FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Kwiecień 23, 2024, 16:46:02 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 4 5 [6] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wasze koniki m  (Przeczytany 46776 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
boswell
Użytkownik

Wiadomości: 466



« Odpowiedz #75 : Luty 24, 2009, 10:50:21 »

dzis mam chwilke wiec dopisze pochodzenie konikow ze zdj.powyzej.

Belgaria 2003r o.Hangar/Emir m.Begonia/Palmacyt
Hawajka 1994r. o.Hattrick/Etat  m.Arka/Amur
Koba 1997r. o.Bigben/Juriste  m.Kobra/Kardynał
Bostonia 1999r. o.Paszkwil/Kwartet  m.Begonia/Palmacyt 
Negra jest jako NN a wogole to tez po bialeckim ogierze i z racji dzielnosci nie sprzedalabym jej za zadne pieniadze Chichot

Belgaria zrebna Greyem, Koba-Luisem, Bostonia Cardiffem oo     
                                                        
Zapisane
Wiwiana
Użytkownik

Wiadomości: 242


« Odpowiedz #76 : Luty 24, 2009, 13:01:00 »

Jedną Kobę gniadą kiedyś znałam, stała w okolicach Bychawy.
Zapisane
boswell
Użytkownik

Wiadomości: 466



« Odpowiedz #77 : Luty 26, 2009, 11:27:40 »

ano stala-dokladnie,czyli tak czesto widziala slonce ze sie jej pozrastaly stawy-czy jak to nazwac bo ledzo lazila a strzelaly przez ponad rok!! Patrzac dzis na jej ugiety grzbiet trudno poznac klacz ktora zajela 3 m.na czempionacie w bialce..Ale zasluzyla na dobra starosc a my na pare ladnych zrebakow co drugi rokl,zeby jej nie meczyc Chichot
Zapisane
AleksandraAlicja
Użytkownik

Wiadomości: 129



« Odpowiedz #78 : Marzec 17, 2009, 10:18:20 »

Zdjęcia mojej Clio w odpowiednim temacie, a tutaj podzielę się opowieścią o niej. Otóż znowu mi się udało  Duży uśmiech Za małe pieniądze kupiłam konia z fajnym papierkiem (przynajmniej dla mnie), fajnym charakterem, choć nie do końca poprawnego z budowy (ale nie można mieć wszystkiego!). Wprawdzie nie wiem, jak długo u mnie zostanie (ech, jak bardzo w ciągu miesiąca może się zmienić! Z podejścia "do końca jej życia" na "oby jak najdłużej"...), ale warto było.
Według słów byłej już  Mrugnięcie właścicielki z klaczą nic nie robiono. Załadunek trwał godzinę, ale w sumie jestem zadowolona, bo klacz weszła sama z siebie i dobrowolnie dała się zamknąć. W transporcie tylko się nudziła (obgryzała plandekę, rozwalała siano itd.), dojechała absolutnie sucha, choć przy ładowaniu wydawało się, że w transporcie to na bank padnie na zawał  Duży uśmiech Po przyjeździe do stajni zrobiła trochę scenę, bo za nic nie chciała wejść na kostkę brukową (więc została wcofana na nią), a potem do stajni, ale wreszcie się dała przekonać. Następnego dnia została dogłębnie wyczyszczona i okazało się, że w obsłudze nie sprawia najmniejszych problemów (zresztą, gdy widziałam, jak były właściciel stanął za nią i pchał ją od tyłu, jak z boksu nie chciała wyjść, to domyśliłam się, że przynajmniej na tym polu nie będzie problemów). Do tego ładnie respektuje strefę osobistą człowieka i wyznaje zasadę pt.: "jak Ciebie nie zjadło, to ja też podejdę". Po prostu ufa ludziom. Na razie wydaje się być strachliwa, ale zarazem ufna. Fajnie chodzi na lonży, nie boi się folijek, papieru (o ile człowiek się nie boi), no i błyskawicznie się uczy. Naprawdę, póki co wręcz poraża inteligencją!
Co do wyglądu, to ma trochę wad kończyn. Przede wszystkim zapuszczone kopyta! Same w sobie kopyta są ładne, kształtne, ale nie robione wg słów byłej właścicleki od 2 miesięcy, a jeśli wcześniej były robione, to dość nieumiejętnie. Mam nadzieję, że część wad zniknie po wyprowadzeniu kopyt na prostą... Najbardziej martwi mnie dość miękka pęcina, tym bardziej, ze jak kobyłę pierwszy raz oglądałam (i to z fachowcem!), to wcale nie zauważyłam miękkości, a nogom się dosć mocno przyglądałam, bo Clio ma nakostniaka na tylnej lewej. Więc albo obie byłyśmy ślepe, albo ki diabeł...  Szok Ruch ma niezły, trochę wyrzuca na zewnątrz kopyta, ale to w dużej mierze może być spowodowane płetwami. Poza nogami jest fajna- ładna paszcza, duże oko, niezły jak na pół-folblutkę zad, fajna szyja. Trochę wąskie sanki. Urokliwa, jak to mówią  Mrugnięcie Drobna, ale to sie powinno poprawić, jak pójdzie do pracy. Klatka w każdym bądź razie niezła. Nawet nie taka niska, jak początkowo mi się wydawało (ale ja też jestem trochę skrzywiona, bo na codzień obcuję z quarterami i paintami).
p.s. a w najnowszym "Końskim Targu" jest 3/4 siostra Clio- też kasztanka!
Zapisane
Drapik
Użytkownik

Wiadomości: 446


« Odpowiedz #79 : Marzec 17, 2009, 10:44:07 »

boswell czy Hawajka Ci sie zazrebila? jej wczesniejszy wlasciciel probowal probowal  i nic
Bigbena w papierki mial ogier  moje kolezanki Parys  teraz gdzies stoi pod Lublinem:)
wstaw prosze zdj Hawajki- ciekawe czy sie zmienila od czasu gdy ja widzialam:)
Zapisane
boswell
Użytkownik

Wiadomości: 466



« Odpowiedz #80 : Marzec 17, 2009, 12:59:45 »

tak- Hawajka zmienila sie strasznie. Smutny
znalam ja u hodowcy jako klacz po prostu zjawiskowa,powalajaca ruchem,potezna,pojechalam ja kupic wlasnie z tego wzg-sentymentu sprzed lat. zastalam COS, chude, wsciekle,kwiczace i kopiace. za te pieniadze nie powinnam byla jej kupic no i pomyslec czemu klacz nie ma zrebaka (zapewniano ze zdrowa tylko z braku czasu...)
No i trafilam do Janowa na badania kontrolne i okazalo sie ze panna byla tam leczona ponad pol roku- owszem zazrebia sie po czym szybko resorbuje.
Moze embriotransfer by pomogl? Ale olalam to- nie musi nic rodzic,mimo zachet ze wszech stron nie mam zamiaru jej dalej leczyc i meczyc- nawet nie proboje- z tego co sie dowiedzialam probowali niemal wszyscy a jedyne co z tego ma kon to totalna nerwice,jest rozhisteryzowana, na poczatku dotyk gdziekolwieg to byl kwik i walenie przodem..Dochodzi do siebie, ale nie wiem czy dojdzie, nie odpasa sie-spala wszystko z nerwow.mamy maly sukces-zniknal plyn z macicy,jest calkowicie czysta mimo- a moze dzieki brakowi leczenia ( w koncu).Nie wiem co zrobiono przy jej ostatnim porodzie ze takie sa skutki- Drapik ty wiesz?
niemniej mam zamiar trzymac ja do smierci i nie zapierac sie na zrebaka. Gdybym zobaczyla ze klacz doszla do siebie calkowicie psychicznie i fizycznie to moze, ale nie zanosi sie na to.Zdjecia az wstyd wstawiac...
druga od prawej
pierwsza z prawej
pierwsza z prawej
z przodu pierwsza po lewej

 Zimowe sa z tego miesiaca, letnie z jesieni.

Zapisane
AleksandraAlicja
Użytkownik

Wiadomości: 129



« Odpowiedz #81 : Marzec 19, 2009, 15:14:09 »

Chwalę się!!! Moja surowa małopolanka bez problemu dała na siebie wsiąść i zrobiła 3 kroki pod jeźdźcem  Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech Ponoć była trochę zaniepokojona, ale nie zdenerwowana czy coś takiego. Piszę "ponoć", bo mnie zmogła grypa i leżakuję, ale o dostaję regularne sprawozdania telefoniczne o postępach Clio. Dokumentację fotograficzną dołączę, jak tylko stanę na nogi.
Zapisane
ArkaGrecja
Użytkownik

Wiadomości: 96


« Odpowiedz #82 : Marzec 23, 2009, 14:48:56 »

Clio AleksandryAlicji jest niesamowita!!! Surowy, nieujeżdżony koń, ale grzeczny, pojętny, opanowany i posłuszny. Z lekkim, wydajnym ruchem. Nie przeraża jej nawet banda psów kotłująca się pod brzuchem i za zadem, a niektóre widziała pierwszy raz w życiu( a pozostałe znała od tygodnia)  Spoko
Zapisane
Diverson
Użytkownik

Wiadomości: 29



« Odpowiedz #83 : Kwiecień 01, 2012, 02:58:09 »

Chciała bym opisać wam wspaniałego małopolaka, który dopiero otworzył mi oczy na tą wspaniałą rasę Uśmiech
Jest to Diva Avari kupiona ze SK Żabno (od galopada). Pewnego dnia zjawiłam siew tej stadninie obejrzeć Jutlandie Uśmiech konisko w  realu jeszcze piękniejsze niż na zdjęciach Uśmiech Pani Maria pokazała mi i tacie jeszcze Druzje (też piękna ruda kobyłka) i właśnie Dive ( nie zwróciłam na nią uwagi w ogłoszeniach i w boksie też nie zrobiła takiego wielkiego wrażenia) Oczywiście wsiadłam na srokatą coś mi nie pasowało ;/ to nie to czego szukałam;/ potem wsiadłam na Rudą fajnie się ruszała ale za mała nie wiem jak to napisać ale też mi nie pasowała;/ zrobiliśmy chwile przerwy bo robiło się co raz zimniej ( był listopad) no i jak wyszłam z pokoju zobaczyłam Dive pod siodłem Uśmiech już jak stała robiła wrażenie a jak zaczeła się ruszać to tata powiedział tylko że widział w moim oku błysk Uśmiech wsiadłam na nią i pierwsza rzecz która mnie zaciekawiła bardzo byłoto że jedno ucho było nastawione do mnie Uśmiech pojeździłam chwile i tylko powiedziałam że jak jest zdrowa to biore ją Uśmiech. Tydzień później pojechaliśmy z weterynarzem  zrobiliśmy tyle badań że sama się zdziwiłam Uśmiech I usłyszałam wyniki ...  Koń w 100% ZDROWY  Duży uśmiech
I od tamtej pory jestem właścicielką wspaniałego konia Uśmiech który zaledwie po 4 miesiącach przywiązał sie strasznie do mnie a ja do niego Uśmiech
Charakter ma złoty Uśmiech koń w wieku 4 lat (2.04 kończy 4) mogę zaufać jak mojej babci którą mam 5 lat Uśmiech

http://wd2.photoblog.pl/np1/201204/92/119264481.jpg
http://wd6.photoblog.pl/np3/201203/2D/119234535.jpg
http://wd2.photoblog.pl/np1/201203/33/119150911.jpg
http://wd5.photoblog.pl/np3/201203/FA/119146154.jpg
http://wd4.photoblog.pl/np2/201203/14/118052293.jpg
http://wd10.photoblog.pl/np5/201203/AC/117498609.jpg
Zapisane
breakaway
Użytkownik

Wiadomości: 265



« Odpowiedz #84 : Kwiecień 01, 2012, 18:03:03 »

Pogratulować udanego zakupu! Niech się zdrowo trzyma Uśmiech.
Zapisane
Diverson
Użytkownik

Wiadomości: 29



« Odpowiedz #85 : Kwiecień 05, 2012, 21:55:48 »

breakaway

Nie dziękuje Uśmiech
Zapisane
breakaway
Użytkownik

Wiadomości: 265



« Odpowiedz #86 : Kwiecień 06, 2012, 19:52:55 »

Ja się przyszłam pochwalić, bo 1 kwietnia, moja gniada obchodziła swoje 8. urodziny, a dziś Babuszka szesnaste   Duży uśmiech

Zapisane
Diverson
Użytkownik

Wiadomości: 29



« Odpowiedz #87 : Kwiecień 06, 2012, 20:12:56 »

breakaway daj im marchewke Uśmiech i oczywiście wszystkiego naj dla koniczków :*
Zapisane
breakaway
Użytkownik

Wiadomości: 265



« Odpowiedz #88 : Kwiecień 06, 2012, 20:15:05 »

Jasne, jutro obie dostaną po marchewce Mrugnięcie. Dziękujemy!
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #89 : Kwiecień 07, 2012, 12:49:37 »

breakway
Sto lat Uśmiech
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

animilkowo radarodzicowsp289 kehatamatuhiujalulla nii-chan zoomia