FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Maj 02, 2024, 00:53:26 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wypięcia stosowane do lonżowania  (Przeczytany 6138 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Ewex
Użytkownik

Wiadomości: 48


« : Październik 18, 2010, 13:24:30 »

Witam!!:) Wiem że to forum o koniach młp ale mam pytanie które mi nie daje spokoju.... (mam nadzieję że nie zabijecie)
Jakie wypięcie jest waszym zdaniem najlepsze do pracy z młodym koniem na lonży??Zastanawiam się nad wypinaczami trójkątnymi ale przeczytałam tyle już skrajnych opinii na ich temat że sama już nie  wiem...

Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #1 : Październik 18, 2010, 15:26:49 »

Ja bym polecał rezygnację z lonży na rzecz tzw. roundpen-a. Konie chodzą naturalnie rozluźnione, nie krzyżują w galopie, nie mają kręgosłupa wygiętego w kształcie "S". Nogi są mniej obciążone. Wypięcie jest tu sprawą drugorzędną, zależną od tego co chcesz osiągnąć. Pracując umiejętnie na roundpen-ie można osiągnąć wiele rzeczy bez wypięcia, do których na lonży wypięcie jest niezbędne. W ogóle moim zdaniem lonża w rękach nie-fachowca jest szkodliwa. Jak już lonżować, to na podwójnej.
Zapisane
Ewex
Użytkownik

Wiadomości: 48


« Odpowiedz #2 : Październik 19, 2010, 00:32:56 »

tak się składa że mam roundpen:) i właśnie taki sposób pracy jaki przedstawiłeś będę stosować na początku pracy z młodym:)Uśmiech ale co dalej?? mały docelowo ma startować w ujeżdżeniu i chciałabym od początku jego trening kierować właśnie z myślą o tej dyscyplinie. Mój trener namawia mnie na  wypinacze trójkątne, ale ja widziałam kilka koni z którymi właśnie na początku pracowano za pomocą tego wypięcia i szczerze mówiąc wszystkie miały problem z poprawną pracą na wędzidle (jeden był strasznie zawieszony na wodzy, drugi z kolei nie umiał odnaleźć stabilnego kontaktu z ręką (chodzi mi o to że był tak jakby za wrażliwy w pysku aby zaakceptować wędzidło). Dlatego postanowiłam zamieścić taki wątek bo uważam że na tym forum jest sporo osób które mogą pomóc mi w podjęciu decyzji:)


z góry przepraszam za tak długi wywód...
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #3 : Październik 19, 2010, 11:21:36 »

A czemu ma służyć wypięcie? Przyzwyczajeniu do wędzidła i kontaktu? (psychika) Wzmocnieniu pewnych partii mięśni? (nazwijmy to fizyka)
Zapisane
Ewex
Użytkownik

Wiadomości: 48


« Odpowiedz #4 : Październik 19, 2010, 11:45:43 »

Dla mnie dobre i poprawnie zastosowane wypięcie:
Po pierwsze uczy konia schodzić z szyją, oraz głową w dół (co jest bardzo ważne gdyż koń w tedy zaokrągla grzbiet i w takiej pozycji możliwa jest praca mięśni grzbietowych), angażować zad 

Po drugie wypięcie "zmusza" konia do większego skupienia, przez co praca jest bardziej skuteczna.

Jak dla mnie żeby zacząć pracę z koniem na wypięciu to koń musi akceptować wędzidło, bo przecież  nie chodzi o to żeby koń się szarpał czy rzucał głową.
Zapisane
boswell
Użytkownik

Wiadomości: 466



« Odpowiedz #5 : Październik 20, 2010, 22:25:12 »

hmm-nie do końca jestem w temacie,ale czy przypadkiem do zejścia z szyją w dół i zaangazowania zadu nie jest lepszy chambon?.... a przynajmniej nie ogranicza ruchu głowy.
Zapisane
Ewex
Użytkownik

Wiadomości: 48


« Odpowiedz #6 : Październik 21, 2010, 13:23:17 »

no ja właśnie już sama nie wiem co dobre albo inaczej co jest lepsze lub bardziej pomocne:/ dlatego proszę o pomoc Was Uśmiech Uśmiech Uśmiech
Zapisane
ess_Ka
Użytkownik

Wiadomości: 206



« Odpowiedz #7 : Październik 21, 2010, 16:06:07 »

a może na początek popracowac nad rozluźnieniem... czyli tak jak napisała boswell np chambon, może wodze pessoa

wypinacze trójkątne są fajne właśnie do znalezienia tego oparcia, przyzwyczajenia do kontaktu... ( podobny efekt daje lonżowanie na czarnej wodzy - sposób sprzedany przez zawodników i trenerów ujeżdzenia)
Zapisane
Ewex
Użytkownik

Wiadomości: 48


« Odpowiedz #8 : Październik 22, 2010, 00:42:59 »

no właśnie dziś sporo czytałam o czambonie i chyba na razie się na niego zdecyduję Uśmiech zobaczymy jak młodemu będzie służyć:) jeśli czambon okaże się nieodpowiedni to zmienię na wypinacze trójkątne...

myślę że to chyba dobra pomysł

 a Wy jak lonżujecie swoje konie, może macie jakieś inne sposoby, chętnie dokształcę się w tej dziedzinie:)
Zapisane
boswell
Użytkownik

Wiadomości: 466



« Odpowiedz #9 : Październik 22, 2010, 23:03:38 »

mysle że z czambonem przynajmniej nic nie zepsujesz-najwyzej nie zadziała Mrugnięcie
Ja nie lonżuje wcale-tylko przy zajezdzaniu round-pen i odrobina pracy na 2 lonżach stąd jestem anty- wszelkim ograniczaczom głowy.
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #10 : Październik 22, 2010, 23:21:47 »


Ja nie lonżuje wcale-tylko przy zajezdzaniu round-pen i odrobina pracy na 2 lonżach stąd jestem anty- wszelkim ograniczaczom głowy.

mam tak samo  Mrugnięcie
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

akademia darkwarriors kici-kici roleverse animalsoftheworld