To jest 2003 rok
wielki to on był to fakt...i rżał co chwilkę niesamowicie, tak jakby z chrypką...obiło mi się o uszy że miał rorera ale nie wiem na ile to prawda.W obsłudze "misiu"

dodałam zdjęcia Wróżbity które zeskanowałam, będzie więcej tylko znajdę czas...
http://s4.photobucket.com/albums/y129/Maderioza/

Montana, dostaniesz zdjęcia Wróżbity na maila,bo po formacie dysku przepadły mi z komputera i muszę zeskanować jeszcze raz; jest jeszcze Matador od Madera po Wróżbita i Daglezja od Derka(lub Dessa-nie pamiętam)po Wróżbita, zdjęcia tej trójki Ci wyślę zaraz po świętach.Zdjęcia Wróżbity mam z punktu kopulacyjnego w Niegardowie gdzie stał z tego co pamiętam minimum dwa sezony. Słyszałam, że padł na serce, bardzo fajny konik z niego był.