FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Maj 16, 2024, 18:09:34 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 10 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Zakład treningowy w polsce paranoja czy przemyślany system???  (Przeczytany 59781 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Maea
Użytkownik

Wiadomości: 70


« Odpowiedz #45 : Grudzień 10, 2011, 23:31:39 »

jasiek, przepraszam, powinnam dodać "Uśmiech", by zabrzmiało to inaczej. Musisz mi uwierzyć, że nie miałam zamiaru zabrzmieć konfrontacyjnie, pretensjonalnie, wyzywająco, czy jakkolwiek inaczej. Bardzo miło, że podzieliłeś się taką informacją, jednakże musisz przyznać, że mogła być ona rozpowszechniona złośliwie albo cokolwiek. Nie jest to informacja bazowana na oficjalnych danych, więc pozostaje wyłącznie opinią. Nie chodzi tu o moje wierzenie bądź nie! Uśmiech Po prostu - trzymajmy się faktów.

hmmm, o proszę! I mamy tu idealny przykład niewykorzystanego potencjału. W każdym bądź razie mimo że nie do końca trafiłam, chyba wiadomo o co mi chodzi? Mrugnięcie (co do Faworyta)
W Walewicach mając do wyboru Frazesa i Haracza wybrałabym pierwszego, zwłaszcza, że w poprzednich sezonach stanowiły w podobnych cenach (podwyżki były od... 2008/09?). Katon i Ebonit to kasztany Duży uśmiech Żartuję oczywiście. Może należy tu się dopatrywać polityki Janowa  - żeby dojść do oferty ogierów półkrwi trzeba się naklikać mocno na ich stronie, a oba te ogiery startowały, więc zapewne dostępne było tylko nasienie... aktualnie nie jestem w stanie nawet znaleźć informacji o tym, jakich ogierów nasienie mają pobrane (bo jakoś udało mi się dojść do informacji o ogierach dostępnych w tym sezonie)... kiedyś udało mi się znaleźć dokument, który zawierał takie informacje, ale chyba nie powtórzę już tego sukcesu...? Nie mam pojęcia, naprawdę. Ebonit drobniutki, 160 cm, nie był dostępny na punkcie...
I coś musiało skłonić hodowcę do tego, by dać mu (Huzarowi) dobre matki, dać mu szansę. Będę się upierać przy tym sporcie Język I faktycznie. Źrebaki po nim są bardzo fajne Uśmiech Niedługo chyba będzie pierwsza tura potomków do zajazdki?.. Pewnie też jakieś klacze pójdą do ZT... Przekonamy się dokładnie, ile jest wart jako reproduktor. Mrugnięcie

bask dokładnie te hordy ogierów z ocenami dostatecznymi chciałam zawrzeć w "licencje powinny być przydzielane bardziej rygorystycznie". U nas przy połączeniu zakład + sport jest zawsze opcja pobrania nasienia. W Niemczech znowu występuje ta "konsolidacja genów", widzimy ich wynik w postaci ogiera i być może faktycznie jest o wiele łatwiej. Poza tym oni mają rynek. My nie bardzo.
Ja osobiście wolałabym kryć albo ogierem typu Top Gun (strasznie się na niego uwzięłam!) - sprawdzony w sporcie i hodowli, albo takim Dionizosem (ZT i sport, a do tego ciekawy rodowód).


Bardzo się cieszę, że udało "mi" się sprowokować dyskusję Uśmiech


PS.: Z góry przepraszam za błędy składniowe, językowe i jakiekolwiek mi się przytrafią. Miałam mocno intensywny dzień i dopadło mnie zmęczenie Zawstydzony
Zapisane
jaśko
Użytkownik

Wiadomości: 215


« Odpowiedz #46 : Grudzień 11, 2011, 08:19:05 »

Maea;czyli rwanie parkietu w stajni miałaś?
Zapisane
Maea
Użytkownik

Wiadomości: 70


« Odpowiedz #47 : Grudzień 11, 2011, 10:11:36 »

Maea;czyli rwanie parkietu w stajni miałaś?

Naprawdę wypisałam takie bzdury, by była to jedyna ciekawa informacja, która skłoniła cię do włączenia się do dyskusji? Mrugnięcie
Zapisane
maciejka.14
Użytkownik

Wiadomości: 108


« Odpowiedz #48 : Grudzień 11, 2011, 12:03:05 »

No to pytanie za 100pkt. Bo dyskusja wciągająca- ilu z Was pokryłoby swoje klacze tegorocznym jedynym, małopolskim rodzynkiem z ZT - Dżihadem? W końcu to chyba najlepsielszy młody ogier skoro dostał licencję...
Może to w pomoże rozstrzygnąć spór czy z ZT idziemy w dobrym, czy złym kierunku.
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #49 : Grudzień 11, 2011, 15:25:20 »

Maea, poza tym wydaje mi się, że Huzar został szeroko użyty nie tylko ze względu na wyniki sportowe, po prostu potomstwo po nim zapowiada się ciekawie (został użyty w Walewicach na dobrych matkach). Porównaj sobie Ebonita po którym chyba nic się nie urodziło, Katona który doskonale sobie radził w sporcie czy Haracza.

 

Haracz pokrył więcej klaczy niż Huzar. Teraz już nie żyje, więc ta proporcja będzie się zmieniać, ale nie można powiedzieć, że nie dostał szansy, żeby chociaż Dioklesa wspomnieć i całą grupę niezłych córek.

jasiek, przepraszam, powinnam dodać "Uśmiech", by zabrzmiało to inaczej. Musisz mi uwierzyć, że nie miałam zamiaru zabrzmieć konfrontacyjnie, pretensjonalnie, wyzywająco, czy jakkolwiek inaczej. Bardzo miło, że podzieliłeś się taką informacją, jednakże musisz przyznać, że mogła być ona rozpowszechniona złośliwie albo cokolwiek. Nie jest to informacja bazowana na oficjalnych danych, więc pozostaje wyłącznie opinią. Nie chodzi tu o moje wierzenie bądź nie! Uśmiech Po prostu - trzymajmy się faktów.

Opinie można mieć o czymś, co się obejmuje percepcją, zmysłami. Tutaj można mówić raczej o plotce. Co do oficjalnych wiadomości, to przytoczę powiedzenie rosyjskiego min. spraw zagranicznych z XIX wieku - Michała Gorczakowa - "Nie wierzę w informacje niezdementowane". Oficjele kłamali, kłamią i będą kłamać zdecydowanie częściej i bardziej niż ludzie w prywatnych rozmowach. Gdzie zaczynają się interesy kończy się prawda. Dziś to się nazywa PR czy marketing.

...
I coś musiało skłonić hodowcę do tego, by dać mu (Huzarowi) dobre matki, dać mu szansę. Będę się upierać przy tym sporcie Język I faktycznie. Źrebaki po nim są bardzo fajne Uśmiech Niedługo chyba będzie pierwsza tura potomków do zajazdki?..

Tylko nie będzie komu ich zajeżdżać. Nikt poważnie myślący o hodowli nie używa ogiera tylko dlatego, że zajął pierwsze miejsce w zakładzie. Huzar na tle zakładowej stawki miał zdecydowanie najlepsze zdolności motoryczne. Zajął miejsce jakie zajął, bo pewne rzeczy potoczyły się tak, a nie inaczej. Popatrz na jego cząstkowe oceny z ZT. Dodam też, że wcale nie jest to jakiś szczególnie trudny koń czy wariat, Baryt jest dużo gorszy pod względem psychiki, a oceny na ZT miał zgoła inne.

No to pytanie za 100pkt. Bo dyskusja wciągająca- ilu z Was pokryłoby swoje klacze tegorocznym jedynym, małopolskim rodzynkiem z ZT - Dżihadem? W końcu to chyba najlepsielszy młody ogier skoro dostał licencję...
Może to w pomoże rozstrzygnąć spór czy z ZT idziemy w dobrym, czy złym kierunku.

Dżihad ma bardzo ciekawy rodowód. Jest zinbredowany na świetnego Jongleura przez jego dwóch najlepszych synów. Jego użycie to unikalna możliwość dolania krwi ogiera Len w ramach rasy xo. Do tego dochodzi doskonały Grey, bardzo dobry Saroyan przez solidnego ogiera Agat i to wszystko na rodzinie Gidrańskiej, która powinna gwarantować kościstość i kaliber potomstwa. Jest to przykład ogiera o skonsolidowanym rodowodzie, to czego się w hodowli szuka. Moim zdaniem nie będzie dawał średnio gorszych źrebaków niż Dżihad, który zakład wygrał w cuglach, ale jest owocem heterozji, o czym tu pisaliśmy ostatnio.
Zapisane
Maea
Użytkownik

Wiadomości: 70


« Odpowiedz #50 : Grudzień 11, 2011, 17:40:07 »

Dżihad ma ciekawy rodowód, ale naprawdę mocno zastanowiłabym się nad jego użyciem. Poczekałabym albo na wyniki sportowe albo hodowlane. Na rynku są inne, sprawdzone ogiery.

jasiek: Użycie tego słowa bardzo dokładnie przemyślałam. Dalej ostaję przy opinii Mrugnięcie Tak jak pisałam - nie chodzi tu o dowierzanie albo nie, tylko o to, co jest faktem. Masz dużo racji w swojej refleksji.

Dlaczego nie będzie komu zajeżdżać tych koni? Co?
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #51 : Grudzień 11, 2011, 20:00:16 »

To nie jest ogier, którego bym użył, ale warto się mu przyglądać.

Opinia to nie jest właściwe słowo w tej sytuacji. Gdybym znał obydwa konie, to mógłbym stwierdzić, że na podstawie ich wyglądu/talentu/zachowania etc. jeden nie jest synem drugiego. To by była opinia. Ja tylko powtarzam to co usłyszałem od człowieka, który zna masztalerza, który pracował u hodowcy Pancho II. Można powiedzieć, że to plotka, ja nie wydaje opinii, nie powtarzam opinii, ale powtarzam plotkę. Ten hodowca zajmował się głównie hodowlą wyścigowych xx, ojciec Pancho II to folblut bardzo wysokiej klasy, ale nie Nithard.

Tutaj można przeczytać tą samą plotkę, sprawa we Francji jest znana w środowisku hodowców AA:

http://www.equivista.fr/unicol-or-et-barigoule-aa-forum-discussion-5709-page-1.html

Cytuj
Pancho (qui était un faux nithard, son vrai père étant le Ps de la marquise de moratalla) les éleveurs aimaient bien (très vendeur à 3 ans car chic, locomotion et à l'époque pas de saut en liberté) ... les cavaliers beaucoup moins... idem pour Enny sauf que Pancho ça sonne encore bien dans l'esprit des éleveurs alors qu'Enny les éleveurs d'AA ne veulent plus en entendre parler...
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #52 : Grudzień 11, 2011, 20:33:34 »

Szkoda, że za rodowodem Dżihada póki co nic fajnego się nie kryje. Nie skacze ani nie rusza się jakoś mega, jest dość wszechstronny więc wydaje się, że pasowałby do wkkw, ale daleko mu do typu nowoczesnego konia do tej dyscypliny. Może jednak uda się go pokazać w skokach. Diabełek jednak chyba zawiódł, zobaczymy za parę lat, ale na razie jestem zdecydowanie na nie :/
Zapisane
KarolekG
Użytkownik

Wiadomości: 49


« Odpowiedz #53 : Grudzień 11, 2011, 23:21:21 »

Co do Dżihada to wydaje się, ze po krutce śledząc jego rodowód to jest bardzo cennym, w zasadzie może być bardzo cennym reproduktorem przepatrzyłem tak mniej więcej do 16 pokoleń wstecz i łączy wielu cennych reproduktorów pełnej krwi.
A możecie coś więcej o jego predyspozycjach???
ruch, skoki???

__________________________________________________________________________________


Według mnie genetycznie interesujący ale trzeba sprawdzić Duży uśmiech
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #54 : Grudzień 11, 2011, 23:30:25 »

Ruchowo masakra, sztywny w łopatkach mało obszerny, taki tuptusiowaty, a przecież jego matka dała czempionkę Polagry oraz wybitnego ruchowo Dżahila...
Mam nadzieję, że się co do niego mylę.
Coś czuję, że gdyby Justus wziął udział w próbie to on byłby tym jedynym pozytywnym malopolskim rodzynkiem Mrugnięcie

Film z kwalifikacji
http://www.youtube.com/watch?v=ccDMK-ZgUSg
Zapisane
maciejka.14
Użytkownik

Wiadomości: 108


« Odpowiedz #55 : Grudzień 12, 2011, 08:45:02 »

No i tu właśnie pies pogrzebany. Selekcja była, efekt jej widoczny, a chętnych do użycia ogiera brak...
Więc po co nam ten ogier? Jak widać doskonały rodowód nie jest gwarantem sukcesu...
Przechodziło zakład naście ogierów- było źle- bo za mała selekcja, przechodzi jeden- źle- bo nie ma żadnego wyboru...
Ja myślę, że "my" nadal nie wiemy co od życia chcemy...

No, może być jeszcze taka opcja, że ktoś tego rodzynka wielce rozpromuje, w sport pogoni, a nóż się uda... ale różnie to bywa, taki Huzar chociażby, już na starcie po ZT miał z tego co wiem, rzeszę wielbicieli co mu klacze gotowi wieźć byli, Dżihad jak widać nie wzbudza zainteresowania już od samego początku.
Wnioski dla każdego z Was pewnie nasuwają się same...
Ale to takie moje prywatne zdanie, nie musicie się z nim zgadzać.
Zapisane
galopada
Użytkownik

Wiadomości: 543



« Odpowiedz #56 : Grudzień 12, 2011, 08:50:20 »

ar...? jeszcze ma szanse nim byc w przyszłym roku Mrugnięcie)
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #57 : Grudzień 12, 2011, 09:39:11 »

ar...? jeszcze ma szanse nim byc w przyszłym roku Mrugnięcie)
Faktycznie Uśmiech

maciejka
Sęk w tym, że także wśród ogierów innych ras również nie było "szału".
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #58 : Grudzień 12, 2011, 10:08:40 »


Przechodziło zakład naście ogierów- było źle- bo za mała selekcja, przechodzi jeden- źle- bo nie ma żadnego wyboru...


Dionizos, Diokles, Jaśmin, Sentender, Davinci, Sex, El Bonillo - to wszystko młode ogiery xo, moim zdaniem obiecujące z różnych względów również rodowodowych, a jeszcze niesprawdzone. Jest w czym wybierać, nie ma co narzekać, są i w typie shagya jak Jaśmin, w typie sportowej półkrwi angielskiej jak synowie Didy oraz z genami furioso-przedświt jak El Bonillo czy Sex. Żeby je wszystkie sprawdzić, to trzeba by ze sto klaczy zaźrebić.
Zapisane
kowalsk
Użytkownik

Wiadomości: 15


« Odpowiedz #59 : Grudzień 12, 2011, 11:00:14 »

Witam, a ja myślę że sporo klaczy dżihadem pokryje.
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 10 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

eire-scotland fastkillers aldara linkinparknewsrevolution crazysquad