FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH

KONIE => Poradnik hodowcy => Wątek zaczęty przez: ar...? Grudzień 28, 2009, 21:32:58



Tytuł: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: ar...? Grudzień 28, 2009, 21:32:58
Kto się pochwali swoimi planami stanówkowymi w nadchodzącym sezonie  ;D


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Grudzień 29, 2009, 00:22:36
Ja, jeżeli w ogóle będę krył, to tylko babcie spróbuję ostatni raz załatwić, tym razem synem Jaliennego, Huzarem bądź Jasnym Porankiem.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: ar...? Grudzień 29, 2009, 14:47:19
Na stronie Bogusławic pojawił się cennik na 2010
inseminacja:
Biegacz 700
Jubilat 600

krcyie naturalne:
Emetyt 1000
Arsenał 500
Jasny Poranek 600


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: boswell Grudzień 29, 2009, 14:50:45
nikt nie pisze? cemuj to :D

Koba,Belgaria i Flandria pod Berlina, spróbujemy tez jeden raz Hawajke-ładniej wygląda,nieco odżyła,a nóż.....
a nie małopolskie-
Kaliope pod słomke jakims ujezdzeniowym(jeszcze nie precyzuje bo nie wiem na co bedzie mnie stac) lub powtórkę Greyem
Jasmina-zależnie czy ANCCE zdazy nam zarejestrowac zwiazek rasowy w Polsce(jak nie to za rok) prawdopodobnie pod MG Polaco.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Doma Grudzień 29, 2009, 17:58:59
boswell a patrzyłaś na nowe ogiery PRE w Bolęcinie? mają 2 nowe, też ciekawe :)

a z ujeżdzeniowców to polecam Ron Williama   ;D mam nadzieje że co najmniej  jedna folblutka do niego od nas pojedzie... wydaje mi się że jest idealnym ogierem ujeżdżeniowym do krycia...


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Grudzień 29, 2009, 18:18:46
Nie rozumiem tej mody na konie hiszpańskie, jeżeli mamy swoją rasę małopolską, o zbliżonych atutach, to po co promować obcą rasę? Czy nie jest to takie przepłacanie za konie dla lansu? Nie piszę złośliwie, ale jestem ciekawy o co tutaj chodzi?


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: hmmm Grudzień 29, 2009, 18:27:58
Ron William super ogier szkoda tylko że na drugim końcu polski bo zastanawiałem się nad pokryciem nim klaczy Waćpanna xo po Arcus xx


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Doma Grudzień 29, 2009, 18:38:36
hm ja szczerze mówiąc, nie znam się, ale osobiście uważam że PRE nie bardzo jest zbliżone do naszej rodzimej rasy małopolskiej... osobiście nie chciałabym konia PRE, ale jakaś moda się zrobiła patrząc na jaki jest ich import... najwyraźniej czymś urzekają  :)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: ar...? Grudzień 29, 2009, 19:07:54
Mam pytanie, widział ktoś Ron Williama na żywo ?
Jestem ciekawa, bo widzę, że jest dosyć mocno promowany, a za duzo o nim nie wiadomo - a cena przy tym kosmiczna.
Są już gdzieś po nim jakieś źrebaki ??

jasiek
to chyba jak z fryzami, taka moda, jak to u nas ;)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Arcturus Grudzień 29, 2009, 19:26:01
Ale Polacy tak , mają z tymi modami zachodnimi . "Cudze chwalicie swego nie znacie ."
 A ja tez kryje Halna na wiosnę, ale  jak coś wyjdzie to się dopiero pochwale :), to moje pierwsze krycie  klaczy , wiec mam "stresa" .


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Grudzień 29, 2009, 19:37:06
hm ja szczerze mówiąc, nie znam się, ale osobiście uważam że PRE nie bardzo jest zbliżone do naszej rodzimej rasy małopolskiej... osobiście nie chciałabym konia PRE, ale jakaś moda się zrobiła patrząc na jaki jest ich import... najwyraźniej czymś urzekają  :)


Całe Walewice były założone na krwi shagya i lipicańskiej, a więc podobne do hiszpańskich koni, później to przekrzyżowano folblutem i francuskim angloarabem, ale taki na przykład Freazes, jak dla mnie, jest bardziej w typie andaluza niż angloaraba czy konia sp.

Pisząc, że podobne, miałem na myśli - mogące spełnia te same funkcje.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Wiwiana Grudzień 29, 2009, 20:43:14
Nie przesadzajta z tym promowaniem obcej rasy. ;)
Wpadka byłaby jakby ktoś umyślił sobie pokryć małopolkę andaluzem (albo AQH) - tu sama bym wrzasnęła won. Ale krycie w rasie... ok.

"Moja" małopolka niekryta z pełną premedytacją. Kucki takoż - jak ma mi przyjść kupiec i marudzić, że to małe, więc musi mało kosztować, albo że grzywa nie na tą stronę, co on by chciał, a potem rzucić z łaską 1000 zł, to niech se sam wyhoduje.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Mod Grudzień 29, 2009, 20:51:05
Dodana została ankieta


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Arcturus Grudzień 29, 2009, 20:54:22
Nie przesadzajta z tym promowaniem obcej rasy. ;)
Wpadka byłaby jakby ktoś umyślił sobie pokryć małopolkę andaluzem (albo AQH) - tu sama bym wrzasnęła won. Ale krycie w rasie... ok.

"Moja" małopolka niekryta z pełną premedytacją. Kucki takoż - jak ma mi przyjść kupiec i marudzić, że to małe, więc musi mało kosztować, albo że grzywa nie na tą stronę, co on by chciał, a potem rzucić z łaską 1000 zł, to niech se sam wyhoduje.

 A ja hoduje dla siebie, nie dla kupców :)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Wiwiana Grudzień 29, 2009, 20:55:48
To i dobrze, ale nastawiać sobie całą stajnię koni to nie problem. ;)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Arcturus Grudzień 29, 2009, 20:58:59
No przecież,  co rok i wszystkiego  nie muszę kryć :)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Doma Grudzień 29, 2009, 21:00:16
no właśnie tak to odebrałam, że chodzi Ci o funkcjonalność... i ja osobiście małopolaki widzę w innych dyscyplinach niż PRE... a wiem że ta rasa jest w niektórych liniach małopolskich... ale nie do tego pisałam, tylko właśnie do funkcji, celu rasy...
a co do Ron Williama, może uda się pojechać go zobaczyć, to zdam relacje i może uda mi się jakieś filmiki nakręcić  :)
nasza kobyłka pod niego
(http://images43.fotosik.pl/242/0307b5f588c92d34med.jpg)
(http://photos.nasza-klasa.pl/13005640/68/other/std/f6b892a386.jpeg)

a potomstwo jest na razie za granicą do oglądania, jest jeden uznany ogier, którego filmik można znaleźć na stronie http://konieparkitny.pl/?p=66


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Grudzień 29, 2009, 21:12:03
Jak się hoduje to się i sprzedaje, normalna sprawa, niektórym może się wydawac, że tak nie jest, ale to nieprawda. Lepsze klaczki zostają na remont co jakiś czas a wałachy i gorsze klaczki się sprzedaje. No chyba, że kryjesz raz na 10 lat, od wielkiego dzwona, ale to nie hodowla.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: hmmm Grudzień 29, 2009, 21:25:43
Doma mogę prosić o rodowód tej klaczy :)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Doma Grudzień 29, 2009, 21:30:22
http://www.pedigreequery.com/miss+fede
klacz włoskiej hodowli, pół siostra Teutonico po Trempolino


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Arcturus Grudzień 29, 2009, 21:34:49
Jak się hoduje to się i sprzedaje, normalna sprawa, niektórym może się wydawac, że tak nie jest, ale to nieprawda. Lepsze klaczki zostają na remont co jakiś czas a wałachy i gorsze klaczki się sprzedaje. No chyba, że kryjesz raz na 10 lat, od wielkiego dzwona, ale to nie hodowla.

No tak ,ale założenie powinno być takie, że hodujesz dla siebie, a nie po to żeby sprzedać . Potem prowadzisz normalną selekcje .


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: lech58 Grudzień 29, 2009, 21:57:13
Jasiek popieram twoje zdanie o hodowli i sprzedaży jej produktów. trudno określić moment kiedy jest to hodowla a kiedy tylko hodowanie i rozmnażanie.Moim zdaniem hodowla musi przynosić zysk i do niego należy zmierzać.
Powracając do og na ten rok 2010  to mam 10 klaczy do stanówek do podziału na dwa ogiery Hufiec l Harap. Wiem tylko, że Harap pójdzie na córki Hufca a dalej to się okaże ale mam czas do kwietnia jak zaczna się porody. teraz na dniach czekam na źrebaka od kuca, mam tylko nadzieję ,że nie w sylwestra.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: boswell Grudzień 29, 2009, 22:03:30
Wklej go Doma-popatrzymy,a rodowodu poszukam:)
Polaco własnie w Bolęcinie stoi...a on bo w wkkw sie pokazuje całkiem dobrze.
konie hiszpańskie...
czemu ja mam? Do jazdy generalnie.Bo jak ktokolwiek ma małopolaka z takim ruchem,wrodzona gietkością i zwrotnoscią to padam na twarz.Ja takiego nie widziałam.
Czemu robia sie popularne-może dlatego że sie tak pieknie prezentuja,jak to konie barokowe sa efektowne w ruchu,bardzo łatwe w szkoleniu(w przeciwieństwie do wielu młp...)łagodne, maja grację i ruch któremu młp nie dorównuja-z całym szacunkiem-prosze sobie popatrzec na youtubie na filmiki...
To czy popularne bedą to sie okaże-raczej małe szanse ze wzg nie na cene-bo odpadkowe fryzy tyle samo kosztują o brzydkich jak noc quarterach nie mówie-tylko na mała ilośc w kraju jak na razie.
Ja doceniam obie rasy-są po prostu inne!.Nie jestem fanatykiem który uwaza ze młp to szczyt i ideał a reszta nie istnieje-mam kuce, doceniam konie niemieckie....jesli pokazujesz mi konia klasowego to nie interesuje mnie jego rasa!  
Nie jestem patriota- jesli miałoby sie to objawiac tylko docenianiem młp i koników polskich ;) obie rasy sa swietne co nie znaczy ze inne do de...
jak rozumiem jezdzmy tylko polonezami bo reszta to "obce" ;D i nie wypada posiadać,promować i wogóle?
Jak coś bedzie dobre obroni sie przed obcym,jak obce bedzie marne to zniknie...
Mimo to nigdy nie pokryje małopolki andaluzem czy fryzem a andaluza perszeronem-choc to podobno taka ceniona rasa(spanish-norman)
Ale nie mam tez ochoty stosowac sie do wytycznych które dostałam właśnie z instytutu zootechniki
-w skrócie-program ochrony rasy to nie program doskonalenia rasy-jedno drugie wylkucza.Jak ktos chce doskonalic rase to za swoje bo w wyniku doskonalenia rasy zanika bioróżnorodnośc.A mnie osobiscie nie interesuje skansen za 1500zł rocznie a potem pchanie efektu pracy do rzeżni.
Jedyna hodowla jaka znam przynoszaca dochód to konie miesne....nawet państwowe stadniny zysk wypracowuja na krowach mlecznych-tak wiec nie miałabym złudzeń...


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Doma Grudzień 29, 2009, 22:17:44
jak byłam na zawodach w Bolęcinie MG  Polaco był w eliminacjach do MPMK 4 latków, o ile pamiętam, wiem że nie przeszedł... a czy poza Bolęcinem startował w wkkw? w Bolęcinie nawet arab dobrze pokazuje się w wkkw  :)
tu masz wszystkie PRE które oferuje Bolęcin http://www.szarza.bolecin.pl/modules.php?name=Content&pa=showpage&pid=16
mnie na żywo osobiście urzekł kasztan, młody, dopiero wdrażany w prace, ale jak przechodził uliczką... och urzekał mocno swoją prezencją... tego trzeciego jeszcze nie miałam okazji widzieć na żywo, ale ma 168 cm wzrostu co jest zadziwiające jak na tą rasę, istny gigant  :D


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Iza90 Grudzień 29, 2009, 22:29:29
Tego trzeciego można sobie kupić za 75000 :)
http://www.bazakoni.pl/anonse,a-2180.html


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Grudzień 29, 2009, 22:55:46
Tragedia polega na tym, że z patriotyzmu zrobiono slogan, pusty dla ludzi. Podczas gdy patriotyzm się opłaca po prostu. Nigdy nie będziesz miała lepszych koni andaluzyjskich niż Hiszpanie. A angloaraby możesz mieć takie, że będą po nie z Hiszpanii przyjeżdżać i płacić pieniądze, które obecnie płacisz za te Andaluzy. Niemcy hodują we wszystkich związkach to samo, ale każdy broni swojej odrębności nogami i rękami i prowadzi własną promocję, bo za tym idzie kasa. U nas nie ma wiary we własne możliwości przede wszystkim. To samo można zauważyć w hodowli sp. Co roku przywożone są superhiper ogiery z Niemiec i Holandii, które wygrywają ZT, MPMK, a potomstwa po nich ni widu ni słychu. Po młode konie nadal się jeździ do Niemiec. Dlatego hodowla jest nieopłacalna, bo nie ma marki i nie ma jakości. Najlepsi klienci, którzy normalnie stanowią o jej opłacalności (czyli mają pieniąchy innymi słowy) jeżdżą na zachód, bo tak modnie. Nawet jak nie chcą konia do skoków, to kupią sobie fryza.

Piszę raz jeszcze, jak szukasz angloarabów z ruchem, charakterem, chęcią do pracy i jezdnością dobrego Andaluza, to zwróć uwagę na potomstwo Frazesa.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Arcturus Grudzień 29, 2009, 23:09:07
Moim zdaniem hodowla musi przynosić zysk i do niego należy zmierzać.

 Nie zauważyłam żeby w definicji hodowli była mowa o opłacalności , co innego chów . Wprost przeciwnie uważam, ze często hodowla wymaga wielu poświeceń i nakładów i nie zawsze wiąże się z zyskiem, przynajmniej od razu . Czasem zyski przynosi  dopiero po czasie .
 Co do tego co pisze Jasiek o hodowaniu małopolaków i swoistym patriotyzmie , to odczuwam to na własnej skórze od lat hodując doskonałe charty polskie,a zmagając się wciąż z konkurencja innych ras o wiele łatwiejszych do hodowli , układania i bardziej egzotycznych dla  klientów.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Doma Grudzień 29, 2009, 23:30:21
no tak, jasiek zgadzam się z Tobą, ale za promocje uważam że przede wszystkim powinny odpowiadać związki hodowców, a my mamy co? program hodowlany ochrony zasobów genetycznych... a małym hodowcom jaka promocja zostaje, nic tylko wyhodować i samemu trenować jeżeli są jakieś minimalne możliwości.. tylko małopolaków jest hodowanych i boję się myśleć jaki odsetek ma szanse sprawdzić się w sporcie...  ::)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Grudzień 30, 2009, 00:01:46
No ale związek to hodowcy przecież.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: amazonka80 Grudzień 30, 2009, 00:42:26
jasiek masz racje... Tylko ilu z was działa w związku?


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Doma Grudzień 30, 2009, 07:44:59
Wklej go Doma-popatrzymy,a rodowodu poszukam:)

tak patrze na mój post wyżej i z uznanym ogierem, to chodziło mi oczywiście o syna Ron Williama nie klaczy, bo akurat pod zdjęciami napisałam zdanie o uznanym ogierze i wyszło dwuznacznie jak to czytam teraz...



Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: boswell Grudzień 30, 2009, 16:52:45
Doma-z tego co wiem 2 razy brał udział w eliminacjach do MPMK w ujezdzeniu ale dostał od sedziów słaba ocene za wysoką akcję nóg i bilardowanie-co jest cecha charakterystyczna dla tej rasy, gdzies latem startował w WKKW na poziomie LL. musiałabym zapytac dokładniej bo nie pamietam czy jeszcze gdzie.Zreszta to nie jest ostateczny wybór...
 Ogiera sobie nie kupie bo to bezsens jesli ma sie 1 klacz i raczej nie planuje wiekszej ilosci(cene pomijam ;) )

Ehh patriotyzm. Dobra-jestem kosmopolita-wole subaru niz nawet tuningowanego poloneza.... A tak na powaznie- doceniam polskie rasy koni i psów ale nie widze niczego złego w sprowadzaniu nowych jesli tylko zasadniczo róznia sie czyms od tych naszych. Gdyby kiedys tam jeden z drugim nie sciągnął z pustyni arabów a inny xx to jako narodowa rasa mielibysmy tarpana!

Czy w ramach patriotyzmu i popierania rodzimej hodowli musze miec trudnego harta? Pół biedy ja-choc nie podobaja mi sie,ale co ma wziac człowiek
 który nie ma staropolskiego dworku i nadmiaru czasu na latanie z psem po polach oraz doswiadczenia do szkolenia psa z takim niełatwym charakterem bo mieszka w bloku a psy jednakowoż lubi? Dlaczego nie moze chciec pekińczyka dla którego takie warunki beda ok? Bo to obca rasa i nie popiera rodzimej tradycji choćby ze szkodą dla zwierzecia?

Nie szukajmy demonów tam gdzie ich nie ma-nasza rasa sprawdzi sie w WKKW może w rajdach...ale to chyba nasze wnuki tego doczekaja-bo sama selekcja trwa latami.
Sprawdzanie w sporcie,promocja-a jak to robic skoro mamy np.1 impreze w roku gdzie mozna pojechac ze zrebakiem dla porównania go z rówiesnikami a i to spora cześc hodowców uwaza ze nie ma po co na wystawy jezdzic.A w województwie powinno byc chociaż kilka imprez w roku dla jednej rasy i kilka ogólnokrajowych.
Związek to my...to czemu qrcze jak sie popatrzy w kalendarz imprez widze wszedzie tylko hucuły i zimnokrwiste-no kotlety to po prostu masowo! i jest kasa na nagrody zachecające chłopów do jeżdzenia z końmi...a może oni sa bardziej swiadomymi celu hodowcami i nie szkoda im forsy na takie wyjazdy? A promocja i wyrabianie marki to lata,lata,kasa,kasa,jednolity towar i jeszcze raz kasa.

"Nie wychodujesz lepszego  andaluza niz Hiszpanie"-prawdopodobnie tak -ale idac za tym tokiem myslenia-nie wyhodujesz lepszego folbluta niz Anglicy i lepszego araba niz szejkowie wiec po jakiego grzyba te rasy u nas wogóle hodować???


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Arcturus Grudzień 30, 2009, 17:30:52


Czy w ramach patriotyzmu i popierania rodzimej hodowli musze miec trudnego harta? Pół biedy ja-choc nie podobaja mi sie,ale co ma wziac człowiek
 który nie ma staropolskiego dworku i nadmiaru czasu na latanie z psem po polach oraz doswiadczenia do szkolenia psa z takim niełatwym charakterem bo mieszka w bloku a psy jednakowoż lubi? Dlaczego nie moze chciec pekińczyka dla którego takie warunki beda ok? Bo to obca rasa i nie popiera rodzimej tradycji choćby ze szkodą dla zwierzecia?

Po pierwsze chart nie jest trudna rasa ( choć z pewnością  nie rasa dla każdego) ,a  chart polski nosi cechy nietypowe dla chartów jak np. obrona terytorium i duże posłuszeństwo względem właściciela . I tu właśnie wychodzi  to o czym  mowa  "cudze chwalicie swego NIE ZNACIE ". Po drugie ci co maja dworki to kupują sobie zwykle owczarki niemieckie, które wymagają tyle samo ruchu lub nawet więcej niż  wymaga chart jakikolwiek , poza tym  nie tylko charty są naszymi rodzimymi rasami , mamy ich piec , wsrod nich np PON ( polski owczarek nizinny ) , który  świetnie może się spełnić jako pies domowy. I zapewniam ze charakter i eksterier ma dużo fajniejszy niż pekińczyk .[/quote]


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Doma Grudzień 30, 2009, 17:41:35
no folbluty są dosyć uzasadnione, poza miłośnikami tej rasy, każdy hodowca liczy na to że ten koń zarobi "krocie"  ;) w końcu folbluty i wyścigi to spory biznes...
masz racje boswell argumentowali na jednych eliminacjach nie naturalną pracę przednich nóg, przy słabej pracy zadem, przód swoje a tył swoje, ale konisko  z treningiem dużo fajniej chodzi i generalnie fajny koń, zobaczymy jak pozostałe PRE się będą rozwijać:)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: ar...? Grudzień 30, 2009, 18:10:25
masz racje boswell argumentowali na jednych eliminacjach nie naturalną pracę przednich nóg, przy słabej pracy zadem, przód swoje a tył swoje, ale konisko  z treningiem dużo fajniej chodzi i generalnie fajny koń, zobaczymy jak pozostałe PRE się będą rozwijać:)
Ja mam pytanie, moze dziwne, po co pchać takiego konia w duży sport ? Jeśli jest tyle ras nadajacych sie do niego o wiele lepiej ? Rozumiem, ze do pokazów, jazdy rekreacyjnej, czy nawet do patrzenia i podziwania,ew. ujeżdzenia, ale do wkkw ?
Widizałam kilka zdjęć tego ogiera ze skoków i dla mnie to zdecydowanie ponizej średniej krajowej, wiec nie rozumiem skąd takie rozczarowanie. Rozumiem, ze Polak potrafi, ale po co robić takie cuda :(
W KP jakoś ostatnio był list nt tej rasy, problemów z dokumentacją w PL i niechęcią do uznawania. Oczywiscie okraszony wielkimi jękami autora na temat jaki to PZHK be i niedobry.
Dla mnie takie konie to po prostu "atrakcja"

boswell
Jak to jest od strony formalnej, papiery wysyłasz do rodzimego związku czy w PL jest jakaś "filia" ?

A tak OT zupełnie, jakbym sprzedawała konia za 75 tys to chciałabym żeby miał jakieś łądne zdjecia w ogłoszeniu  ::)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: boswell Grudzień 30, 2009, 19:33:09
he-he może te 75tys to troche sie mu przegięło bo jak taki super to pasowałoby wynając dobrego fotografa...
Arcturus-napisałam ze trudna rasa na podstawie Twoich słów- ze jest to rasa trudna w hodowli...
Wymienione rasy nie sa raczej małymi pieskami,tzw.blokowcami co sie je pod pache bierze ;)
Jasmina jest wpisana w polsce jako sp....jest urodzona w kraju i jej rodzice choc sprowadzeni byli wpisani do sp bo kiedys były nieco inne zasady....
Tak wiec na razie jest sp ale nie chciałabym jej kryc poza rasa a ogiery PRE w polsce maja swiadectwa hiszpańskie i zeby opisać zrebaka musieliby mi stamtad przyjechac.....dlatego popieram powstanie zwiazku rasowego bo opisy byłyby w kraju a ja mogłabym ja wpisac do hiszpańskiej ksiegi.
To tak jak szetlandy-tez nasz zwiazek nie chciał uznawac rodowodów zagranicznych a ksiega kuców i małych koni to smietnik.Wiec bardzo fajnie ze sobie zrobili filie brytyjskiej ksiegi stadnej-a sposób pomocy hodowcom to osobny temat! chciałabym zeby pzhk tak o nas dbało!

Hmm-no nie zgodze sie ze to dziwne pchac takiego konia w duzy sport.(całe zdanie możnaby równie dobrze odnieśc do młp...). Tak nawiasem mówiac spora część czołówki hiszpańskich ujeżdzeniowców jezdzi na PRE i andaluzach a Hiszpania jest w czołówce ujeżdzeniowej.....warto pamietac ze koni tych jest tak mało bo jeszcze do niedawna obowiązywał zakaz wywozenia ich poza Hiszpanie...a zdaje sie w okolicach XVIIw były bardzo popularne i uzywane do hodowli zdaje sie ze w wiekszej cześci Europy...

trudno dojść dlaczego pzhk uważa ze konie iberyjskie nie wnioswą nic pozytywnego za to czesto bardzo mierne niemieckie odpady-a owszem!
Zapakowanie konia niemieckiego w takie warunki jak czesto hoduje sie  w hiszpanii-czyli ekstremalne półpustynie skończyłoby sie tragicznie..


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Arcturus Grudzień 30, 2009, 20:20:59
Trudne do hodowli bo odtworzone i  z małą pulą genetyczna . Łatwiej się hoduje psy  których na świecie jest dużo , zresztą nie tylko psy .


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Grudzień 30, 2009, 21:21:58
Mi się jednak wydaję, że jak ktoś kupuje takiego Andaluza za 70 tysięcy, to robi to na zasadzie lansu/snobowania/budowania ego. I gadanie o polonezach niewiele zmienia w tym odczuciu. Polecam wiersz "Żona modna" Krasickiego z tej okazji.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Doma Grudzień 30, 2009, 21:49:04
jasiek a jak ktoś kupuje sobie araba za paręset tysięcy, to po co ?  :D nie wierzę że w celach hodowlanych przede wszystkim.. tu chodzi o prestiż...
co do Bolęcina, to na pewno nie lans, może raczej wyczucie jakiejś niszy na rynku, Bolęcin to nie jest ekskluzywna stajnia gdzie ludzie chodzą w białych bryczesach na jazdy rekreacyjne, jest bardzo przyjemną stajnia sportową, dla każdego, z rodzinną atmosferą, gdzie jak jestem na zawodach zawsze ze swoim koniem czujemy się tam jak w domu, więc raczej o lansie, a co do kupna tego ogiera za taką cenę, to czas pokaże, co będzie, może będę miała okazję pojeździć na nim , to zdam relacje   :P


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: boswell Grudzień 31, 2009, 19:23:57
Jasku-zapewniam Cie ze nie dałam za nia 70tys, ;) A mój lans jest raczej marny-posiadajac koło 10 matek lub wiecej, nigdy nie miałam odwagi nazwac sie Stadniną....nie mam o sobie tak wygórowanego mniemania  8)

Czy 30-60tys  za młp tylko dlatego ze miał dobra lokate na ZT czy paru zawodach to nie przesada?a szetland za 10tys? Lansik -czy dla hodowcy tej rasy wybitny materiał genetyczny? Ja nie podejme sie oceny...zależy kto i po co go kupi....
Choc na pewno wiekszośc z nas chciałaby za tyle konie sprzedawać-ale czy kupować?

Jeśli ten ogier za 75tys chodził korridy to i tak jest to niedrogo...u nas bez znaczenia umiejętnośc,tam to konie najwyzszej klasy dochodzace spokojnie do 50tys euro i nie dziwię się-to ekstremum-patrzac na filmy to wszystkie nasze konie skończyłyby po 5min z flakami na piasku...
Na mnie tez prezes Bolęcina sprawia miłe wrazenie ;)
 A koń którego podałyscie-ten 170cm-ciekawy. Wiem tez juz czemu tak duzy-jest z hodowli gdzie posiadaja trawe i siano! Podczas gdy reszta tego towaru nie widzi,je tylko słome,zboże i bardzo zadko susz z lucerny jesli ktos ma nawadniane pola...
Cos jak nasze koniki polskie które przez 20lat zmieniły wzrost ze 120cm na 140...


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Styczeń 02, 2010, 17:04:47
Można pisać o korridach i huanitach, ale prawda jest taka, że byle surowy andaluz kosztuje w Polsce 7-10 tysięcy euro, a naprawdę dobry, surowy angloarab czy sp można nabyć za 4-5 tysięcy euro. Różnica w cenie 2x, gdzie połowa to moda, snobowanie, pogoń za nowością nie wiem jak to nazwać. Nie chodzi tu o patriotyzm, a o głupotę. Tak ja to widzę.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Doma Styczeń 02, 2010, 19:24:24
jasiek, to chyba jasne, jak popyt przewyższa podaż to takie ceny... ile masz małopolaków, a ile PRE czy innych ras "egzotycznych", każda nowość ma swoją cenę, za 5 lat, może więcej, te konie już będą dużo tańsze... mnie te konie ani inne nowe rasy w Polsce typu fryzy, achałtekińce, czy AQH pod siodło nie pasują pod moje wymagania i ani za 5 tyś zł bym ich nie kupiła, ale każdy ma swoje gusta o których podobno się nie dyskutuje  :)
swoją drogą może się wybiorę do Bolęcina z aparatem i coś zdjęć porobię jeżeli ktoś jest zainteresowany, bo oglądać to je lubię   ;)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: boswell Styczeń 04, 2010, 14:31:11
dobrze zamknijmy temat, bo za chwilę bedziemy głupcami nazywac posiadaczy zielonych skarpetek,japońskich samochodów i kotów innych niz polski dachowiec.
Na szczęście każdy wydaje własne pieniądze,może sobie kupic 10tego angloaraba,lusitano albo konia z transportu rzeżnego-jego sprawa.
A jesli posiadanie jednej czy drugiej rasy koni jest wyznacznikiem poziomu umysłowego właściciela to ja wymiekam ::)
W końcu głupota jest jedzenie bananów skoro są krajowe jabłka...a że smak inny?


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Styczeń 04, 2010, 20:12:02
Lepszym przykładem są takie duże, zielone, zachodnie jabłka bez smaku, a dwa razy droższe niż krajowe.

Jak mamy zamykać tematy, bo to ja od razu proszę o bana.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: amazonka80 Styczeń 04, 2010, 20:41:48
No ja chciałam zauważyć, że odeszliśmy daleko od tematu przewodniego ;D


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: ar...? Styczeń 04, 2010, 21:07:45
amazonka

orientujesz się moze w ofercie Walewic na 2010 ?


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: amazonka80 Styczeń 04, 2010, 23:04:05
Nie byłam na jesiennym przeglądzie, więc nie mam takich informacji! Ale mogę zapytać Ankę! Ale myślę, że będą chcieli sprawdzić Dionizosa!


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Styczeń 05, 2010, 00:13:33
Frazes wyjezdza do Francji, to Dionizos przejmie jego obowiazki. Poza tym chyba bez zmian. Ciekawe co bedzie w Janowie kryc w tym roku oprócz Efekta, może Agrest?


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: ar...? Styczeń 05, 2010, 00:19:38
Agrest chyba  w treningu ujeżdżeniowym ?

O Walewice pytałam, bo coś dziwnego stało się z ich stroną www.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: amazonka80 Styczeń 05, 2010, 18:05:50
Z tego co dziś się dowiedziałam z samych Walewic Frazes ze swoim zawodnikiem tylko na miesiąc. Ma się pokazać na kilku imprezach, między innymi na kwalifikacji dopuszczającej go do rozrodu. Później pobiorą nasienie i wróci. Więc na pewno będzie dostępny też w Polsce. Dionizos też na pewno będzię!


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: duke Styczeń 05, 2010, 19:25:45
w janowie awans,efekt.agrest ujeżdzenie,aspan wkkw,narcyz wkkw,nawis sprzedany ze stada,audytor tez ponoc ujezdzenie,ebonit,baryt wkkw


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: ess_Ka Styczeń 05, 2010, 19:27:32
my się też szykujmy na krycie w tym sezonie.... zastanawiam się nad powtórka albo zmianą na jakiegoś innego. Decyzja zapadnie jak już będzie lista co gdzie kryje... i jak szef postanowi dac mi podwyżkę ;)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Doma Styczeń 10, 2010, 21:35:41
w ramach ciekawostki, jest chyba pierwszy źrebak po MG Polaco (PRE), z resztą od klaczy małopolskiej Plamka xo, zdjęcie ze strony Szarży Bolęcin
(http://www.szarza.bolecin.pl/ftp/img/Konie/IMG_2507.JPG)

więcej zdjęć:
http://www.szarza.bolecin.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=347&mode=thread&order=1&thold=0


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Branka Styczeń 11, 2010, 22:11:41
Ktoś kryje Top Gunem w tym roku? Dobrze widzę, że stanowi w wielkopolsce czy to jakies nieaktualne informacje?


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: ar...? Styczeń 19, 2010, 19:12:15
Branka
Dzierżawca dosyć mocno go reklamuje i patrząc na ogłoszenia można zdecydowanie twerdzić ze stoi w tej chwili w WLKP
http://www.bazakoni.pl/anonse,a-2104.html

Na stronie Janowa Podlaskiego pojawiła się oferta stanówki w dziale pólkrwi:
Efekt 1500
Awans 500
Album oo 500
Tylko inseminacja


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Iza90 Styczeń 19, 2010, 21:50:33
Oferta SK Ochaby (http://stadnina-ochaby.pl):
Davinci (Veloce de Favi - Dabora / Bonaparte)
Bufor (Fusain du Defey - Bajda / Dzielżan xx)
Pauillac De Meia Lua (BWP)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: hmmm Styczeń 19, 2010, 22:42:20
Nie ma cen krycia w Ochabach?
PAUILLAC DE MEIA LUA  w tamtym roku kosztował 1500zł


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Styczeń 20, 2010, 17:12:58
Ladne ma zdjecie nowe Efekt w ofercie stanowki na stronie Janowa.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Styczeń 24, 2010, 01:07:13
Pojawiła się aktualna oferta Walewic na stronie:

http://start10g.ovh.net/~walewice/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=1&Itemid=54

Frazes już 1200 zł kosztuje!


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: amazonka80 Styczeń 24, 2010, 11:17:28
Tylko do marca go nie ma :)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: hmmm Styczeń 26, 2010, 12:09:41
Awans jest o 100zł tańszy niż w 2009. Dlaczego ? Nie sprawdził się ?


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Cytryna Kwiecień 16, 2010, 20:22:25
Jaki ogier będzie najopularniejszy w sezonie 2010 ?


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 16, 2010, 22:57:05
Czyli, że większość ma rację również w hodowli? :)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Cytryna Kwiecień 17, 2010, 19:40:54
Nic takiego nie powiedziałam, ani nie sugeruję tym pytaniem.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 17, 2010, 20:20:27
Taki nieśmieszny żart to był, bez urazy. Myślę, że na Lubelszczyźnie najpopularniejsze będą Jurand, Emaks, Emanor, może Barnaba. W Polsce centralnej Huzar, Frazes, Emetyt, Jasny Poranek. Jest duże zainteresowanie Barytem, ale on chyba nie będzie krył. Podobno dużo prywatnych klaczy kryją też Dionizos i, uwaga, Biesiadnik. Na południu jest sporo klaczy, ale nie ma ogierzych "gwiazd", trudno więc wskazać lidera. Nie żyjemy jeszcze w czasach i kraju, gdzie odległość nie gra roli.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 17, 2010, 20:41:41
jak nie ma?
na południu jest Grey - juz za moment tez w wesji mrozonej;)


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Sławek D. Kwiecień 17, 2010, 20:44:27
Jasiek myślę, że do tej listy, przynajmniej na Lubelszczyźnie (pomimo ceny) należy dodać Efekta, a co do Juranda dużo chętnych jest na niego, ale chłopak się zablokował.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 17, 2010, 20:55:01
Faktycznie, zapomniałem o Grey-u, tylko on nigdy nie był medialnym, popularnym ogierem, bo to taki klocek bez typu.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 17, 2010, 21:11:55
tam gdzie nie byl tam nie byl- a skoro zagranica sie nim interesuje to gdzies tam cos tam musialo o nim byc mowione- ale za malo- nadrobimy 8)... tak w ramach ciekawostki pewien hodowca co sie dochowal juz jednego ogra ( nie po Greyu) robi powtorke, Ochaby znowu go chca- widac , ze dzis jednak wazniejsze walory uzytkowe i charakter niz uroda i typ ( choc ja nadal nie znajduje i nie uslyszalam, od zadnego autorytetu jasnej definicji typu konia malopolskiego) patrz uzycie dwoch ogierow z najbrzydsza glowa i szyja wsrod malopolakow - Frazes i Grey a prezentujacych walory uzytkowe


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 17, 2010, 21:19:14
patrz uzycie dwoch ogierow z najbrzydsza glowa i szyja wsrod malopolakow - Frazes i Grey a prezentujacych walory uzytkowe

Grey ma świetną szyję!! Nie można powiedzieć, że ma jakąś paskudną głowę. Frazes natomiast ma ładną głowę, tylko długą, a przy krótkiej szyi wygląda nieco niezręcznie. Zresztą szyję ma bardzo ładnie osadzoną, tylko krótką. Wolę takiego ogiera, niż z jelenią i nisko osadzoną szyją.

Co do typu, to myślę, że dzisiaj się zmierza w kierunku takim, w jakim poszły niemieckie trakeny, z tą różnicą, że ma być widoczny wyraźnie większy wpływ orientu. Jeśli powiem, że Emetyt jest typowym ogierem mlp., to nikt nie zaprzeczy.

Jeszcze a propos Frazesa, Francuzi zamrozili ponad 100 porcji jego nasienia i za rok znów chcą go pożyczyć na spermobranie.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 17, 2010, 21:26:10
łaczenie potylica kregi szyjne u Greya nie jest swietne..., na szczescie  Grey nei nosi irokeza:)
mi leb Frazesa sie nie podoba, za dlugi za kanciasty- jedyny plus to wyraziste oko i db zarysowane grzebienie, szyje przemilcze bo gorszej jezeli o dlugosc dawno nie widzialam, no ale kazdy lubi cos innego- jednym sie bedzie podobal malopolski Agat innym Agrest;)
masz jakies zdj jelenia wsrod ogierow mlp? tylko takich  no kryjacych wiecej niz te 3 klacze- bo jestem ciekawa czy cos takiego sie jeszcze gdzies uchowalo


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 17, 2010, 21:32:10
Wśród samych młp. ogierów może i nie, ale było użytych kilka takich folblutów w ostatnim czasie. Czy to przypadek, że Oregon xx, choć szeroko użyty na najlepszym w Polsce stadzie, nie doczekał się ŻADNEGO uznanego syna??

U Greya jeszcze bym zwrócił uwagę na dość drobne kopyta, w stosunku do kościstości i kalibru. Świetne, moim zdaniem, połączenie szyja - głowa ma walewicki Herb.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: ar...? Kwiecień 17, 2010, 21:41:13
Wśród samych młp. ogierów może i nie, ale było użytych kilka takich folblutów w ostatnim czasie. Czy to przypadek, że Oregon xx, choć szeroko użyty na najlepszym w Polsce stadzie, nie doczekał się ŻADNEGO uznanego syna??

Miał jednego, hodowli Janowskiej:
http://www.bazakoni.pl/horse_21473.html

I jednego z dużym udziałem m w rodowdzie
http://www.bazakoni.pl/horse_38706.html


Ja tam też Frazesa głowy nie lubię, ale to pewnie rzecz gustu.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 17, 2010, 21:52:10
Głowa Frazesa ma w sobie dużo z głowy konia iberyjskiego czy lipicańskiego. Na ogiera trzeba patrzeć przez pryzmat jego potomstwa. Frazes potrafi dać śliczne konie, z długimi szyjami, przekazując jednocześnie świetny aparat ruchu.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: kowalsk Kwiecień 18, 2010, 05:48:23
Zapomnieliście o Berlin Beju na lubelszczyżnie jest połowa kwietnia ,a klaczy pokrytych 39 sztuk.pozdrawiam


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 18, 2010, 07:44:31
tak  Jasiek masz racje patrzmy przez potomstwo...oprocz takich co wymieniles potrafi tez dac takie "cos" jak Henna czyli tuptus rekreacyjny gdzie kazda czesc od innego konia, jak to jedna znajaca sie na koniach b.db osoba i majaca z nia przez jakis czas kontakt powiedziala"czarna owca w rodzinie". mi sie glowa tego konia nie podoba, szyje to juz w ogole...te czesci tego konia dla mnie sa po prostu brzydkie
kowalsk a mozesz uchylic rabka tajemnicy jakie kryl? czy znowu poszedl na jakies mocno przypadkowe klacze?
tak OT
krew mn zalewa jak widze nawet tu i na innych forach, ze ogiery bdb rodowodowo, przyzwoite uzytkowo itp. kryja klacze gdzie  duzo brakow w papierze , a klacz krzywa i nawet LL nie poleci bo sie zabije...
jakie macie podejscie dzierzawcy/wlasciciele ogierow w tej kwesti?


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 18, 2010, 09:48:22
Henna jest nieudana, ale każdemu ogierowi się takie wypadki przytrafiają. Grey dał w Walewicach klacz Limbę, która wypadła na zakładzie dużo słabiej.


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: boswell Kwiecień 19, 2010, 20:47:03
Dobrze rozumiem? Ogiernik miałby mówic- panie/i ta kobyła pańska to sie zabije na pierwszej przeszkodzie, ja nie bede czegos takiego krył tym ogierem bo  nie warto.  ::)
No to na dzierzawe by nie zarobił  :D
To sprawa własciciela klaczy który decyduje sie ja kryc...
Jak mozemy poczytac w KP odnosnie programu- nie kazdy kon musi skakac, wiekszosc i tak trafia do rekreacji i to jest główny rynek zbytu na młp...
Moze z tych 39 przypadkowych (? PRZYPADKIEM przejazdzałem z klaczą to pokryjemy?)kobył Berlina trafia sie jakies mniej krzywe ;D


Tytuł: Odp: Ogiery na rok 2010
Wiadomość wysłana przez: Marta Kwiecień 20, 2010, 13:25:16
Z drugiej strony gdyby ogiernik mówił, że tej klaczy nie dopuści, to może ogiery nie miałyby potem złej opinii i właśnie łatwiej byłoby zarobić na dzierżawę, a w kolejce ustawiałyby się proste klacze ;)


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

jeszgarbiony mtk zabojcy moloromme only-frags