FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH

KONIE => Ogiery => Wątek zaczęty przez: ArkaGrecja Marzec 24, 2009, 15:29:57



Tytuł: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ArkaGrecja Marzec 24, 2009, 15:29:57
Nowa kategoryzacja obowiązuje ogiery wpisywane do ksiąg od 2004. Znacie jakieś, które mają już kategorię B zamiast C? Czy to na razie mrzonki, bo w sumie roboty przy tym jest, inspektor musi ocenić źrebaka, ktoś punkciki musi policzyć... Albo czy znacie starszego, którego właściciel zgłosił do noweych kategorii? Może któryś facet jest już Elita?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: boswell Marzec 24, 2009, 20:15:28
a przepraszam- ktos te zrebaki obiektywnie punktuje?
Bo u mnie to zawsze-"srednio na jeza" tyle co wszystkim... to gdzie tu jakies realne beda roznice miedzy  ocenami ogierow...


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: amazonka80 Marzec 24, 2009, 20:43:32
tak... u mnie były obiektywnie punktowane... dokładnie dowiedziałam się dlaczego ma obcięte punkty!!!

Ale uważam, że to nie do końca powinno tak wyglądać jak w tej chwili!!! Po pierwsze powinny to być grupy zwierząt oceniane w jednym miejscu! Po drugie klacze też powinny być oceniane w grupie rasowej i przez komisje tak jak dzieje się to w Państwowych Stadninach!!!


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: montana Marzec 25, 2009, 11:09:23
Pewnie i daloby sie znaleźć juz jakiegos ogiera w kategorii B, gdyby te kategorie widniały gdzies oficjalnie w spisie ogierów
Póki co jedynym miejscem, gdzie moge znaleźć kategorie ogiera jest nasz związkowy wykaz http://www.wzhk.radom.pl/katalog2.html i teoretycznie strona SO Łąck http://stadolack.home.pl/hodowla.php?all=1 , teoretycznie, bo przy małopolskich ogierach ( Aplauz, Faworyt, Figlarz, Filantrop, Graban ) wiersz kategorii pozostaje pusty.

W wykazach innych OZHK czy innych SO kategoria ogiera zostaje chyba sprawą tajną ;)
Jak macie jakis rejestr ogierów wraz z kategorią, to podeślijcie/podlinkujcie, głupio byłoby dzwonic do PZHK i pytac o każdego ogiera po kolei.
Może ja źle szukam ?

Inspektor ocenia źrebaki zawsze przy opisie, czy obiektywnie inna rzecz- jak ze wszystkim, ale myśle, ze podliczyć później te punkty to nie jest w praktyce aż tyle zachodu

_____________________________________________________________

Szczegóły na temat omwianej kategoryzacji i punktacji znajdziecie tutaj, jakby ktoś szukał:
http://pzhk.pl/art.php?id=kategoryzacja.htm


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ArkaGrecja Marzec 25, 2009, 13:14:21
Właśnie, a starsze ogiery to myślicie że już by się załapały do E (elita)? 200 pkt za potomstwo hodowlane - 30 za ogiera i 8 za klacz i wyniki w sporcie 6 potomków... Nie wiem jak z wynikami w sporcie, bo mam krótką pamięć, ale patrząc na wykaz ogierów ze strony PZHK to np Emetyt- 10 ogierów i mające wyniki w sporcie chyba odpowiednie?, Emir 9 og, Berberys -5og, Grey 5og. Jakby jeszcze klacze wpisane do ksiąg, to może któryś by już był Elite???


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: galopada Marzec 25, 2009, 16:19:48
... edit. doczytałam.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Marta Luty 02, 2011, 16:13:28
http://pzhk.pl/docs/og_wycofane_kategoryzacja_2010.pdf

Wycofane:
Heron po Zoon
Harap po Vis Versa
Hutor po First des Termes
Cyprys po Akrobata
Balet po Hegemon
Europ po Bach
Ekspres po Jalienny
Asumpt po Veritas
Fodel po Ryon d'Anzex
Eliot po Bach
Nort po Berlin Bej

Zdaje się, że są wśród nich już wałachy.

Szkoda któregoś?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ar...? Luty 02, 2011, 16:22:43
Asumpt na pewno wykastrowany, Hutor padł.

Moim zdaniem trochę szkoda Norta, bo całkiem nieźle radzi sobie w wkkw (był w ekipie juniorskiej na ME w 2010, najlepsze ujeżdżenie w ekipie) no i Fodela, bo rodowód i zdolności skokowe ma nietuzinkowe.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ogurek Luty 02, 2011, 16:46:37
Czy to jest odwracalne? Np jeśli koń w tym sezonie spełni w sporcie wymagania "Programu ..." może dostać licencje?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 02, 2011, 17:08:50
To jest głupie do potęgi. Koń nie dostaje kategorii, jak nim hodowcy nie kryją. Czyli jak nie kryją, to PZHK im zabroni kryć, żeby już nie kryli. Ktoś widzi w tym jakiś sens???

Takie restrykcje, pomijając ich zasadność, miałyby jakikolwiek sens, gdyby brakowano ogiery dające słabe potomstwo, a nie nie dające potomstwa w ogóle.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Iza90 Luty 02, 2011, 17:17:36
Według mnie PZHK powinien co roku podawać statystyki - ile klaczy pokrył ogier w ciągu roku, ile klaczy po nim zostało wpisanych do księgi, itp.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 02, 2011, 17:24:12
Według mnie PZHK powinien co roku podawać statystyki - ile klaczy pokrył ogier w ciągu roku, ile klaczy po nim zostało wpisanych do księgi, itp.

PZHK robi świadomie tajemnice z wielu informacji tego typu.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ar...? Luty 02, 2011, 21:40:34
Na jakiej podstawie przebiegało to wycofywanie ?
Kariera sportowa miała przecież nie wykluczać z hodowli ?, a na liście znalazł się Kilian (medalista MPS w skokach), Hetman (stratuje regularnie w konkursach ogólnopolskich w skokach, na MPJ itp),  Salut (skoczek startował m.in w MPS w skokach 2010)?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ar...? Luty 02, 2011, 23:23:54
Informacja umieszczona na stronie OZHK- Łódź
Cytuj
Okręgowy Związek Hodowców Koni informuje, że potomstwo ogierów wycofanych z rozrodu na skutek nie otrzymania kategorii B urodzone z kryć w okresie których ogier posiadał licencję nie traci praw hodowlanych.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Lumi Luty 03, 2011, 16:25:50
Jest jeszcze inne niebezpieczeństwo takiej polityki - zawężanie puli genetycznej, różnorodności pochodzenia. 
Irytuje mnie, jak teoretyk i jeszcze do tego urzędnik planuje mi stanówkę


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jaśko Luty 03, 2011, 17:40:05
Lumi;
Spokojnie popatrz na rodowody koni XX z lat 50-tych.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 03, 2011, 17:44:12
Jest jeszcze inne niebezpieczeństwo takiej polityki - zawężanie puli genetycznej, różnorodności pochodzenia. 
Irytuje mnie, jak teoretyk i jeszcze do tego urzędnik planuje mi stanówkę

A to nie Ty kiedyś pisałaś, że należy słabe ogiery wyrzucać z hodowli?

Ja zawsze twierdziłem, że nie licencja czyni ogiera. Jak się da urzędnikowi władzę, to jest się samemu sobie winnym.

To jest cały czas spór o zasady. Dyskusja na temat, który ogier powinien być wywalony, a który nie jest bezcelowa, bo każdy ma swoje zdanie na ten temat. Kto akurat rządzi, ten sobie ogiery dobierze, a przy okazji innym. Pytanie jest takie - czy powinniśmy przez system licencji nakazywać hodowcom (czyli sobie) czym kryć, a czym nie? W tej chwili wygląda to tak, że PZHK (czyli my) mówi hodowcom (czyli swoim członkom, też nam) czym można kryć, a czym nie. De facto sami się ograniczamy, bo korzyści z tego nie ma żadnej (z punktu widzenia hodowli), poza może zmuszaniem właścicieli ogierów do ich pokazywania na ZT czy w sporcie. Jeśli twierdzimy, że hodowcy są głupi i nie wiedzą czym kryć, to możemy być pewni, że w pewnym momencie ktoś tak samo powie o nas i ograniczy nam dostęp do materiału, który akurat nam się podoba.

Od razu napiszę, że nie trafia do mnie argument, że na zachodzie też tak jest. W hodowli koni sportowych to nie ma znaczenia, bo hodowcy to nie idioci, którym trzeba palcem wskazywać. Istnieje natomiast ryzyko, że urzędnicy, którzy wybierają i selekcjonują w imieniu hodowców, prezentują nieco wyższy poziom wiedzy tam niż u nas, o czym świadczą niektóre oceny na ZT chociażby. Poza tym na najwyższym poziomie w naszym kraju stoi hodowla arabska, gdzie można kryć każdym łachem, a jednak hodowcy wolą płacić 7000 za Eksterna niż kryć za płotem, u sąsiada za flaszkę.

Reasumując - utrzymywanie licencji to przyznawanie, że hodowcy to debile i ignoranci, których trzeba prowadzić za rękę i nie można pozwolić na za dużo swobody. Poza tym nieuchronnie dochodzić będzie do niepotrzebnej utraty cennych genów i koncepcji hodowlanych


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Ewex Luty 04, 2011, 01:31:29
A ja uważam, (jeśli oczywiście mogę się wypowiedzieć) że to może być początek czegoś konkretnego w naszej hodowli koni:)
Otóż dlaczego:
1) U nas większość ogierów jest nie sprawdzonych, większość kończy karierę sportową na ZT, a taka ocena nic o ogierze nie mówi, jak dla mnie jest bezsensem krycie takim ogierem tylko dlatego że tani, albo ładny, albo blisko stoi... postęp w hodowli musi być a tylko przez sport można się dowiedzieć czy ogier jest dobry użytkowo. W dzisiejszych czasach jest popyt na konie sportowe i jeśli chcemy żeby konie małopolskie były tak postrzegane (a co za tym idzie drożej sprzedawane) osobniki dobierane do rozrodu powinny być sprawdzane użytkowo
2) Oczywiście zaraz właściciele się oburzą że sport do ogromna strata pieniędzy, ale jeśli kogoś nie stać finansowo na ogiera oraz na jego reklamę to lepiej niech go nie ma w cale, bo hodowla koni nie jest dla osób biednych.

Podsumowując Ja uważam że lepiej mniej ogierów ale za to sprawdzonych użytkowo, bo tylko takie ogiery mogą przyczynić się do tego postępu hodowlanego o którym tyle się mówi.

Oczywiście uważam że wasze obawy są słuszne ale jestem optymistką i mam nadzieję że te zmiany przyczynią się do udoskonalenia tej rasy no i oczywiście do zaistnienia jej na arenach międzynarodowych.

   


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Marta Luty 04, 2011, 08:06:27
Ale tu problem polega też na tym, że ogiery sprawdzane w sporcie nie kryją ---> nie mają potomstwa do oceny ---> tracą licencję.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jaśko Luty 04, 2011, 08:18:29
Ale jak zrobi wyniki w sporcie to jajek mu nie wytną tylko przedłużą licencję.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 04, 2011, 09:34:20
Argument zawsze jest taki sam. Każdy mówi, że on to i tak tylko najlepszymi by krył, ale ten jego sąsiad, to jest głupi i jemu już trzeba zakazać krycia trupami. Do mnie takie argumenty nie trafiają. Zgoda na licencje, równa się twierdzeniu, że komisja jest mądrzejsza od hodowcy.

To, że system przyznawania kategorii jest beznadziejnie głupi jest tylko pochodną tego, że ktoś tym urzędnikom pozwolił o tym decydować. To jest skutek, który jest oczywisty w tej sytuacji, nie ma o co kruszyć kopii. PZHK jest krytykowany to w odpowiedzi wykasuje parę ogierów i powie, że od dzisiaj nie hodujemy trupów. A to, że akurat wykasował te chodzące w sporcie, a nie te na łańcuchu u chłopa? Ważne, że widać, że urzędniki coś robią, oni cały czas muszą uzasadniać potrzebę swojego istnienia. Nie potrafią zrobić nic pożytecznego, to muszą robić cokolwiek.

Wiecie jaka jest alternatywna definicja wielbłąda? Wielbłąd to koń stworzony przez komisję.  :D


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: nat Luty 04, 2011, 09:36:47
Zabiorą.Hutorowi  zabrano licencję. Nie dosyć że koń ten był bodajże szósty na Mistrzostwach Świata Młodych Koni w WKKW i jeźdźcy z czołówki światowego WKKW chcieli go kupować to jeszcze odebrano licencję temu wybitnemu małopolskiemu ogierowi pośmiertnie.Trudno żeby hodowcy polscy kryli Hutorem kiedy wytyczne PZHK to koń rekreacyjny a takim Hutor nie był.Nie był dotacyjny ,był kasztanem nie miał praktycznie żadnych szans na zachowanie licencji .Hutor był wybitnym sportowcem.PZHK nie daje szansy hodowcom polskim do produkowania sportowych koni więc takie konie albo raczej namiastka nich są aktualnie  masowo importowane .


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ar...? Luty 04, 2011, 10:33:04
Gwoli ścisłości, Hutor na MŚMK był 13, najlepszy wynik w historii startów polskich koni należy do Ostlera sp (trakeńskiego), który zajął 4 miejsce w 2002 albo 2003 roku (nie pamiętam w tej chwili  :-[)

W działaniach PZHK jest za dużo chaosu i niejasności, zbyt dużo zmian  w trakcie działań/programów (choćby ubiegłoroczna wojna o dotacje).
Inna sprawa, że na zachodzie ogiery i kryją i startują.
Właściciele generalnie nie są zainteresowani promocją ogierów w sporcie, w SO sport funkcjonuje chyba tylko w Bogusławicach  i Białym Borze. Teoretycznie także w Białce, tyle że Baryt i Narcyz są na pomorzu, Agrest pod Łodzią itd.
Inna rzecz, że tak jak napisała Ewex trening sportowy, wyjazdy na zawody kosztują i nie każdego na nie stać. Jednak bez sukcesów w sporcie rasa małopolska nie ma szans na zmianę wizerunku. Bo póki co jest postrzegana nienajlepiej (delikatnie mówiąc) :/



Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Lumi Luty 04, 2011, 11:19:28
Jasiek oczywiście, że zawsze będę za tym ,aby słabe ogiery nie dostawały licencji - to nie podlega dyskusji. Chodzi mi o to ,co napisałeś wcześniej, że nie można odbierać licencji ogierowi , który nigdy nie krył bo powody mogą być oczywiście bardzo różne . Część właścicieli nie jest zainteresowana , aby ich ogier krył.Ale zawsze może to się zmienić i co wtedy , wiele wartościowych ogierów tracąc licencję nie zostaną wykorzystane, zwłaszcza te, które jako już starsze będą mogły się wykazać np super wynikami sportowymi.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Iza90 Luty 04, 2011, 11:26:09
Przypadek Hutora jest co najmniej śmieszny - jako uhonorowanie jest bardzo dobrej kariery sportowej pośmiertnie odebrano mu licencję  ;D

Nie ma żadnej możliwości dialogu z PZHK? Gdyby zebrała się jakaś ilość hodowców, nie możnaby "uwolnić" stanówek, tak jak to jest w oo i xx?

Ja myślę, że ogier, który jest użytkowany w sporcie co najmniej na poziomie ogólnopolskim, powinien mieć licencję dożywotnią.

I jeszcze co z ogierami, którym teraz licencja została odebrana? Nie ma możliwości jej przywrócenia?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Lumi Luty 04, 2011, 11:40:00
Poza tym , jeżeli głównym wyznacznikiem jest to ,że ogier kryje i mnoży potomstwo to w wielu przypadkach zostaną nam tylko "łańcuchowe łachy", bo one zawsze są na miejscu ( za płotem ) i są tanie. Poza tym, jeżeli chodzi o ogiery ,które należą do stadnin państwowych , jeżeli wyznacznikiem utrzymania licencji jest mnogość potomstwa to one nie będą już pokazywane w sporcie , który wiąże się tylko według dyrektorów z niepotrzebnymi wydatkami.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: G-Santa Luty 04, 2011, 12:29:55
Ale jak zrobi wyniki w sporcie to jajek mu nie wytną tylko przedłużą licencję.


Cytat ze strony PZHK:
"Ogiery, które uzyskały kat. B na podstawie wyników określonych w ust. 1 (MPMK, sport jeździecki), winny w okresie posiadania kat. C oraz do 4 sezonów po otrzymaniu kategorii B uzyskać min. 20 pkt. hodowlanych. Nie spełnienie tego warunku powoduje wycofanie ogiera z rozrodu"

Poza sportem musi zatem również kryć i zbierać punkty- czyli ogólnie pomimo wyników w sporcie mogą zabrać.

Punkt niżej jest napisane, że ogiery z C, które nie udzielały się w sporcie mogą mieć B jeśli nastukają odpowiednią ilość punktów hodowlanych.
Dalej-kat. A -200 pkt. hod. za potomsto LUB 100 pkt. i wyniki w sporcie.
Z tego wynika, że ogier może nie robic nic poza produkcją potomstwa a licencje będzie miał przedłużoną, potomstwo nie musi być dobre, ważne żeby było dużo.
Może pomysł miał ktoś dobry, ale w praktyce wyszło jak zwykle...


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 04, 2011, 12:52:44
Jasiek oczywiście, że zawsze będę za tym ,aby słabe ogiery nie dostawały licencji - to nie podlega dyskusji. Chodzi mi o to ,co napisałeś wcześniej, że nie można odbierać licencji ogierowi , który nigdy nie krył bo powody mogą być oczywiście bardzo różne . Część właścicieli nie jest zainteresowana , aby ich ogier krył.Ale zawsze może to się zmienić i co wtedy , wiele wartościowych ogierów tracąc licencję nie zostaną wykorzystane, zwłaszcza te, które jako już starsze będą mogły się wykazać np super wynikami sportowymi.

Nie ma różnicy pomiędzy wydawaniem licencji albo ich odbieraniem. To dwa końce tego samego kija. Jak mogę wydać to mogę i odebrać.

Wybór jest taki - albo pozwalamy urzędnikom decydować za nas czym nam wolno kryć albo decydujemy sami. Proszę przekonajcie mnie, że ta pierwsza opcja jest lepsza  :) Obecnie jest tak, że to urzędnik decyduje, który ogier jest słaby, stąd i wasza na ten temat dyskusja, która jest bezcelowa. Nie można w jednym zdaniu dawać urzędnikom prawo do decydowania, a w drugim je podważać. Wasza postawa jest wewnętrznie sprzeczna.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Ewex Luty 04, 2011, 13:09:38
Jasiek moim zdaniem PZHK nie mówi nam jakimi mamy kryć ogierami, tylko "utrudnia" życie tym co właśnie posiadają ogiery zamknięte w boksie. A to że odpadają ogiery w większości o których się tylko tyle wie że były w ZT to chyba nie ma powodu do smutku. Owszem wśród tych ogierów mogą się okazać dobre, ale skąd my mamy to wiedzieć?? po rodowodzie, wyglądzie?? Prawda jest taka że w Polsce mało jest ogierów sprawdzonych takich jak Emetyt, Grey, Baryt, Frazes, Efekt dlatego hodowcy wybierają ogiery dla swoich klaczy na podstawie budowy i rodowodu, no i może oceny z ZT a potem dziwią się dlaczego te potomstwo takie kiepskie...
Druga rzecz
Że ogier jest w sporcie dobry to nie znaczy że takie cechy będzie przekazywać na potomstwo,  stąd pewnie wymóg że oprócz startów ma jeszcze wykazać się w hodowli, w końcu po to są ogiery. Ja widzę tu plus takiego wymogu, bo hodowca będzie miał wgląd na stawkę źrebiąt po danym ogierze i zawsze jakiś zarys cech przekazywanych na potomstwo.
I tak jak Ar...? powiedziała- na zachodzie to jest powszechne ogier= sport= stanówka (oczywiście w tedy stanówka nie kosztuje 200zł ja u nas tylko 1000zł) no i oni mają coś co u nas bardzo szwankuje- dobrą reklamę a jak wiemy w dzisiejszych czasach jest ona bardzo ważna.

Ja uważam że każdemu poważnemu hodowcy powinno zależeć na postępie hodowlanym, a to że PZHK zaczął usuwać ogiery nie sprawdzone to tylko powinno cieszyć, bo takie działania "zmuszą właścicieli ogierów do pokazania ich i każdy hodowca będzie mógł sobie ocenić danego ogiera, a nie tak jak teraz kryć ogierem tylko po zakładzie i ani się nie wie czy ten ogier to faktycznie dobry użytkowo, czy tylko efekt szczęścia.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 04, 2011, 13:45:49
Jasiek moim zdaniem PZHK nie mówi nam jakimi mamy kryć ogierami, tylko "utrudnia" życie tym co właśnie posiadają ogiery zamknięte w boksie.

Chyba żartujesz. To spróbuj pokryć na przykład tym ogierem:

http://neuenhof.pb-server.de/cms/front_content.php?client=1&lang=2&idcat=2&idart=60

albo tym:

http://www.sporthorse-data.com/d?i=10439469

czy tym:

http://www.sporthorse-data.com/d?i=10675854

Nie pokryjesz. A łachowatymi importami z Francji, Holandii czy Niemiec - nie ma problemu, no ale to urzędnik je wybrał, to wiadomo, że są lepsze  :D

Że ogier jest w sporcie dobry to nie znaczy że takie cechy będzie przekazywać na potomstwo,  stąd pewnie wymóg że oprócz startów ma jeszcze wykazać się w hodowli, w końcu po to są ogiery.

No się wykazują, który więcej pokryje (czytaj jest tańszy) ten zbiera więcej punktów za źrebaki i licencję utrzymuje. Świetny sposób PZHK na promowanie produkcji kabanosów.

"zmuszą właścicieli ogierów do pokazania ich

Zmuszać to można dzieci do umycia zębów, a nie dorosłych ludzi do dysponowania swoją własnością. Jeśli uważasz, że należy promować ogiery, to kup jednego i to rób.

My w Polsce mamy zakodowane myślenie totalitarne. Jak ktoś uważa, że coś jest dobre, to zamiast po prostu to robić, od razu by zmuszał wszystkich do robienia tego samego. Wszystko z czasem się staje albo przymusowe albo zabronione w tym chorym kraju. A najbardziej krzyczą różniaści gołodupcy albo urzędniki, niemający o niczym pojęcia tak naprawdę.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ar...? Luty 04, 2011, 14:04:42
"zmuszą właścicieli ogierów do pokazania ich

Zmuszać to można dzieci do umycia zębów, a nie dorosłych ludzi do dysponowania swoją własnością.

My w Polsce mamy zakodowane myślenie totalitarne. Jak ktoś uważa, że coś jest dobre, to zamiast po prostu to robić, od razu by zmuszał wszystkich do robienia tego samego. Wszystko z czasem się staje albo przymusowe albo zabronione w tym chorym kraju.

Związek holsztyński też jest pewnie totalitarny ? Aaa straszne mają zamkniętą księge stadną dla klaczy i nie można kryć dowolnie wybranym ogierem. Ba zdarza się, że ogiery z czołówki Korungow nie zostają uznane. Najlepsze związki hodowlane, półkrwi mają pewne zasady selekcji i to w głównej mierze (w połaczeniu z konsekwencją w działaniu) decyduje o ich sukcesach.

W kwestii sprowadzanych ogierów - przecież sprowadzają je prywatne osoby (poza nielicznymi wyjątkami), a nie PZHK. Więc zarzut, ze wybrał je urzędnik jest chyba przesadzony ?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Marta Luty 04, 2011, 14:21:36
Z drugiej strony czy te konie holsztyńskie nie są przypadkiem oparte na zaledwie kilku liniach i mocno zinbredowane? Właśnie przez używanie niewielu ogierów. Co będzie za 10-15 lat?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: nat Luty 04, 2011, 14:27:52
Po prostu system kategoryzacji ogierów powstał nie w celu postępu hodowlanego ale w celu ochrony ogierów własności i tak zresztą już teraz upadających stad i stadnin państwowych.90 % ogierów państwowych idzie na punkty kopulacyjne gdzie kryją za półdarmo wszystkie NN,dotacyjne i rekreacyjne.Kiedy taki ogier wraca do stada to już licencję dożywotnią ma zapewnioną i dyrektor stada może odetchnąć z ulgą.A z ulgą dlatego że większość tych ogierów do sportu się nie nadaje po prostu więc taka możliwość na liczbę potomstwa to jak znalazł dla słabych i do tego tanich tanich ogierów.Większość z tych ogierów powinna by stracić licencje jeżeli naprawdę w intencji urzędników byłby postęp hodowlany.Straciły licencje ogiery i to te dobre .Urzędnicy trafili jak kula w plot.Tylko hodowców zal...


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 04, 2011, 15:12:46

Związek holsztyński też jest pewnie totalitarny ? Aaa straszne mają zamkniętą księge stadną dla klaczy i nie można kryć dowolnie wybranym ogierem. Ba zdarza się, że ogiery z czołówki Korungow nie zostają uznane. Najlepsze związki hodowlane, półkrwi mają pewne zasady selekcji i to w głównej mierze (w połaczeniu z konsekwencją w działaniu) decyduje o ich sukcesach.



Oczywiście, wszystkie związki zachodnie działają na takiej zasadzie. Totalitaryzm to ideologia XX wieku, silnie zakorzeniona szczególnie w Europie Środkowej. Chyba nie muszę tu wykładać historii najnowszej Niemiec, czyli od narodowego do euro-socjalizmu.

Twoje myślenie jest takie - w Holsztynie mają dobre konie (czyli dobrze), a totalitaryzm kojarzy się źle, jedno do drugiego nie pasuje, więc oni nie myślą totalitarnie. I to jest właśnie najlepsza ilustracja myślenia totalitarnego. Jak coś jest dobre, to na pewno całkowicie dobre, bez złych stron. Osoby myślące totalitarnie myślą w kategoriach czarno-białych (pamiętacie wystąpienie Kaczyńskiego?). Ja nie widziałem w życiu czystych czerni lub bieli, wszystko ma swoje złe i dobre strony.

My myślimy tak, oni mają dobre konie, więc jak wprowadzimy takie same regulacje, to też będziemy takie mieli. Powodzenia.


W kwestii sprowadzanych ogierów - przecież sprowadzają je prywatne osoby (poza nielicznymi wyjątkami), a nie PZHK. Więc zarzut, ze wybrał je urzędnik jest chyba przesadzony ?


Miałem na myśli sławny import angloarabów, gdzie tylko Nabucho prezentuje jakąś wartość hodowlaną. Konie były ciągnięte przez ZT za uszy. Myślę, że żaden z nich by nawet nie dostał tych 78 punktów bonitacyjnych na kwalifikacji, gdyby był prywatnej, polskiej hodowli.

Z drugiej strony czy te konie holsztyńskie nie są przypadkiem oparte na zaledwie kilku liniach i mocno zinbredowane? Właśnie przez używanie niewielu ogierów. Co będzie za 10-15 lat?

Tak właśnie jest, ale nie wynika to z regulacji, tylko z woli hodowców. W związku holsztyńskim uznanych jest więcej ogierów niż u nas w młp. a kryje stosunkowo niewiele, bo hodowcy wybierają najlepsze. Sam związek, w obawie o zbyt małą różnorodność genetyczną zachęca (ale znowu, nie zmusza!) do krycia obcymi ogierami, szczególnie folblutami. Ostatnio nawet trakena uznali, choć się niby nie lubią z trakeniarzami. Traken jest dobry, ale pokrył ledwie kilka klaczy, bo hodowcy wolą swoje sprawdzone linie.

U nas hodowcy w większości wolą tanie ogiery. I żadne regulacje nic tu nie zmienią, bo hodowla jest silna siłą hodowców, a nie związku. Związek to tylko pochodna. Z kogo się śmiejecie? Z siebie się śmiejecie!


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ar...? Luty 04, 2011, 16:11:04
Pominę milczeniem Twoje polityczne wywody, bo dla mnie wydają mi się tutaj totalnie bezcelowe.
Ja nie widziałem w życiu czystych czerni lub bieli, wszystko ma swoje złe i dobre strony.
Ja też nie, czy ja gdzieś napisałam, że to idealny system ? Nie. Uważam, że jest sprawdzony - bo są faktycznie dobre efekty. Nie uważam też, że powinniśmy go żywcem przenieść i nigdzie tak nie napisałam.

Nie wiem, czy dalsza dyskusja z Tobą ma w ogóle sens ? Twierdzisz, że narzucanie swojego zdania to totalitaryzm, więc wytłumacz mi czy to co robisz to nie jest to samo ?
Bo dla mnie jest  8) Tak czy siak zawsze wiesz lepiej, zabawne całkiem.


Marta
Ano owszem stosują taki inbred, bo im się to opłaca.





Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 04, 2011, 16:31:15
Pominę milczeniem Twoje polityczne wywody, bo dla mnie wydają mi się tutaj totalnie bezcelowe.

Gdzie ja pisałem o polityce? Totalizm tkwi w nas, na politykę się naturalnie przekłada, jak i na wszystko inne, w tym hodowlę koni.

Nie wiem, czy dalsza dyskusja z Tobą ma w ogóle sens ? Twierdzisz, że narzucanie swojego zdania to totalitaryzm, więc wytłumacz mi czy to co robisz to nie jest to samo ?

Nie, ja nikomu nie narzucam swojego zdania. Jedyne co robię, to staram się bronić swojej wolności. Może ktoś to przeczyta i pomyśli. Jeżeli pochwała wolności jest narzucaniem swojego zdania, to rzeczywiście robię to samo.

Nie wiem, czy dalsza dyskusja z Tobą ma w ogóle sens ?

W formie ad personam , jaką zaprezentowałaś, na pewno nie ma sensu.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Lumi Luty 04, 2011, 17:23:15
No nie muszę to napisać. Jasiek czy Ty dzisiaj nie wstałeś lewą nogą? nie poznaję Cię  8)


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: nat Luty 04, 2011, 18:10:59
"Hodowla jest silna siłą hodowców a nie związku"?

Właśnie mamy pokaz siły aktualnych decydentów-hodowców z PZHK.Kilian jest bee...,Hutor jest bee...natomiast Hebab-wybraniec jest super !w szczególności,że uznany za dotacyjnego .Kiedy pokrył setkę klaczy i "zaliczył" punkty dla uzyskania licencji dożywotnio przyznano że to była "pomyłka" bo ogierem dotacyjnym Hebab nie mógł być gdyż jest półkrwi angloarabem pochodzenia zagranicznego.Przez następne lata będzie się kastrować jego licznych za państwowe pieniądze uznanych bezwartościowych synów.
Emaks-następny wybraniec również jest OK .To nic ,że licencję wyżebrał nie zahaczywszy nawet o ZT ! Są równi i równiejsi!
 Następny to Efekt po Veritas zaplombowany  na 120 cm i już szykowany na "chef de race"przez siłę hodowców.

Dounba -ciekawy przypadek ogiera dzierżawionego przez państwową stadninę z wyłącznością przez te stadninę na krycie ogierem.
Krok po kroku przed konkurencją której bez wątpienia szybko nie będzie bo kategoryzacja ogierów zrobi swoje jak jack-czyściciel .Import ogierów się zwiększy,hodowcy niemieccy ,holenderscy będą zapełniać w dalszym ciągu portfele kosztem hodowców polskich a wielu drobnych polskich hodowców będzie coraz częściej rozglądać się za zagranicznymi ,europejskimi księgami .Siła dzisiejszych decydentów jest taka ze ich to raczej  nic nie obchodzi.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jaśko Luty 04, 2011, 18:49:10
nat;
Daj swój typ ogiera xo/m?Pogadamy.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: nat Luty 04, 2011, 19:14:13
jaśko  sorryjavascript:void(0);


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 04, 2011, 19:21:58
No nie muszę to napisać. Jasiek czy Ty dzisiaj nie wstałeś lewą nogą? nie poznaję Cię  8)

Proszę o konkrety, argumenty. Cały czas czekam, niech mnie ktoś przekona, że system hodowlany, w którym urzędnik przydziela licencję, jest dla mnie lepszy jako hodowcy, względnie jest lepszy dla hodowli.

Ja mówię tylko tyle, że w takim systemie kłótnie o to, że to ogier X powinien kryć zamiast ogiera Y są nieuniknione i według mnie pozbawione sensu. Bo jeśli dajemy PZHK prawo wybierania dla nas reproduktorów, to nie dziwmy się, kiedy PZHK z tego prawa korzysta. Kłótnie (a może raczej dyskusje) takie obecne są oczywiście nie tylko u nas, ale i w Niemczech czy Holandii, gdzie w grę wchodzą dużo większe pieniądze.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: amazonka80 Luty 04, 2011, 21:27:29
jasiek...  tak samo uważasz, że źle iż zamknięto Wstępną Księgę Koni Małopolskich i nie będzie można już wpisać córek klaczy NN???
To są Ci sami urzędnicy!


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 04, 2011, 22:30:14
jasiek...  tak samo uważasz, że źle iż zamknięto Wstępną Księgę Koni Małopolskich i nie będzie można już wpisać córek klaczy NN???
To są Ci sami urzędnicy!

Znowu źle czy dobrze to pojęcia bardzo względne w tym kontekście. Dla hodowcy, który planował pokryć klacz NN to źle, dla podreperowania wątpliwego prestiżu księgi i zarazem marki innych hodowców to zapewne dobrze. Sam wymysł tej księgi jest kuriozum, które znowu wynika z monopolu państwa na księgi hodowlane koni, który powstał po wojnie. Kiedyś każda hodowla prowadziła własne księgi, wg własnych kryteriów, panowała pełna wolność. Ale to były te "niedobre" sanacyjne czasy, kiedy nasza hodowla i jeździectwo należało do światowej czołówki.

A na marginesie, w ramach dyskusji, proszę o argumenty za prawem do wydawania licencji dla ogierów przez związek, a nie tzw. offtopy. Wszyscy są za licencjami, tylko nikt nie wie dlaczego?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ArkaGrecja Luty 04, 2011, 23:23:40
Nie wiem, czy wiecie kto zasiada w komisjach rasowych Ksiąg Stadnych??? Wydawało mi się, że oprócz teoretyków znajdują się w nich także praktykujący hodowcy? Ale nie mogę teraz znaleść składów osobowych.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Marta Luty 04, 2011, 23:47:02
W najnowszym tomie KM z ogierami komisja to:
Marek Trela, Marek Gibała, Adam Jończyk, Krzysztof Kordalski, Maria Kuchejda.

Cytuj
Wszyscy są za licencjami, tylko nikt nie wie dlaczego?
Nie wszyscy  8)


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Ewex Luty 05, 2011, 01:59:28
Zgadzam się że są plusy i minusy zawsze tak jest i będzie, mam tylko nadzieję że te kroki zmierzają ku poprawieniu pogłowia koni małopolskich.

A jeśli chodzi o "wolność" o której pisze Jasiek to nasuwa mi się jedno pytanie= Jakie konie mamy dzięki tej wolności?? (broń Boże nie chciałabym tutaj nikogo obrazić, bo odwiedzam codziennie to forum i jestem pod wrażeniem waszej wiedzy, no i oczywiście wyhodowanych przez was koni:)) bo chyba nie można powiedzieć że dobre:( a jeśli gdzieś tam są te dobre to może teraz będą mogły się wykazać.
____________________________________________________________________________

Każdy hodowca che wyhodować jak najlepszego tak pokrojowo jak i użytkowo konia, żeby w razie ewentualnej sprzedaży móc dostać za niego jak najwięcej. Ale żeby takiego źrebaka się doczekać trzeba wiedzieć jakim ogierem klacz pokryć, u nas teraz jest to hmm mało możliwe bo albo kryjemy ogierami nie sprawdzonymi użytkowo z racji wieku, ale że rodowód dobry to i ogier może też, albo ogierami które stają w pobliżu lub co gorsza bo tania stanówka. Z taką "wolności" hodowlaną owszem jest dostęp do każdego ogiera i jest ich dużo ale nie ma szans doczekać się "dobrego" a co za tym idzie droższego konia (nie chodzi mi tu o jednego czy kilku przedstawicieli danej razy ale o ogół) . Może właśnie dlatego konie małopolskie mają taką a nie inną opinię wśród zawodników i może też dlatego w ogóle zaczęła się ta durna moda na konie zachodnie i sp.

Padło tu też zdanie o ogierze Emaks= że wybłagano mu licencję, ja się z tym zgadzam w 100% podano jego przykład bo nie sprawdzony użytkowo (no i może dlatego że hodowli Państwowej), ale w sumie można to samo powiedzieć o 90% wszystkich ogierów no może jest różnica że te co przeszły ZT mają ocenę i indeksy. Owszem daje to jakiś zarys predyspozycji danego ogiera ale nic więcej. Bo nie można mówić o użytkowości danego ogiera na podstawie 100% trwania zakładu.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jaśko Luty 05, 2011, 09:31:53
No tak, tylko Emaks na mój nos na 90% da lepsze konie od np;Agresta zwycięzcy ZT[nie dorabiam teorii do własnej sytuacji bo Emaks u mnie stoi] Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 05, 2011, 10:01:30


A jeśli chodzi o "wolność" o której pisze Jasiek to nasuwa mi się jedno pytanie= Jakie konie mamy dzięki tej wolności??


Całą plejadę koni sportowych sławiących naszą hodowlę na świecie (np. Warszawianka, Pikador) oraz konie sprawdzone w hodowli (np. Ramzes). A dzisiaj? Dzisiaj mamy wolność tylko w rasach czystych, przy czym hodowla arabów stoi również na światowym poziomie, a folblutów nie odstaje na pewno bardziej od zachodnich hodowli niż rasy półkrwi, w których wolności nie ma.

Rittersporn nie musiał stawać przed żadną komisją, żeby dostać "licencję". Dzisiaj jak chcę użyć folbluta, to komisja mi mówi, że mam kryć Zagonem albo innym Chefem. Gdzie tu jest woność? Dlaczego księga stadna stworzona w zamyśle by dokumentować rości sobie pretensje do kreowania? To kto tu jest hodowcą - właściciel klaczy czy Pan komisarz z komisji?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jaśko Luty 05, 2011, 12:54:20
No to bierzmy się za zmiany, idą wybory w Kołach Terenowych, tam wybierajmy odpowiednich delegatów,którzy wybiorą na szczeblu okręgowym dobrych delegatów na Krajowy Zjazd,zaś ostatni wybiorą spośród siebie ZPZHK,który to będzie miał bezpośredni wpływ na decyzje które nas irytują i których nie rozumiemy.Do dzieła!!!


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 05, 2011, 18:36:50
No to bierzmy się za zmiany, idą wybory w Kołach Terenowych, tam wybierajmy odpowiednich delegatów,którzy wybiorą na szczeblu okręgowym dobrych delegatów na Krajowy Zjazd,zaś ostatni wybiorą spośród siebie ZPZHK,który to będzie miał bezpośredni wpływ na decyzje które nas irytują i których nie rozumiemy.Do dzieła!!!

Ale tak to przecież działa już teraz, a jakie daje wyniki, to wszyscy widzą. Jak dom stoi na złym fundamencie, to dyskusja o kolorze dachówki nie ma sensu.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: amazonka80 Luty 05, 2011, 20:41:38
A kto z Was wogóle chodzi na te zebrania i próbuje coś zmienić. jasiek wybierasz się na zebranie?

Nasz Łódzki OZHK ma swoich przedstawicieli Hodowców w Komisji Ksiąg Stadnych w rasie Zimnokrwistej i Śląskie, więc jak widać jak ktoś działa i ma wsparcie ma wpływ na hodowle. Więc zamiast gadać zacznijcie też działać!


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: montana Luty 05, 2011, 21:28:32
my zawsze chodzimy na zebrania....

Wasz łódzki OZHK wydaje się wogóle być dość prężnym, ma chyba najbardziej aktywną stronę ze wszystkich okręgowych !

No faktycznie, ogiery należy brakować, ale czy to najlepsza droga ? teraz takie czasy w hodowli, że wielu hodowców się wstrzymuje z kryciem swoich klaczy, a ogiery przypłacą to licką


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Ewex Luty 05, 2011, 22:00:26
Jasiek napisałeś "Całą plejadę koni sportowych sławiących naszą hodowlę na świecie (np. Warszawianka, Pikador) oraz konie sprawdzone w hodowli (np. Ramzes). A dzisiaj?"

No plejadę koni sportowych to mają Holendrzy, Niemcy ale nie my:( Owszem były w naszej hodowli konie wybitne, ale były to osobniki nie liczne i jakoś nie umiemy powtórzyć tych osiągnięć:/

Co do Arabów to dla mnie jest to przykład że Polak też potrafi:) nie znam się na hodowli arabów ale wydaje mi się że tam selekcja jest ostra, gdyby tak też zacząć postępować w hodowli konia sportowego to moglibyśmy odnieść sukces, nie mówię tu że za rok czy dwa lata, ale za kilka lat ostrej selekcji byłyby efekty:) 

Ja na prawdę szanuję naszych hodowców i nie zamierzam nikomu wytykać ich zamysłów, ale może gdyby ogiery poddawać ostrzejszej selekcji (sport) to może znów moglibyśmy doczekać się takich koni jakie Jasiek wymienił:) a kto wie może już je mamy tylko nikt nie dał szansy im się pokazać:)

Wydaje mi się też że gdybyśmy zaczęli hodować dobre konie to i ceny byłyby większe podczas sprzedaży, hodowla znów byłaby opłacalna ( jeśli jest to w ogóle możliwe) mając dobre konie nie byłoby potrzeby sięgać a przy tym wydawać ogromnych sum na konie zagraniczne:)
Ale jestem optymistką, chyba aż za bardzo:/


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 05, 2011, 22:18:44
nie znam się na hodowli arabów ale wydaje mi się że tam selekcja jest ostra, gdyby tak też zacząć postępować w hodowli konia sportowego to moglibyśmy odnieść sukces, nie mówię tu że za rok czy dwa lata, ale za kilka lat ostrej selekcji byłyby efekty:) 


Selekcja jest ostra, ale każdy hodowca dokonuje jej samodzielnie. Każdy urodzony ogierek może kryć. Jeden hodowca ma taką koncepcję, inny ma inną, większość nie ma żadnej, ale historia w końcu komuś przyznaje rację i ten ktoś wyznacza nowe trendy, nowy kierunek, kreuje hodowlę.

W systemie z licencjami liczba możliwych dróg jest na starcie ograniczona do tego, co przeszło sito selekcyjne. Nie muszę chyba przekonywać, że to sito jest bardzo niedoskonałe (wystarczy chociażby Fina wspomnieć). Problemem nie jest, moim zdaniem, zawężanie puli genowej, bo to jest nieuniknione w hodowli koni. Problemem jest blokowanie kreatywności, pomysłów, często intuicji hodowców. Problemem jest koncepcja i programy hodowlane zmieniające się częściej niż nastroje mojej żony.

W efekcie solą naszej hodowli są licencje, bonitacje, czipy, paszporty, dotacje, brakowanie, uznawanie, kategorie ogierów i inne takie, a nie dobre konie. Konie są gdzieś w tle tego całego majdanu.



Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ArkaGrecja Luty 06, 2011, 10:37:24
Lubię czytać to forum, ale w tym temacie od wpisów łapki mi opadają. Napiszę chaotycznie, bo za dużo naraz bym chciała.
Nawet arab musi mieć licencję opłaconą, żeby potomstwo miało prawo wpisu do księgi.
Inne kraje/związki mają: paszporty, czipy, licencje, kategorie, uznawanie, inspekcje klaczy, premiowania źrebiąt. Chyba po to, żeby mieć dobre konie. Bo chyba nie po to żeby uprzykrzać życie hodowcom??? Coś podobnego do naszych programów hodowlanych też istnieje? Więcej badań przed licencją ogierów, to jest wyzysk właścicieli ogierów? Wydawało mi się, że to są starania o wyższy poziom hodowli...
Są rasy o małej populacji i zagrożone zawężeniem puli genowej, mają w programie hodowlanym dbanie o "rare bloodlines" i uznają z tych rzadkich linii gorsze potomstwo.. Prawie jak u nas zachowawcze. Chociaż nie, u nas rzadki linie i tak wymierają, a popularne mają nadprodukcję. Straszne kontrolowanie i naciski na hodowców  ::)
Kto ma w Polsce udzielać prawdziwych informacji o ogierach, które już mają licencję, np. ile naprawdę pokrył, ile źrebiąt z podziałem na płeć się urodziło??? "Ogiernik", który wypisze świadectwo krycia dopiero jak się źrebność u klaczy potwierdzi? Kto napisze, że potomstwo ma skłonność do tego i tego, ma dobre to i to, a gorsze to i to??? Przecież u nas w kraju jest taka mania ochrony danych osobowych, że jak dzwonię do związku, żeby mi powiedzieli czy jest gdzieś w Polsce siostra mojej klaczy, to ich prawie zamurowuje, a namiary na właściciela, o zgrozo, przecież sąd im za to grozi!!! A hodowcy, jak im ktoś na przeglądzie powie, że źrebak koślawy i powinna być brakacja, to się obrażą na związek. Na zebranie nie pójdą. Ale potem by chcieli, żeby na ZT/championacie ktoś na głos mówił, czemu ten koń lepszy w tym a gorszy w czym innym. Po co to, przecież pracownik/inspektor nauczony złym doświadczeniem iluś hodowców z fochem, odpuści sobie...
Być może powinno być tak, że zamiast ciułać punkty na inną kategorię, po prostu powinna być informacja, że za potomstwo hodowlane tyle punktów, za wyniki w skokach potomstwo ma tyle punktów, za ujeżdżenie, WKKW, inne dyscypliny po tyle. Ile ogółem potomstwa, z rozpiską na roczniki, płeć...
Dla mnie prawie ideałem Księgi Stadnej jest ta prowadzona przez Irish Horse Board, dla wszystkich ras ogółem, oprócz czystych i kucy Connemara. Jasno i czytelnie.
Myślę, że jako hodowcy/członkowie związku  sami jesteśmy sobie winni, nie ma co narzekać na związek. Mam jeszcze inne przemyślenia, ale ugryzę się w język.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 06, 2011, 11:06:16
Niedługo będą Wam mówić z którym facetem możecie mieć dzieci, a z którym nie. Oczywiście dla Waszego i Waszych dzieci dobra! W końcu choroby genetyczne to nie przelewki!

A jak ktoś powie, że to zniewolenie, to wszyscy powiedzą, że to wariat, że przecież tak jest na całym świecie, że teraz już nie będzie chorych dzieci, etc.

Ja twierdze tylko tyle - jeśli uznajemy prawo związku do licencjonowania ogierów, to się nie dziwmy, że związek tego prawa używa wg własnego uznania. Nadal czekam na argumenty za systemem z licencjami dla ogierów...


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Iza90 Luty 06, 2011, 11:13:48
Cytat: ArkaGrecja
Dla mnie prawie ideałem Księgi Stadnej jest ta prowadzona przez Irish Horse Board, dla wszystkich ras ogółem, oprócz czystych i kucy Connemara. Jasno i czytelnie.
Mogłabyś przybliżyć nam założenia tej Księgi? Czym różni się od naszej? Albo dać jakiś link?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ArkaGrecja Luty 06, 2011, 11:48:24
http://www.horsesportireland.ie/stallions/publications.5793.html


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Ewex Luty 06, 2011, 12:18:00
Jasiek pewnie i tak te argumenty Cię nie przekonają ale spróbować zawsze można ;)
1) Jeśli związek, oczywiście będzie inf o ogierach oddawał do użytku publicznego, to o ogierach przeznaczonych do krycia będzie można się dowiedzieć więcej niż tera, bo o jakości potomsta, cechach jakie ogier przekazuje, karierze sportowej
2) Podczas wyboru ogiera dla swojej klaczy będziesz mógł oprócz eksterieru prześliedzić jego możliwości użytkowe
3) Ogiery które w sporcie nie okażą się dobre stracą licencję i w ten sposób będę eliminowane gorsze osobniki
4) I ostatni który pewnie Cię zdenerwuje... przecież ogiery z racji tego że mogą dać o wiele więcej potomstwa niż klacze powinny być poddawana ostrej selekcji i na pewno selekcja nie może kończyć się na ZT bo w tedy o ogierze zbyt wiele nie można powiedzieć.



Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 06, 2011, 15:04:53
Jasiek pewnie i tak te argumenty Cię nie przekonają ale spróbować zawsze można ;)
1) Jeśli związek, oczywiście będzie inf o ogierach oddawał do użytku publicznego, to o ogierach przeznaczonych do krycia będzie można się dowiedzieć więcej niż tera, bo o jakości potomsta, cechach jakie ogier przekazuje, karierze sportowej
2) Podczas wyboru ogiera dla swojej klaczy będziesz mógł oprócz eksterieru prześliedzić jego możliwości użytkowe
3) Ogiery które w sporcie nie okażą się dobre stracą licencję i w ten sposób będę eliminowane gorsze osobniki
4) I ostatni który pewnie Cię zdenerwuje... przecież ogiery z racji tego że mogą dać o wiele więcej potomstwa niż klacze powinny być poddawana ostrej selekcji i na pewno selekcja nie może kończyć się na ZT bo w tedy o ogierze zbyt wiele nie można powiedzieć.

OK, to ja się odniosę do tych punktów po kolei.

1) To jest prawda. Tak to działa na zachodzie. U nas też powinno. Tylko, że nie ma problemu, żeby związek miał swoje ogiery rekomendowane, które by opisywał i podawał o nich informacje, a jednocześnie nie zabraniał kryć innymi o udokumentowanym pochodzeniu. Coś jak u trakeniarzy, a dokładnie tak jak to jest dzisiaj w arabach. Nie jest to więc argument za licencjami, a za pogonieniem PZHK do roboty w zakresie podawania statystyk i innych informacji dla przynajmniej wiodących ogierów.

2) Jeśli nie ma licencji, to też to robię. Przecież wycofanie licencji nie spowoduje, że właściciele ogierów przestaną je promować w sporcie. Jak przestaną to stracą dobrych klientów. Teraz to działa tak samo przecież, batem nie jest odebranie licencji, tylko rynek, który płaci za ogiery chodzące w sporcie.

3) Eliminowane też będą osobniki, które nie spełniają widzimisie urzędników, co widać po obecnych wydarzeniach. Powiedz mi, że taki Kilian jest gorszym sporotowo ogierem od całej masy dotacyjnych łogrów za 200 zł.

Ale tutaj powracamy do istoty problemu. Czy można hodowcy dyktować, który ogier jest dobry, a który nie? Ja rozumiem, że dla 99% osób ten argument jest śmieszny, bo dla nich jest oczywiste, że można człowieka przymuszać do czegokolwiek czy zabraniać co nam się zachce. Dla mnie to nie jest oczywiste.

4) Ja się w ogóle nie denerwuje, przepraszam, jeśli sprawiam takie wrażenie. Zgadzam się tutaj w 100%. Ogiery powinny być poddawane BARDZO ostrej selekcji. Uważam tylko, że każdy hodowca, każdy właściciel klaczy dokonywał tej selekcji samodzielnie, we własnym sumieniu. Oczywiście związek powinien służyć informacją i poradą, ale nie zakazem i nakazem.

Nadal czekam, żeby ktoś mnie przekonał co do dwóch spraw:

1) Urzędnik wie lepiej który ogier jest lepszy, względnie, że program hodowlany napisany przez komisję będzie lepszy niż programy hodowlane poszczególnych hodowców. Jedyny argument tutaj, to taki, że hodowcy się nie znają, a urzędnicy się znają. Czekam tylko, żeby ktoś to napisał.  ;D
2) Urzędnik ma prawo ograniczać wolę hodowcy, abstrahując zupełnie od wyników, jakości hodowanych koni, kosztów, etc.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 06, 2011, 15:28:50
http://www.horsesportireland.ie/stallions/publications.5793.html

Świetne mają folbluty uznane do krycia. My z naszymi Zagonami i Chefami jesteśmy 100 lat za... Irlandczykami. Jako ciekawostka, kryje tam też naszej hodowli Lim:

http://www.sporthorse-data.com/d?i=10435785


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: boswell Luty 07, 2011, 19:22:37
Cyt.Jasiek:
"Nadal czekam, żeby ktoś mnie przekonał ..
1) Urzędnik wie lepiej który ogier jest lepszy, względnie, że program hodowlany napisany przez komisję będzie lepszy niż programy hodowlane poszczególnych hodowców. Jedyny argument tutaj, to taki, że hodowcy się nie znają, a urzędnicy się znają. Czekam tylko, żeby ktoś to napisał."

Część tych urzędników to chyba także praktycy? ;)
Przekonać mogłoby Cie chyba tylko jeżdżenie w teren tak zwany.
Jaki program hodowlany ::)??? na 1 co ma jakis program jest 20 jak nie lepiej, co nie maja żadnego,kryja bo blisko,bo ładny albo dlatego że właśnie cos tam osiągnął,więc i moja kobylina po nim da czempiona jak nic.  :D
Jesli mielibyśmy uzywać słowa Hodowca en masse to obawiam sie że przytłaczająco więcej będzie tych którym warto by było jednak żeby urzednik powiedział czym mogą kryć....
Ba-niektórym warto by mówic z kim mają mieć dzieci-może patologia by się tak nie mnozyła...... 8)

Tak na marginesie to z większością argumentów sie zgadzam-ale trzeba sobie porównać ilu jest tych światłych hodowców a ilu-niekoniecznie...i czym w takim wypadku skończyłaby sie samowolka typu "wolnoć tomku w swoim domku",nie ma licencji,nie ma programów-a każdy sobie rzepkę skrobie.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 07, 2011, 19:50:59
Napisałaś dokładnie to co sądziłem, że myślą zwolennicy licencji dla ogierów. Hodowcy w swojej masie są głupi i się nie znają. Niestety, ale muszę się z tym zgodzić. Sam też tak to widzę. Chciałem tylko, żeby kto inny to napisał. Póki co w Polsce świadomość hodowlana jest ŻADNA.

Pozostaje druga kwestia, czy można ograniczać wolę głupim ludziom. Głupota jest względna. Głupim się jest jedynie w oczach innych. Jeśli raz uznacie, że można, to w przyszłości ktoś może niebezpiecznie przesunąć granicę głupoty, tak, że sami się za nią znajdziecie. W tą stronę to wszystko zmierza niestety. Co to jest patologia? To też bardzo względne jest. Ludzie wiodą szczęśliwe życie, a dla nas mogą się wydawać patologią i chcąc im "pomóc" można ich bardzo skrzywdzić.

No i nasuwa się jeszcze trzecie pytanie - czy dla tej masy ignorantów warto narażać na ograniczenia innych, tych którzy mają swoje wizje? Oczywiście 90% tych wizji może być realizowana w ramach istniejącego systemu licencji, w końcu dobre ogiery licencje zwykle dostają. Ale co z tymi 10%? Czy nie stracimy przez to kolejnego Fina? Taki Frazes też wg komisji się nie nadawał i miał nie zostać ogierem, nie szkoda by było? Ile "Frazesów" zostało wykastrowanych w ostatnich 60 latach?



Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Stacho Luty 07, 2011, 20:46:03
zgadzam się z jaśkiem, ogiera trzeba spróbować potomstwem, dlatego popieram arabiarzy. Ofir miał znaczne wady pokrojowe, ale Janów zaryzykował i pokrył nim dobre klacze i efekt był super: Wielki Szlem, Witraż, Wyrwidąb-Wind. Objawienie Ameryki Bask o mały figiel "po jajach" nie dostał, ale w porę go kupili i się okazało, że potomstwo dobre. W sumie dotacyjne ogierki to i tak materiał rzeźny, więc czemu nie dopuścić do rozrodu ogierów zacnych rodowodowodowo a bez ZT. Luron nie zdał zakładu i po powrocie do Prudnika nie skakał, ale po odpowiedniej pracy zacząl i potomstwo kica. A ile wnucząt i prawnucząt Kwarteta w większym sporcie chodzi, a synowie owego dobrzy byli. Nie zawsze super sportowiec geny przekaże.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: amazonka80 Luty 07, 2011, 22:42:47
Żeby sprawdzić ogiera na podstawie potomstwa.... trzeba mieć jakąś stawkę po danym ogierze! A przy takiej dużej ilości ogierów -jakieś 230 to ile będziecie mieli tego potomstwa! Nawet najlepsze ogiery kryją niewiele! To po co trzrymać 16-19 letnie ogiery, które nie miały ani dobrego potomstwa ani wyników sportowych! Może nie jest to dopracowane, ale słuszne! Ale powinna być furtka, że jak ogier trafi w dobre ręce i wybije się w sporcie na wysokim poziomie, będzie mógł znów kryć!


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Luty 07, 2011, 23:27:42
Żeby sprawdzić ogiera na podstawie potomstwa.... trzeba mieć jakąś stawkę po danym ogierze! A przy takiej dużej ilości ogierów -jakieś 230 to ile będziecie mieli tego potomstwa!

I to jest drugi bardzo dobry argument za systemem z licencjami. Można na niego spojrzeć jak na dobrowolne ograniczenie się hodowców do pewnej wybranej liczby ogierów, po to, by zdobyć rzetelną informację o ich wartości hodowlanej. Znów jednak można to rozwiązać systemem rekomendacji i zachęt, a nie zakazów i dotacji.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Marta Luty 21, 2011, 19:47:20
http://www.pzhk.pl/docs/2011-mlp.xls
W tym roku są podane kategorie. Sporo ogierów ma B, a nawet A. Nie ma żadnego E.
Rozumiem, że I, II i III to stary podział (jakie były zasady?).
Co oznaczają puste kratki?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ar...? Luty 21, 2011, 19:53:55
Miło, że jest w nim trochę więcej informacji niż zazwyczaj.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: montana Luty 21, 2011, 19:55:15
ot co, to samo własnie miałam pisać, jestem pod wrażeniem, ze takie dodatkowe kolumny sie pojawiły w tym wykazie


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ar...? Luty 21, 2011, 20:09:10
Nie to żeby mi ich brakowało, ale czemu w wykazie nie ma m.in.:

Puszczyka, Arbona, Efekta (tego po Kwartet)?
Zapewne braków jest więcej?

Łąck oferuje nasienie jednego z ogierów z listy skreślonych.
http://stadolack.home.pl/indexm.php?id=162&r=4&ret=index2.php%3Fr%3D4


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Marzec 04, 2011, 09:56:03
Nie to żeby mi ich brakowało, ale czemu w wykazie nie ma m.in.:

Puszczyka, Arbona, Efekta (tego po Kwartet)?
Zapewne braków jest więcej?

W wykazie są te ogiery, które zostały zgłoszone do OZHK do krycia na dany sezon, a nie te które mają papiery na krycie.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ar...? Marzec 04, 2011, 11:11:01
Dziekuję za wyjaśnienie.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Marta Marzec 30, 2011, 11:54:49
W nowym HiJ (wiosna 2011) jest dość obszerny artykuł o kategoryzacji. Jeszcze nie miałam czasu przeczytać.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 07, 2011, 10:35:45
Ja przeczytałam i niestety wnioski są takie, że autorka artykułu argumentuje na rzecz "licznego potomstwa zamiast wartościowego potomstwa gdzie liczą się punkty i nic więcej " dla państwowych ogierów (z wyjątkami potwierdzającymi regułę )Pozwala to na łatwe uzyskanie przez państwowe ogiery kategorii B i A (ogiery tanie i zarazem mające dostęp do dużych stadnin klaczy państwowych) Szczególnie widać to w rasie małopolskiej gdzie gros ogierów to ogiery państwowe.

Tym sposobem państwowe ogiery będą bez wątpienia w niedługim czasie "elyty" po ZT  z rezultatem np 78/89/79(ogólny/ujeżdżenie/skoki) i oczywiście zaoszczędzą na karierze sportowej ogiera wysyłając ogiera na dzierżawę do krycia gdzie  groszy można zarobić a nie nie inwestując w sport  gdzie państwo na tym traci (jak widać na przykładzie  byłego już państwowego SO Bogusławice ) Lub tez będą elyty ogiery takie jak np Devin du Maury = pierwsze miejsce WKKW na jednego startującego( sic!) Licencja utrzymana!

Państwowe ogiery z tą nowa kategoryzacja ogierów byt maja już zapewniony (jeśli ktoś nie czytał tytuł artykułu : "Niepewny byt ogierów") a  ogiery prywatne nawet jeśli są po ZT wybitne lub z karierą sportową- eliminowane .Taka selekcję hodowlana wymyślili  specjaliści z PZHK.W Holandii, Belgii, Niemczech hodowcy nazywają to anty-selekcją. (na domiar wszystkiego specjaliści wg notatki w KP opublikowali listę wycofanych ogierów z których sporo padło ,zostało sprzedanych etc....)

 Po przeczytaniu artykułu nasuwają się dwa  pytania .Kiedy specjaliści z PZHK widzieli konia, konie ostatnio?Kiedy specjaliści z PZHK zaprzestana uważania hodowców prywatnych za frajerów ???


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Marta Kwiecień 11, 2011, 17:15:23
Artykuł z HiJ jest już w sieci (ale bez tabelek).
http://www.hij.com.pl/niepewny-byt-ogierow/


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 12, 2011, 08:21:22
Podsumowanie:

Primo :
według PZHK ogiery rozliczone z punktów hodowlanych to w praktyce policzone potomstwo (bez bólu głowy dla PZHK)


Secundo:
według PZHK następny etap selekcji to wpis potomstwa ogierów do księgi (tu autorka artykułu w periodyku wydawanym przez PZHK jest ostrożna .pisze ze wpis do księgi to "jakaś " forma selekcji") Ostatecznie ten etap selekcji również jest bez bólu głowy dla PZHK .Najważniejsze jest to, że PZHK zdaje się nie wiedzieć  ??? ( sic!) że w wielu księgach zachodnich wszystkie źrebaki od rodziców danej rasy są wpisywane do ksiąg od razu przy zgłoszeniu urodzenia .


Tertio: PZHK właśnie wprowadził ułatwienia przy wpisie do polskich ksiąg dla importowanych ogierów .Teraz każdy ogier importowany w wieku 7 lat od którego wymaga się tylko pewnej liczby potomstwa(wymagania kategorii B)będzie automatycznie w Polsce uznany(zachodnie związki dbają o swoich hodowców i swoje dobre ogiery i jeśli ogier jest uznany np w ZT to trudności ze znalezieniem klaczy mieć nie będzie,pomimo tego, że  tam potomstwa ogierów nie przeliczają absurdalnie na punkty hodowlane )


Ułatwienia dla ogierów zagranicznych zbiegły się z utrudnieniami dla ogierów polskich. Czy PZHK w swoim  warszawskim biurze gdzie zapomniano o hodowcach polskich,nie powinien  jednak bronic interesów własnych hodowców a nie wspierać aktywnie import ogierów zagranicznych drugiego lotu ?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 12, 2011, 08:43:21
Podsumowanie:

Primo :
według PZHK ogiery rozliczone z punktów hodowlanych to w praktyce policzone potomstwo (bez bólu głowy dla PZHK)


Secundo:
według PZHK następny etap selekcji to wpis potomstwa ogierów do księgi (tu autorka artykułu w periodyku wydawanym przez PZHK jest ostrożna .pisze ze wpis do księgi to "jakaś " forma selekcji") Ostatecznie ten etap selekcji również jest bez bólu głowy dla PZHK .Najważniejsze jest to, że PZHK zdaje się nie wiedzieć  ??? ( sic!) że w wielu księgach zachodnich wszystkie źrebaki od rodziców danej rasy są wpisywane do ksiąg od razu przy zgłoszeniu urodzenia .


Tertio: PZHK właśnie wprowadził ułatwienia przy wpisie do polskich ksiąg dla importowanych ogierów .Teraz każdy ogier importowany w wieku 7 lat od którego wymaga się tylko pewnej liczby potomstwa(wymagania kategorii B)będzie automatycznie w Polsce uznany(zachodnie związki dbają o swoich hodowców i swoje dobre ogiery i jeśli ogier jest uznany np w ZT to trudności ze znalezieniem klaczy mieć nie będzie,pomimo tego, że  tam potomstwa ogierów nie przeliczają absurdalnie na punkty hodowlane )


Ułatwienia dla ogierów zagranicznych zbiegły się z utrudnieniami dla ogierów polskich. Czy PZHK w swoim  warszawskim biurze gdzie zapomniano o hodowcach polskich,nie powinien  jednak bronic interesów własnych hodowców a nie wspierać aktywnie import ogierów zagranicznych drugiego lotu ?


Jak mawiał Kisiel - socjalizm dzielnie walczy z problemami nieznanymi w żadnym normalnym ustroju.

Gdyby nie było tych licencji, nie byłoby też żadnych kategoryzacji, wspierania zachodnich hodowców przez nasz związek, pretensji o brak promocji, etc.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 12, 2011, 09:27:37
jasiek:
"Jak mawiał Kisiel-socjalizm walczy dzielnie z problemami nieznanymi w żadnym normalnym ustroju."

A może państwowy PZHK gdzie brakuje zdrowego rozsądku   oddałby dobrowolnie prowadzenie ksiąg hodowlanych poszczególnym związkom prywatnym, które poradzą sobie doskonale same jak widać na przykładzie wielu" normalnych" związków zachodnich ?


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 12, 2011, 09:49:58
A może każdy hodowca prowadziłby swoją księgę stadną, jak było przed wojną, czy jak jest nadal w arabach? Poziom i zróżnicowanie hodowli by na tym zyskały, a straciliby jedynie urzędnicy...


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 12, 2011, 10:18:46
W wielu krajach w  rasach półkrwi hodowla zmierza w tym  kierunku i faktycznie  rezultatem czesto sa to najlepsze wyniki w  rankingach wbfsh. (Arabiarze maja jednak własną księgę nie tak?) A np we Francji już od kilku lat WSZYSTKIE ogiery mogą kryć we własnej rasie i ich potomstwo jest wpisywane do ksiąg. Ale u nas straciliby na tym urzednicy... wiec nawet sie o tym nie wspomina  >:(


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 12, 2011, 10:23:12
"We Francji wszystkie ogiery mogą kryć we własnej rasie..."Chodziło mi o ogiery AA oczywiście.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 12, 2011, 10:30:06
Arabiarze maja jednak własną księgę nie tak?

Dokładnie tak, ale ten termin oznacza co innego niż księgi w PZHK. Jest to bardziej rejestr dokumentujący rzeczywistość, a nie program hodowlany rzeczywistość starający się kreować. Każdy hodowca sam decyduje o użyciu w hodowli ogiera i klaczy (byle pochodzenie było udokumentowane przez markery)


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 12, 2011, 11:19:58
Krotko mówiąc :

Arabiarze w Polsce maja szczęście ? bo tak samo jak hodowcy koni półkrwi na Zachodzie maja WYBÓR .Hodowca zagraniczny ma do wyboru  co najmniej kilka ksiąg hodowlanych,rejestrów do koloru,do wyboru ma wolność kreowania jak podkreśla jasiek .Dla kontrastu hodowca polski ma en face  PZHK ,który nie tylko nie pomaga ale rzuca kłody pod nogi ,wyklucza dobre ogiery prywatne bo trzeba zauważyć ,ze kilka państwowych ogierów punktów wcale nie uzbierało a ogierami nadal są!!! :o preferuje "swoich" często konie państwowe wyprodukowane z naszych podatków,gnębi indolencja urzędniczą a na koniec najważniejsze - zaprasza prawdziwą konkurencję czyli otwiera szeroko drzwi dla koni importowanych. :o


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 12, 2011, 13:19:06
Krotko mówiąc :

Arabiarze w Polsce maja szczęście ? bo tak samo jak hodowcy koni półkrwi na Zachodzie maja WYBÓR .Hodowca zagraniczny ma do wyboru  co najmniej kilka ksiąg hodowlanych,rejestrów do koloru,do wyboru ma wolność kreowania jak podkreśla jasiek .Dla kontrastu hodowca polski ma en face  PZHK ,który nie tylko nie pomaga ale rzuca kłody pod nogi ,wyklucza dobre ogiery prywatne bo trzeba zauważyć ,ze kilka państwowych ogierów punktów wcale nie uzbierało a ogierami nadal są!!! :o preferuje "swoich" często konie państwowe wyprodukowane z naszych podatków,gnębi indolencja urzędniczą a na koniec najważniejsze - zaprasza prawdziwą konkurencję czyli otwiera szeroko drzwi dla koni importowanych. :o

To nie jest tak, że hodowcy chcą dobrze, tylko im PZHK nie pozwala. PZHK wyrósł na mentalności panującej u nas, według której hodowcy są głupi i potrzebują, żeby im ktoś zakazał i nakazał, bo inaczej byle barachłem będą kryć i będziemy mieć słabe konie. (Abstrahując od moralnego prawa większości do nakazywania i zakazywania, wystarczy porównać poziom naszej hodowli arabskiej z rasami półkrwi, żeby zobaczyć, że to bzdura) Możesz poczytać ten temat, żeby zobaczyć, że praktycznie wszyscy forumowicze tak myślą:
http://www.malopolaki.darmowefora.pl/index.php?topic=332.0

Oczywiście każdy z osobna jest mądry i wie czym pokryć i jemu te regulacje nie są potrzebne. Ale ten jego głupi sąsiad, to...


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ogurek Kwiecień 12, 2011, 14:45:22
 Nie przesadzajmy z tymi arabiarzami i ich sukcesami, bo poza hodowlą państwową niewiele ich mamy. Hodowla prywatna to w dużej części odpady ze stadnin kryte byle czym, bez pomysłu i celu.
 A kontaktu z PASB naprawdę nie ma co zazdrościć ;)


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Marta Kwiecień 12, 2011, 15:56:29
Ogurek - jak na zaledwie 20 lat to chyba nie jest tak źle. Gdyby nie ogólna zapaść rynku końskiego, to może byłoby nawet lepiej.

Wszyscy (? bo ja nie miałam nigdy powodu) narzekają na PASB, a to przecież dobrze, że ktoś pilnuje porządku. Są określone przepisy dotyczące rejestrowania arabów i kropka. Już raz kwestionowano czystość polskich arabów i lepiej żeby to się nie powtórzyło.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 12, 2011, 16:46:14



Przejrzałam pobieżnie dyskusje dot. programów hodowlanych i myślę że każdy z nas ma punkt widzenia według własnego siedzenia...W moim poście  powyżej niezbyt jasno to napisałam, ze mam jeszcze inne zdanie w sprawie programów hodowlanych.Chodzi mi o to ze najlepiej zostawić wolną wole hodowcom ale zarówno tym co chcą hodować zwiazkowo jak i tym co nie chcą się zrzeszać ale chcą  hodować według własnych koncepcji.I właśnie takie możliwości są dane hodowcom na Zachodzie. Można hodować w restrykcyjnym Holsztynie lub w liberalistycznych związkach które są podobne do rejestrów Arabiarzy. Do takich związków możesz wpisać nieuznane klacze i ogiery w innym restrykcyjnym związku i prawdę mówiąc jeśli te liberalistyczne związki nie są jeszcze pierwszymi a tylko w pierwszej piątce w rankingach światowych w produkcji najlepszych koni to tylko z tego powodu ze nie maja tyle klaczy jak np moloch Holsztyn

My nie mamy takiej możliwości w Polsce jako hodowcy,wyrzucony z księgi ogier czy niewpisana  klacz do księgi  przez PZHK jest stracona-y  dla hodowli polskiej  :'((PZHK ,ktory widzi wyłącznie czubek własnego nosa) na Zachodzie byłby w księdze .Tu stawia się na import koni zagranicznych i bez różnicy czy importowane konie pochodzą z restrykcyjnych ksiąg czy tez nie.Gdyby była taka konkurencja w Polsce to PZHK szybko wycofałby się z takich dyrdymałów jak liczenie potomstwa nazywanego selekcja.Nie mamy równych szans wiec niektórzy hodowcy obecnie w desperacji przepisują się  masowo z klaczami do zagranicznych ksiąg hodowlanych! Sos dla polskich koni i polskich hodowców chciałoby się powiedzieć !!!

jasiek:
Cytuj
To nie jest tak, że hodowcy chcą dobrze, tylko im PZHK nie pozwala. PZHK wyrósł na mentalności panującej u nas, według której hodowcy są głupi i potrzebują, żeby im ktoś zakazał i nakazał, bo inaczej byle barachłem będą kryć i będziemy mieć słabe konie. (Abstrahując od moralnego prawa większości do nakazywania i zakazywania, wystarczy porównać poziom naszej hodowli arabskiej z rasami półkrwi, żeby zobaczyć, że to bzdura) Możesz poczytać ten temat, żeby zobaczyć, że praktycznie wszyscy forumowicze tak myślą:
http://www.malopolaki.darmowefora.pl/index.php?topic=332.0

Oczywiście każdy z osobna jest mądry i wie czym pokryć i jemu te regulacje nie są potrzebne. Ale ten jego głupi sąsiad, to...


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ogurek Kwiecień 12, 2011, 16:48:53
są przepisy określające czas na wystawienie paszportu ;)
za kolejne 20 lat będziemy mieć tyle samo dobrych arabów co teraz, tylko pogłowie będzie trzy razy takie, więc odsetek tych dobrych spadnie z 50% na 15%
ale to już OT


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 12, 2011, 16:49:28
przepraszam cos pokręciłam z cytowaniem jaska.miał być na początku :-[


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: boswell Kwiecień 12, 2011, 20:16:29
................;; a na koniec najważniejsze - zaprasza prawdziwą konkurencję czyli otwiera szeroko drzwi dla koni importowanych. :o

Problem w tym że PRAWDZIWA konkurencja jest właśnie motorem postępu...we wszystkim. Żaden problem być miszczem na własnym podwórku-bez konkurencji...

Wart uwagi  w kwestii selekcji i miejsca komisji księgi stadnej -wydaje się wywiad z marcowego KT z prezydentem BWP, a zdaje się że jest to młoda księga która jednocześnie odnosi spektakularne sukcesy.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 13, 2011, 10:29:40
bosswel czy ty jesteś masochistka? cieszysz się z konkurencji? :o

Gdyby była konkurencja w Polsce a nie praktycznie jedna księga mlp-wlk-sp z jednym programem hodowlanym to przypuszczam ze hodowcy polscy poradziliby sobie z konkurencja zagraniczną

Ale tak się składa, że hodowcy w Polsce bosswell nie maja tych samych przywilejów i praw co hodowcy zachodni u siebie ( tam jest wiele ksiąg konkurujących ze sobą ,jest wolność dla tych co "chcą kreować", maja pomysł  i dla tych co idą w szeregu niemieckim a u nas jest opresja PZHK np wywalanie ogierów wybitnych z księgi za brak potomstwa ,  jest brak  możliwości ucieczki hodowcy  do innej księgi jak zagranicznej  i dalszego hodowania,)

Jak ty widzisz skutki za 20 lat tego szerokiego otwarcia drzwi na silna hodowlę zachodnią ? Bo ja widzę hodowców polskich "na kolanach" wskutek takiej  konkurencji gdzie przywileje i prawa ma tylko jedna strona.

« Ostatnia zmiana: 13 kwiecień 2011, godz 15:30 wysłane przez bask »


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 14, 2011, 13:34:01
Garść argumentów ZA ODRZUCENIEM KATEGORYZACJI OGIERÓW w obecnej formie gdzie wedle tego programu najlepsze i bardzo dobre ogiery powinno się wyciąć
 

1. Ogier Ebonit po Jalienny .Ogier ten wyskakał 3 miejsce w MPMK w WKKW w wieku 4 lat.Otrzymal kategorie B i od dawna powinien posiadac 20 punktow hodowlanych za potomstwo.Ebonit ma 0 sztuk potomstwa.Do wycinki !

2.Ogier Haracz po Sebastian posiada wyniki w MPMK i 16 źrebaków .Gdyby nie stosowny wiek ogier byłby do wycinki!

3.Ogier Herb po Arcus-wyniki w MPMK i 2 źrebaki .Tak samo jak poprzedni ogier gdyby nie siwy ogon byłby do wycinki!

4.Rashim po Milczan ogier urodzony w 2000 roku i tylko 25 źrebaków -wycinka!

5.Katon po Wiedeń znany z parkurów pod Andrzejem Głoskowskim tylko 2 źrebaki i znów gdyby nie ta sędziwość -do wycinki!

Jeśli PZHK będzie przestrzegał regulaminu ( bo przestrzega rzecz zadziwiająca -WYBIORCZO !) to i Burgunda po Juriste Mistrza Polski Seniorow m.in można byłoby wyciąć !



Z drugiej strony przykład jednego tylko ogiera (żeby nie urazić właścicieli innych) który jest promowany przez PZHK.Otóż okazuje się ze jest to Hebab białecki zakupiony kiedyś do Janowa .Hebab ze swoimi uznanymi wyrzutkami po ZT jak Amadeusz, Arsenal, Astro, Baryton...a każdy z nich z oceną dostateczną . Za te wyrzutki Hebab otrzymał od PZHK kategorię A !

W świetle tych przykładów wielu hodowców zada sobie pytanie  czy celem PZHK jest doskonalenie hodowli czy szkodzenie hodowli?  Czy PZHK swoją autystyczna postawą nie zachęca polskich hodowców do przepisywania klaczy do ksiąg zagranicznych? Czy PZHK nie zauważył (sic!) konkurencji tych ksiąg? Księgi (te  z niedoborami ilościowymi ) te coraz częściej wpisują polskie klacze bez opłat, wystarczy opłacić 25 euro za źrebaka w zamian za światową markę !


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: boswell Kwiecień 15, 2011, 16:37:13
bosswel czy ty jesteś masochistka? cieszysz się z konkurencji? :o
..Gdyby była konkurencja w Polsce a nie praktycznie jedna księga mlp-wlk-sp z jednym programem hodowlanym to przypuszczam ze hodowcy polscy poradziliby sobie z konkurencja zagraniczną...
...Ale tak się składa, że hodowcy w Polsce bosswell nie maja tych samych przywilejów i praw co hodowcy zachodni u siebie...
...jest brak  możliwości ucieczki hodowcy  do innej księgi jak zagranicznej  i dalszego hodowania,)
« Ostatnia zmiana: 13 kwiecień 2011, godz 15:30 wysłane przez bask »

Nie bassk-masochistka raczej nie jestem ale z konkurencji sie cieszę,  tylko konkurencja wymusza postęp w kazdej dziedzinie, a jak to zrobic żeby była to zdrowa konkurencja to juz inna sprawa.
- tak jak nie jeżdżę(i ty na pewno też) polskim samochodem-tylko zachodnim tak w koniach wybiorę tego który będzie lepiej spełniał moje oczekiwania niezależnie od jego kraju pochodzenia...a celem hodowli zdaje się jest doskonalenie koni a nie robienie skansenu-do tego juz mamy dopłaty...
hodowcy musza się starać by nasze konie były dobrze selekcjonowane,dobrze reklamowane żeby mogły konkurowac z zachodnimi i bronic sie same..

Nie tylko hodowcy nie maja tych samych przywilejów co zachodni ale także rolnicy,lekarze itd. i zwykli obywatele-ale o to miej pretensje do wyborców i rzadzących tym krajem ...

To akurat półprawda-jeśli te konie spełniają kryteria upragnionej przez ciebie zagranicznej ksiegi stadnej-mozesz jak najbardziej je tam wpisać i hodować sobie dalej .
Nie ma obowiązku wpisywania koni do polskich ksiag-są u nas np.hodowcy ras niemieckich-którzy mają konie wpisywane do tamtejszych ksiąg i stamtąd przyjeżdza komisja do opisu żrebiąt...


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 15, 2011, 18:48:58
Garść argumentów ZA ODRZUCENIEM KATEGORYZACJI OGIERÓW w obecnej formie gdzie wedle tego programu najlepsze i bardzo dobre ogiery powinno się wyciąć
 

1. Ogier Ebonit po Jalienny .Ogier ten wyskakał 3 miejsce w MPMK w WKKW w wieku 4 lat.Otrzymal kategorie B i od dawna powinien posiadac 20 punktow hodowlanych za potomstwo.Ebonit ma 0 sztuk potomstwa.Do wycinki !

2.Ogier Haracz po Sebastian posiada wyniki w MPMK i 16 źrebaków .Gdyby nie stosowny wiek ogier byłby do wycinki!

3.Ogier Herb po Arcus-wyniki w MPMK i 2 źrebaki .Tak samo jak poprzedni ogier gdyby nie siwy ogon byłby do wycinki!

4.Rashim po Milczan ogier urodzony w 2000 roku i tylko 25 źrebaków -wycinka!

5.Katon po Wiedeń znany z parkurów pod Andrzejem Głoskowskim tylko 2 źrebaki i znów gdyby nie ta sędziwość -do wycinki!

Jeśli PZHK będzie przestrzegał regulaminu ( bo przestrzega rzecz zadziwiająca -WYBIORCZO !) to i Burgunda po Juriste Mistrza Polski Seniorow m.in można byłoby wyciąć !



Z drugiej strony przykład jednego tylko ogiera (żeby nie urazić właścicieli innych) który jest promowany przez PZHK.Otóż okazuje się ze jest to Hebab białecki zakupiony kiedyś do Janowa .Hebab ze swoimi uznanymi wyrzutkami po ZT jak Amadeusz, Arsenal, Astro, Baryton...a każdy z nich z oceną dostateczną . Za te wyrzutki Hebab otrzymał od PZHK kategorię A !

W świetle tych przykładów wielu hodowców zada sobie pytanie  czy celem PZHK jest doskonalenie hodowli czy szkodzenie hodowli?  Czy PZHK swoją autystyczna postawą nie zachęca polskich hodowców do przepisywania klaczy do ksiąg zagranicznych? Czy PZHK nie zauważył (sic!) konkurencji tych ksiąg? Księgi (te  z niedoborami ilościowymi ) te coraz częściej wpisują polskie klacze bez opłat, wystarczy opłacić 25 euro za źrebaka w zamian za światową markę !

Ogólnie się zgadzam, jednak część wymienionych ogierów licencji by nie straciła:

Haracz ma obecnie dobrze ponad 60 pkt. On zrobił wyniki w MPMK i za to dostałby kat. B i miałby jeszcze cztery lata na 20 pkt. .Zdobył te punkty na samych sysakach, nie mówiąc o uznanym synu - Dioklesie.

To samo Herb - 4 lata na 20 pkt, które raczej zrobił, bo 10 źrebaków z tego co wiem miał w samym 2010.

Rashim dostałby kat. B za sysaki, a możliwe, że by ją utrzymał za matki stadne w Prudniku.

Co do Ebonita i Katona zgoda.

Generalnie system kategoryzacji polega na tym, że jeśli hodowcy nie używają jakichś ogierów, to się im zakazuje ich używania, a jeśli używają, to im się na to używanie pozwala. Jednocześnie związek może powiedzieć, że dużo robi, żeby było dobrze. Tak na zasadzie i Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: Sławek D. Kwiecień 15, 2011, 21:33:17
Jasiek te dwa ogiery, które powinny być pozbawiona licencji z tej listy przedstawionej przez Baska ja użył bym najchętniej i to jest jeden z powodów (przynajmniej dla mnie) mówiący za bez sensownymi zasadami kategoryzacji, ale z drugiej strony przy istniejącej zasadzie cieszę się , że PZHK nie zastosował jej w stosunku do nich. Moim zdaniem powinni brać zawsze pod uwagę okoliczności dlaczego dany ogier jest tak mało używany np. Ebonit jest na PN Polski, a tam raczej nie ma takich szans na użycie jak by był w rejonach gdzie więcej jest młp, w tym roku chcieliśmy Katonem pokryć 6 klaczy, ale się nie udało. Podsumowując z takimi zasadami selekcjonowania ogierów kategoryzacja mi się nie podoba.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: maciejka.14 Kwiecień 16, 2011, 08:28:24
w pełni zgadzam się, że ogiery chodzące w sporcie mają trudniej się przepchać w rozrodzie (jeśli nie są mrożone lub można pobrać nasienie- chociaż i z tym różnie bywa, ja w tym roku dwa razy próbowałam się dopchać do pewnego ogiera, niestety klaczy korka nie wsadzę, jak jej się chciało to ogier był na zawodach, dwa razy szykowanie klaczy, koszty nie małe no i trzeba było skorzystać z innego ogiera, bo kolejne odkładanie nie miało sensu). Tak więc trudno jest "wstrzelić" się z klaczą jeśli ogier raz jest a raz go nie ma, dodać do tego całą organizację "przed" no i nie ma co się dziwić, że ludzie mają dylematy, a ogierom punktów brakuje- co jest dla nich niewątpliwie bardzo krzywdzące, bo jak popatrzę na te miernoty poupychane w "chlewikach" i nadal będące w rejestrze to płakać się chce.
I nie chodzi mi o to, żeby kryć bo trzeba nawet byle czym- jak się nie da tak to tak- bo dobrych a nie chodzących w sporcie ogierów mamy trochę i zawsze można coś wybrać, ale zawsze jakiś niedosyt pozostaje...


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 16, 2011, 10:10:12
Zgadzam się z jaśkiem co do Rashima .To jedyny "naciagniety" przeze mnie  ogier w moim wykazie. Jeśli chodzi o Haracza i Herba to upierać się będę nadal, ze potencjalnie ogiery te licencje by straciły mimo, ze są to przykładowe ogiery tylko. Już wyjaśniam

Haracz uzyskał kategorie B w wieku 6 lat w 2005 roku ,wiec 4 lata później powinien mieć już 20 punktów (16 punktów miał dopiero w zeszłym roku według listy ogierów opublikowanej 2011 roku) Jeśli jak piszesz ma 60 pkt to są to punkty zebrane za potomstwo jak i za syna Dioklesa dopiero z 2011 roku .( Po terminie !)
Ogier Herb podobna sytuacja .5 letni Herb uzyskał kategorie B wiec 4 lata wypada w 2011 roku, na wykazie z 2011 ma 4 źrebaki wiec te 10 sztuk o których piszesz są z 2010 roku (na ostatnia chwilę ! )

Wracając do ogiera Rashim . Jego stadninowy kolega Wiwat pojechał w zeszłym roku do Prudnika w trybie pilnym   na 11 klaczy w celu ocalenia jajek(po terminie !) i ocalenia cennej państwowej mrożonki .Ponieważ praktycznie wszyscy hodowcy są za odrzuceniem tej formy kategoryzacji ogierów jak widać po kolejnych wpisach hodowców Slawek D. kryłby swoje klacze Katonem ,Maciejka.14 też uważa, że ogiery chodzące w sporcie mają trudniej ,ja chciałabym w przyszłości kryć swoje klacze Ebonitem dlatego wymieniając Rashima żywię nadzieję że nasza postępowa żurnalistka i hodowczyni z Prudnika nie tylko będzie bronic Wiwata ale szybko skrobnie  coś dla prasy branżowej w obronie  wszystkich dobrych i bardzo dobrych ogierów nawet tych prywatnych(sic !) nie mających dostępu do zasobów klaczy państwowych i aktualnie kozłach ofiarnych.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 17, 2011, 10:05:39

Haracz uzyskał kategorie B w wieku 6 lat w 2005 roku ,wiec 4 lata później powinien mieć już 20 punktów (16 punktów miał dopiero w zeszłym roku według listy ogierów opublikowanej 2011 roku) Jeśli jak piszesz ma 60 pkt to są to punkty zebrane za potomstwo jak i za syna Dioklesa dopiero z 2011 roku .( Po terminie !)
Ogier Herb podobna sytuacja .5 letni Herb uzyskał kategorie B wiec 4 lata wypada w 2011 roku, na wykazie z 2011 ma 4 źrebaki wiec te 10 sztuk o których piszesz są z 2010 roku (na ostatnia chwilę ! )


Stawka po Haraczu urodziła się w Walewicach w 2007 roku, te źrebaki były raczej duże, zdrowe, efektowne, spokojnie by mu zrobiły te 20 pkt. już w 2007 roku, czyli w dwa lata od otrzymania kat. B. Herb zrobił wynik w 2007, czyli ma czas do końca tego roku na te 20 pkt, a wyrobiłby się już w zeszłym. Nic nie naciągam.


Wracając do ogiera Rashim . Jego stadninowy kolega Wiwat pojechał w zeszłym roku do Prudnika w trybie pilnym   na 11 klaczy w celu ocalenia jajek(po terminie !)

Sprostowanie - Rashim jest z Prudnika, Wiwat z Udorza.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 18, 2011, 13:48:47
jasiek ja napisałam, że moje dane  pochodzą z rejestru ogierów młp na 2011 rok. Każdy może sprawdzić czy  jest to zgodne z prawdą czy tez nie. To nie według mnie ale według tego rejestru Rashim ma 25 źrebaków plus jedną  tylko klacz wpisaną do księgi ,więc byłby potencjalnie nadal zagrożony (wymagane jest 70 pkt na stalą licencję ) Haracz ma 1 syna Dioklesa uznanego dopiero w 2010 roku, Herb tylko 4 źrebaki ...  Jeśli jak piszesz to niezgodne z faktami to czyżby PZHK znowu przeskrobał publikując nieaktualny rejestr ?

Jakie to ma  znaczenie czy ogierowi brakuje jednego źrebaka  czy uzbierał punkty rok przed terminem czy rok  po? kategoryzacja ogierów jest szkodliwa bo bardzo dobre ogiery  będą w najlepszym razie balansować na linie jak widzimy ,a większość twoich ulubionych ogierów i tak zgodnie z regulaminem PZHK byłoby wyciętych, gdyby nie to ze kryją państwowe klacze co wobec ogierów prywatnych jest po prostu nieuczciwe.

"Rashim jest z Prudnika ,Wiwat z Udorza ."Ale rodzinę to Wiwat ma wieksza w Prudniku nie tak  ? ;)


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 18, 2011, 17:55:56
Przecież od początku piszę, że to wszystko nie ma sensu. Chciałem tylko uściślić i skorygować błędy. Rejest w PZHK ma mniej więcej roczne opóźnienie w stosunku do stanu faktycznego, w zależności jak poszczególne OZHK przekazują i zbierają dane.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: passau Czerwiec 21, 2011, 17:06:11
Jak juz napisalem w ktoryms z innych postow PZHK I PZJ to chore systemy. PZHK - hodowcy sciagaja mase importowanych ogierow zatracajac swoje geny, PZHK chce zrobic w 5-10 lat cos co niemcom czy holendrom zajelo 50 lat. Jak spojrzysz teraz w ksiege wlkp  to widzisz same Quidamy i inne zachodnie ogiery i niby calej tej wlkp. krwi w tym rodowodzie bedzie z 10 do 15% oczywiscie nie mam nic przeciwko ''uszlachetnianiu'' lub dolewu innej krwi do naszych rodzimych ras ale musi to byc przemyslana decyzja. W polsce nadal wielu ''hodowcow'' kryje bo to zeby miec zrebaka ale nie patrza co chca udoskonalic w tym zrebaku, kosciec, ruch, skocznosc, temperament? Nie maja zielonego pojecia. Poza tym wszyscy skupiaja sie tak bardzo na ogierach ogierow zawsze bedzie na tym swiecie w pizduuu klacz jest 70% podstawa sukcesu bez dobrej klaczy nawet kryjac mistrzem swiata nie spodziewaj sie dobrego konia.A sprawa kastrowania, wiele ogierow jest takich ktore nie sprawdzily sie wybitnie w sporcie cos tam robily ale nic takiego zeby wzniesc na wyzyny jednak ich potomstwo okazalo sie rewelacyjnie skaczace na zawodach pucharu swiata i innych wysokich zawodach i co wtedy wycinajac jajca takiemu ogierowi ktory pokryl np 25 klaczy zanim te zrebaki po nim beda wstanie skakach olimpiade lub inne takie minie 8(bardzo mlody wiek jak na takie imprezy ale sie zdarzaja) do 10 lat on juz bedzie wesolym walachem i wtedy ktos zapyta ale dlaczego go wykastrowali? Dlatego ze za biurkami PZHK siedza debile caly ten system jest poprostu schorowany.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: misiek11 Kwiecień 06, 2012, 10:56:39
czy ktoś może mi objaśnić "rzymskie" kategorie ogierów, tj. I, II, III, jak widzę po rejestrze dotyczą one chyba starszych ogierów, jednak nie dokopałem się do objaśnień na stronce pzhk, tam są tylko te dotyczące kategorii B,C,A,E...

Czy te starsze ogiery nie są "zagrożone" odebraniem licencji??


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: amazonka80 Kwiecień 06, 2012, 14:58:15
Starsze ogiery nie są zagrożone.


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: misiek11 Kwiecień 06, 2012, 20:08:25
dzięki.  :)
Starsze to znaczy urodzone/uzyskały licencje w roku??


Tytuł: Odp: Nowa kategoryzacja ogierów
Wiadomość wysłana przez: ar...? Styczeń 17, 2013, 12:46:14
http://pzhk.pl/2013/01/16/wyniki-kategoryzacji-ogierow/


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

polskiegpsts geneo bross- rekogrupastettin skandynawistyka