FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH

Widze że sporo emocji na tym forum budzi derkowanie.
Tak więc kto derkuje a kto nie i dlaczego.

zaczne od siebie
Ja derkuje
Jest to pierwszy pełen sezon kiedy konie będa derkowane.
Derkuje ponieważ konie są w stałym treningu  chodzą 5 razy w tygodniu w tym momencie już zaczeliśmy jazdy na hali.
Uważam że w takim przypadku lepiej jest derkowac konia nie wyobrażam sobie zarośniętego mamuta na treningu a potem stępowanie przez 40 minut i suszenie polarem przez następne 30 minut albo dłużej.
Natomiast jeśli nie miałabym hali i praca koni ograniczałaby sie do spokojnych wyjazdów w teren to nie derkowałabym ich wtedy.

ja nigdy wcześniej nie derkowałam, od zeszłego roku Gruby miał zakładaną derkę po zmianie stajni - no bo co ma sam sierota bez derki stać ;) nie mam nic przeciwko nie derkowaniu, ani derkowaniu koni - jak kto uważa tak robi. Dla mnie jest to duża wygoda jak koń po całym dniu na padoku wraca czysty do stajni - nie pracuję przy koniach, jest to moje hobby, a praca zawodowa zajmuje na tyle dużo czasu że każda minuta się dla mnie liczy niestety i jak nie muszę odgruzowywać konia przed jazdą jest to ogromny plus :)

Ja nie derkuję, ponieważ nie mam potrzeby. Startuję tylko w sezonie otwartym, a w zimę konie mają przerwę (oprócz sporadycznych wyjazdów w teren).

Ja nie zamierzam derkować, bo nie ma sensu. Będą stały całe dnie na pastwisku, a jazdy tylko w terenie możliwe (chyba, że po pastwisku). W stajni, w której teraz stoją owe moje przyszłe konie i gdzie pracuje też nie derkujemy koni. Czasami są takie mamuty z dłuuuugaśna sierścią, ale nam to nie przeszkadza...

Derka to tylko latem siatkowa będzie jak sobie kupimy...

Zasadniczo derek, nie używam, ale dziś robię wyjątek - muszę moje stado dosuszyć po całodziennym pobycie na paswisku w siąpiącym deszczu  :(
Podobnie po terenach, zawsze mamut szybciej schnie pod polarkiem  ;D

Jakiś polarek dobrze jest zawsze mieć w stajni...

Mam takie pytanie odnośnie derek, bo jet jak się okazało zielona w tej kwestii. Czy po jeździe powinno się zakładać derkę? Zawsze myślałam, ze jak konie jeszcze mokre (szczególnie zimą) to trzeba je przeczyścić i założyć im polarówkę. Niedawno się dowiedziałam, ze jak koń po jeździe będzie miał założoną derkę to się przeziębi... Sama nie wiem, bo osoba, która mi to powiedziała jakąś wiedzę na ten temat z racji doświadczenia mieć powinna...

polarowa derkę można zakładać bez obawy że się przeziębi, co innego jakbyś chciała np założyć na mokrego konia derkę zimowa albo przeciwdeszczową...

Słyszałam też wersję, że na mokre konie po jeździe nie można zakładać derek, bo się przegrzeją. Chodziło też o polarówki. Prawda to?

Tzn moim zdaniem jeśli w stajni ciepło, a koń stoi pod polarem za długo to się przygrzeje, ale chyba nie aż tak, zeby się przegrzać. Ja ściągam derkę jak tylko koń jest suchy ;)