FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Kwiecień 19, 2024, 06:59:42 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 4 5 [6] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: O endurance i rajdowych koniach [wydzielony]  (Przeczytany 38890 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #75 : Luty 21, 2013, 15:35:23 »

Wydaje mi się jednak, że ten punkt, wokół którego kłoda się obraca znajduje się za środkiem ciężkości i nieco niżej. W efekcie środek ciężkości się unosi, tym bardziej im bardziej okrągły i pod górkę jest galop. Albo inaczej to sformułuje. Im bardziej optycznie okrągły i pod górkę jest galop, tym ten punkt, wokół którego kłoda się obraca znajduje się bardziej z tyłu i w dół w stosunku do środka ciężkości.
Może i tak, ale mnie sie tak nie wydaje, jeżeli już to ta odległość jest minimalna. Każdy obrót jakiejkolwiek bryły jest tym łatwiejszy, im oś obrotu jest blizsza środkowi ciężkośći. Nie sądzę, żeby natura chciała tu wymyslać jakies wyjątki.
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #76 : Luty 21, 2013, 17:54:17 »

Wydaje mi się jednak, że ten punkt, wokół którego kłoda się obraca znajduje się za środkiem ciężkości i nieco niżej. W efekcie środek ciężkości się unosi, tym bardziej im bardziej okrągły i pod górkę jest galop. Albo inaczej to sformułuje. Im bardziej optycznie okrągły i pod górkę jest galop, tym ten punkt, wokół którego kłoda się obraca znajduje się bardziej z tyłu i w dół w stosunku do środka ciężkości.
Może i tak, ale mnie sie tak nie wydaje, jeżeli już to ta odległość jest minimalna. Każdy obrót jakiejkolwiek bryły jest tym łatwiejszy, im oś obrotu jest blizsza środkowi ciężkośći. Nie sądzę, żeby natura chciała tu wymyslać jakies wyjątki.

Tak, tylko koń sportowy to już nie jest czysta natura ja pewien miks kultury i natury. Jeśli spojrzymy na konia prymitywnego, jakoegoś hucuła albo araba, do tego na łącę, to jest dokładnie tak jak piszesz. Ale puść sobie film z koniem w piruecie w galopie, żeby przykład był jaskrawy. Ten punkt, o którym rozmawiamy wypada wtedy gdzieś w okolicach zadu, a nie środka ciężkości, a cała kłoda się wyraźnie unosi w każdym kroku.
Zapisane
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #77 : Luty 21, 2013, 18:11:23 »

Tak, tylko koń sportowy to już nie jest czysta natura ja pewien miks kultury i natury. Jeśli spojrzymy na konia prymitywnego, jakoegoś hucuła albo araba, do tego na łącę, to jest dokładnie tak jak piszesz. Ale puść sobie film z koniem w piruecie w galopie, żeby przykład był jaskrawy. Ten punkt, o którym rozmawiamy wypada wtedy gdzieś w okolicach zadu, a nie środka ciężkości, a cała kłoda się wyraźnie unosi w każdym kroku.

Nawet miks kultury i natury jesli przyjdzie mu się poruszać zachowuje się na ogół zgodnie z regulami mechaniki. Środek cięzkośći u konia (z wyjątkiem tego na cokole pomnika) nie jest umiejscowiony stale w tym samym punkcie. Zmienia się i to znacznie, w zależnośći od ułożenia tułowia, kończyn, szyi a nawet jelit z ich zawartością, dlatego opisując mechanikę konia bezpieczniej jest się odnosić do jakiegos konkretnego punktu ciała, a nie środka ciężkości, ktory wędruje i tak na pewno nie jesteśmy w stanie precyzyjnie go zlokalizować. Uważam jednak że jesli ciało konia wykonuje jakiekolwiek ruchy obrotowe, to oś obrotu musi przechodzić przez punkt ciężkości (który zmienia położenie )albo zupełnie blisko, bo tak jest najekonomiczniej. Każdy czy to prymitywny, czy kulturalny koń sam sobie będzie szukał swiadomie albo odruchowo takiego ruchu, jaki mu bedzie wykonać łatwiej. To co piszesz jest w dużej mierze słuszne, ale chyba nie bierzesz pod uwagę tego, co w ruchu jest bardzo istotne - zmiennego polożenia środka cięzkości.
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #78 : Luty 21, 2013, 18:19:30 »

Tak, tylko koń sportowy to już nie jest czysta natura ja pewien miks kultury i natury. Jeśli spojrzymy na konia prymitywnego, jakoegoś hucuła albo araba, do tego na łącę, to jest dokładnie tak jak piszesz. Ale puść sobie film z koniem w piruecie w galopie, żeby przykład był jaskrawy. Ten punkt, o którym rozmawiamy wypada wtedy gdzieś w okolicach zadu, a nie środka ciężkości, a cała kłoda się wyraźnie unosi w każdym kroku.

Nawet miks kultury i natury jesli przyjdzie mu się poruszać zachowuje się na ogół zgodnie z regulami mechaniki. Środek cięzkośći u konia (z wyjątkiem tego na cokole pomnika) nie jest umiejscowiony stale w tym samym punkcie. Zmienia się i to znacznie, w zależnośći od ułożenia tułowia, kończyn, szyi a nawet jelit z ich zawartością, dlatego opisując mechanikę konia bezpieczniej jest się odnosić do jakiegos konkretnego punktu ciała, a nie środka ciężkości, ktory wędruje i tak na pewno nie jesteśmy w stanie precyzyjnie go zlokalizować. Uważam jednak że jesli ciało konia wykonuje jakiekolwiek ruchy obrotowe, to oś obrotu musi przechodzić przez punkt ciężkości (który zmienia położenie )albo zupełnie blisko, bo tak jest najekonomiczniej. Każdy czy to prymitywny, czy kulturalny koń sam sobie będzie szukał swiadomie albo odruchowo takiego ruchu, jaki mu bedzie wykonać łatwiej. To co piszesz jest w dużej mierze słuszne, ale chyba nie bierzesz pod uwagę tego, co w ruchu jest bardzo istotne - zmiennego polożenia środka cięzkości.

To prawda, miałem na myśli środek ciężkości "na stój". Jeśli koń unosi przód, to jego środek ciężkości przesuwa się na zad. Mogę więc teraz inaczej zdefiniować płaski ruch. Płaski ruch to taki, w którym środek ciężkości konia nie zmienia istotnie swojego położenia w żadnym momencie. Ruch wyniosły to taki, w którym ten środek podskakuje (kłus) lub przemieszcza się do góry i tyłu (galop).
Zapisane
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #79 : Luty 21, 2013, 18:38:20 »

Ruch wyniosły to taki, w którym ten środek podskakuje (kłus) lub przemieszcza się do góry i tyłu (galop).
To juz prędzej, ale kłóci się trochę z powszechnie przyjęta nomenklaturą.
Jeżeli koń porusza się z dość sztywnymi konczynami, z niską akcją nadgarstków ale z mocno podskakująca kłodą a tym samym i  środkiem ciężkości, bo na ogół tak jest w przypadku takiego sposobu poruszania się, to żaden ujeżdżeniowiec nie nazwie tego ruchem wyniosłym.
Z drugiej strony, jesli koń będzie mocno zginal kończyny i biegł wysoko unosząc nadgarstki, nie przemieszczając rownoczeście znacznie w kierunku pionowym kłody a zatem i środka ciężkośći (a tak funkcjonują konie elastyczne, to czuć jadac na takim koniu) to zaden dresażysta nie nazwie tego ruchem płaskim.
Zapisane
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #80 : Luty 21, 2013, 19:11:51 »

I tak na koniec tej chyba przynudnawej dla wielu dyskusji - plaskość czy wyniosłość ruchu lepiej jest określać akcją stawów i kopyt w odniesieniu do podłoża, a odnosząc do środka ciężkośći - elastyczność czy sztywność. U konia sztywnego ten punkt wędruje znacznie , u elastycznego nieznacznie. Wtedy za pomocą tych dwóch parametrów ( z dodaniem stopnia obszerności ) można w zasadzie opisac każdy ruch. I wtedy widać, że kon rajdowy jesli ma byc w ruchu płaski ale dość obszerny a przy okazji nie trząść i podskakiwać, musi być w znacznym stopniu elastyczny, czego każdemu koniowi rajdowemu w tym i wszystkim dotacyjnym życzę.
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #81 : Luty 21, 2013, 19:40:43 »

I tak na koniec tej chyba przynudnawej dla wielu dyskusji - plaskość czy wyniosłość ruchu lepiej jest określać akcją stawów i kopyt w odniesieniu do podłoża, a odnosząc do środka ciężkośći - elastyczność czy sztywność. U konia sztywnego ten punkt wędruje znacznie , u elastycznego nieznacznie.

Nie zgodzę się. Zobacz tutaj:



Według Ciebie ten koń jest sztywny, bo jego środek ciężkości powędrował w kłusie znacznie. Tu możesz ocenić w ruchu, czy jest on elastyczny w tym ruchu:

http://www.youtube.com/watch?v=DOxMFa7qIvQ
Zapisane
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #82 : Luty 21, 2013, 20:31:03 »


Nie zgodzę się. Według Ciebie ten koń jest sztywny, bo jego środek ciężkości powędrował w kłusie znacznie. Tu możesz ocenić w ruchu, czy jest on elastyczny w tym ruchu:

To sie nie zgadzaj, tylko miej swiadomość ze nie zgadzasz sie z wypowiedzianą przez Ciebie rzekomo moja opinią.


Ruch trzeba oceniac patrząc na ruszajacego sie konia a nie zdjęcie. Każdy, nawet najbardziej elastyczny koń moze się na chwilę usztywnić. Na podstawie tego zdjęcia mozna powiedzieć tylko tyle, ze ten kon zrobil w kłusie cos niezupelnie normalnego, albowiem w fazie lotu jego przednie prawe kopyto jest znacznie wyżej niz lewe zadnie. Regularnie idący koń ma je mniej wiecej na tej samej wysokości, mało tego, zupełnie podobne są kąty między podlożem a podeszwą u przekątnych nóg. Tu jest zupelnie inaczej. Punkt ciężkości jest dość wysoko, ale patrząc na zdjęcie nie wiemy czy wędruje w pionie czy znacznie czy nie. Elastyczny kon może sie tak nieść, że przy mocno zginających się zadnich nogach przod idzie relatywnie wyżej i wyżej niz w pozycji "stój"
 sobie płynie środek ciężkości co  wcale nie znaczy to, że musi podskakiwać, ale przy regularnym ruchu podeszwy kopyt przekątnych nóg są mniej więcej równoległe. Co on tam  w tym ułamku sekundy zrobił, co wcześniej a co później - tego nie wiadomo i na podstawie tego zdjęcia żadnych kategorycznych a może i w ogóle żadnych opinii bym nie wysnuwał. Ja jako ja.
 I to wszystko o tym zdjęciu.
Żadnych podobnych sztuk na filmie nie dostrzegłem.

Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #83 : Marzec 09, 2013, 15:41:56 »


Nie zgodzę się. Według Ciebie ten koń jest sztywny, bo jego środek ciężkości powędrował w kłusie znacznie. Tu możesz ocenić w ruchu, czy jest on elastyczny w tym ruchu:

To sie nie zgadzaj, tylko miej swiadomość ze nie zgadzasz sie z wypowiedzianą przez Ciebie rzekomo moja opinią.


a tutaj?:

plaskość czy wyniosłość ruchu lepiej jest określać akcją stawów i kopyt w odniesieniu do podłoża, a odnosząc do środka ciężkośći - elastyczność czy sztywność. U konia sztywnego ten punkt wędruje znacznie , u elastycznego nieznacznie.
Zapisane
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #84 : Marzec 09, 2013, 16:44:01 »

Wydaje mi się, ze z uporem maniaka chcesz dowieść swojej racji. Pokazałeś zdjęcie na którym koń zrobił coś nienormalnego - może dodał raptownie, może coś zobaczył i się usztywnił,  może przed chwilą dostał w zęby a może się boi że dostanie, może podskoczył - i twierdzisz, że wg mnie ten koń taki czy owaki. Jednak ja na podstawie tego zdjęcia nic nie uważam, nic nie sądzę i nic nie wnioskuję, bo to zdjęcie dla mnie nie jest w żaden sposób miarodajne w jakiejkolwiek ocenie ruchu. A skoro ja nic nie uważam, więc nie możesz mówić, że na tym zdjęciu według mnie jest tak, albo inaczej.
To że koń podskoczy i na wskutek tego razem z nim podskoczy jego środek ciężkośći nie znaczy, że jest sztywny. Konie elastyczne też podskakują razem ze swoim środkiem ciężkości i to czasem nawet kilkanaście razy w ciągu półtorej minuty na wysokość 160 cm. Gdybyś takiego konia zobaczył to też bys powiedział, ze wg mnie jest sztywny?
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #85 : Marzec 09, 2013, 17:01:13 »

Pokazałeś zdjęcie na którym koń zrobił coś nienormalnego - może dodał raptownie, może coś zobaczył i się usztywnił,  może przed chwilą dostał w zęby a może się boi że dostanie, może podskoczył - i twierdzisz, że wg mnie ten koń taki czy owaki.

Widziałeś ten filmik poniżej - on tak samo czy bardzo podobnie kłusuje pod siodłem w kłusie wyciągniętym. Z wyraźnie uniesionym przodem i długą fazą zawieszenia.
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

naszehistorieonline watahaczystejkrwi grzybektybetanski mylife carstworosyjskie