FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Kwiecień 27, 2024, 13:59:00 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
  Strona główna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
  Pokaż wiadomości
Strony: [1]
1  KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Program hodowlany : Grudzień 03, 2008, 21:37:51
A jaką rase w paszporcie ma wpisaną koń xxoo ?
otóż ten, którego znam ma wpisana rasa małopolska, czyli w tym przypadku księga zdefiniowała rasę (tylko co on ma wspólnego z małopolakiem ?), gdzie indziej koń jest określany jako angloarabski

Właśnie takie przypadki mam na myśli mówiąc o braku zasad ustalania rasy przy rejestracji. Jeżeli księga to definiuje to nic dziwnego bo dla xxoo i m jest jedna.
Moim zdaniem problem powstał dopiero w 2004 r jak weszła w życie ustawa o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt. Wcześniej konie nie miały obowiązku rejestracji więc jak następował wpis do księgi to wtedy była określana rasa na papierze. Inne nie miały papierów obowiązkowych więc i nigdzie to nie było wpisane. Od momentu powstania obowiązku rejestracji albo są jakieś wytyczne których PZHK nie chce ujawniać albo jest tu luka w przepisach wykonawczych która daje swobodę inspektorom. Żrebaka zgodnie z ustawą trzeba zarejestrować najpóźniej na 30 dni przed odsadzeniem więc nikt nie wie czy bedzie spełniał wymagania do wpisu. Jedynie znamy pochodzenie to każdy  od dwóch m powinien być m a przecież czytałem że to nic pewnego. Żrebak którego planuje jasiek powinien z automatu przy rejestrze być przynajmniej sp bo przecież z pochodzenia tak jest jeżeli matka jest szlachetna. Do wpisu do księgi może się nie załapie bo nie spełni pozostałych warunków ale to będzie dopiero wiadomo co najmniej po dwóch latach.
rasa powinna być wybierana na podstawie własnie znajomości programów hodowlanych
inna rzecz, ze program hodowli młp nie mówi czy koń 3/4 xx jest młp czy sp, stąd chyba problem, który idzie dalej bo takie konie trafiają albo do księgi młp, albo do sp,
W tym przypadku jest jeszcze gorzej bo jeżeli nie ma ściśle określonych zasad przy rejestracji jesteśmy skazani na łaskawość inspektora a w przyszłości przy próbie wpisu do księgi małopolaków  inne warunki musi spełniać m a inne sp aby został uznany. A co jeżeli przyjmiemy że to klacz zarejestrowana jako sp, która po pokryciu w wieku 3lat i zgłoszeniu do wpisu do księgi m  spełnia warunki (program hodowlany dopuszcza taki przypadek) i ją wpiszą. Będzie przecież małopolakiem więc po trzech latach zmiana rasy?

I tu jest ta niespójność programu hodowlanego i rejestru. Powinniśmy wiedzieć jakiej rasy żrebaka oczekujemy a czy on się załapie na wpis czy do ochrony zasobów genetycznych to dopiero będzie wiadomo później ale rasę powinien mieć z pochodzenia . I jeżeli tak nie ma to myślę że najpierw o to trzeba zawalczyć a jeżeli tak jest to trzeba to wygrzebać odpowiednie dokumenty aby taki przykład jaśka był jasny i logiczny.

2  KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Program hodowlany : Grudzień 03, 2008, 17:26:54
montana

Jeżeli w tym przypadku  z NN tak będzie to szkoda bo jest to całkiem nielogiczne a właśnie od tego się wszystko zaczyna. Może Ty wiesz czy są jakieś wytyczne, instrukcje czy cokolwiek innego na podstawie czego inspektorzy (wszyscy, nie w ramach regionu) przy rejestracji konia określają jego rasę. Kojarzęc parę dobrze jest wiedzieć jakiej rasy będzie źrebak. Czytając inne wątki odnoszę wrażenie że w tej kwestii jest "wolna amerykana" a to jest początek. Potem czy koń będzie spełniał warunki wpisu do ksiąg czy nie to się okaże bo poza rasą to trzeba coś jeszcze.
Jeżeli masz takie materiały to napisz gdzie je znaleźć ale jeżeli nie ma nic takiego i tak naprawdę od inspektora i okręgu zależy jak zakwalifikują konia z takim samym pochodzeniem to myślę że tu trzeba by podejmować jakieś działania. Nie będziemy wiedzieli czy źrebak będzie ładny czy brzydki, siwy czy gniady ale jakiej rasy będzie to podstawa.

3  KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Program hodowlany : Grudzień 03, 2008, 16:28:20

W rodowodzie będą miały NN. Bo ojca komisja nie zakwalifikowała.

Teraz to już sobie chyba kpisz albo naprawdę nie rozumiesz problemu. Jeżeli tego ogiera Michałów oferuje tzn że ma licencję a nie jest w wykazie ogierów oo w wykazie dla m to do księgi mogą nie chcieć wpisać. Jak Ci inspektor przy wpisie zakwalifikuje to tego z góry chyba nikt nie wie bo nie znam jeszcze ich wytycznych ale jak masz klacz m to równie dobrze może wpisać m ale przędzej sp bo NN to chyba i pijany inspektor by nie wymyślił.

Co do drugiej części Twojej wypowiedzi to nie zabiorę głosu bo nie poniżę się do tego poziomu.

Zapomniałeś napisać o co Ci chodziło z tą Emerychą
4  KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Program hodowlany : Grudzień 03, 2008, 15:35:59
Bardzo bym chciał użyć w przyszłym sezonie na moich dwóch angloarabkach tego ogiera:

http://www.michalow.arabians.pl/pl/oferta/ogiery/oo/?nrk=11259

Imponuje mi sposób w jaki się rusza ten koń, mało który znany niemiecki reproduktor ujeżdżeniowy tak się pcha od zadu. Przy tym jest szalenie poprawny i urodziwy. Ale nie mogę. Michałów mi sprzeda nasienie, z tym nie ma problemu. Ale związek nie wpisze potomstwa do księgi, bo ogier nieuznany przez szanowną komisję.

Przecież nikt Ci nie broni ale powiedz mi dlaczego tak Ci zależy na wpisie do tej złej księgi. Przecież możesz sobie wychodować takiego konika i może z czasem dopracujesz się własnej linni którą wszyscy będą uznawać, PZHK tez.
Twój problem zacznie się wcześniej. Jak będziesz rejestrował tego źrebaka to skąd masz pewność że inspektor wpisze Ci do paszportu m. Program hodowlany ta tym etapie nie ma nic do tego. To jest problem.

To że ja coś uważam, to nie znaczy, że tak jest. Nikt nie ma monopolu na prawdę. Tym samym nie mogę nikogo zmuszać do robienia tak jak ja uważam.

Przecież Ciebie też nikt nie zmusza do niczego. Nie ma obowiązku wpisu do ksiąg, nie ma obowiązku uczestnictwa w programie ochrony. Jak bedziesz pokazywał swoje konie np. na zawodach i będą dobre to i tak uzyskają uznanie bo przecież rodowód będą miały dobry.

Dla ciebie jest złe np krytykujesz ograniczenie wieku krytych klaczy od których żrebaki mogą być wpisane do ksiąg a sam kryjesz klacze czteroletnie.

Sam napisałeś, że nie chcesz nikomu nic narzucać. A takie ograniczenie jest właśnie narzucaniem.

To nie jest narzucanie bo nik Ci nie broni kryć wcześniej. To jest tylko ograniczenie do wpisu do księgi ale jak już pisałem wpis nie jest obowiązkowy.

5  KONIE / Poradnik hodowcy / Odp: Krycie, ciąża, wyźrebienie, źrebak [wydzielony] : Grudzień 03, 2008, 15:04:57
Jasiek

Czegoś nie rozumiem. Z księgi wynika że Emoza była znacznie starsza jak urodziła Emerychę ale jeżeli teoretycznie chcesz abym sobie wyobraził że Emoza była poryta w 29 miesiącu i urodziła Emerychę to powiedz mi skąd masz pewność że ta teoertyczna Emerycha byłaby tak samo dobra jak ta właściwa?
6  KONIE / Poradnik hodowcy / Odp: Krycie, ciąża, wyźrebienie, źrebak [wydzielony] : Grudzień 03, 2008, 13:24:38
Masz rację. Księga nie jest moją własnością ale nie jest też ona do śledzenia rodowodów tak jak wcześniej pisałeś. Do tego powinien służyć rejestr do którego zgłaszasz konia wyrabiając paszport. W tej bazie danych powinny być wszystkie konie.
W księdze są wpisane tylko wybrane konie do określonego celu i słusznie. Jeśli zapytasz czy zgadam się z kryteriami jakie muszą spełniać wg obowiązująych zasad to powiem nie i mogę próbawać to zmienić ale puki co jeśli obowiązują to powinno się je przestrzegać.

Jeśli chodzi o twoje klacz to chwała Ci za to że dajesz im szczęśliwe dzieciństwo. Wg mnie określenie w programie dolnej granicy krycia na 30 tydzień to jeszcze za mało ale jak sam mówiłaś każdy kryje kiedy chce a wpisu do księgi mieć nie musi.
7  KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Program hodowlany : Grudzień 03, 2008, 12:46:39
W skrócie - jaka jest gwarancja, że program i nadzór nad hodowlą którego bronicie,

Ja nie bronię obowiązującego programu i też mam pewne zastrzeżenia ale generalnie uważam że samowolki nie może być.

A tak podsumowując - moim zdaniem programy hodowlane są konieczne - tylko układane z głową, przemyślane i wspólnie z doświadczonymi hodowcami - a nie tylko teoretyczne i podążające za obowiązującym trendem.

Całkowicie się zgadzam z tym zdaniem i odnoszę wrażenie że niektórzy mnie nie zozumieli. Ja nie bronię obowiązującego programu tylko faktu istnienia pewnych zasad.

W tym i kilku innych wątkach narzekamy na program hodowlany bo on nam coś narzuca ale uważam że mieszmy tu kilka problemów.

Jedną sprawą jest rejestrowanie i paszportowanie koni gdzie jest największy problem z ustaleniem rasy (tu jest chyba samowolka inspektorów ale usiłuję to sprawdzić). Od tego się wszystko zaczyna. Tu powinny być bardzo przejrzyste, jednoznaczne i przewidywalne zasady. Każdy powinien wiedzieć przy decyzji o kryciu jakiej rasy będzie żrebak i wtedy niech będzie dalej swoboda hodowlana. Każdemu z nas podoba się inny koń, mamy inne oczekiwania ale wszyscy chcemy wiezieć że to jest nasz małopolak i jak będzimy mieli takie życzenia to możemy go prezntować na pokazach. Nie musimy go wpisywać do ksiąg ale dla nas i tak będzie bardzo ważny. Na pokazach oczywiście ze ocena sędziów jest oceną subiektywną ale tego się nie zmieni. Można się z nią tylko zgadzać bądź nie.


Drugą sprawą są programy hodowlane które określają wzorce hodowlane i zasdy wpisu do ksiąg. Ten temat musi być ujęty w jednolite ramy ale zgodnie z tym co pisze i Marta i Goha. Powinny być brane przede wszystkim cechy związane  z typem rasy a nie modami użytkowości. Pewnie że zmiana zasad wpisu do ksiąg po to aby zgodnie z modą podwyższaś małopolaki lub robić z nich na siłe skoczków, nie jest właściwa ale wpisywanie i preferowanie do dalszej hodowli koni o właściwym pokroju dla rasy jest jak najbardziej właściwe. I tu jeżeli się nie zgadzamy to starajmy się wpływać na jakieś zmiany u samego źródłą. W końcu PZHK to jest stowarzysznie hodowców, wiem że bardzo hermetyczne ale wszystko można rozhermetyzować.

Trzecią sprawą jest program ochrony zasobów genetycznych. Tutaj powinni się wypowiadać tylko naukowcy i utrzymać takie pogłowie koni (nie zawsze ładnych zgodnych z wzorcem wizualnym) z włąściwymi genami aby nam te nasze piękne konie nie wyginęły taj jak mamuty.

Nie mieszajmy tych trzech rzeczy. One są na pewnych etapach powiązane
8  KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Program hodowlany : Grudzień 02, 2008, 11:49:21
Lech58 dziękuję za poparcie ale odnoszę wrażenie że jaśka nic nie przekona.

Jasiek, nie będę już Ciebie przkonywał bo to szkoda czasu. Całe szczęście że to tylko Ty masz taki pogląd (chyba że się mylę to proszę o wypowiedzi innych)
Odniosę się tylko do Twojego ostatniego akapitu.

Co do drugiej to wybacz, ale to jest sprawa ich hodowców. I nic nam do tego. Może oni widzą w nich piękno? Dlaczego mamy narzucać im swój model piękna, typu, użytkowości, itd? Przecież hodują za swoje pieniądze i na własne ryzyko, n'est pas?

Nikt Ci nic nie narzuca, rób  sobie co chcesz, mieszaj rasy i życzę Ci abyś miał piękne źrebaki ale nie wymagaj potem aby były wpisane jako jakaś konkretna rasa. Jeżeli miałaby być taka swoboda hodowlana to spróbuj pokryć pinczera dogiem i postaraj się aby szczeniaka wpisali do księgi hodowlanej doga bo przecież Tobie się tak podoba.


9  KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Program hodowlany : Grudzień 01, 2008, 18:41:07
Jasiek,

Nie masz racji ale twardo brniesz dalej.

Ja uważam, że każdy hodowca powinien sam oceniać czy dane zwierzę spełnia warunki do dalszej hodowli, a związek hodowców jest po to by mu w tej ocenie pomóc.

Pokaż mi hodowcę który dobrowolnie wybrakuje swoje zwierzę. Ocena włąsnych zwierząt z reguły nie jest obiektywna. Nie mówię o prawdziwych hodowcach bo Ci uznają obowiązujące przepisy a jeżeli mają jakieś zastrzeżenia to starają się je zmieniać we właściwych gremiach.

Jeżeli mam ogiera, którego chcę użyć i udostępnić innym do użycia, a przychodzi urzędnik i mi mówi, że on się nie nadaje i trzeba mu będzie po jajcach pojechać, to tak, ja taką sytuację nazywam faszyzmem albo socjalizmem, nie znam się na tym tak dobrze.

Właśnie przez takie podejście do tematu pojawiają się konie fatalne nie trzymające żadnego typu. Przecież w świadomej hodowli chodzi o to aby zwirzęta udoskonalać a nie degenerować.
Jeżeli chodzi słowa przez Ciebie używane ("faszyzm i socjalizm") to jeżeli jesteś tego świadomy nie znasz się na tym tak dobrze to lepiej ich nie używaj bo w tym temacie nie mają sensu.

Kiedyś każda hodowla prowadziła własne księgi stadne.

Masz rację, teraz też każda duża hodowla dalej prowadzi własne księgi hodowlane bo tego wymaga właście kierowanie hodowlą ale to jest co inego. 

Później, za czerwonego, wprowadzono jedynie słuszne księgi, na które monopol ma państwo. Urzędnik ustalał program hodowlany i cała hodowla za nim podążała.

Jeżeli byś trochę poczytał to dowiedziałbyś się np ze strony PZHKM że
"Termin „Małopolska Rasa Koni” pojawił się 27.XII.1962 r. kiedy to ukazało się Rozporządzenie Ministra Rolnictwa w sprawie prowadzenia ksiąg zwierząt zarodowych. Rok później wydano I tom Księgi Stadnej Koni Małopolskich. Celem takiego działania było ujęcie w pewne ramy pogłowia koni gorącokrwistych związanych z rejonem ówczesnej Małopolski, którą tworzyły województwa: kieleckie, lubelskie, krakowskie i rzeszowskie. Konie te odznaczały się wyraźną odrębnością wobec koni szlachetnych z pozostałych dzielnic Polski, a znawcy podkreślali ich wybitną wartość genetyczną."

Co tu mówić o wcześniejszych czasach.
Co do programu hodowlanego to chyba nie chcesz podważać autorytetów z Katedry Hodowli Koni SGGW, Zakładu Doświadczalnego Instytutu Zootechniki czy Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu bo to między innymi oni wraz z innymi kompetentnymi fachowcami ustalają te programy a nie urzędnicy z PZHK.

Co do twoich pytań końcowych to ja osobiście nie mam takiej wiedzy aby oceniać poziom naszych hodowli na tle świata ale myślę że ty też jej nie masz. A przy okazji to dlaczego araby z naszych hodowli są tak wysoko cenione?

Trochę się rozpisałem ale prowokujesz tą polemikę. Myślę, że już pora abyś przyznał się że przegiąłeś.
A tak ogólnie to jestem ciekaw jak wielkim hodowcą jesteś którego tak strasznie ograniczają  obowiązujące przepisy.
10  KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Program hodowlany : Grudzień 01, 2008, 12:42:14

Ale przecież księga stadna z założenia nie służy edukacji hodowców czy wymuszania zachowań aktualnie uważanych za jedynie słuszne tylko śledzenia rodowodów.

Mylisz się. Księga służy rejestracji zwierząt hodowlanych spełniających odpowiednie warunki a nie do śledzenia rodowodów. Rodowód ma każdy koń i to masz w paszporcie a przecież nie każdy ma szansę na księgę. Weźmy chociaż wałachy ze świetnymi rodowodami.
11  KONIE / Poradnik hodowcy / Odp: Krycie, ciąża, wyźrebienie, źrebak [wydzielony] : Listopad 29, 2008, 23:03:07
Jasiek,
Widzę że należysz do ludzi którzy wszystko negują. Wypowiedzi poszczególnych forumowiczów nic nikomu nie narzucają ale chyba musisz przyznać,że to że negujesz wszystkich wypowiedzi i masz o to przetensje to nie jest nic innego jak narzucanie innym swoich poglądów. A przecież właśnie to zarzucasz innym.
Programy hodowlane muszą meć jakieś zasady. Przecież nikt Ci nie broni krycia kiedy chcesz. W innym wątku oburzałeś się że jest w programie określony wiek klaczy do pierwszego krycia. Przecież to też nie jest nakaz. Rób jak chcesz (nie musisz mieś koni z wpisami do ksiąg) ale jak chcesz się nazywać hodowcą a nie producentem koni to musisz się stosować do pewnych zasad.
A tak naprawdę jak to jest dla Ciebie powodem do emigracji to życzę szerokiej drogi i powodzenia ale myślę że tam to już zupełnie bez żadnych zastrzeżeń będziesz się musiał zastosować do ustalonych zasad bo jak nie to będziesz się musiał zająć czymś innym.

Wracając do tematu to też uważam że krycie późną jesienią i w styczniu i lutym nie jest najlepsze dla przyszłych źrebaków chyba że się ma naprawdę bardzo dobre warunki stajenne zabezpieczajęce przed ostrą zimą która jednak czasami u nas bywa.
12  KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Program hodowlany : Listopad 27, 2008, 23:20:28
Jasiek

Masz rację, te źrebaki nie będą się różniły. Idąc Twoim tokiem myślenia to załóżmy, że obniżamy wiek do 24 miesięci więc wtedy zadasz pytanie "w czym jest gorszy żrebak od matki pokrytej w 23 miesiący od pokrytej tej w 24 miesiący". Jak będziesz tak dalej brnął to dojdziesz do krycia źrebaków.

Przy bardzo bliskim sąsiedztwie dat z dolną granicą zawsze bedzie taki problem ale przecież jakiś próg musi być. W końcu chodzi o dobro konia. To, że klacz jest dojrzała fizycznie do rozmnażania wcale nie znaczy że jest gotowa psychicznie. Nie jestem pewien czy te 30 miesięcy to już wystarczy ale skoro fachowcy tak to określili to trzeba to przestrzegać. A jak już koniecznie potrzebujesz wcześniej przychówek to nikt Ci nie broni, przecież nie musisz ich wpisywać do ksiąg.
13  KONIE / Ogiery / Odp: Hindus po Emetyt : Listopad 18, 2008, 23:33:41
montana, jasiek

Dziękuję za te informacje i opinie. Zamierzam pokryć nim swoją klaczkę bo bardzo mi odpowiada jego papier , zwłaszcza strona matki, ale nie wiedziałem jakie daje potomstwo. Z tych zdjęć i opinii widzę że chyba dobrze wybieram.

Hindus w tym roku krył w Walewicach (tak wynika z rejestru ogierów na 2008) ale może wiecie czy on tylko kryje z ręki czy też było dostępne jego nasienie.
Może wiecie gdzie będzie w 2009.

______________________________________________________________

Mała pomyłka. Nie chodzi mi o linię matki Hindusa tylko babci - EMERYCHA. Pasuje mi tam krew Dahomana i Shagya
14  KONIE / Ogiery / Hindus po Emetyt : Listopad 16, 2008, 11:30:55
Witam,
Zbieram informacje i opinie o ogierze małopolskim

HINDUS   po EMETYT, od HADUDA/HIPPIES
hod. SK Walewice
ur. 2002
169-199-22

To co już wiem to:
2005 - tytuł czempiona na XX Krajowej Wystawie Zwierząt Hodowlanych
2005 - ukończył ZT Bogusławice na 4 miejscu z oceną bdb
2006 - w Łącku 19 miejsce w MPMK w skokach
2006 - Biały Bór 7 miejsce w MPMK w WKKW

Znalazłem, że jest po nim ogierek Prestiż od Porta/Oregon urodzony w maju 2007, ale żadnych dodatkowych informacji jeszcze nie znalazłem.
Nie jest to napewno jedyny jego potomek.

Bardzo mnie interesują informacje o jego potomstwie ale również i jego osiągnięcia. Jeżeli to możliwe to proszę o zdjęcia, opisy, opinie.


Strony: [1]
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

programowanie turback silvaventum life skuterpolska