oj jak uslyszalam ze strzelali do prazydenta ( w powietrze lol.) to mialam nadzieje ze jednak ktos w niego trafil... niestety okazalo sie ze nie
Może trzeba było zignorować tę wypowiedź jak inni ale co mi się przypomni to nadziwić się nie mogę. Może nauka nie pójdzie w las. Wyobraź sobie taką sytuacje: Idziesz przez miasto z nauczycielem którego nie lubisz. Nagle atakują go, biją i obrabiają jacyś cyganie a Ty radośnie im w tym pomagasz.
Nikomu tak nie wolno życzyć tym bardziej głowie naszego wolnego państwa -jaka by ona nie była. Ale myślę że można Ci jeszcze wybaczyć bo żółto masz w dzióbku i wiele jeszcze przed Tobą.
To tak w ramach wychowania dzisiejszej ,,młodzieży"