ar...?
Użytkownik
Wiadomości: 2362
|
|
« Odpowiedz #105 : Grudzień 08, 2011, 18:03:32 » |
|
owszem ale należy przyznać że w chwili obecnej nie jest dobrze, i jesli nie bedzie sponsorów na lepsze konie i całe zaplecze to nasza reprezentacja będzie się prezentować coraz gożej I nie chodzi o kopanie leżącego, a o refleksję nad tym że ten wynik jest odzwierciedleniem zaistniałego stanu rzeczy i ukazaniem naszych słabości, i nie do przyjęcia dla mnie jest twierdzenie ze tak pojechali żeby nie było wyłamań na krosie. Dla mnie jest to tylko i wyłącznie wynikiem tego że jak by nie patrzeć czołówka światowa idzie do przodu a my stoimy bezradnie i patrzymy
Gołym okiem widać, że nie jest dobrze, ale czy to jest powód żeby się naigrywać z naszych jeźdzców ? Nie. Sponsorów nie ma, bo na zawodach nie ma publiczności, a nasi zawodnicy nie mają spektakularnych wyników. Zresztą to drugie wcale tego nie nie gwarantuje, dowód - Bartłomiej Kwaietk jest aktualnym Wicemistzrem Świata, a sponsorów dla zaprzegowców jakoś nie widać Potrzebna jest popularyzacja wkkw, co oczywiście jest niełatwe ze względu na specyfikę dyscypliny. Zabójcze są same koszty wyjazdów na zawody. Ile mamy organizatorów w PL ? Biały Bór, Baborówko, Strzegom, Jaroszówka (jeśli pominęłam jakieś przepraszam).Hodowcy i związki hodowlane żyją wciąż w oderwaniu od związków sportowych i zawodników. Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że na duże imprezy nasi zawodnicy jeżdżą po naukę. IMO samo ukończenie takich zawodów to sukces.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KarolekG
Użytkownik
Wiadomości: 49
|
|
« Odpowiedz #106 : Grudzień 08, 2011, 18:23:27 » |
|
Tak owszem a geneza braku widzów na zawodach bierze się z braku propagowinia zawodów imprez w mediach, jakieś plakaty(nie zawsze) bo ludzie po prostu o nich nie wiedzą że się odbywają więc jak ma ktoś no to przyjść. I morał jest prosty brak sponsorów wynika z braku propagowania impez przez organizatorów, po prostu zamykamy się na ludz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
asior_
Użytkownik
Wiadomości: 67
|
|
« Odpowiedz #107 : Grudzień 09, 2011, 11:51:55 » |
|
Nie pojechali na ME, zeby nie miec wylaman. Pojechali zeby zdobyc doswiadczenie, bo oprocz Pawla S. i Lukasza, byly to ich pierwsze MES. Bylo tym bardziej ciezko, bo Luhmuehlen jest znane z trudnego i wymagajacego krosu.
W skokach mamy i niezla kase i sponsorow. Tylko szkoda, ze nadal nie mozemy wystawic druzyny na IO, MS. Pieniadze nie sa jedynym rozwiazaniem problemu. Chodzi o szkolenia, zgrupowania, przemyslane plany startow itd. Wymieniac mozna godzinami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ar...?
Użytkownik
Wiadomości: 2362
|
|
« Odpowiedz #108 : Grudzień 09, 2011, 11:56:05 » |
|
Ze skokami to jest tak trochę jak z piłką nożną - duża kasa (przynajmniej w porownaniu do innych duscyplin jeździeckich), duża popularność i marne wyniki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lumi
Użytkownik
Wiadomości: 754
|
|
« Odpowiedz #109 : Grudzień 09, 2011, 12:10:59 » |
|
e tam wystarczy być bogatym i już............... i mieć jeszcze talent i jeszcze bardziej utalentowane konie i sukces murowany i jeszcze kasę można zarobić i kolekcję złotych zegarków. I po problemie i jeszcze ludzie będą płacić Wam ,żeby móc Was obejrzeć
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
asior_
Użytkownik
Wiadomości: 67
|
|
« Odpowiedz #110 : Grudzień 09, 2011, 14:12:17 » |
|
W Niemczech maja np. taki system szkolenia (dotyczy napewno mlodych jezdzcow, nie wiem czy juniorow) - najlepsi MJ z kadry dostali kase na zgrupowanie przed ME u trenera, ktorego sami wybrali. U Diba np. byl jeden zawodnik kiedys z tego systemu, mial 2 konie, trenowal w ciszy i spokoju. Moze to byloby lepsze rozwiazanie, niz zgrupowania po 10 zawodnikow.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lumi
Użytkownik
Wiadomości: 754
|
|
« Odpowiedz #111 : Styczeń 11, 2012, 14:24:42 » |
|
otwiera się tez nowa "furtka" dla koni małopolskich - polo. Wydaje się , że wprost stworzone dla tych koni zwłaszcza tych mniejszych, w końcu nie od dziś wiadomo, że małopolaki to konie szybkie, zwrotne i wytrzymałe. Co Wy na to
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
Użytkownik
Wiadomości: 1700
|
|
« Odpowiedz #112 : Styczeń 11, 2012, 14:41:17 » |
|
otwiera się tez nowa "furtka" dla koni małopolskich - polo. Wydaje się , że wprost stworzone dla tych koni zwłaszcza tych mniejszych, w końcu nie od dziś wiadomo, że małopolaki to konie szybkie, zwrotne i wytrzymałe. Co Wy na to
nie ma szans raczej na to, ludzie grający w polo, to ludzie raczej zamożni, "światowi", ściągają kuce z Argentyny po kilkanaście tysięcy euro za sztukę i nie będą się bawić w jakieś lokalne patriotyzmy..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lumi
Użytkownik
Wiadomości: 754
|
|
« Odpowiedz #113 : Styczeń 11, 2012, 15:00:52 » |
|
to fakt snobizm ponad wszystko, mimo to zagraniczni goście ( Włosi i Hiszpanie ) w łódzkiej arenie wystąpili na koniach polskiej hodowli i chwalili je sobie, nie wiem niestety jakiej rasy były.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ar...?
Użytkownik
Wiadomości: 2362
|
|
« Odpowiedz #114 : Styczeń 11, 2012, 16:23:31 » |
|
otwiera się tez nowa "furtka" dla koni małopolskich - polo. Wydaje się , że wprost stworzone dla tych koni zwłaszcza tych mniejszych, w końcu nie od dziś wiadomo, że małopolaki to konie szybkie, zwrotne i wytrzymałe. Co Wy na to
nie ma szans raczej na to, ludzie grający w polo, to ludzie raczej zamożni, "światowi", ściągają kuce z Argentyny po kilkanaście tysięcy euro za sztukę i nie będą się bawić w jakieś lokalne patriotyzmy.. Polecam artykuł-wywiad z nowego HiJ, wypowiada się w nim jeden z nielicznych polskich graczy polo. Twierdzi on, że chętnie przesiadłby się na konei małopolskie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lumi
Użytkownik
Wiadomości: 754
|
|
« Odpowiedz #115 : Styczeń 11, 2012, 16:26:53 » |
|
muszę się poprawić, bo w Arenie nie było pokazu polo tylko horsebol, to tka gra w piłkę, sorry, ale również małopolaki mogą tu powalczyć, tylko czy to się u nas sprawdzi?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KarolekG
Użytkownik
Wiadomości: 49
|
|
« Odpowiedz #116 : Styczeń 16, 2012, 21:10:38 » |
|
No Lumi myślę że to fantastyczny pomysł chociaż wydaje mi się że beż marketingu i bardzo prężnej promocji małoPOLOków też będzie ciężko żeby to ruszyło
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brumby
Użytkownik
Wiadomości: 318
|
|
« Odpowiedz #117 : Czerwiec 09, 2012, 10:04:42 » |
|
Tak a propos promocji i marketingu angloarabów w kontekście ostatnich zawodów w Strzegomiu. Podczas przeglądu weterynaryjnego obserwowałem w akcji fotoreporterkę - ustawiali jej swoje konie do zdjęcia uśmiechnięci i bardzo zadowoleni z tego Frank Ostholt, Andreas Dibowski, Sandra Auffarth, zawodnicy z europejskiej i światowej czołówki, jechali niedługo potem parkur do CIC*** w Pucharze Świata. Polska luzaczka nie zgodziła się ustawić do zdjęcia ogiera Devin du Maury, bo "to są Mistrzostwa Polski, nie mam czasu". Mistrzostwa Polski Juniorów na poziomie jednej gwiazdki. Między jednym a drugim światem jest przepaść, nie tylko w sensie umiejętności sportowych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
meghana
Użytkownik
Wiadomości: 143
|
|
« Odpowiedz #118 : Czerwiec 09, 2012, 12:15:05 » |
|
Niestety.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ogurek
Użytkownik
Wiadomości: 74
|
|
« Odpowiedz #119 : Czerwiec 09, 2012, 17:07:43 » |
|
z małopolaków w Strzegomiu najbliżej pudła mieczownicki Dren
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|