a Lampart w ogóle był kiedykolwiek używany w hodowli? co się z nim dzieje?
Z walewickich ogierów po Arcusie Lampart miał najlepszy galop moim zdaniem. Nie wiem dlaczego skończył zakład na dalszym miejscu, ja go widziałem na kwalifikacji i jakichś zawodach i robił na mnie bardzo dobre wrażenie. Nie był taki sztywny w grzbiecie jak Jurand, a galop miał okrągły, pod górkę. Ten Horoskop, to przy nim zupełnie bezbarwny koń.
Właścicielka była kiedyś na forum:
Jeśli właściciel chciałby nim kryć, i poszedł do PZHK podyskutować o tym, to pewnie też by status rezerwy dostał. Rodowód ciekawy - to ten sam nick co Sebastian
Szkoda też trochę Baweta. On doszedł chyba tylko do 2** WKKW, bo jakąś kontuzję złapał, ale rodowód ma ciekawy. Przy łączeniu z córkami Greya można dostać inbred na dwa pożyteczne folbluty w półkrwi - Saragana i Hextona jednocześnie i to przez niezłych synów odpowiednio Cynik i Juror oraz Walezjusz (m.in. Len i Tarnik) i Bawar.
Kategoryzacja działa trochę niegramotnie, bo zabiera papiery ogierom
niesprawdzonym, zamiast zabierać tym
negatywnie sprawdzonym.