Dodaje jeszcze raz zdjęcie Dywizji

W tym sezonie jeszcze za ok 1,5 miesiąca Bretania i koniec.
Dwa maluch na nowym miejscu wystarczą.

Uwaga nadciąga DYWIZJA, niekoniecznie wojskowa.
Na drugim spacerku.

Wczoraj o 23.05 Dystynkcja urodziła klaczkę a już byłem przygotowany na ogierka bo przenosiła 13 dni.Gniada z łysiną dwie białe nogi /prawa tył i lewa przód/ bystra bo mamuśka ma łaskotki a ona dopada ją w rogu i tak robi swoje.Tatuś to Hufiec.

Niestety następczyni nie mam. Zostawiła tylko ogiera już 6 letniego ale bez licencji , potem poroniła klaczkę po Polderze i więcej się nie zaźrebiała ze względu na mięśniaki macicy. Ale jej imieniem nazwię moją nową stajnię , którą zaczynam tworzyć.

Zostałem uprzedzony przez ar o śmierci Heroiki ale cały dzień nie mogłem dojść do siebie aby otym napisać. Rano przy odpasie znalazłem ją martwą , nie była to kolka .
Ale to nie koniec pecha bo w drugiej stajni kucyczka wywaliła źrebaka w łożysku na dwa tygodnie przed porodem.
Ręce opadają.

kupię parę klaczy młp do zaprzęgu - maść dowolna , z pochodzeniem w dostępnej cenie

Miło mi zakomunikować,że zakończyliśmy poszukiwania ogiera na nowy sezon 2011.
Od 2 tygodni stoi on w naszej stajni i sprawuje się bardzo dobrze czekając na kobyły pod koniec lutego.
Być może zostanie już u nas do końca swoich dni.

chciałbym dowiedzieć się gdzie można szukać Candy cupa xx, może jakieś zdjęcie jeżeli macie.
Tak na marginesie Chomsk nie jest mój ani u mnie nie stoi i nic mi do niego, podałem tylko fakty o jego stanie a dostaje rady co mam zrobić, ale dzięki za troske.

Przepraszam,że jeszcze powracam do Chomska ale wyszło tak, że jestem bezduszny pisząc o rzeźni.
Operacje u ogiera to może zbyt mocne słowa bo wiem, że prącie było tylko zaszywane w napletku i nic to nie dało. Inna sprawa kto to robił i jak podszedł do zadania ale efekty widać.
Co do eutanazji to w jego przypadku to też temat kosztowny i kłopotliwy. Facet nie jest rolnikiem i nikt mu padliny za darmo nie odbierze a sama eutanazja też trochę kosztuje\wiem bo sam w tym roku usypiałem konia\
Zostawmy to jednak swojemu biegowi bo są milsze tematy na tym forum.   

Decyzja o oddaniu konia na rzeż nie należy do mnie, ale jest jak najbardziej uzasadniona .
Aby konia uratować konieczne jest odjęcie całego prącia bo występuje martwica .
Koszty też będą pokaźne a właściciel do milionerów nie należy.Dlatego rozumię właściciela dlaczego tak chce postąpić.

Witam.
Wyjaśniła się sprawa Chomska, na 99,9% kończy na haku.
Trzy operacje podciągnięcia prącia nie dały efektu i ze słów właściciela wynika że odda go na rzeż.
Szkoda.

To samo ogłoszenie dotyczące Chomska jest w katalogu ogierów z ZHKZL , ale widziałem go też na żywo i jestem zadowolony.

Witam.
 Pamiętacie jak szukałem ogiera do krycia na przyszły sezon i chyba znalazłem. Co prawda może z tego nic nie być bo ogier ma kłopoty z prąciem ale jeżeli one znikną to pokryje nim wszystkie klacze.
Ogier nazywa się Chomsk xx [Lord Hippo    Chwatka po Negresco ]
Stoi blisko, daje mocne i urodziwe źrebaki . Mało krył bo był koniem do oglądania i głaskania. Przypadkowo odkryty pod Gorzowem wykupiony trzy lata temu zaczął kryć.
Niestety nie mam jego zdjęcia tzn nie umiem przerzucić z katalogu do komputera.
Wiem jedno,że takich ogierów już nie ma pod względem pochodzenia, zwłaszcza ze strony matki.

zaczynam.
B-Armenia po Hufiec od Brda po Barok  źr Harap
Bretania po Hufiec od Brda po Barok   źr Harap
Daglezja po Bawarians od Dafne po Dobroń oo źr Harap
Titania xx po Jape   źr Harap
Barba wlkp po Cynik źr Hufiec
Czuła wlkp po Kurant  źr Romario sp
Get Fast po Stald Calles Bror Bally źr Hufiec
Missisipi K kuc po Ewrim źr Hufiec
była jeszcze Brda ale została uśpiona , Heroika po Huragan jest już poza granicą używalności rozrodczej.
Stoi jeszcze Dystynkcja po Sir Laryks źr Hufcem i xrebak ma być nasz.