[ar...?]

montana

niestety ja znalazłam ostatnio moje dwie klacze, na moich zdjęciach oferowane na sprzedaż... za 6 komci
napisałam do autorki i do admina, który zdjął photoblog

a ja mam pytanie jak podpisujecie zdj. w jakim programi graficznym ? Bo paint strasznie pikselizuje zdjęcia z 200 kB robi 75 o tej samej rozdzielczości  i nie ma ładnych czcionek

[boswell]

U mnie w przegladarce jest taka mozliwosc- -wstawienie tekstu,rozjasnienie go zeby byl przezroczysty a takze wstawienie znaku wodnego. to ACD See 2.5 Pro wkleje ci przyklad.Rzeczywiscie psuje to okropnie zdjecie, ale nie jest jak mi sie kiedys wydawalo wyrazem snobizmu, tylko koniecznoscia.
Kolezanka, ktora robi naprawde artystyczne zdjecia, znalazla je na zagranicznym forum ktore je sprzedaje wstawiajac cudza glowe w miejsce osoby ze zdjecia....oczywiscie to ten wstawiony placi.Totalne dranstwo.

[Arcturus]

To jest świetny pomysł ze znakiem wodnym. Nie lubie  złodziei , którym się wydaje, że moge bezkarnie  przywłaszczać cudze zdjęcia . A ludzie sa tak bezczelni ,ze  wymazuja  podpisy w rogu .   

[jasiek]

Przesadzacie, no i co Was boli, że jakiś dzieciak się pocieszy Waszym zdjęciem na śmiesznym blogu, którego i tak nikt nie czyta??

Ja od razu mówię, że wszystkie moje zdjęcia, które opublikuje tu kiedykolwiek, można sobie dowolnie kopiować, propagować, zapisywać, modyfikować, publikować a jak się komuś uda na nich zarobić, to tylko go podziwiam i gratuluję.

Zachęcam do tego samego, bo te podpisy fatalnie psują atmosferę zdjęcia.

[ms_konik]

Ja tam nie mam nic do znaków jakichkolwiek, nawet na pół zdjęcia.
Te malutkie są łatwe do usunięcia i zdjęcia tak czy owak będą lądować na stronach (blogach i innych) nastoletnich krejzolek.
A znak ze zdjęć galopady jest ok, nie przykuwa uwagi.
A zdjęcie wklejone przez boswell jak dla mnie absolutnie do zaakceptowania (w sensie znaku).

[boswell]

dla nas Jasku tak- ale jak ktos swoje zdjecia sprzedaje,robi to zawodowo,przerabia jak ta moja kolezanka, ze przypominaja dzielo sztuki nie fotke, to podpisywanie sie kogos pod jej praca jest nie do przyjecia. A tak jak pisalam sa osoby ktore sprzedaja ci zdjecie wstawiajac do cudzego twoja twarz i robia biznes na twojej pracy.Sama to widzialam i nijak to do panienek z blogow sie ma, choc tez nie byloby mi milo. Raz w K.Targu opublikowano moje zdjecie wyslane przez kogos innego- co z tego ze sprostowali? wkurzajace.Drugi przypadek mam w dosc znanej ksiazce-, moja klacz ilustruje tam pewna zadka masc koni-oczywiscie wg autorki nie byla moja...Mozna sie wkurzyc? (na razie tez nie podpisuje ale...)

[Diverson]

a ja podpisuje swoje zdjęcia o taaaak:
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/542359_410996172266962_708630623_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/536486_414877018545544_100000697491522_1240597_1032687581_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/525525_401995353167044_100000697491522_1206370_1736656277_n.jpg