wiem że zdjęcia paskudne bo sama robiłam, nie ma to jak talent , ale może szanowne koleżanki i koledzy mogliby się jakoś wypowiedzieć co myślą o tym gnojku, skończone 2 miesiące
post o stadninie nie był a propos Twojego konkretnego przypadku, tylko odnośnie tego jak w dzisiejszych czasach bardzo często nazywane są zwykłe stajnie, które trudnią się najczęściej tylko i wyłącznie pensjonatem i rekreacyjnymi jazdami..
a co do definicji którą ja uważam za odpowiednią dla STADNINY to przytoczona parę postów wcześniej przez ar..? jest dla jak najbardziej zadowalająca