brumby
Użytkownik
Wiadomości: 318
|
|
« Odpowiedz #60 : Styczeń 17, 2013, 18:25:52 » |
|
Z tego co widać w internecie - Nowielice 16 koni do sprzedazy (w tym 10 klaczy), Racot 37 (14), Pępowo 9 (4), Liski 31 (21) - oferta sprzed pół roku, Dobrzyniewo 24 (3) w tym 20 koników polskich, bo wierzchowych już się tam chyba nie hoduje. Wynika z tego, że prawie połowa handlowych koni ANR jest Walewicach. Juz wiem, kogo bask zlikwiduje w pierwszej kolejnośći.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brumby
Użytkownik
Wiadomości: 318
|
|
« Odpowiedz #61 : Styczeń 20, 2013, 18:47:16 » |
|
Temat uziału koni ANR na polskim końskim rynku i samego końskiego rynku trochę mnie wciągnął i postanowiłem sobie zestawić dostępne dane.
Wg GUS mieliśmy w 2011 roku 268 tysięcy koni. Według danych ANR posiadała ona wtedy około 2700 koni w stadzie podstawowym i 600 w stadzie obrotowym, czyli razem 3300. Wynika z tego, że jeden koń agencyjny przypada na 80 koni prywatnych.
Jeśli zawęzi się tą statystykę poprzez wyeliminowanie z niej koni zimnokrwistych, których jest gdzieś ok. 60%, wtedy na 107 tysięcy koni wszelkich innych ras przypadać będzie gdzieś nie więcej niż ok. 3100 koni ANR, czyli 1 koń agencyjny przypada na 33 konie prywatne.
Końskiego rynku zapewne nikt nie potrafi oszacować, przy 100 tysiącach koni można domniemywać, że jakieś 20 tys. to konie, o których można z właścicielami porozmawiać. Największa oferta, jaką znalazłem wisi na stronie Świata Koni i znajduje się tam ok. 9000 koni. Nie dostrzegłem tam ofert z ANR, gdyby zestawić więc z tą liczbą całe stado obrotowe ANR, to przypadłby 1 koń agencyjny na 15 koni prywatnych.
Sprowadzając tą ofertę ze ŚK tylko do koni opisanych jako młp, xo, wlkp i sp (nie wnikając w jakość rodowodów) mamy ok 6200 koni tych ras, w tym 2700 klaczy. W porównaniu z tym aktualna oferta ANR, zakładając że Walewice chcą się pozbyć 40 sztuk daje razem nie więcej niz 160 koni, w tym ok. 110 klaczy. Na tym rynku jeden koń z ANR przypada więc na 38 koni prywatnych, a jedna klacz agencyjna na 24 z hodowli terenowej. Sporadycznie trafiają się w ofertach prywatnych konie zakupione przez właścicieli ze stadnin ANR, ale gdyby ich było nawet 20% (w co wątpię ) to te relacje byłyby co najwyżej odpowiednio jak 1:30 i 1:20. Ponadto sprzedający oferują ok. 1600 koni importowanych (KWPN, BWP, hol, han, old, westf) w tym ok. 500 klaczy. Jeśli się je weźmie pod uwagę, to procentowo udział w rynku wygląda tak: hodowla i właśc. prywatni - 76%, import - 20 %, ANR - 4%. Jeśli chodzi o klacze to odpowiednio - 82%, 15%, 3%.
Oczywiście ta oferta (ŚK) to nie całe końskie targowisko, więc udział na ogolnopolskim jarmarku koni z ANR zapewne jest jeszcze mniejszy, może nawet o połowę.
Jasno więc widać, że przy takiej podaży ANR znacząco wpłynąć na rynek nie może, prawdopodobnie nawet gdyby chciała zbędne konie rozdawać zupełnie za darmo. Wręcz przeciwnie, to stadniny ANR muszą się dostosować do cen proponowanych przez wlaścicieli i hodowców indywidualnych oraz handlarzy. Natomiast hodowcy indywidualni bardzo się muszą liczyć z importem, bo z tego co widać jest to wcale pokaźna liczba koni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
Użytkownik
Wiadomości: 1700
|
|
« Odpowiedz #62 : Styczeń 20, 2013, 19:03:15 » |
|
Oczywiście ta oferta (ŚK) to nie całe końskie targowisko, więc udział na ogolnopolskim jarmarku koni z ANR zapewne jest jeszcze mniejszy, może nawet o połowę.
To chyba nie jest dobry punkt odniesienia, bo większość ogłoszeń jest dawno nieaktualnych. Natomiast hodowcy indywidualni bardzo się muszą liczyć z importem, bo z tego co widać jest to wcale pokaźna liczba koni.
W drugą stronę ruch też jest wcale niemały i nie mówię tu tylko o przyszłych "salami".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brumby
Użytkownik
Wiadomości: 318
|
|
« Odpowiedz #63 : Styczeń 20, 2013, 19:11:29 » |
|
To chyba nie jest dobry punkt odniesienia, bo większość ogłoszeń jest dawno nieaktualnych.
Pewnie że nie dobry, ale po pierwsze daje jakiś obraz, a po drugie pokaż lepszy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
Użytkownik
Wiadomości: 1700
|
|
« Odpowiedz #64 : Styczeń 20, 2013, 19:17:27 » |
|
To chyba nie jest dobry punkt odniesienia, bo większość ogłoszeń jest dawno nieaktualnych.
Pewnie że nie dobry, ale po pierwsze daje jakiś obraz, a po drugie pokaż lepszy. Gdyby mi zależało na dokładnym oszacowaniu liczby koni w handlu to bym zrobił prostą rzecz. Wziął dwa w miarę popularne portale, gdzie są same aktualne ogłoszenia - na przykład allegro i bazakoni, zobaczył ile jest ogłoszeń na każdym - dostajesz dwie liczby, nazwijmy je A i B. Następnie część wspólną na tych dwóch portalach czyli liczbę koni, które są na obydwu jednocześnie - liczba C. Szacunek całkowitej liczby koni w handlu dostaniesz wtedy według wzoru: Liczba koni= (A*B)/C http://en.wikipedia.org/wiki/Mark_and_recapture
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brumby
Użytkownik
Wiadomości: 318
|
|
« Odpowiedz #65 : Styczeń 20, 2013, 19:25:53 » |
|
Gdyby mi zależało
Ale, jak mniemam, nie zalezy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
Użytkownik
Wiadomości: 1700
|
|
« Odpowiedz #66 : Styczeń 20, 2013, 19:35:53 » |
|
Gdyby mi zależało
Ale, jak mniemam, nie zalezy. No nie jest to jakiś priorytet, a pracy wymaga dużo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brumby
Użytkownik
Wiadomości: 318
|
|
« Odpowiedz #67 : Styczeń 20, 2013, 19:44:35 » |
|
Myslę że z pożytkiem dla ogółu i siebie powinien to zrobić jakis magistrant, zamiast np. liczyć maści koni w księgach stadnych. Roboty pewnie jest na jakieś parę dni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
Użytkownik
Wiadomości: 1700
|
|
« Odpowiedz #68 : Styczeń 20, 2013, 19:50:37 » |
|
Myslę że z pożytkiem dla ogółu i siebie powinien to zrobić jakis magistrant, zamiast np. liczyć maści koni w księgach stadnych. Roboty pewnie jest na jakieś parę dni.
Szukanie tych samych koni na dwóch portalach jest bardzo żmudne, a ewentualne przeoczenia będą skutkować dużym błędem szacunku. Dla większej dokładności można zrobić to samo z większą liczbą list. Gdyby ktoś chciał coś takiego zrobić, to mogę pomóc od strony metod statystycznych, bo dla większej liczby list jest to bardziej skomplikowane.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zbyszek B.
Użytkownik
Wiadomości: 35
|
|
« Odpowiedz #69 : Luty 07, 2013, 12:18:53 » |
|
Ogier Jaśmin w poniedziałek zawita na Lubelszczuznę do Kolonii Chmielnik w okolice Bychawy. Do stajni Wójcik Zbigniew, gdzie stoi już Barnaba po Boliwar.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mike
Użytkownik
Wiadomości: 1
|
|
« Odpowiedz #70 : Listopad 12, 2013, 16:13:01 » |
|
Wiecie może czy to prawda że ogier LUIS po Demonie stoi teraz u Zbyszka Wójcika koło Lublina, tam gdzie Barnaba???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zbyszek B.
Użytkownik
Wiadomości: 35
|
|
« Odpowiedz #71 : Listopad 18, 2013, 09:37:53 » |
|
Wiadomość sprawdzona, stoi od tygodnia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|