FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH

http://ozhk-lodz.pl/new/index.php?option=com_content&task=view&id=226&Itemid=1
Szykuje się kolejna edycja :)

_____________________________________________________________________________________

Termin co raz bliżej, kto się wybiera ?

Mefiu się wybiera  ;)

Super :)
Ja wiem, że zainteresowani udziałem są właściciele młodych, 4-letnich ogierów pokazywanych w 2011 na MPMK :) Ale zgłoszeń jest niewiele, może amazonka coś wie wiecej ?

W tej chwili jestem uziemiona po wypadku i nie mam kontaktu z Bogusławicami. Ale zapraszamy zgłaszajcie się!!! Wiem, że po zeszłorocznej imprezie właściciele byli zadowoleni z Reklamy jaką mieli dzięki tej imprezie.
Ja też szukam kawalerów dla moich panienek!

niema informacji na stronie  ozhk łódz ile ogierow jest zgłoszonych!!!!!!!!!!

Są 3 ogiery z zewnątrz zgłoszone. W tym jeden kucyk i jeden ślązak!
Widać jak właścicielą ogierów zależy na reklamie.... totalne dno!

Do tego dużo osób mówi, że się wybiera z ogierami tylko nikt nie wysyła zgłoszeń do Bogusławic... Wychodzi na to, że Dyrektor z Bogusławic powinien być jasnowidzem.

myślę, że chodzi głownie o warunki pogodowe na drogach. Sam czekam ze zgłoszeniem ogiera, bo ciężko przewidzieć jaka będzie aura, a transport zwierzęcia(200km w moim przypadku) w zimie to nie taka łatwa i bezpieczna sprawa. Mam nadzieje ze pogoda się nie pogorszy i impreza będzie udana.

W zeszłym roku było ślisko i było dużo śniegu.... a dojechało 30 koni.
Myślę, że powinieneś zgłosić, a jak będą złe warunki to nie przyjedziesz. Bo może się okazać, że jak będzie za mało chętnych ... to mimo super pogody impreza się nie odbędzie.

to dlaczego sama nie zgłosisz ogier, jeśli to takie proste???

16-dniowa pogoda dla Wolborza, dla niezdecydowanych:
http://www.twojapogoda.pl/polska/lodzkie/wolborz/16dniowa

W ubiegłym roku zainteresowanie hodowców było olbrzymie, hala wypchana po brzegi.

jasiek... nie posiadam ogiera!

To zakup i go promuj, zamiast pisać o innych dno.

To akurat niefajne. Juz w poprzednim watku poruszalismy temat promocji ogiera, a taka impreza to - wg mnie - jest stosunkowo tania i obiecujaca. Hodowcy maja szanse zobaczyc konia na zywo, ocenic jak sie rusza, przekonac sie jak w ogole ten kon sie prezentuje (dobre zwlaszcza przy wczesniej uznanym ogierze, bo o tych starszych ciezej zdobyc informacje jak o tych mlodszych - media). Ja chcialabym przyjechac, rozejrzec sie, zobaczyc, jak faktycznie wyglada rynek. Nie widze zadnych negatywow, nie liczac np. dojazdu. Tyle ode mnie. Licze  na ta impreze.

Przepraszam za brak polskich znakow.

Ludzie, którzy posiadają ogiery to ludzie raczej majętni. Ludzie majętni charakteryzują się tym, że są rozsądni i potrafią liczyć. Brak zgłoszeń oznacza tyle, że udział w takiej imprezie się nie kalkuluje, ani czasowo, ani finansowo. Gdybym był człowiekiem majętnym i miał ogiera, to też bym wolał ogiera na zawodach pokazywać niż tego typu imprezach. Niestety, dzięki viatollom i drogiemu paliwo każdy wyjazd z koniem to już są konkretne pieniądze, nie mówiąc o czasie, pracowniku, etc.

Byłoby pięknie gdyby tak było, ale nie jest.
Większość właścicieli to biedniejsi właściciele ogierów. Którzy to wieszają psy na PZHK i OZHK za brak promocji, a jak jest możliwość w miarę taniego pokazania konia, to też be bo coś tam zawsze nie pasuje. A sport dla nich to dopiero drożyzna...
Pokazy ogierów za granicą też są w takich porach roku, że śnieg może być i ślisko, i winiety i opłaty za drogi też są.
Jak się uprzeć to dziurę w całym zawsze się znajdzie  ::)

Niezupełnie. Ludzie majętni potrafią bardzo dobrze liczyć w zakresie spraw bezpośrednio związanych z działalnością, która ich do tej majętności przywiodła. Jeśli się zabierają się za coś, co z tym nie miało związku, potrafią się zachowywać jak kompletni ignoranci, jeśli nie mają w tej dziedzinie wykształcenia, doświadczenia albo tradycji. . Nie jest to regułą, ale są tego bardzo częste przypadki. Bierze się to prawdopodobnie z bardzo silnego wewnętrznego przekonania, że jeśli ktoś się zna doskonale na produkcji kostki brukowej, to musi się znać doskonale i na wszystkim innym. Nie musi. Między innymi dlatego w Polsce nie uznaje się żadnych autorytetów np. w hodowli koni.

Osobiście uważam samą ideę pokazu za Doskonały pomysł. Promowanie przez sport to oczywiście podstawa, ale dla mnie równie ważne jest ogólne wrażenie jakie na mnie robi koń, które często na zdjęciu w ofercie stanowki jest przekolorowane lub jest go brak. Chodzi mi o to, że nawet zawody sportowe nie dają takich możliwości porównawczych(eksterieru) jak przynajmniej w teorii taki pokaz. W zawodach startują wałachy, klacze, konie startują w różnych konkurencjach, wreszczie ciężko zobaczyć tam konia na "golasa", luzem. Tymczasem pokaz gromadzi stawkę ogierów licencjonowanych, z których widz wybiera sobie jego zdaniem(w zestawieniu z wynikami sportowymi) najodpowiedniejszego i tak to chyba powinno działać. Warunkiem powodzenia oczywiście frekwencja tak koni jak i widzów. 

Termin zgłoszeń upływa 5 stycznia (czwartek).
http://swiatkoni.pl/news-display/3865.html

zgłosiło się 7 ogierów + z 10 ogierów so Bogusławice

malo:(

Mamy kolejne zgłsozenie, na 90%
First Fighter hol., For Pleasure x Linaro
wiceczempion 4-latków w skokach :)

Dlaczego na stronie ozhk nie ma listy zgłoszonych ogierów?
Do tej pory były tego typu informacje dużo wcześniej przed wystawą...

W ubiegłym roku ozhk, też nie chciałąo takiej listy umieścić twierdząc, że jeśli będzie znana lista ogierów to nikt nie przyjedzie. Dziwna argumentacja. Najwyraźniej w tym roku postawili na swoim.

Bo nikt nie przyjedzie oglądać po raz n-ty Emetyta. Nikt się nie zgłosił po prostu.

Ocho a skąd taki optymizm ??

optymista to człowiek niedoinformowany

Emetyt jest w dzierżawie!!!

A u kogo jeśli mogę spytać?

u Pawła Pochronia w Nałęczowie

Dziękuję duke :)

Jest już dostępna lista ogierów zgłoszonych:
http://ozhk-lodz.pl/new/index.php?option=com_content&task=view&id=226&Itemid=1

oooooO, całkiem długa ta lista !

super! taka ilość ślązaków to jest coś!
ten sir luron ma licke?

ma ale to sp z matki po lando

rodowod znam, nie wiedzialam tylko czy ma licke-dzieki za info
ja ostatnio nie gustuje w czystych mlp

Widzę, że Bogusławice postanowiły Arona promować. Tak trzymać. Dostał szansę to niech właściciel tego nie zmarnuje.
Widziałam kilka młodych koni po Aronie. Czas pokaże jak daleko zajdą w sporcie.

Dodatek na urozmaicenie

OZHK Łódź wspólnie z SO Bogusławice i JNBT zaprasza na prezentację multimedialną dotyczącą imprintingu źrebiąt, która odbędzie się w czasie pokazu ogierów w SO Bogusławice 14 stycznia 2012, około godz. 13:00. 
http://ozhk-lodz.pl/new/index.php?option=com_content&task=view&id=239&Itemid=1

Kto się wybiera???
Ja na 90% tak  ;D

Ja raczej będę też :)

Ja bym się chętnie wybrała, ale niestety będzie problem z dojazdem  :-[

Czy hala w Bogusławicach jest ciepła w miarę?

Raczej nie, przeciągów nie ma ale temperatura jest podobna jak na zewnątrz.

Pytanie do osób jeżdżących 8-ką. Czy trasa jest nadal rozkopana ? Na jakim odcinku ? Chodzi mi o utrudnienia na trasie Warszawa - Bogusławice.

Dziękuję ar...?
Podpinam się też pod pytanie o 8.

Na pewno zmiana organizacji ruchu jest na wysokości Czerniewic- tam przejeżdża się na jedną jezdnię i przed Lubochnią się kończy (dziś jechałam ten odcinek). Nie wiem jak jest od Lubochni do Wlborza- ale chyba trzeba jeszcze uważać na odcinek na wysokości Tomaszowa. Dziś rano jak nie jechałam przejazd był płynny i bez korków, ale jutro sobota i pada śnieg. Więc radze zarezerwować trochę więcej czasu! Do zobaczenia!

no i po pokazie jak oceniacie impreze? moim zdaniem było super

Było super. Dużo lepsza organizacja niż w roku ubiegłym. Hala piękna, większość koni ładnie pokazana. Szkoda, że więcej ogierów nei zostało pokazanych pod siodłem.

Ja widziałem tylko zdjęcia, ale jestem pod wrażeniem. Dużo ludzi było ?

W ubiegłym roku było chyba więcej, ale i tak było sporo. Myślę, że jakby wszyscy chcieli usiąść na trybunie to byłby problem z pomieszczeniem się.

myślę, że o ile wystawcy dopisali, to publiczność średnio... bardzo średnio :-\ organizacyjnie bardzo fajnie. Bogusławice idą w dobrym kierunku, widzę w tych działaniach malutkie światełko dla polskiej hodowli.

Zdjęcia ArkiGrecji (źle podpisane): https://picasaweb.google.com/103396384048180413325/IIPokazOgierowBogusAwice14012012#

Śliczne zdjęcia !!

Porównując ilość publiczności np. na czempionacie źrebiąt w Kuźni Nowowiejskiej, to w Bogusławicach było sporo. Najwięcej było na zimnokrwistych i ślązakach. Może jakby nie było tak ślisko na drogach, to więcej by dojechało.
Ciepło na trybunach, barek czynny, dużo ogierów w jednym miejscu, nowe podłoże rozjaśniające wnętrze. Uważam, że plusów dużo. Jak trasa nr 8 będzie skończona  ;D to będzie jeszcze lepiej.

ar...? nic nie pisze o ogierach. Napiszę, nie wnikam jakie są, piszę jak się pokazały czyli bardzo subiektywnie.
1. 3 wlkp, raczej bez komentarza zostawię, bo szału nie ma. Małopolaki wyższe i potężniejsze...
2.  4 sp polskiej hodowli. Sir Luron, Aron, Rewizjon, Imequyl. Ten ostatni najszlachetniejszy. Aron na krótszej nodze i dłuższa kłoda. Sir Luron na razie szczawik, był nieogolony(łeb się zrobił ciężki, bo kłaki między ganaszami wystawały  ::) ), grzywa niezapleciona, na tle pozostałych trzech wyglądał jak mały koń.
3. Zagon xx w ruchu zdecydowanie TRACI, najlepiej jakby stał i się nie ruszał.
4. młp 9 sztuk
Sentender: wysokonożny, szlachetny że aż żeński, jeszcze taki dzieciaczek, mógłby przy tym wzroście mieć dłuższą szyję. Charakter b. zrównoważony.
Biegacz: fajnie umięśniony, szlachetniejszy od ojca, niższy, ale ogólnie jestem na tak  ;D
Jubilat niby ten sam wzrost co Sentender, ale wydaje się wyższy, jest mocniejszy. Gdyby nie obwódki oczu...
Planet, tu będę nieobiektywna, bo bardzo mi się podobał kiedyś i podoba teraz nawet bardziej. Na pokazie siła spokoju, stęp i kłus fajne, typ mi pasuje, grzbiet mógłby być lepszy, ale ogólnie sylwetka lepsza niż kiedyś. Chyba kupię małopolankę, żeby nim pokryć  8)
Euroboss oprócz tego, że wielki i tłusty nic więcej w oko mi nie wpadło.
Puszczyk, grzbiet straszny i tyle.
Tabex 172 cm, jak na tyle xx w rodowodzie to potężny, trochę za tłusty, wzrostu nie widać przez to. Chyba nerwus, albo za dobra kondycja go roznosiła  ???
Dereń, ładnie malowany i spokojny to chyba wszystkie jego zalety, wyglądał jak kobyła po wielu porodach albo zmęczony życiem wałach z rekreacji.
Top Gun jak na tak zniszczone nogi to żwawy koń, stęp i kłus pokazał lepszy niż większość zdrowych na nogach ogierów... Nie wiem czemu za urodę psy na nim wieszają, ale znam brzydsze konie młp.
5. Zagraniczne
First Fighter, bardzo elegancki, ładna szyja, jeszcze młodziak, ogólnie cukiereczek  ;D
Nice Boy, bardzo wysoko szyja i długa, ruch z nadgarstka, jeszcze nie widziałam konia, który tak bardzo zgina nogi we WSZYSTKICH stawach  :o  Nieco długi w kłodzie, słabo podstawia zad, ale za to jak ten zad jest umięśniony!!!
Qulester, podobno fajne potomstwo, ale wygląda "żeńsko", w stępie nie przekraczał, jak na skoczka to słabo umięśniony i słabo pracuje grzbietem, płytki.
Dakar Z, 23 cm nadpęcia  :o , szkoda że nie jest głębszy, stęp lepszy od kłusa
Pro Savage, 174 cm, których nie widać, nieco długi w kłodzie.
6. Pokaz: skoków Imequyl (komentarza nie trzeba), Biegacz(piłeczka), Jubilat (ładna sylwetka w skoku), Dakar Z (technika hmm siłowa), Nice Boy (jak na konia z zaprzęgu to nieźle sobie radzi, rany jak on te nogi zgina, przepraszam, ale byłam oczarowana pracą nóg, a pod jeźdźcem jeszcze się uwidoczniło bardziej)
zaprzęgi: Palermo i Hutor
7. zimnokrwiste, było 11. Rum (86 pkt), Nazar i Granker rządzą!
8 śląskie też 11. Pojechałam specjalnie dla nich, żeby popatrzeć na potencjalnego ogiera dla mojej ślązaczki, ale nic mnie ne zachwyciło.
9. kuce 1 czysty szetland, 2 w typie szetlanda, haflinger (nie lubię tej rasy, a po pokazie Srebrnego Rumaka nie lubię jeszcze bardziej), hc, 2 welshe, mały gniady w fajnym typie walijczyka, może nawet za okrągły  :) i większy kasztan, mógły przygarnąć trochę sadełka od gniadego. 

Ogłaszali na pokazie, że będą płyty z filmem z pokazu do kupienia w Bogusławicach za 30zł.

Oprócz ar...? i Drapik, które poznałam (przepraszam, że taki niewychowany ze mnie gbur i wcisłam się do rozmowy), misiek 11, był ktoś jeszcze i się nie ujawnił???

jak dla mnie stawka śląskich była najmocniejsza...  ;) i nie chodz mi tylko o ilość. Planet jak najbardziej na Tak:) co chcesz od haflingerów?!

ArkaGrecja
Super relacja :)

Z grupy ogierów młp/AA najbardziej podobał mi się dziadek Top Gun. Sentender jakby stracił od ubiegłego sezonu - jakby bardziej żeński jest teraz, nei wiem jak to określić. Ładny, przyjemny dla oka ale chyba raczej na mocniejsze, większe klacze - nie wiem jak mu wymierzono taki a nie inny wzrost (podawano bodajże 167 cm).
W trakcie pokazu podano informację, że średnia ocena źrebiąt (2 sztuki), wynosi 18,3 pkt - a więc wydaje się być bardzo wysoka.
Planet jest dla mnie osobiście żeński, ma miękki grzbiet, choć ruszał się faktycznie efektownie, a czy efektywnie trzebaby go obejrzeć pod siodłem.
Biegacz jest szlachetniejszy niż był, taka mniejsza i suchsza kopia ojca. Skoki fajne, choć dla mnie zbytnio nurkuje - robi taki "rzut szyją".
Bardzo pozytywnie odbieram Jubilata - najlepszy z Diabełków, które widziałam - harmonijny, kościsty, poprawny, ale toporny jak zdeycdowana większość "rodzeństwa". Skokowo bardzo fajny, uważny i z sercem - raz został bardzo blisko podprowadzony, ale skoku nie odmówił, ratował się jak mógł. Szkoda, że ma nieciekawą żeńską stronę rodowodu (mógłby się pomieniać z Dżihadem).

Tabex wyglądał lepiej niż na zdjęciach, które wcześniej widziałam, raczej mi się podobał, ale straszliwie się spalał. No i jak na duży udział xx w rodowdzie to dość ciężki

Jeśli chodzi o sp, to zdecydowanie najlepszy był Imequyl, który w skokach pokazał dużą świeżość i dynamikę. Wydaje się, że pod nową amazonką zyskał również w ruchu (elastyczność), jedyne co może martwić to grzbiet. Ciekawie zaprezentował się srokaty Rewizjon, w długich liniach, dobrze skaczący. Prezentacja og. Sir Luron to imo nieporozumienie - doprawdy ciężko było dostrzec w nim cechy, które pozwoliły wysoko go wybonitować (80 pkt).
Aron - rodowód wspaniały, ale koń nie zachwyca, na plus chyba tylko maść - tak jak napisała ArkaGrecja - krótkonożny i długi, w dodatku zupełnie bez iskry w oku, dość limfatyczny :/


Z zagranicznych zdecydowanie najlepszy First Fighter, cukiereczek - długa szyja, niezły typ i bardzo lekki w ruchu, taka piłka, skokowo bardzo dobry.
Qulester był zupełnie bez formy, w zasadzie jego pokazanie uważam za błąd. Zwłaszcza, że ogier swoją markę ma.
Dakar Z - hmm zdeycodwanie w typie zaprzęgowym, wyraźny koziniec, technika skoku praktycznie nie istnieje - wyskakuje wysoko, ale przednie nogi wiszą totalnie, co gorsza koń wielki a siły też nie widać - miał wyraźny problem z doleceniem do końca oksera, który notabene Imkowi nie sprawił najmniejszego problemu.

Co do Nice Boya, to ja mam zupełnie inne odczucia - w skokach ogier był bardzo stzywny w grzbiecie, skakał z czterech na cztery. Niby mu się te nogi zginają, ale wygląda jak maszynka (trochę jak Captani p. Milczarek), bo jest mało elastyczny przy tym. Cały czas mocno się kogucił, był pobudliwy.


Ważna rzecz - w trakcie pokazu ogłoszono, że w Gajewnikach powstanie centrum inseminacji :)
Podano również ceny nasienia (mneimam, że naturalnie nie kryją) ogierów Diokles i Dionizos - odpowiednio 600 i 800 zł, myślę że są one dość przystępne.

Ja byłam też byłam na pokazie :)

Kurczę, ja rzadko bywam i taki ze mnie nieśmiałek gburek, że się dziwię, że poznałam kogokolwiek. Chociaż AleksandraAlicja twierdzi co innego  ;)

Sentender bardzo wysokonożny i może tam ten wzrost się ukrywa?

Nice Boy- właśnie zadziwia mnie to jak on te nogi może poskładać, a przy tym nie podstawiać zadu i nie pracować grzbietem... Jakby mu praca nóg została i polepszyła się praca grzbietu i zadu, to chciałabym go obejrzeć  :D

Ślązaki, pojechałam pooglądać, chociaż rodowodowo żaden mnie nie kusił. I żaden mnie do siebie na pokazie nie przekonał, a na pewno nie Master. Nie dość, że niski, to jeszcze zadymy robił  >:(   I nie wiem czemu ludzie tak się zachwycają Hutorem...

Haflingery... Jak bym miała wybrać hc albo kn albo hafi to wszystko tylko nie hafi. Te które znam to wypłochy, nietypowe dla rasy, albo wredne  :-\  Mało znam/znałam bo ok. 10 szt w Polsce, i z 10 w sumie za granicą, ale nic nadzwyczajnego. Srebrny Rumak też pokazał się jako wypłoch, więc do rasy mnie nie przekonał.

Szkoda, że Warszawski Związek nie robi takiego pokazu.
A Łódzki już miał w sprzedaży katalog ogierów na 2012!!!

Mam dokłądnie takie samo zdanie na ich temat, znam pewną stajnię w której próbuje się z nich zrobić wierzchowce dla dzieci, ale efekt jest mizerny. To konie, które mają b. dużo siły i potrafią ją wykorzystywać :(

Planet na zakładzie był, moim zdaniem, najlepiej ruszającym się koniem w stawce, szczególnie jego okrągły galop robił wrażenie. Może ktoś wie dlaczego nie próbowano go w sporcie? A może próbowano?

można próbować zrobić z tygrysa kotka domowego, a efekty będą podobne. Wszystko powinno być wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem. U mnie trójka haflingerów pracuje w polu i rekreacji(bryczki, sanki) na 6 małopolaków. Nigdy nie powiem o nich wypłochy czy złośliwce, wspomniany "wypłoch" pracuje w ruchu ulicznym, obsługuje imprezy, skacze, chodzi rajdy z malopolakiami, dzielności ma więcej niż niejeden koń po próbie  ;) nie generalizujmy ;)

Napisałam, że będę opisywać to co WIDZIAŁAM i to oceniać subiektywnie  :)  Na pokazie każdy ma tylko chwilę żeby zademonstrować się i jak w tym czasie wywinie coś, to już tego nie cofnie. Master szalał, ma u mnie krechę, Tabex zlany potem, nakręcony strasznie, krecha. Jubilat pokazał się dobrze i ma plusa. First Fighter miły dla oka, plus. Biegacz plus, Top Gun plus. Pojechałam porównać wyobrażenia z rzeczywistością. Śląskich ogierów będę szukać innych. Gdybym miała małopolankę/angloarabkę to myślałabym nad Planetem, Top Gunem i Biegaczem. Jeszcze bym pewnie pojechała pomacać i obejrzeć z bliska ogiery i ewentualne potomstwo. Jak wypłoch i włazi na człowieka, to krecha. W domu może być przytulanka, tutaj miał się pokazać z jak najlepszej strony.  ;D


A tak na boku mam pytania. Czy Srebrny Rumak jest uznany przez związek inny niż PZHK? Ile ma % araba w rodowodzie?

co do zachowania ogierów bedacych przed albo w trakcie zezonu krycia zachowanie sie nie liczy kon to nie maszyna ktora sie postawi zaciagniereczny hamulec i bedzie stał jak przyklejony  zmiana otoczenia tez ma swoje znaczenie do tego wielka konkurencja innych chcacych byc dominantami w calej grupie.

planeta próbowali do wkkw, ale padali z niego jak muchy, cos tam chyba i do ujezdz nawet ale on miał jakis taki nr z uskakiwaniem czy coś ze gupił ludzi w 5 sec

Wszystkie ogiery były przed sezonem krycia. Skoro mnóstwo temperamentnych ogierów szanowało człowieka, a kilka miało w nosie, to zakładam, że mają gorszy charakter. I po co mam sobie sprawiać po takim źrebaka, po co kłopoty? Pomijając te, które faktycznie startują to jeśli inne porównywalne są w poprawności budowy, jakości ruchu i w sporcie wyniki (czyli żadne  :P ) to wybiorę tego z lepszym charakterem. Po to są czempionaty, pokazy, wystawy, żeby konia pokazać z jak najlepszej strony w maksymalnie krótkim czasie. W domu to on może być mistrz zastodolnych skoków, słodki misiek, ale mnie ma do siebie przekonać w te 2-5 minut. Żebym później chciała go jeszcze obejrzeć.
Oceniam co widzę w tym czasie, komisje na wystawach przeważnie też...

W stawce ogierów małopolskich na 9 ogierów bardzo zdenerwowany występem był jeden. U śl w tym temacie też szczególnie wyróznił się jeden. Konia do pokazu po prostu trzeba przygotować i nei oznacza to tylko futrowania aby kark był nalezytej grubości...

zgadzam się z mistrzem.
Oczywistym jest, że jedne są bardziej doświadczone, dla innych to debiut i ocenianie charakteru konia po jego występie na płycie to jakiś żart. Płyta jest do oceny eksterieru! Oceny charakteru dokonuje się m.in. na koniec prób dzielności to jest po 2-3 miesiącach treningu. Jestem hobbystą, laikiem, ale takie sprawy są dla mnie oczywiste. Jak jadę na pokaz to zeby porównać eksterier, wrażenie, proporcje, żeby dostrzec to czego nie odda mi zdjęcie w ofercie stanówki. Tego istotnie można dokonać w 2-3 minuty, ale ocena charakteru, dzielności?? Przepraszam bardzo, ale to tak jakbyśmy zaczęli oceniać siebie nawzajem na tym forum.

Planeta nie sprobowano w sporcie gdyz mial nie odpowiedniego jezdzca ktory nie umial z nim pracowac . A ostatecznie podobniez zedecydowalo to ze go jezdziec uderzyl i skonczyly sie plany o startach

misiek to w jakim stroju mamy się pokazywać  :D

Całokształtu charakteru oceniać nie można, ale nawet przez 2-3 minuty widać jak koń reaguje na nowe rzeczy - płyta dla niektórych ogierów była nie do pokonania  ::), publiczność, muzykę, towarzystwo innych koni. Jasne, że koń może mieć lepszy czy gorszy dzień - co dobitnie zaprezntowała nam klacz na tegorocznej wystawie, ale jeśli kon ucieka od prowadzącego,, płoszy się, a przy "strachach" jest gotowy przeleźć po prezenterze to na pewno nie jest pozytywne.

---

Jeszcze jedna ciekawostka. Na tegorocznym korungu hanowerskim, jeden z ogierów był tak pobudliwy, że zrezygnowano z prezentacji w kłusie. Niewątpliwie jest to sposób, na uniknięcie niektórych problemów.

Tak czy siak, mając na uwadze że wystawa to ledwie 2-3 minuty, trzeba dokładać wszelkich starań aby prezentacja była udana. Podejście w stylu to ogier i tak będzie pobudliwy, albo i tak nie będzie stał to kompletne nieporozumienie.

e tam tylko narzekacie, proszę bardzo ten ogier to się pokazał  ;D
http://www.dailymotion.pl/video/x4gen9_fusain-du-defey_animals
z drugiej strony jak ten facet pokazuje tego konia to karygodne, ale dość często widzę to u nas
Pamiętajcie , nie kręcimy końmi do wewnątrz :)

Haha mój ulubiony styl. Nie kminię jak można "kłusować" wodze trzymając w dwóch rękach ? Przy każdym kroku koń dostaje po zębach przecież,a  kontroli to wcale nie zwiększa...

Widz to nie sędzia i może oceniać sobie to co jest dla niego istotne i dzielić się spostrzeżeniami, za co  wszystkim widzom dziękuję. :) Jeśli ktoś ma oko i doświadczenie, to jeśli potrzebuje ocenić charakter i temperament konia, czasem po kilkuminutowym pokazie może sobie wyrobić dość miarodajną opinię i nikt mu tego nie może zabronić, jak również tego, co jest dlań bardziej miarodajne - jego własne wrażenie czy ocena z ZT.
co innego sędziowie. Sędziowie na płycie w. wym. cech nie oceniają, ale zachowanie konia ma zawsze duży wpływ na jakość pokazanych chodów, zwłaszcza w stępie. Koń, który jest zdenerwowany, nieskoncentrowany na prowadzącym - nie rozluźni się i dobrego stępa najczęściej nie pokaże, w kłusie bywa podobnie. Żaden sędzia nie ma obowiązku wyobrażać sobie, jak by dany koń maszerował, gdyby był spokojny. Ocenia to co widzi. Bywa więc, że oceny na płycie nie przechodzą konie dlatego, ze są do niej zupełnie nieprzygotowane.

zgadzam się jak najbardziej z tym, że spięty koń nie pokaże sie dobrze w ruchu, to oczywiste. Żeby przygotować konia każdy powinien mieć hale, publiczność, stado koni i spikera ;) jeśli tak nie jest obycie, a co za tym idzie rozluźnienie przyjdzie po x występach na imprezach. Wówczas nawet "wypłoch" się rozluźni a będzie to ten sam Koń. Stąd moja opinia, że nie powinno dokonywać sie oceny charakteru, a eksterieru :). Oczywiście każdy robi co chce...

Profesjonaliści tak właśnie robią, tzn przed pokazaniem konia komisji przyzwyczajają go do różnych miejsc.  Ktoś kto ma konia wartego dziesiątki tysięcy euro nie może sobie pozwolić, żeby coś "schrzanić" w ciągu tych paru minut. Często tak się robić ucząc skoków luzem, tj  zmieniając miejsca treningu. Na Zachodzie to często reguła.Nie każdy "wypłoch" się w końcu uspokoi, jeśli to wynika z charakteru, można nad tym popracować, jeśli z temperamentu - nie bardzo.  Klienci jednak widząc konia słabo przygotowanego do pokazania (czy to pod siodłem czy w ręku) czasem myślą tak - "nie warto było nad nim popracować, więc zapewne niewiele jest wart." Ale jak mówisz, każdy robi co chce...

albo na co go stać.... Dobrze, że zaznaczyłeś, że to zachodnie standardy(do których musowo należy dążyć), u nas sytaucja jest trochę inna. Biorąc ogiera na taki pokaz już wyrzucam tyle,, że musiałbym znaleźć kilku chętnych na stanówkę, jeśli miałbym dorzucić do tego trenera, zmiane miejsca przygotowań, etc. sprawa staje się jeszcze bardziej nierentowna(Zważywszy na frekwencje publiczności).
 Nie skarże się, wiem, że to początki, z roku na rok będzie lepiej z takimi przedsięwzięciami(moze to haraoptymizm?), ale zwracam uwagę, że zawsze najprościej jest formułować zarzuty, że nie przyjechali, że przyjechali, ale zle przygotowali, ze zle konie, pokraki, wyplochy, itd itd.

Moim zdaniem te zachodnie standardy jeśli chodzi o pokazywanie koni w ręku wielu hodowców koni małopolskich już sobie przyswoiło, zawłaszcza ci, którzy jeżdżą do Białki. Są w tym na ogół dużo lepsi od kolegów z "sp". Narzekania będą zawsze, ale warto ich wysłuchać, bo z tego też jakaś nauka może płynąć, a tej nigdy za wiele.

brumby bingo!  celne podsumowanie. Najsmieszniejsze jest to, ze przysluchujac sie rozmowom "w kuluarach" a potem zbierajac material uslyszalam, najwiecej zalow i narzekan od tych,ktorych konie zostaly"skrzywdzone ocena", skrytykowane w mediach,przez innych hodowcow itp., bo przeciez kon genialny,papier wybitny, skacze pod niebo,rusza sie jak Totillas itp. niestety rzeczywistosc w wielu przypadkach daleka byla od prawdy.
Przygotowujac konia czy to do pokazu,czempionatu czy kwalifikacji na probe dzielnosci niewielu robi to z wyprzedzeniem czasowym, stad potem takie a nie inne widoki.
Tak jak juz napisal Brumby-te pare minut w przypadku wielu koni to ich byc albo nie byc,nagroda lub przegrana. Czy warto inwestowac czas i kase w przygotowanie? to juz zalezy od indywidualnego podejscia hodowcy.

Co do samych ogierow-spostrzezenia mam takie jak dziewczyny-z reszta glosno sie wymienialysmy obserwacjami. Z ta roznica, ze kompletnie nie widze Nice Boya jako skoczka- w kazdym skoku sztywny,odgiety, zawisajacy nad przeszkoda,co prawda byl taki rudy odgieciuch na mpmk,nawet cos tam ugral;) ale no nie takich obrazkow powinno sie szukac w skokach. Rowniez Dakar Z jakos mnie nie przekonuje. Bardzo fajnie pokazal sie Jubilat- mam okazje z bliska ogladac go na zawodach od momentu jego powrotu na parkury, rozmawialam takze z Ada,ktora go bardzo chwalila. Imek-od zawsze klasa sama w sobie. Qulester-z tego co uslyszalam to kon dopiero wraca w rezim treningowy po jakiejs przerwie (kontuzja?) wiec chyba stad jego wyglad, acz z pewnoscia jest to bardzo ciekawy reproduktor,ktory pokazal sie juz w roli ojca -prudnickie klacze po prostu laaaaalleeeeeczki. Wice czempionka ZT od Turbud Fabel takze kapitalna :)
Malopolaki-dlugo jeszcze beda promowane te,ktore sa dotacyjne, co maja po milion dwiescie sztuk w ksiegach, na nie zawsze beda chetni -nie wazne, ze krzywy,brzydki, bez ruchu, nie potrafiacy skakac, nie sprawdzajacy sie w innej bryczce niz podczas pokazu dozynkowego.

Na szczescie byly takie ogiery jak Top Gun i jego syn:)


"Narzekania będą zawsze, ale warto ich wysłuchać, bo z tego też jakaś nauka może płynąć, a tej nigdy za wiele" -ja juz wyciagnelam nauke i od kilku dni latam z kobyla po roznych miejscach zeby przez te swoje 2 -3minuty nie zrobila siary;) czas mamy co prawda do maja czerwca, ale co tam
edit.literowka

To jest odpowiednie podejście do tematu. To będzie Cię kosztowało sporo czasu ale masz też go sporo, żeby na spokojnie kobyłę przygotować.

Drapik
Co d NB, to powyżej wyraziłam bardzo pdoobną opinię do Twojej ;)

brumby
Zgadzam się, hodowcy na zachodzie to inna bajka. Ja śledziłam korung oldenburski via internet. Bomba.

Co do charakteru to ja się powtórzę.
Jesli koń ma dobry charakter to nie potrzeba mu oswajania. Wiele koni w Białce "wściekłych małopolaków" jak to niektórzy sądzą, było w obcym miejscu i co ? Pstro, nic im to nie robiło.
Natomiast była część, dla których problemem było... wejście do boksu (!)
Ja lubię wyjeżdżać z końmi choćby tylko po to aby zdobywały naukę. W tym roku w Białce nszego dwulatka postawiono miedzy kobyłami (fajnie, nie ?) i co miałam chodzić i robić dym ?? Nie, uznałam że to dopiero nauka, bo ile razy, w drodze na zawody ogier musi stać w trailerze/stajni obok kobyły.

BTW, warszawski ozhk organizował w 2011 roku ciekawe kursy dot. prezentacji koni na pokazach/wystawach, prowadzone przez p. Krzyżanowskiego. Jeśli w tym roku też się one będą odbywać to zachęcam, wytłumaczone zostało wszystko - od stroju prowadzącego, przez sposób prezentacji na płycie i trójkącie.

Może przydałby się na forum wątek o prezentacji ?

Wielu psychologów uważa, a ja się z nimi zgadzam, że charakter to zespól cech w większości nabytych, więc nie bierze się sam z siebie. Jeśli od źrebaka koń był umiejętnie prowadzony, to naturalnie charakter będzie miał dobry. Z każdego spokojnego konia można bardzo łatwo i szybko zrobić totalnego świra, na odwrót jest już znacznie trudniej.

Popieram.

Tam to jest biznes jak każdy, więc podejście jest profesjonalne, u nas to zabawa dla zapaleńców, więc podejście jest amatorskie. Wszystko zgodnie z fizjologiczną normą.

No tak, jeśli się z takim urodzi to jasne, a jeśli nie, to trzeba wariata na mięso?
Przecież inaczej zachowa się koń, który debiutuje, a inaczej stary wyga, który ma za sobą n występów(chyba nie pomyle się bardzo jak powiem, że przynajmniej w 90%).
Remonty do wojska, nie od razu szarżowały na armaty, czy stały spokojnie wśród wybuchów, to wymagało wieluset godzin ćwiczeń... Podobnie jest z przezentacją (może troche mniej fajerwerków).

Popieram jak najbardziej wątek o prezentacji, te szkolenia to też świetna inicjatywa.  

Święta prawda! Jakbym brał 3000zł zamiast 300zł za stanówke, to zatrudniłbym trenera, zmieniałbym miejsca treningu i wszystko wyglądałoby inaczej. a tak wydałem 300 na paliwo, drugie tyle na pracownika, opłaty i jeszcze musze słuchać, że mój koń to "wypłoch"...

Na szczęście jestem zapaleńcem ;)

Ale zgodzisz się chyba, że do wszystkiego można podchodzić bardziej lub mnie "porządnie".

misiek11
Niestety, stety prezentując konia publicznie trzeba się liczyć z tym, że publika swoje zdanie będzie mieć. Co innego, że ja akurat siebie samą uznaję za dość srogą w ocenach. Drażnią mnie rzeczy na które wiele osób nie zwróci uwagi, choćby dopasowanie ogłowia, schludny wygląd prezentera.
I to nie jest złośliwe, tylko pragmatyczne. Wiele osób kupujących po prostu lubi "ładne opakowanie". Pieniądzę wydane na promocje to nie są pieniądzę wyrzucone w błoto.
A wracając do sedna, to Tabex tak jak napisałam, podobał mi się bardziej niż na zdjęciu zootechnicznym, które widziałam w sieci ;)

http://www.malopolaki.darmowefora.pl/index.php?topic=1046.new#new
Zapraszam

Wracajac do szkoleń, warto dodać, że były on z tego co pamiętam bezpłatne :)

Niestety z czasem jest tak, że bardziej liczy się czas niż "bezpłatność". Co z tego, że stać mnie, żeby wydać nawet kilka stów za ciekawą konferencję czy szkolenia, kiedy nie stać mnie, żeby wyjechać na dwa dni. Po tym co piszesz wnioskuje, że jesteś jeszcze w wieku studenckim. Wyrośniesz z tego :)

Jestem :)
Ale przyszły zawód mam raczej wolny ;) Przypominam, że Mistrzem Olimpjskim w Pekinie, został etatowy... dentysta.

Dentysta dentyście nie równy. Jeden ma majątek, wynajmuje nieruchomości, zarabia na giełdzie, etc. i sobie podłubie w zębach dla sportu w wolnej chwili, a drugi siedzi w gabinecie po 10h, żeby rodzinę utrzymać.

Myślę, że powinni to robić specjaliści z OZHK i referować to hodowcom już bardziej na miejscu od czasu do czasu w 2 lub 3 godziny. Moim zdaniem obsługa hodowli właśnie pod tym względem to najbardziej zaniedbana i niedoceniana część pracy, którą powinni wykonywać.

Zgadzam się z powyższym.

---

Wracając do prezentacji koni na wystawach. Znajomy usłyszał o swoim młodym, dobrze ułożonym i zrównoważonym ogierze, że jest za mało ogierzasty i rekomendację "po jajach". Na tym ma polegać selekcja na temperament? ???

12 stycznia 2013, już po raz trzeci w hali SO Bogusławice odbędzie się Pokaz Ogierów :)
Jestem ciekawa kto z Was się wybiera?
a jeszcze bardziej ciekawi mnie kto z Was zechce pokryć swoje klacze w 2013 roku 8)

Ja się wybieram, mam nadzieję, że bęzie trochę ciekawych koni zwłaszcza, że program jest bogatszy niż w ubiegłych latach :)

czyli będziemy we dwie?  ;)

Myślę, że będzie nas więcej  8)

http://www.bazakoni.pl/article,id-417.html
http://www.bazakoni.pl/article,id-413.html

i wydarzenie na fejsbuku :)
https://www.facebook.com/events/464509810251246/

Z młp zgłoszono narazie ogiery Heron i Bibigar.

a małopolskich bedzie TOP GUN

Na liście zgłoszeń niemal 50 ogierów
http://www.bazakoni.pl/events,op-details,id-2147.html
Z małopolskich
Heron
Bibigar
Tabex
Top Gun
Biegacz
Dżihad
Emetyt
Łyskacz
+ uznany w rasie ogier czystej krwi - Oset.