od klaczy folblutek w nowoczesnym, sprinterskim typie nigdzie się nie dojdzie, równie dobrze można arabki kryć, przynajmniej będą chwytać za oko źrebaki.

Póki co mamy dostępne takie ogiery jak Grey, Huzar, Frazes czy Efekt, żaden z nich nie jest doskonały, ale moim zdaniem są w stanie dawać klasowe konie, jeśli użyte na dobrych i pasujących im klaczach. Nie zmarnujmy tego potencjału, tak jak zmarnowaliśmy szansę dobrego użycia ogierów takich jak Askar czy Len.

Cała hodowla to selekcja. Materiał wyjściowy był u nas lepszy 50 lat temu. Jesteśmy tu gdzie jesteśmy, bo zawiodła selekcja.
Zapisane
Iza90
Użytkownik

Wiadomości: 718



« Odpowiedz #77 : Grudzień 27, 2009, 18:59:27 »

Ja mam pytanie z innej bajki - czy wypukły dół szyi Frazesa jest wynikiem błędów treningu, czy budowy?

Zapisane
Doma
Użytkownik

Wiadomości: 441


« Odpowiedz #78 : Grudzień 27, 2009, 20:00:52 »

Zaczynając od klaczy folblutek w nowoczesnym, sprinterskim typie nigdzie się nie dojdzie, równie dobrze można arabki kryć, przynajmniej będą chwytać za oko źrebaki.

Póki co mamy dostępne takie ogiery jak Grey, Huzar, Frazes czy Efekt, żaden z nich nie jest doskonały, ale moim zdaniem są w stanie dawać klasowe konie, jeśli użyte na dobrych i pasujących im klaczach. Nie zmarnujmy tego potencjału, tak jak zmarnowaliśmy szansę dobrego użycia ogierów takich jak Askar czy Len.

jasiek z całym szacunkiem ale prędzej po krzywej folblutce będę miała konia do sportu niż po pięknej arabce, więc z chwytania za oko to raczej zrezygnuje na rzecz obszerniejszego ruchu i dzielności sportowej... myslę że Huzar ze względu na charakter (z tego co czytam) ma małe szanse i na 70 %, z tych wszystkich ogierów które wymieniłeś to w ujeżdżeniu zostawiłabym chyba Efekta i Frazesa a i to nie pewne, patrząc na wyniki Mistrzostw Polski... więc sam widzisz, klacze się krytykuje, a co z ogierami? równie kiepsko co z klaczami... generalnie u małopolaków szwankuje selekcja nie tylko klaczy ale i ogierów... rozumiem Twoje uwagi i nie da się ukryć że masz racje, jeżeli chcemy iść do przodu, ale w takim razie w ogóle najlepiej ograniczyć hodowlę do Państwowych stadnin i śmietanki biznesowej Polski, ale Ize szanuje za to że ma swoją koncepcję, swój cel w hodowli, szuka porad, ale ma swój kierunek, a ile psuje się konia małopolskiego przez małych rolników kryjących byle klacze z podrzędnym ogierem, bez koncepcji, na zasadzie ten jest najbliżej... źrebaki chowane są fatalnie, niedożywione, i tak rosną i sprzedaje po cenie mięsa, dla mnie to jest problem hodowli, jakie małopolaki widzisz w ogłoszeniach? większość od rolników na dotacje, bez koncepcji (no chyba że koncepcja dotacyjna)  byle rozmnożyć i sprzedać, a Iza kryje klacze, oczywiście i myśli o sprzedaży, ale myśli też o treningu i promocji w sporcie tych koni, a to już jest jakaś weryfikacja...
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #79 : Grudzień 27, 2009, 22:49:36 »

Chyba niechcący uderzyłem w czuły punkcik, podnosząc tym samym poziom agresji w tym temacie, za co przepraszam. Czytam te wasze posty i widzę, że brakuję hodowcom elementarnej wiedzy o koniu sportowym. Myślę, że PZHK miałoby w tej materii pole do popisu, ale czy tam są ludzie posiadający wiedzę i chętni się nią dzielić?


jasiek z całym szacunkiem ale prędzej po krzywej folblutce będę miała konia do sportu niż po pięknej arabce, więc z chwytania za oko to raczej zrezygnuje na rzecz obszerniejszego ruchu i dzielności sportowej... myslę że Huzar ze względu na charakter (z tego co czytam) ma małe szanse i na 70 %, z tych wszystkich ogierów które wymieniłeś to w ujeżdżeniu zostawiłabym chyba Efekta i Frazesa a i to nie pewne, patrząc na wyniki Mistrzostw Polski... więc sam widzisz, klacze się krytykuje, a co z ogierami? równie kiepsko co z klaczami... generalnie u małopolaków szwankuje selekcja nie tylko klaczy ale i ogierów... rozumiem Twoje uwagi i nie da się ukryć że masz racje, jeżeli chcemy iść do przodu, ale w takim razie w ogóle najlepiej ograniczyć hodowlę do Państwowych stadnin i śmietanki biznesowej Polski, ale Ize szanuje za to że ma swoją koncepcję, swój cel w hodowli, szuka porad, ale ma swój kierunek, a ile psuje się konia małopolskiego przez małych rolników kryjących byle klacze z podrzędnym ogierem, bez koncepcji, na zasadzie ten jest najbliżej... źrebaki chowane są fatalnie, niedożywione, i tak rosną i sprzedaje po cenie mięsa, dla mnie to jest problem hodowli, jakie małopolaki widzisz w ogłoszeniach? większość od rolników na dotacje, bez koncepcji (no chyba że koncepcja dotacyjna)  byle rozmnożyć i sprzedać, a Iza kryje klacze, oczywiście i myśli o sprzedaży, ale myśli też o treningu i promocji w sporcie tych koni, a to już jest jakaś weryfikacja...


Co to znaczy, że u małopolaków szwankuje selekcja? Przecież każdy z nas ją przeprowadza, gdy kryje daną klacz danym ogierem. Nie ma obowiązku krycia żadnym z ogierów tylko dlatego, że ma licencję, czy krycia klaczy dlatego że jest.

Ci rolnicy, o których piszesz, przynajmniej siebie nie oszukują. Chcą hodować konie dotacyjne, i zapewniam Cię, że to co hodują spełnia ich oczekiwania. Dotacja na konto wpływa. Poza tym nic nie psują bo kryją słabe klacze, podobnie Iza nic nie psuje, a raczej poprawia. Również życzę jej wszystkiego najlepszego z serca, ale uważam, że trochę błądzi.


Zapisane
Iza90
Użytkownik

Wiadomości: 718



« Odpowiedz #80 : Grudzień 27, 2009, 22:55:53 »

A co z tą szyją Frazesa? (mój poprzedni post)
Zapisane
Doma
Użytkownik

Wiadomości: 441


« Odpowiedz #81 : Grudzień 27, 2009, 23:27:18 »

szyja Frazesa zniknęła w potoku naszych myśli  Mrugnięcie ale mam nadzieje że jasiek zaraz wszystko wyjaśni Uśmiech
a ja przepraszam że tak odebrano moje posty, nie ma żadnego tonu agresji, jasiek ciągle jesteś dla mnie autorytetem wiedzy hodowlanej i nie mogę Ci nie przyznać racji, a z selekcją mam na myśli to że związek przede wszystkim powinien stać na straży właściwych ogierów, jak już chcemy konkurować z zachodem, to powinien być zmieniony nieco system przyznawania licencji, ale to nie ten temat...
Zapisane
Lumi
Użytkownik

Wiadomości: 754



« Odpowiedz #82 : Grudzień 28, 2009, 13:56:31 »

źrebaki po Dropie wrrrrrr
Libretto


Loretta
Sorry za jakość zdjęć, ale  i tak źrebaki były ........... no właśnie takie
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #83 : Grudzień 28, 2009, 14:17:51 »

Lumi

nie moge otworzyć zdjeć Smutny
jaka matka ?
Zapisane
Iza90
Użytkownik

Wiadomości: 718



« Odpowiedz #84 : Grudzień 28, 2009, 15:00:21 »


Libretto

Loretta

z linku trzeba skasować .th Uśmiech
Zapisane
Lumi
Użytkownik

Wiadomości: 754



« Odpowiedz #85 : Grudzień 30, 2009, 10:54:27 »

Loretta od Lota  po Top Gun
Libretto od La Scala po Grey
Zapisane
Luizjana
Użytkownik

Wiadomości: 3


« Odpowiedz #86 : Grudzień 31, 2009, 16:27:37 »

Witam

Zachęcam do odwiedzin SO Sieraków woj. wielkopolskie - tam znajdują się ważne dla polskiej hodowli koniki :
- wspomniany wyżej Dastin - jest chory, ale możecie go odwiedzić
- Bawarians - czuje się coraz lepiej Uśmiech
- Martel
- Gram
- Czumak
- Homerus
- Barner
- Cypr
- Komornik
- Iros
- Iklas
- Camelot
- Kornet
- Orańczyk
- Lord
- Wicher III
- Ryzyk śl.
- Azer
- Cytolog
i inni
Serdecznie pozdrawiam i życzę wam Szczęśliwego Nowego 2010 Roku.
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #87 : Styczeń 02, 2010, 17:05:52 »

Rzeczywiście same niezwykle ważne dla polskiej hodowli ogiery Z politowaniem
Zapisane
Luizjana
Użytkownik

Wiadomości: 3


« Odpowiedz #88 : Styczeń 02, 2010, 18:25:31 »

Cóż...Pozostaje mi jedynie wierzyć, że sztandarowa hodowla SK i SO dzięki którym po części mają państwo swoje konie nie zniknie do końca w polskich sercach i pamięci Polaków...
Serdecznie dziękuję za odzew Uśmiech Życzę dużo powodzenia
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #89 : Styczeń 02, 2010, 18:30:15 »

Eee o co chodzi ? Przecież 80% ogierów wymienionych dwa posty wyzej ma znikomy wpływ na Polską hodowlę, a nikt tutaj nie atakuje ani SO ani  zadnych Stadnin  Z politowaniem
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

compaanions cesarstwoniemieckie polish-rpg-server haxballfc 3wojna