FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Maj 11, 2024, 07:15:29 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 18 19 [20] 21 22 ... 24 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ogiery xx  (Przeczytany 182870 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #285 : Styczeń 19, 2012, 09:55:46 »

II matka og. Barnauł to pełna siostra og. Brzask, o którym pisałem.
Zapisane
ArkaGrecja
Użytkownik

Wiadomości: 96


« Odpowiedz #286 : Styczeń 23, 2012, 11:17:57 »

Ogier Kornel, czy gdyby miał licencję na półkrew, to patrząc na rodowód i dokonania rodziny wart byłby rozpatrzenia???
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #287 : Styczeń 26, 2012, 20:46:45 »

W Janowie urodził się pierwszy źrebak po San Luisie, od Estyma/Veritas.
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #288 : Styczeń 26, 2012, 23:35:48 »

Noela już nie ma w Polsce, wyjechał w zeszłym roku do Francji.

Noel ponoć wrócił z Francji, tylko nie wiadomo jeszcze czy zostanie mu odnowiona licencja na półkrew.
Zapisane
ArkaGrecja
Użytkownik

Wiadomości: 96


« Odpowiedz #289 : Styczeń 30, 2012, 08:56:33 »

http://www.skgolejewko.pl/pl/hodowla_koni/stanowka/kornel.php

Wiem, że to gdybanie, gdyby miał licencję na półkrew.
1. Czy z tej rodziny jest coś co było używane w półkrwi i się sprawdziło?
2. Czy coś pokazało się w sporcie jako xx?
3. Czy po Jape do półkrwi ogier czy nie???
4. Co z tego zdjęcia można o budowie wywnioskować???
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #290 : Styczeń 30, 2012, 09:36:11 »

Tak, z tej rodziny pochodzi kilka ogierów użytych w półkrwi:
1.Kosmos (Saragan- Konstelacja/Mehari), sam ogier startował w wkkw i skokach (brązowy medalista MPJ), wykorzystano go w SK Nowielice, gdzie pozostawił dobre matki:
- Hellada od Hera II/Aquino, inbredowana na Aquino, dała m.in. og. Helanis - 1 miejsce MPMK 4-latki, uznnay ogier
- Czaskoma od Czastoria/Saturn - matka Czarodziejki, 1 miejsce MPMK w wkkw (6-latki),

2. Kasjan (Saragan - Kasjopea/Aquino), Kasjopea była babką Kosmosa
- Jaspis xx, startował w wkkw, w 2001 r. pod Marcinem Konarskim zdobył złoty medal MP
poza nim Kasjan dał m.in:
- kl. Tulonka xx, która z ogierem Lap Bej dała świetnego wyścigowo og. Tunel
- og. Leopolis wlkp, uznanego ogiera, wykorzystanego w SK Pępowo
- kl. Ałma Ata xx, która po Emetycie urodizła Azalię - oaksistkę, startującą w wkkw, później matkę og. Fokus (po FdT) derbistę 2003
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #291 : Styczeń 30, 2012, 09:48:44 »


3. Czy po Jape do półkrwi ogier czy nie???


Ja bym patrzył raczej w kierunku Enjoy Plan. Niemcy kupili po nim Cyrkona do hodowli, potrafi dać ruszające się potomstwo i w typie wierzchowym.
Zapisane
maciejka.14
Użytkownik

Wiadomości: 108


« Odpowiedz #292 : Styczeń 30, 2012, 12:30:02 »

Gluosnis będzie miał pozwolenie na krycie w młp, wniosek ma iść lada dzień.
Zapisane
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #293 : Styczeń 30, 2012, 12:31:09 »

http://www.skgolejewko.pl/pl/hodowla_koni/stanowka/kornel.php

Wiem, że to gdybanie, gdyby miał licencję na półkrew.
3. Czy po Jape do półkrwi ogier czy nie???
4. Co z tego zdjęcia można o budowie wywnioskować???
Po pierwsze trzeba by zadać sobie pytanie czego po nim oczekujemy?
Sam Jape jest o tyle interesujący, że dał  dobre konie do gonitw "skakanych" ze świetnym  Galeriusem na czele. Natomiast rozpatrywanie folbluta którego chcemy użyć do półkrwi na zasadzie- że coś tam, gdzieś tam i po czymś tam w rodowodzie jakoś chodziło jest bardzo zawodne i nie liczyłbym na to. Dużo ważniejsze są bardzo wyraźne i poważne predyspozycje a jeszcze ważniejszy jest sam ogier. Niemcy nie wybiorą folbluta do hodowli, jeśli go nie sprawdzą ruchu i w skoku, zwłaszcza czy jest elastyczny w łopatkach. Bardzo dużą uwagę przywiązują do typu, szukają konia o wzroście 165-168 cm, raczej wysokonożnego, z dobrze postawioną szyją  i bardzo szlachetnego (warto porównać np Cyrkona i Ibisco). Kornel to dla mnie raczej niewielki, mocny folblut w typie, jaki kiedyś preferowano u nas w hodowli wszechstronnie użytkowej, z budowy może się podobać, ale np. patrząc na łopatkę trzeba by sprawdzić, czy nie "szura" w ruchu no bo sprawdzenie w korytarzu to chyba będzie trudne.
Ale i to też bywa zawodne, bo np. Chef Supreme któremu do typu preferowanego przez Niemców było  bardzo daleko potrafił dawać konie w bdb wierzchowym typie, zwłaszcza na matkach angloarabskich i sp pochodzących od xo, na wlkp było gorzej.  
Zapisane
jasiek
Użytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #294 : Styczeń 30, 2012, 13:25:51 »

Ja bym jeszcze dodał, że ogier xx do uszlachetniania xo powinien być jeszcze szlachetniejszy, o lepszej, suchszej tkance, niż generalnie ogier do półkrwi.

Niemcy oceniając xx do półkrwi zwracają uwagę na wierzchowy typ i ruch (żeby nie popsuł), na szlachetność (żeby poprawił), a w dalszej kolejności na zdolności skokowe, które przekazywać ma matka. U nas sytuacja jest trochę postawiona na głowię, bo od folbluta hodowcy oczekują poprawy zodlności skokowych, a nawet eksterieru. To jest hodowlane dwudziestolecie międzywojenne. Musimy pamiętać, że folbluty bardzo się zmieniły i zmieniają się nadal, a z punktu widzenia hodowcy półkrwi są to zmiany niekorzystne. W generalnej populacji xx brakuje dziś zdrowia i wierzchowego typu, cech, których kiedyś były genetycznym źródłem.

Ten Chef Supreme to, moim zdaniem, totalne nieporozumienie. Konie w typie wierzchowym raczej mu się zdarzały, niż były regułą, no ale to było widać od początku, wystarczy rzut okiem na ogiera.
Zapisane
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #295 : Styczeń 30, 2012, 13:47:17 »


Ten Chef Supreme to, moim zdaniem, totalne nieporozumienie. Konie w typie wierzchowym raczej mu się zdarzały, niż były regułą, no ale to było widać od początku, wystarczy rzut okiem na ogiera.

Nie wystarczy rzut okiem na ogiera, trzeba rzucać okiem na potomstwo. Wdziałem wszystkie konie po nim na przeglądach (oczywiśćie te skierowane do treningu) na Partynicach i wiem co mówię.



Niemcy oceniając xx do półkrwi zwracają uwagę na wierzchowy typ i ruch (żeby nie popsuł), na szlachetność (żeby poprawił), a w dalszej kolejności na zdolności skokowe, które przekazywać ma matka.
Niezupełnie. Ogiery które nie biegały (te żeby się zakwalifikować do hodowli półkrwi muszą się wykazać odp. handicapem, zdaje się 85 kg ) przechodzą próbę dzielności, w której skoki są tak samo ważne jak ruch. Wspomniany Cyrkon miał noty za skoki wyższe niż za ruch ( 8,5 pkt - skoki, 8,0 - ruch ), z czego się Niemcy bardzo cieszyli, bo wiedzą że nieodpowiedni folblut potrafi "spuścić" potomstwu nogi w dół nawet do 3 pokolenia. Nie chodzi o to, żeby folblut przekazał zdolności skokowe (choć gdyby przekazywał nikt by się tym nie zmartwił) ale żeby ich za bardzo nie popsuł, tak ja piszesz o ruchu.
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #296 : Luty 05, 2012, 19:17:22 »

http://sporthorse-data.com/d?i=10752155
Kolejny folblut uznany w półkrwi, tym razem w niemeickim zw.trakeńskim.

Widziałam Ibisco wczoraj sam ogier całkiem, bardzo fajny typ, suchy, szlachetny, ale nie powalił - brakuje mu elastyczności, jego synowi zresztą też Smutny Nasz Cyrkon dużo fajniejszy, co nie zmienia faktu że hodowcy w Holsztynie nie chcą kryć ogierami półkrwi, mimo że związek bardzo stara się ich do tego zachęcić.
Zapisane
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #297 : Luty 06, 2012, 10:10:17 »

Wygląda jak specjalnie dla Niemców zaprojektowany.
Hodowcy nie chcą eksperymentować, kryją folblutem dopiero jak ich mocno przyciśnie "czarny rodowód". Nabierają śmiałości dopiero wtedy, kiedy zobaczą  wyniki. Tylko skąd je wziąć, kiedy się jeden na drugiego nieśmiało ogląda.
 
Zapisane
ar...?
Użytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #298 : Luty 06, 2012, 10:14:05 »

Z trudem odpowiadają na pytanie co jeśli będzie za mało krwi.

"Nasz" Cyrkon - nogi przednie mu dość mocno wisiały, ale był bardzo fajny górą i elastyczny Uśmiech


Zapisane
brumby
Użytkownik

Wiadomości: 318


« Odpowiedz #299 : Luty 06, 2012, 10:31:53 »

Takimi nogami, zwłaszcza u folbluta, nie ma co się przejmować, widać że są bardzo przyzwoicie zgięte w stawach łokciowym i ramieniowym, co jest najważniejsze, świadczy o luźnych łopatkach. Widać też, że się fajnie ciągnie w skoku. Zginanie w nadgarstkach przychodzi folblutom później, (o ile pójdą do treningu), potrafią się tego nauczyć, to nie raczej nie bywa ich wrodzoną cechą. Ja bym mu raczej wróżył dobrą przyszłość w hodowli. A jak zadem pracuje w skoku ?
Zapisane
Strony: 1 ... 18 19 [20] 21 22 ... 24 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

gadaniec olimp vampairlife mafiawolomin tdw