FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Kwiecień 26, 2024, 16:24:31 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: COPD  (Przeczytany 9177 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
wenecja i warka
Gość
« : Wrzesień 24, 2008, 10:17:06 »

chyba pobije rekord w zkładaniu tu nowych tematów Mrugnięcie

Czyli wszystko na temat COPD
Jak zauważyliście tą chorobe u swoich koni.?
Jak leczycie.?
Jakie są postępy w leczeniu.?
Na co uczulone są wasze konie.?
Użytkowanie koni z COPD?

U Mojej kobyły COPD zostało wykryte w listopadzie 2007r.
Wszystko zaczeło sie od kaszlu najpierw na początku jazdy, potem już kaszlała i na padoku i w stajni.
Po endoskopi okazało sie że Weni ma II stopień COPD.
Dostała oczywiście serie leków i przykazy typu moczenie siana, owsa, miała stać na trocinie w stajni angielskiej i spędzać jak nawięcej czasu na padokach trawiastych.
Konia przeniosłam do stajni angielskiej na trociny.
Dostawałam moczone jedzonko, leki wszystko tak jak kazała wet.
Wiadomo zima otwarty boks i moczenie jedzenia przestało być możliwe.
Zaczeła dostawać nie moczone jedzenie i okazało sie że wszystko jet ok.
W marcu została przeniesiona do zwykłego boksu ale też na trociny i nadal wszystko ok:)
pyły i kurz został więc wykluczony jako alergen

Nastała wiosna i pylenie traw koń nadal nic tak więc ten czynnik też odpadł:)
Od 8 tygodni koń stoi w stajni angielskiej ale na słomie i dalej nic
Tak więc drogą dedukcji czynnikiem który w największym stopniu uczula mojego konia jest amoniak.
Koń od maja normalnie chodzi pod siodłem oddechy ma w normie zero kaszlu zero leków czy wspomagaczy oddychania

Tak więc czystość w boksie i jeszcze raz czystość w boksie w naszym przypadku to podstawa do zachowania zdrowia

Oczywiście i zdrowy koń też powinien mieć wzorcową czystość w boksie
 Ale Człowiek uczy sie na błędach których Konsekwencje niestety często ponoszą nasze zwierzęta.

Jestem juz uzbrojona na okres zimowy kiedy to boksy bedą zamykane na noc.
Kupiłam środek do neutralizacji amoniaku
czarny kmin
i ziołowy środek leovetu
Mam naszczęście ustalone z Właścicielem stajni że do puki temp nie zejdzie poniżej zera ( czyli jeśli nie spadnie do takiej co by mogły zamarzać poidła) to weni całą dobe będzie miała otwarty boks.

Narazie odpukać od 10 miesięcy nie mieliśmy oznak COPD  i am nadzieje że tak zostanie
Zapisane
wenecja i warka
Gość
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 26, 2008, 07:46:45 »

oooo nikt nie ma doczynienia z COPD Co?
Zapisane
Lumi
Użytkownik

Wiadomości: 754



« Odpowiedz #2 : Wrzesień 26, 2008, 09:41:20 »

to chyba dobrze.......
Dziwi mnie tylko zamykanie drzwi w czasie zimy,  ja je zamykam tylko wtedy gdy jest bardzo wietrznie, moje konie obrażają się jak nie pozwalam im oglądać drzew w pięknej mroźnej szacie.  Spoko
Oczywiscie wodę mają w wiadrach bo niestety poidła zamarzają.
Zapisane
wenecja i warka
Gość
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 26, 2008, 10:03:25 »

no pewnie że dobrze
co do zamykania to u nas są poidła automatyczne
a zamykane będzie dopero wtedy kiedy temp spadnie tak że poidła będa mogły zamarazać więc myśle że zamknięte będa w ciągu roku może cały jeden miesiąc no moze 1,5 miesiąca.
Zapisane
Gromowa
Użytkownik

Wiadomości: 114



« Odpowiedz #4 : Wrzesień 26, 2008, 12:15:14 »

U nas w stajni zimą też zamykamy górne drzwi w stajniach angielskich.

A co do COPD to mam podejrzenie, że Barwna właśnie to ma. Wiem, że ma jakąś nieuleczalna chorobę układu oddechowego. Rozmawiałam o tym z panią weterynarz podczas wizyty, ale nazwy nie zapamiętałam.  Zawstydzony
Czy konie z COPD mogą chodzić pod siodłem na lekkie spacery? Lekkie spacery, czyli stępo=kłusy z odrobinka galopiku.
Zapisane
wenecja i warka
Gość
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 26, 2008, 12:29:12 »

Gromowa konie z COPD mogą normalnie pracować.
Ja na mojej pracuje 5 razy w tygodniu są to normalne jazdy treningowe z kłusem i galopem.
Jeździmy też w tereny i pracujemy na lonży w wypięciami.

Najważniejsze to obserwować takiego konia badać oddechy i zapenić odpowiednie warunki bytowania ( czystość w boksach, całe danie na padokach, odpylone jdzenie, trociny)
Oczywiście nie wszytskie te warunki są potrzebne każdy koń jest uczulony na co innego.
Zapisane
Iza90
Użytkownik

Wiadomości: 718



« Odpowiedz #6 : Wrzesień 26, 2008, 12:32:57 »

Ja podejrzewam u swojej kobyłki COPD. Kaszle praktycznie cały czas - nie ma różnicy, czy w stajni, czy na pastwisku. Zanim poszła na duży wypas miała białą wydzielinę z nosa. Moczyłam jej siano i trochę się poprawiło, ale nadal jest źle.
Zapisane
Gromowa
Użytkownik

Wiadomości: 114



« Odpowiedz #7 : Wrzesień 26, 2008, 12:57:18 »

Weni, dziękuje za informacje. Tak też myślałam, ale ostatnio jedna osoba mi bardzo pomieszała w głowie i wolę się upewnić.
'Moja' klacz i tak nie może chodzić normalnie, bo ma jeszcze problemy ze stawami i wiele innych mniej lub bardziej poważnych schorzeń... Chociaż ostatnio jak już nie jeździ, gdy się na ujeżdżalni kurzy, dostaje moczone siano, często jest wypuszczana na trawę i więcej chodzi pod siodłem (często w tereny) czuję się o wiele lepiej i już dużo mniej kaszle. Kiedyś kaszlała nawet stojąc na wybiegu, czy w stajni, a po 15 minutach jazdy kaszlała jak oszalała. Teraz rzadko kiedy słychać pojedyncze kaszlęcie.
Weterynarz mówiła, że to dopiero początkowe stadium choroby i przy odpowiedniej opiece objawy mogą się zmniejszyć i choroba nie będzie się posuwała...
Zapisane
wenecja i warka
Gość
« Odpowiedz #8 : Wrzesień 26, 2008, 13:03:37 »

Iza90 na twoim miejscu zrobiłabym endoskopie.
badanie niestety jest dosć drogie ale naszczęście można je wykonać w stajni.
Dopiero po takim badaniu i zrobieniu wymazu można mieć pewność czy to COPD.
Ja kiedy wykryto COPD zastosowałam po 1 leczenie antybiotykiem i sterydami aby zlikwidować objawy choroby i po 2 zmiana warunków aby objawy już nie powracały.
Warto podać jakiś środek ułatwiający oddychanie np coff les dość drogi preparat 215zł na miesiąc można robić inchalacje specjalnymi środkami.
Jeśli z kasą krucho to kupić kostkę inchalacyjną i dawać do boksu gałązki sosnowe.

________________________________________________________________

 Gromowa  sprawdzaj oddechy to podstawa do tego  żeby wiedziać ja czuje sie koń pod względem COPD możesz zastosować dodatkowo coś poprawiającego oddychania np pasze ziołową albo jakiś profilaktyczny środek na leovet ma coś takiego kosztuje 40 pare zł  istarcza na miesiąc.
Zapisane
Gromowa
Użytkownik

Wiadomości: 114



« Odpowiedz #9 : Wrzesień 26, 2008, 13:13:07 »

WiW, mogłabyś napisać coś więcej o liczeniu oddechów. Weterynarz pokazywała mi jak się patrzy by widzieć oddech, ale mniej więcej ile ich powinno być nie mówiła. Jak oddycha za szybko (zawsze oddycha szybciej i 'płycej' niż inne konie) to widzę, ale fajnie byłoby znac jakieś normy i już precyzyjniej dbać o konia. A tę kostki to można kupić w jeździeckim? Jak wyglądają i się nazywają? Gałązki przywieszać do krat od boksu, czy jak?
Zapisane
wenecja i warka
Gość
« Odpowiedz #10 : Wrzesień 26, 2008, 13:21:55 »

Oddechów w stanie spoczynku powinno być najlepiej do 12 na minutę.
Po wyżej pietnastu w gorące dni stosuje chłodzenie wodą w dni zimne daje zioła na oddychanie.
Ja licze oddechy patrząc na ruchy brzucha albo przykładając ręke no nozdrzy.
co do kostki  to mozna ją kupić w sklepie jeździeckim albo zamówic w sklepie internetowym i są to poprostu kostki inhalacyjne nie mają innej nazwy http://sklepy.allegro.pl/item433100149_herbalino_inhalacyjna_kostka_ziolowa_0_5kg.html
a gałązki zawsze przywiązywałam do krat ich olejki eteryczne bardzo ładnie inhalują.
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

psiakowaswora fanklubklasycznychaut tomaszowskieperegrynacje super-krasnale klasa1e