FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Marzec 29, 2024, 02:23:52 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: SZUKAM PARTNERA DLA SWOJEJ KLACZKI:-)  (Przeczytany 19425 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #15 : Marzec 18, 2009, 09:01:12 »

no wiesz, takiego misia pysia malinkę
Zapisane
Branka
Użytkownik

Wiadomości: 19


« Odpowiedz #16 : Kwiecień 01, 2009, 23:26:03 »

Ja szukam ogiera dla swojej klaczy sp, ojciec Mors młp - z domieszką rasy furioso, matka xx. Klacz jest nieduża(158, ale mogłaby być wyższa gdyby nie paskudne warunki w młodości, które zachamowały rozwój na jakiś czas), silna, z mocnym, krótkim grzbietem, mocnym zadem, szeroka klatą, szyje ma raczej krótką, ruch średni, ogólnie jest poprawna(poza zadnimi nogami, ale to przez zaniedbanie poprzednich włascicieli, bo jako źrebak takiej wady nie miała), zbonitowana na 79. Ma zywiołowy temperament, jest dość skoczna(chodziła do 120cm).
Nie wiem czym ją pokryć, moze moglibyście coś doradzić? W grę wchodza ceny do 1000zł. Myślałam o Harpunie lub Monsunie, ale na razie wciąz jestem na etapie przeglądania ofert i czytania poradnika dla hodowców Mrugnięcie Nie wiem czy źrebak będzie dla mnie czy go sprzedam, raczej dla mnie, ale nigdy nie wiadomo jak to będzie z finansami, różnie w życiu bywa.
Ktoś by mógł cos polecić?
Zapisane
goha
Użytkownik

Wiadomości: 635



« Odpowiedz #17 : Kwiecień 02, 2009, 11:55:40 »

kolejna klacz po ojcu młp i matce xx wpisana do sp??
Zapisane
Branka
Użytkownik

Wiadomości: 19


« Odpowiedz #18 : Kwiecień 02, 2009, 12:16:18 »

Tak ją wpisali. Ale ojciec ma dziwny papier, bo jest po Kumysie xx, a matka to Furioso VIII-17. czy to furioso oznacza rasę czy imie konia? Zawsze myślałam, że rasę ale teraz sie zaczęłam zastanawiać.
A jak ja pokrycję małopolakiem to jak mi wpiszą źrebaka? Powinnam np zadzwonic do związku się dowiedzieć?
Zapisane
Lumi
Użytkownik

Wiadomości: 754



« Odpowiedz #19 : Kwiecień 02, 2009, 13:34:08 »

Jeżeli jesteś z woj. łódzkiego to skorzystaj z oferty  SK Walewice, np. ogierów Frazes, Herb , Huzar.
Zapisane
Branka
Użytkownik

Wiadomości: 19


« Odpowiedz #20 : Kwiecień 02, 2009, 13:44:44 »

Lami to do mnie czy rakusm? Uśmiech
Ja jestem z Wrocławia - Walewice w sumie i tak najbliżej ze wszystkiego. Chyba tam pojadę na wycieczkę w weekend obejrzeć ogry.
O Huzarze myślałam, ale boje się troche bo wyczytałam że ma charakter trudny w kilku miejscach, a moja klacz ma bardzo żywiołowy temperament. Ja lubię konie lekkie, w folblucim typie, chciałabym czymś w tym kierunku pokryć. Ale charakter jest bardzo ważny, ona owszem szybko się uczy, jest grzeczna, wychowana, ale potrafi siać spustoszenie jak jest zdenerwowana, więc ogier powinien przekazywać dobre cechy charakteru!
A Horn? ktoś nim krył? Jakie daje źrebaki?
Zapisane
Branka
Użytkownik

Wiadomości: 19


« Odpowiedz #21 : Kwiecień 02, 2009, 14:38:10 »

Ogiery z Walewic widzę, że się dobrze ruszają i skaczą. Moja klacz nie ma jakichs super możliwości skokowych, ale mimo wszytsko jest dzielna i waleczna, jej ojciec miał ogromny potencjał, mogłabym celować w rozwój możliwości skokowych. Obejrzałam tego Frazesa, ona jest krótka, nieduża, mógłby ją poprawić.
Ma ktoś może zdjęcia Haracza i Browara?
Edit - znalazłam filmiki, to sobie obejrze Uśmiech
Zapisane
ess_Ka
Użytkownik

Wiadomości: 206



« Odpowiedz #22 : Kwiecień 02, 2009, 14:40:56 »

w dziale OGIERY masz i zdjęcia i opisy tych ogierów... jak i komentarze użytkowników.. myślę że cenne Uśmiech
Zapisane
Branka
Użytkownik

Wiadomości: 19


« Odpowiedz #23 : Kwiecień 02, 2009, 14:57:04 »

Ano, zaczynam się w tym odnajdywać. Myślę, że zdecyduje sie na coś z Walewic, ale chyba wycieczka tam jest nieunikniona. Chce kryć jakoś koniec maja/początek czerwca, bo wczesniej musze przygotowac klacz do zawodów a druga połowę maja, potem już możemy myślec o kryciu Uśmiech Poza tym w moim regionie pastwiska są czynne w każdej stajni od maja, więc wcześniej źrebak nie chce by sie rodził.
Przy Huzarze miałabym imbred na Dakocie, chyba się na to nie zdecyduję, takie zabiegi zostawiam doświadczonym hodowcom, ja jestem laikiem i to będzie pierwszy źrebak.
Aha, coś gdzieś przeczytałam, że jest okreslony wiek w którym klacz musi zostac pokryta, by źrebak mógł być wpisany do Kięgi? Ona jest w Księdze Głowej sp, ma 10 lat, wet nic mi nie mówił o tym, że jak będzie teraz pokryta, to coś będzie nie tak z punktu widzenia przepisów. Ale on może się na tym przecież nie znać.
Nie była nigdy kryta, więc nie wiadomo czy się uda, że od razu zaskoczy. Mam nadzieję, że jednak uda się zaźrebić ją. Weterynarz twierdzi, że nieraz klacze pierwszy raz są kryte jeszcze później.
Zapisane
ess_Ka
Użytkownik

Wiadomości: 206



« Odpowiedz #24 : Kwiecień 02, 2009, 15:56:05 »

Poza tym w moim regionie pastwiska są czynne w każdej stajni od maja, więc wcześniej źrebak nie chce by sie rodził.

właśnie byłoby wskazane żeby się rodził wcześniej by potem w maju już spokojnie wyjść na pastwisko i korzystać do woli z  trawy...
drugi aspekt terminu w którym chcesz kryć jak najbardziej zrozumiały...
Zapisane
Iza90
Użytkownik

Wiadomości: 718



« Odpowiedz #25 : Kwiecień 02, 2009, 18:24:51 »

Najlepiej zaczynać jak najwcześniej - jak się nie uda, to nie ma się od razu straconego sezonu, tylko można próbować jeszcze raz Uśmiech
Zapisane
Branka
Użytkownik

Wiadomości: 19


« Odpowiedz #26 : Kwiecień 02, 2009, 19:05:30 »

Ale nie powinien sie urodzić wtedy kiedy ruszaja pastwiska? Bo zamin ruszają, konie chodzą po piaskowych wybiegach nie na cały dzień. A jak będą łąki czynne to będzie od urodzenia spędzal calutki dzień na dworze. Jak sie urodzi jak jeszcze będą chodzić na piach, to będzie musiał jakiś czas spędzać w stajni bo konie chodzą na kilka godzin zmianami chyba, że znajde takie miejsce, gdzie konie będą i zimą cały dzień na dworze(w sumie sa niedaleko mnie 2 stajnie hodowlane z super warunkami, jedna ślązaków, druga małopolaków ale trochę kiepski dojazd, więc będę musiała wszystko przemyśleć). Ja jestem zwolenniczka trzymania koni w warunkach jak najbardziej zbliżonych do naturalnych, nie daję nawet pasz innych niz sieczka i siano plus jakies suplementy, nawet w treningu nie daje owsa i zbóż a koń ma energii za 2, wywalam konia na dwór jak jest minus 20 i jak na razie jest zdrów jak ryba. Źrebaka może nie wywaliłabym na mróz i lód pierwszego dnia, ale uważam że powinien spędzać cały dzień na dworze, czego nie mogę mu zaoferować jeśli urodzi się przed majem(no może połową kwietnia).
No ale właśnie będzie problem czy ona się od razu zaźrebi,więc może powinnam właśnie zacząć szybciej próbować.. Tylko mam niecałe 2 miesiące, koń roztrenowany, zawody może małe, ale mam za nie stypednium więc muszę ja oskakać, nie  w głowie mi teraz wożenie do ogierów Uśmiech
Zapisane
boswell
Użytkownik

Wiadomości: 466



« Odpowiedz #27 : Kwiecień 02, 2009, 23:43:38 »

wszystko jak najbardziej dobrze,ale jak sie wezmiesz za hodowle,to ci tylko powiem ze bez owsa to mozesz wychowac szetlanda albo hucula.Tak szlachetna klacz jak i potem zrebak musza zjesc pasze tresciwa,to nie kuce.
Zapisane
Branka
Użytkownik

Wiadomości: 19


« Odpowiedz #28 : Kwiecień 02, 2009, 23:51:45 »

Nie mówię, że klaczy nie będę dawać pasz treściwych. Ale póki co tego unikam. Poza tym nawet jak będe dawać pasze treściwe to też będę uważać co i ile. Uważam, że współcześnie konie są przekarmiane słodkimi paszami, które zdrowe dla koni nie są.
Pasza treściwa w okresie wyźrebienia czy intensywnego wzrostu musi być, ale najważniejsze jest dobre pastwisko i siano.
Zapisane
Strony: 1 [2] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

spw cheops playyourstories classicdayz gramax