FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH

FLORET 1987 gn. ( Kulbak - Flama/ Saroyan xx )
173 - 206 - 22,5


(http://i249.photobucket.com/albums/gg219/corgea/f10.jpg?t=1207429103)

moze ktos posiada  zdjecia samego ogiera oraz jego potomstwa?

Ja mam tylko 2 bardzo niewyraźne zdjęcia głowy i kłody (bez nóg), na których bardzo niewiele widać (mogę przesłać na PW). Z czego pamiętam kiedy stał w Łącku, Floret to bardzo głęboki w klacie koń, w starszym typie. Potomstwa nie widziałam.

no Floret teraz z łacka przyszedl na emeryturke do nas na warmie :)
wsumie zajmuje sie teraz jego byla zawodniczka
troche chodzi pod siodlem ale wiekszosc czasu spedza na wybiegu
swietny kon , mimo wieku super sie prezentuje i jest pelen energii (zdjecie ktore zalczylam jest jak najbardziej aktualne )
no i ma chlopak charakterek

bardzo jestem ciekawa jego potomstwa

zdjecia poprosze na PW

A jak u niego z ruchem?

moim zdaniem kompletnego laika
ma fajny chwytajacy za oko klus

Będzie u Was krył ?

Nie
zostal wykupiony spod noza i zostalo podpisane oswiadczenie ze nie bedzie uzywany do krycia

w dalszym ciagu poszukuje informacji o potomstwie...

aha

a o potomstwie niemal nic a nic
zajrzałam nawet do ostatniego tomu księgi, gdzie teoretycznie moglyby sie już jakieś pojedyncze sztuki po nim znaleźć, ale tam też pustka.

Jedyne co spotkałam, to z marcowym KT ogierek M-Foks sp do sprzedania, syn Floreta, mniemam, ze tego właśnie
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1020035_sprzedam_2_letniego_ogiera_sp.html

dane Floreta z Ksiegi
(http://i6.photobucket.com/albums/y202/bandola/Bajzel/Floretksiega.jpg)

montana dzieki
on stal na punkcie rok temu wiec mam nadzieje ze niedlugo jakies potomstwo wyjdzie

ale ogolnie nie byl za bardzo uzywany do hodowli ...a moim zdnaiem szkoda

 ;D ;D Kilkam klikam podczas nudy w prayc i wyklikałam. Melduję się na wątku z racji,że zostałam właścicielką M-Foksa z ogłoszenia. Nie wiedziałam,że on  już sławny  hihihi.
Bardzo bym poprosiła o duuużo fotek ogra na maila grallinka@gmail.com Baaaardzo proszę :)

jak mozna wiedziec( jak nie to nie odpisuj) to skoro był przeznaczony pod nóż,to dlaczego musieliscie oswiadczyc ze kon nie bedzie krył? niespotykane oswiadczenie ???

chyba ze stad ogierów takie oświadczenia często próbują wcisnąć.... rozumiem że nie został wykastrowany, mimo że to mu groziło, tak ?? bo wtedy takie oświadczenie ma sens...

Czy ktoś może mi pomóc w usteleniu czy Floret gdziekolwiek startował..jak tak to w czym dokładnie i z ajkimi osiągnięciami? Bo te google nic nie chce mi powiedzieć..czyżby nigdzie się nie pokazywał?  ::)

chodził wkkw,potrafił jako jeden z nielicznych przyjsc w normie czasu

A wiesz może czy gdzieś w czeluściach internetu można cokolwiek odnaleźć na ten temat? jedyne wiadomości na jeog temat znalazłam właśnie na tym forum.
Mój mały ładnie rośnie. Skończył właśnie 2 lata i  9 miesięcy. Wzrostem niedługo dogoni tatę :)

nie został wykastrowany

grallinka startować startował na pewno, we wtorek będę miała  jakieś konkretniejsze informacje

_____________________________________________________

Z tego co się dowiedziałam to startował w MP WKKW
w skokach chodził konkursy 140
w sumie żeby się dowiedzieć więcej o jego najlepszych latach najlepiej by było się odezwać do J. Gałczyńskiego na NK.
Gralinka byłabym wdzięczna za jakieś zdjęcia małego Floreta :] bo z tego co szperałam w internecie to za dużo jego potomstwa nie ma.
ps.
na PW wysłałam ci swój numer gg

Jeśli jeszcze Floret żyje, a  ktos go do hodowli chciał użyć to warto, popotrzebuje szlachetnych matek. Nie rozumiem jak można żądać oświadczenia, że się nie będzie kryło kupionym ogierem, to absurd. Floret to jeden z  ostatnich juz przedstawicieli najstarszego w hodowli małopolskiej rodu męskiego - Schagya X -21 o, ta linia ma ponad 100 lat !!! Z tego co wiem , to zyje jeszcze jego matka, klacz Flama, ma już 31 lat.
Chodził w sporcie pod p. Jackiem Gałczyńskim w wkkw, ale pan Jacek myślał o nim jako o skoczku, przerwał karierę sportową z powodu jakiejś kontuzji, ktora okazała sie w sumie błaha, ale nie dostał potem juz dobrego jeźdźca. To taka jedna z wielu zmarnowanych u nas hodowlanych szans.

Jeszcze został Jagiellończyk z tego rodu i jakiś ogier prywatnej hodowli, z tego co wiem.

a Jagielończyk u obecnego właściciela pewnie długo nie pociągnie, trzeba sie spieszyć, jakby ktoś chciał skorzystać

Potomstwo Floreta na BazieKoni: http://www.bazakoni.pl/database,op-show_offspring,horse-24540.html

A gdzie  się teraz podziewa Jagiellończyk? W zeszłym roku był w bardzo dobrej stadnince pana Henryka Kleinerta i może coś tam zostawi ciekawego.

Ale tam teren nie małopolski, chyba tylko pan Henryk w tej okolicy ma małopolaki no i Prudnik

Moja klacz małopolska jest po Florecie :) Dokładnie Floret - Herezja.
trzeba przyznać ze Floret ma ciekawy rodowód