FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Kwiecień 25, 2024, 03:08:38 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3 ... 5 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dotacje unijne do klaczy  (Przeczytany 75517 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« : Kwiecień 15, 2008, 14:09:37 »

Proponuję wątek, w którym wyrazicie swoje zdanie na temat dotacji, mile widziane wypowiedzi osób posiadających stado objęte programem. Jak oceniacie program z praktycznego punktu widzenia ?
Zapisane
Iza90
Użytkownik

Wiadomości: 718



« Odpowiedz #1 : Kwiecień 15, 2008, 17:55:40 »

Moim zdaniem dotacje unijne sprawiły, że sporo niezdecydowanych do końca hodowców przestawiło się na jakąś rasę. U mnie dotacje sprawiły w ogóle, że mam małopolaki w liczbie powyżej 2. Jednak trochę te dotacje powodują duży wzrost populacji koni, których nikt nie kupuje.
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #2 : Kwiecień 15, 2008, 17:59:22 »

No własnie jestem ciekawa jak to jest z popytem na takie źrebaki. Dotacje zobowiązują niejako do "produkcji" stałej mniej więcej ilości źrebiat, jak jest z popytem?
Słyszałam od hodowcy z mazowsza, że ciężko sprzedać nawet konie z db i bdb rodowodami, a z ogierkami w ogóle jest jakiś dramat, czy to prawda ?
Zapisane
Iza90
Użytkownik

Wiadomości: 718



« Odpowiedz #3 : Kwiecień 15, 2008, 20:01:29 »

Z ogierkami jest straszny dramat. Jeżeli koń urodzi się ogierkiem, to albo sprzedaje się gdy zda ZT i otrzyma licencję (chociaż tego nie jestem pewna), albo gdy będzie dobrze ujeżdżonym, min. 3 letnim wałachem.
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #4 : Kwiecień 15, 2008, 20:17:09 »

zabije weta jak mi się ogierek urodzi, obiecywał że będzie klaczka jak usg robił Język  Chichot
Zapisane
montana
Administrator
Użytkownik
*
Wiadomości: 1575



« Odpowiedz #5 : Czerwiec 21, 2008, 11:52:48 »

rozbawiło mnie jakis czas temu ogłoszenie w KT, dotyczące sprzedaży wałacha małopolskiego
" Mocny, dobrze ujeżdżony, nadaje sie do dotacji " (!) Mrugnięcie
_______________________________________________________________

To jest chyba odpowiedni watek...
W związku z pewnymi drobnymi zmianami zasad na lata 2007-2013 dla zainteresowanych, wszystkie informacje, szczegóły odnośnie programu, rzetelne i najbardziej aktualne znajdują sie tutaj :
http://www.bioroznorodnosc.izoo.krakow.pl/konie
Jedną z istotnych zmian jest fakt, ze od roku 2008 wystarczą dwie klacze, spełniające wymogi, aby uczestniczyć w programie.

Również na stronie pzhk.pl można poczytać na ten temat, ale tam jest troche starych rzeczy nie aktualizowanych
http://www.pzhk.pl/art.php?id=rodzime.htm

_______________________________________________________________

Jako ciekawostke podam fakt, ze w chwili obecnej ok 511 klaczy rasy młp w 116 stadach jest objęte programem ochrony zasobów genetycznych.  Wiecej klaczy, bo ponad 700 reprezentuje rase huculską. Ilość klaczy śl i kn nie przekracza 400 sztuk. ( na podstawie PZHK )
Zapisane
montana
Administrator
Użytkownik
*
Wiadomości: 1575



« Odpowiedz #6 : Luty 05, 2011, 21:32:50 »

lektura dla zainteresowanych, kolejne kontrowersyjne, zasadnicze zmiany w trakcie trwania programu...
http://ozhk-lodz.pl/new/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=47
Zapisane
hmmm
Użytkownik

Wiadomości: 253


« Odpowiedz #7 : Lipiec 26, 2012, 12:15:29 »

Mam pytanie odnośnie dotacji:
Co się stanie z programem po roku 2013? Przestaje istnieć czy co ?
Zapisane
Mustafa 64
Użytkownik

Wiadomości: 23


« Odpowiedz #8 : Wrzesień 09, 2012, 10:20:11 »

Dotacje będą na pewno,aż cel programu zostanie osiągnięty.Mogą zmienić zasady przystąpienia
bo becne, czyli 2 źrebaki na 5 lat, nie zapewniają ochrony w rasie małopolskiej .Jednym z głównych
celów programu jest zachowanie plenności gatunków,a jak można selekcjonować na tą cechę
jeżeli klacze pozostają jałowe.Pozostałe zalety naszych koni jak;dzielność ogólnoużytkowa,zdrowie,
charakter,wytrztmałość na trudne warunki,cierpliwość ,łagodność ,właśnie plenność,możemy sprawdzić kiedy żrebna klacz wychowuje żrebaka i codziennie coś tam robi ,jak nie pod siodłem to
przynajmniej w zaprzęgu.Dotowanie klaczy na obecnych zasadach a tym bardziej uznawanie do licencji aby było świadectwo pokrycia nie zmusza hodowców do żadnej selekcji ani wysiłku przy lepszym odchowie potomstwa.
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #9 : Wrzesień 11, 2012, 07:47:03 »

Zaraz, zaraz czy naprawdę jedynym celem hodowli koni jest zwiększenie ich płodności i zdolności rozrodczej ? W zasadzie w obecnej sytuacji rynkowej zwiększenie częstotliwości krycia jest chyba zupełnie bezcelowe?
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #10 : Wrzesień 11, 2012, 08:27:02 »

Tak, jak będziecie pisać nowy program, to jeszcze zwróćcie uwagę na odpowiednią ilość mięsa w tuszy, to będziecie w wyższej klasie swój produkt sprzedawać.
Zapisane
Cytryna
Użytkownik

Wiadomości: 27



« Odpowiedz #11 : Październik 11, 2012, 09:48:58 »

A po co Wam dotacje, do klaczy, jak jeden ogier małopolski rocznie będzie uzyskiwał licencję ?
Przy pogłowiu klaczy około 1500, przy liczbie źrebiąt 800 - 900, jeden nowy uznany ogier to za mało.
Reproduktory z lat 90 wymrą, te z lat 2000 wytnie kategoryzacja, nowych nie będzie, a te pojedyncze sztuki które prawo krycia zdobędą niech się zdrowo trzymają.
Zapisane
mały76
Użytkownik

Wiadomości: 7


« Odpowiedz #12 : Styczeń 07, 2013, 10:23:24 »

Witam mam pytanie do wszystkich mam w posiadaniu jedną małopolankę i zamierzam dokupić jeszcze dwie oczywiście z licencjami do programu.Konie hoduję nie dla pieniędzy lecz z zamiłowania,pytanie moje brzmi czy wprowadzenie koni do programu nie sprawi mi więcej kłopotu niż strat czasowych i finansowych,słyszałem wiele opinii na ten temat,proszę o info.
Zapisane
Mitula2311
Użytkownik

Wiadomości: 16


« Odpowiedz #13 : Luty 13, 2013, 16:28:31 »

Wprowadzenie do programu wiąże się z tym, że trzeba ja 2 razy w ciągu 5 lat programu zaźrebić(1 źrebak w ciągu 2 pierwszych i drugi w ciągu 3 następnych) i musza odchować młode do 2 m-ca życia(praktycznie do momentu wyrobienia paszportu). Trzeba wybierac programowe ogiery, ponieważ w 4 pokoleniu nie może być więcej niż 50% krwi obcej. Najlepiej dzwonić swojego OZHK i pytać, czy klacz, którą masz na oku nadaje się do programu. Pracownicy zwykle są uprzejmi na tyle, że pomagają dopasować do klaczy ogiera pod względem rodowodowym, jak i pod względem pokroju.  W ogłoszeniach sprzedaży widnieje "DO DOPŁAT", "PROGRAMOWA" itd..ale często wiąże się to tylko z reklamą i możliwością uzyskania przez sprzedawcę większej ceny za konia i w 7/10 przypadków takie zapewnienia są nieprawdziwe.
Za brak źrebaka trzeba zwrócić uzyskane z dotacji pieniądze za daną ilość klaczy.


Co do wyboru konia pod względem dotacji służę pomocą Mrugnięcie
Pozdrawiam
Zapisane
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #14 : Luty 13, 2013, 17:26:47 »

Jak to się te zamiłowania zmieniają... Dawniej Polacy miłowali się w koniach pięknych, dzielnych, potem szybkich, skocznych albo przynajmniej robotnych. Teraz miłują się w dotacyjnych. Nie wie ktoś przypadkiem, kiedy ten dotacyjnyn cel wreszcie osiągniemy, bo już się trochę nie mogę doczekać ?
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 5 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wolf-time world-anime zlotahodowla11 grzybektybetanski film