FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Marzec 28, 2024, 14:08:04 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3] 4 5 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Program hodowlany  (Przeczytany 43426 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #30 : Grudzień 03, 2008, 16:10:03 »


Przecież Ciebie też nikt nie zmusza do niczego. Nie ma obowiązku wpisu do ksiąg, nie ma obowiązku uczestnictwa w programie ochrony. Jak bedziesz pokazywał swoje konie np. na zawodach i będą dobre to i tak uzyskają uznanie bo przecież rodowód będą miały dobry.


W rodowodzie będą miały NN. Bo ojca komisja nie zakwalifikowała.


To nie jest narzucanie bo nik Ci nie broni kryć wcześniej. To jest tylko ograniczenie do wpisu do księgi ale jak już pisałem wpis nie jest obowiązkowy.


Zakładam, że każdy hodowca chce i powinien mieć prawo wpisać swoje konie do księgi, o ile jest w stanie udokumentować pochodzenie. Równie dobrze można powiedzieć mordowanym ludziom, że życie nie jest obowiązkowe, a okradanym z mienia, że posiadanie owego mienia nie jest obowiązkowe. Księga jest dobrem powszechnym. Zapamiętaj to sobie.

a ja tak sobie teraz myślę, że te wszystkie zasady wprowadzono m.in dlatego, że poziom hodowli wiedzy co poniektórych w PL jest bardzo niski sczególnie i bez pewnych ram prawnych (czy jak to nazwać) po prostu działyby się "cuda"

jasiek
nazywasz zakaz krycia klaczy młodszych niż 30 miesięcy faszyzmem, ale tak już niestety u nas jest, ze jeśli czegoś się nie zabroni i nie pogrozi palcem to cichaczem zawsze spory procent oszczędnych, mądrych inaczej (nie wiem jak ich nazwać ?) hodowców będzie robił po swojemu
a taki zapis realnie (mam nadzieję) ograniczy krycie zbyt młodych klaczy.

Czyli bawimy się w policję dla zwierząt? Te "cuda" i tak się będą działy. Inspektorowi się pół litra postawi i papier się będzie zgadzał. Traktowanie ludzi jak bezmózgiego bydła do niczego dobrego nie prowadzi.

______________________________________________________________

jeśli czegoś się nie zabroni i nie pogrozi palcem to cichaczem zawsze spory procent oszczędnych, mądrych inaczej (nie wiem jak ich nazwać ?) hodowców będzie robił po swojemu
i właśnie o to chodzi - że nie należy negować mądrych przepisów dla samej zasady Uśmiech dobre należy chwalić i popierać, a złe starać się zmienić

A skąd wiesz, że to co akurat Ty czy ja uważamy za "dobre"  jest dobre?

Poziom hodowli jest taki jaki jest głównie przez ludzi, którzy chcieli "złe" zmieniać. Najpierw zrobili tak zwaną "reformę rolną" kradnąc całe niemal pogłowie, a potem co 10 lat produkowali nowy program hodowlany.
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #31 : Grudzień 03, 2008, 16:19:00 »

jasiek
bawisz się w Palikota troszkę, nie ?

ja nie traktuję ludzi jak bezmózgie bydło ! tylko sam przytaczałeś przykład Niemiec, nasza hodowla nigdy się nei zmieni jeśli takie "półlitrowe" podejście będzie nadal funkcjonowało. Tu przecież nie chodzi o inteligencję hodowców, ale sam stosunek do hodowli jako takiej. Choćby sam dobór reproduktora, sposób wychowu młodzieży i takie typowo "polskie" cwaniactwo, kombinacje jakby tu zrobić żeby się nie narobić, a te niemal przysłowiowe dotacje unijne zgarnąć.
Zapisane
rajan
Użytkownik

Wiadomości: 14


« Odpowiedz #32 : Grudzień 03, 2008, 16:28:20 »


W rodowodzie będą miały NN. Bo ojca komisja nie zakwalifikowała.

Teraz to już sobie chyba kpisz albo naprawdę nie rozumiesz problemu. Jeżeli tego ogiera Michałów oferuje tzn że ma licencję a nie jest w wykazie ogierów oo w wykazie dla m to do księgi mogą nie chcieć wpisać. Jak Ci inspektor przy wpisie zakwalifikuje to tego z góry chyba nikt nie wie bo nie znam jeszcze ich wytycznych ale jak masz klacz m to równie dobrze może wpisać m ale przędzej sp bo NN to chyba i pijany inspektor by nie wymyślił.

Co do drugiej części Twojej wypowiedzi to nie zabiorę głosu bo nie poniżę się do tego poziomu.

Zapomniałeś napisać o co Ci chodziło z tą Emerychą
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #33 : Grudzień 03, 2008, 16:41:51 »

Nie bawię się w żadnego Palikota. Piszę na poważnie.

Dam wam przykład do czego prowadzi takie myślenie totalitarne.

Pewnie się zgodzicie, że pobieranie nasienia od ogiera powinno odbywać się w "dobrych" warunkach. Na czym powinny polegać te dobre warunki? Ano dobrze, żeby było czysto, żeby ogiera obsługiwała fachowi ludzie, żeby ogier przechodził regularne badania na choroby zakaźne, etc.

Jak sprawdzić, że tak jest? Najłatwiej będzie wydawać specjalne certyfikaty. Wytyczyć normy, ramy w jakich ośrodek musi się zmieścić.

Horror? Czy może upragniona utopia?

Nie. Polsko-unijna rzeczywistość. W Polsce istnieją tylko dwa miejsca, gdzie można pobierać od ogiera nasienie. Łąck i Michałów. Pozostałe stada ogierów, stadniny, prywatni właściciele łamią prawo, pobierają nasienie NIELEGALNIE. Prawo ustanowione oczywiście dla dobra hodowli. Gdyby ktoś zechciał to prawo egzekwować, to nastąpiłby całkowity paraliż hodowli koni szlachetnych w Polsce. Wszystko dla naszego dobra rzecz jasna.
_______________________________________________________________


W rodowodzie będą miały NN. Bo ojca komisja nie zakwalifikowała.

Teraz to już sobie chyba kpisz albo naprawdę nie rozumiesz problemu. Jeżeli tego ogiera Michałów oferuje tzn że ma licencję a nie jest w wykazie ogierów oo w wykazie dla m to do księgi mogą nie chcieć wpisać. Jak Ci inspektor przy wpisie zakwalifikuje to tego z góry chyba nikt nie wie bo nie znam jeszcze ich wytycznych ale jak masz klacz m to równie dobrze może wpisać m ale przędzej sp bo NN to chyba i pijany inspektor by nie wymyślił.



Nie chcę się z nikim taplać w błocie ani kłócić. Ale mam wrażenie, że to Ty nie rozumiesz. Eryks ma licencję, bo każdy arab ją ma z urodzenia. Nie jest natomiast uznany do uszlachetniania pogłowia półkrwi przez komisję księgi małopolskie. Jeżeli więc bym nim pokrył, to źrebak miałby w paszporcie wpisaną rasę małopolską, natomiast kratki rodowodu ojca byłyby NN. Nie miałby udokumentowanego przez PZHK pochodzenia od strony ojca. Mógłbym go wpisać do księgi wstępnej.

Co do drugiej części Twojej wypowiedzi to nie zabiorę głosu bo nie poniżę się do tego poziomu.


Brawo!
Zapisane
montana
Administrator
Użytkownik
*
Wiadomości: 1575



« Odpowiedz #34 : Grudzień 03, 2008, 16:46:11 »

o ile nie zgadzam sie z jaśkiem zupełnie, w całej tej dyskusji bliższe jest mi stanowisko rajana, a postawa i wypowiedzi jaśka całkowicie mi sie nie podobają, o tyle teraz jasiek raczej ma racje

Ten ogier na tą chwilę moze kryć tylko w czystej krwi, nie jest dopuszczony do uszlachetniania zadnej innej rasy i w związku z tym pokrycie nim klaczy innej niż arabska jest teoretycznie niemożliwe, w praktyce można pokryć i ponosić konsekwencja właśnie w postaci pochodzenia nn po ojcu.


A jazdy i prowadzenia rekreacji na niedojrzałych dwulatkach zakazać sie nie da, chwała przepisowi, który chociaz próbuje wyeliminowac zaźrebianie dwulatek,
dobrze ze taki zapisek powstał, można sie na niego powolac, może da do myślenia, ale przede wszystkim oficjalnie przestano uznawać takowe patologie, myśle ze zbyt wczesne krycie jest pogwałceniem dobrostanu zwierząt. Zostawiona dolna granica i tak jest niska,jak juz zostało powiedziane, i zostawia pewne pole do popisu tym, którzy kryją klacze stosunkowo wczesnie, przed ukończeniem 3 roku życia.
Nie sądze, zeby z takich wczesnych źrebaków udał sie jakiś szczególnie wybitny osobnik, doświadczenie mówi, ze takie konie czesto są słabsze i niewyrośnięte nawet w poźniejszym wieku. 
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #35 : Grudzień 03, 2008, 16:50:55 »

Jasiek odpowiedz mi czy ty musisz z wszystkim walczyć.
negujesz wszystko co nie jest zgodne z twoim punktem widzenia.


Na tym forum wysłałem już ponad 250 wiadomości. Zawsze staram się dzielić moją skromną wiedzą. Staram się, o ile to możliwe pomagać innym w ich hodowlanych wyborach. Chętnie dzielę się zrobionymi przez siebie zdjęciami.

Z tych 250 wiadomości najwyżej 20 dotyczy krytyki durnych przepisów. Naprawdę nie jest tak, że neguję wszystko co niezgodne z moim punktem widzenia. A jeżeli te moje 20 krytycznych postów skłoniło kogoś do refleksji nad sensem odgórnego regulowania wszystkiego, to jest to dla mnie duża satysfakcja i bezcenna nagroda.

Pozdrawiam wszystkich regulatorów i życzę więcej wiary w ludzi.
Zapisane
rajan
Użytkownik

Wiadomości: 14


« Odpowiedz #36 : Grudzień 03, 2008, 17:26:54 »

montana

Jeżeli w tym przypadku  z NN tak będzie to szkoda bo jest to całkiem nielogiczne a właśnie od tego się wszystko zaczyna. Może Ty wiesz czy są jakieś wytyczne, instrukcje czy cokolwiek innego na podstawie czego inspektorzy (wszyscy, nie w ramach regionu) przy rejestracji konia określają jego rasę. Kojarzęc parę dobrze jest wiedzieć jakiej rasy będzie źrebak. Czytając inne wątki odnoszę wrażenie że w tej kwestii jest "wolna amerykana" a to jest początek. Potem czy koń będzie spełniał warunki wpisu do ksiąg czy nie to się okaże bo poza rasą to trzeba coś jeszcze.
Jeżeli masz takie materiały to napisz gdzie je znaleźć ale jeżeli nie ma nic takiego i tak naprawdę od inspektora i okręgu zależy jak zakwalifikują konia z takim samym pochodzeniem to myślę że tu trzeba by podejmować jakieś działania. Nie będziemy wiedzieli czy źrebak będzie ładny czy brzydki, siwy czy gniady ale jakiej rasy będzie to podstawa.

Zapisane
montana
Administrator
Użytkownik
*
Wiadomości: 1575



« Odpowiedz #37 : Grudzień 03, 2008, 17:45:14 »

montana

Jeżeli w tym przypadku  z NN tak będzie to szkoda bo jest to całkiem nielogiczne a właśnie od tego się wszystko zaczyna.

jest to jednak zgodne własnie z programem hodowlanym, nie mnie go oceniać, ale wg mnie dobrze ze są pewne kryteria który musi spełnic ogier oo aby mógł kryć w innych rasach ( str 1 tego tematu, pierwsza wypowiedż, tam jest fragment na ten temat - kryteria )

montana
Może Ty wiesz czy są jakieś wytyczne, instrukcje czy cokolwiek innego na podstawie czego inspektorzy (wszyscy, nie w ramach regionu) przy rejestracji konia określają jego rasę.

rasa powinna być wybierana na podstawie własnie znajomości programów hodowlanych
inna rzecz, ze program hodowli młp nie mówi czy koń 3/4 xx jest młp czy sp, stąd chyba problem, który idzie dalej bo takie konie trafiają albo do księgi młp, albo do sp, o czym pisaliśmy w innym temacie.
Być może osoby w uprawnieniami do opisu na szkoleniu dostają jakies instrukcje, wytyczne na ten temat.
Łatwiej byłoby mi to analizowac na konkretnym przykładzie, znasz z rodowodu jakiegoś konia co ma inny wpis w paszporcie, a rasa wg Ciebie powinna być inna ?

Ja mialam sytuacje kiedy to mój wałach 153 cm wzrostu został opisany jako kuc, a powinien jako mały koń, ale w tym przypadku to wynikało ze wzrostu, nikt go nie zmierzył, wpisali kuc i tak zostało, uznałam to za mało istotne w jego przypadku. ( koń o pochodzeniu 7/8 oo )

Inna sprawa to decyzja własciciela Uśmiech Kiedy w tym roku przyjechano do nas z OZHK opisywac źrebięta przedstawiliśmy jednego malucha do opisu, jego pochodzenie daloby mu wpis rasa wielkopolska, ale zadecydowaliśmy po wczesniejszej konsultacji rodowodu z osobą ze Związku Trakenskiego, ze bedziemy sie starać o paszport trakenski i tak tez sie stało, czyli rase wybraliśmy sami Mrugnięcie
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #38 : Grudzień 03, 2008, 17:54:40 »


ale wg mnie dobrze ze są pewne kryteria który musi spełnic ogier oo aby mógł kryć w innych rasach


Czy nie wolałabyś sobie sama te kryteria wyznaczać?

jego pochodzenie daloby mu wpis rasa wielkopolska, ale zadecydowaliśmy po wczesniejszej konsultacji rodowodu z osobą ze Związku Trakenskiego, ze bedziemy sie starać o paszport trakenski i tak tez sie stało, czyli rase wybraliśmy sami Mrugnięcie

Nie wybraliście rasę tylko księgę. Hodowcy trakeńskich koni mają ten przywilej wyboru, księgi muszą konkurować o hodowcę, dzięki czemu nastąpiły spore poluzowania, jeśli chodzi o zasady wpisu do księgi wlkp.
Zapisane
montana
Administrator
Użytkownik
*
Wiadomości: 1575



« Odpowiedz #39 : Grudzień 03, 2008, 18:09:56 »


ale wg mnie dobrze ze są pewne kryteria który musi spełnic ogier oo aby mógł kryć w innych rasach


Czy nie wolałabyś sobie sama te kryteria wyznaczać?

W zasadzie zgadzam sie z tymi kryteriami, więc jest to dość jednoznaczne z moim własnym wyborem, dla mnie ogier arabski ma być sprawdzony użytkowo, ma mieć oceniony pokrój, być zbonitowany, przecież w hodowli koni arabskich nie ma 100 punktowej bonitacji...
Jedyne co mogłabym chcieć zmienić to dopuszczenie ogiera z karierą rajdową, ale nie ja jedna to wymyśliłam i trwają niby prace nad tym, tylko ze w tym samym czasie nieco podupadają same rajdy.
Reasumując, sama moze bym i chciała sobie wyznaczać, ale z ogólu ludzi, których swiadomie nie chce nazwać hodowcami, a tylko tymi, którzy rozmnazają tylko część powinna sobie samemu wyznaczać te kryteria, większość skorzystałaby z pierwszego lepszego ogierka araba za płotem, których tez jest w terenie co raz więcej co raz bardziej wątpliwej jakości, a byłby to ogierek nie sprawdzony w żaden sposób, dlaczego mialby zostać dopuszczony ? dlaczego ogiery młp mialyby przechodzić ZT, a pierwszy lepszy ogier oo mialby kryc bez żadnego sprawdzianu użytkowości, o nie z taką wizją sie nie zgadzam.
Myśle, ze te wszystkie zasady są w imię dobra ogólnie pojętej hodowli.
Niestety w Polsce niemal każdy kto tylko posiada klacz mieni sie hodowcą i używa jej do rozrodu, a śmiem twierdzić, ze "zawód hodowca" jest nie dla każdego.

Cytuj
Nie wybraliście rasę tylko księgę. Hodowcy trakeńskich koni mają ten przywilej wyboru, księgi muszą konkurować o hodowcę, dzięki czemu nastąpiły spore poluzowania, jeśli chodzi o zasady wpisu do księgi wlkp.

a ja myśle, ze wybralismy jednak rase, bo paszport został wydany przez Związek Trakeński, tam jest wpisana taka rasa, a księgi nie wybieramy bo żrebaczek ma zostać wałachem, jego jednym dokumente będzie paszport, więc bedzie mial tylko opis rasy, wpisu do księgi mieć nie będzie.
Żrebak spełniał wymogi i dla rasy wlkp i trk, wybraliśmy mu trk i jako taki jest teraz przedstawiany.
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #40 : Grudzień 03, 2008, 18:26:34 »


Reasumując, sama moze bym i chciała sobie wyznaczać, ale z ogólu ludzi, których swiadomie nie chce nazwać hodowcami, a tylko tymi, którzy rozmnazają tylko część powinna sobie samemu wyznaczać te kryteria, większość skorzystałaby z pierwszego lepszego ogierka araba za płotem, których tez jest w terenie co raz więcej co raz bardziej wątpliwej jakości, a byłby to ogierek nie sprawdzony w żaden sposób, dlaczego mialby zostać dopuszczony ?


Czyli bez wahania rezygnujesz z własnej wolności, żeby tylko ograniczyć ją innym? Jednocześnie wywyższasz się nad innych hodowców, zakładając, że są głupsi...



a ja myśle, ze wybralismy jednak rase, bo paszport został wydany przez Związek Trakeński, tam jest wpisana taka rasa, a księgi nie wybieramy bo żrebaczek ma zostać wałachem, jego jednym dokumente będzie paszport, więc bedzie mial tylko opis rasy, wpisu do księgi mieć nie będzie.
Żrebak spełniał wymogi i dla rasy wlkp i trk, wybraliśmy mu trk i jako taki jest teraz przedstawiany.

Nie można wybrać rasy:) Jak rodzi mi się dziecko, to jest ono rasy białej. Nie mogę sprawić, że stanie się murzynem czy Azjatą. Przypadkiem do księgi wielkopolskiej można zapisać m.in. trakeny. Twój źrebak był trakenem i dlatego miałaś wybór gdzie go zapisać.


Zapisane
montana
Administrator
Użytkownik
*
Wiadomości: 1575



« Odpowiedz #41 : Grudzień 03, 2008, 18:33:32 »

no tak, wiedziałam, ze niepotrzebnie daje sie wciągnąć w tą dyskusje, Twoje argumenty są niestosowne a dyskusja staje sie bezsensowna

otóż nie, nie wywyższam, nie zakładam, ze inni są głupsi, wręcz przeciwnie, może bym i chciała sobie wyznaczac, jak napisałam, kryteria sama, ale zakładam ze jestem na to za głupia i za mało doświadczona.
Poza tym ja poprzednio stwierdziłam fakty, nie użylam nawet słowa głupsi, więc Ty jestes jedyną osobą która coś tutaj narzuca. Oni może nie sa głupsi, moze są bardziej oszczędni, ja moge to tak nazwać, na to nie wpadłes ?
Owszem, mogłabym zrezygnowac z własnej wolności w imie dobra hodowli, dla Ciebie widze nie do przełknięcia

A nasz żrebak urodził sie wielkopolski z matki wielkopolskiej w ksiedze głównej wlkp po wielkopolakach i po ojcu xxoo, ani jego matka ani ojciec nigdy trakena nie widzieli, a jego rodzeństwo jest wlkp, ale mów tam sobie jak chcesz.
Skoro nie moge wybrać rasy to nastepnego źrebaka zglosze jako nn zeby nie dokonywac niemożliwego wyboru pomiedzy rasą wlkp a trk w jego paszporcie.
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #42 : Grudzień 03, 2008, 18:54:33 »

Musiała mieć matka trakeńskie pochodzenie, choć oczywiście była w księdze wlkp., bo księga trakeńska w Polsce istnieje od niedawna.
Zapisane
montana
Administrator
Użytkownik
*
Wiadomości: 1575



« Odpowiedz #43 : Grudzień 03, 2008, 19:10:27 »

Pewnie ze tak, pewne warunki źrebak musiał spełnić, za ładne oczy tam nie przyjmują, co nie zmienia faktu, ze o tym jaką rase ma wpisaną w paszporcie zdecydował hodowca.
EOT

A jaką rase w paszporcie ma wpisaną koń xxoo ?
otóż ten, którego znam ma wpisana rasa małopolska, czyli w tym przypadku księga zdefiniowała rasę (tylko co on ma wspólnego z małopolakiem ?), gdzie indziej koń jest określany jako angloarabski
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #44 : Grudzień 03, 2008, 19:16:24 »

Przecież właśnie to samo napisałem dwa posty wyżej, to zostałem zniszczony, że nieodpowiednie dyskusje prowadzę??

_________________________________________________________________

I jeszcze, mam nadzieję, że na zakończenie tej momentami niemiłej dyskusji, mam taką refleksję:

Większość tych ograniczeń jest przestrzegana na zasadzie "co wolno wojewodzie to nie Tobie smrodzie".

W internecie jest lista ogierów arabskich dopuszczonych do rasy małopolskiej. Widzieliście na niej Gangesa? A w Janowie go używają. Urodziła się nawet całkiem zacna klaczka po nim. Dopuszczą ją do księgi? Kto stawia, że zgodnie z literą prawa NIE?

Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

real-life-rpg playyourstories extremalteam cheops classicdayz