FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH

KONIE => O koniach małopolskich => Wątek zaczęty przez: montana Wrzesień 02, 2008, 07:44:21



Tytuł: Dyscyplina dla małopolaka
Wiadomość wysłana przez: montana Wrzesień 02, 2008, 07:44:21
Toczą sie dyskusje na ten temat, zdania są podzielone, tutaj niech znajdą sie opinie na ten temat i argumenty.

Jaki sport jest najbardziej odpowiedni,
gdzie głównie małopolaki mają sie sprawdzać,
do jakiej dyscypliny mają być hodowane ?
I dlaczego ?
Do jakiego sportu hodowane są angloaraby za granicą ?


Tytuł: Odp: Dyscyplina dla małopolaka
Wiadomość wysłana przez: jaśko Wrzesień 02, 2008, 19:37:36
WKKW i rajdy


Tytuł: Odp: Dyscyplina dla małopolaka
Wiadomość wysłana przez: Stacho Wrzesień 02, 2008, 20:09:05
militari i gonitwy włościańskie oraz czasem polowania ;)


Tytuł: Odp: Dyscyplina dla małopolaka
Wiadomość wysłana przez: Iza90 Wrzesień 02, 2008, 21:16:45
Zdecydowanie WKKW. Być może ujeżdżenie, ale do tego potrzeba jeźdźców.


Tytuł: Odp: Dyscyplina dla małopolaka
Wiadomość wysłana przez: Doma Wrzesień 03, 2008, 08:48:29
ja jako amator jestem za wkkw i rajdami,
w końcu rasa z założenia ma być wszechstronna


Tytuł: Odp: Dyscyplina dla małopolaka
Wiadomość wysłana przez: ar...? Wrzesień 03, 2008, 09:02:03
wkkw zdecydowanie, do ujeżdżenia zbyt elektryczne i póki co ze zbyt słabym ruchem, moim zdaniem


Tytuł: Odp: Dyscyplina dla małopolaka
Wiadomość wysłana przez: goha Wrzesień 03, 2008, 14:58:48
WKKW, rajdy, powożenie


Tytuł: Odp: Dyscyplina dla małopolaka
Wiadomość wysłana przez: montana Wrzesień 04, 2008, 12:52:53
ja stawiam na WKKW i powożenie
rajdy tak, oczywiście i sama chciałabym małopolakiem jeździc rajdy
Ale na zawodach wsród arabów, achałtekincow, kabardynców i ich mieszanek małopolaki raczej nie mają szansy zaistnieć na większą skalę
Nie mniej jednak konie małopolskie, zwłaszcza te zaawansowane w czystą krew, jak najbardziej powinny sie w rajdach pokazywać.

Powożenie...
no właśnie, który z tych 3 sportów : rajdy, WKKW i powożenie jest najbardziej popularny w Polsce i dostępny dla licznej rzeczy amatorów ? tak jak skoki i ujeżdzenie żaden !
W powożeniu mamy konie małopolskie wysokiej klasy : Dziekan, Mefisto, Gormen, Malax, Prym, nieco dawniej Linkoln,
myśle, ze to moze być odpowiednie miejsce dla koni małopolskich
Problemem jest chyba spychanie tego sportu na margines w jeździectwie..

"Sport zaprzęgowy niewątplwiie należy traktować przede wszystkim jako sprawdzian wartości użytkowej, a więc ważne kryterium selekcyjne w hodowli, które umożliwia ocenę dzielności i wytrzymałości koni. Na przełomie ostatnich 10 lat obserwuje sie w sporcie zaprzegowym znaczący spadek udziału koni rasy wielkopolskiej, która niegdyś górowała liczebnie nad pozostałymi. Do roku 1995 sposród koni zaprzegowych konie rasy wlkp stanowiły 54,5%, śl 23,9%, xo młp 5,6%, śl/xx 3,2%.
Obecnia rasa śl stanowi 40,5%, sp 27%, wlkp 19%, młp 10,8%"
Anna Nowicka-Posłuszna, Wybitne konie startyjace w sporcie zaprzęgowym w latach 1997-2007 HiJ 3/2008

Moze to jest szansa na wskoczenie na ten "rynek" koni małopolskich i zajęcie tam stabilnej pozycji jako rasa  ?


Tytuł: Odp: Dyscyplina dla małopolaka
Wiadomość wysłana przez: goha Wrzesień 04, 2008, 13:20:16
powożenie leży niestety - żałuję że posypały się zawody amatorskie w naszym regionie. Było już tak że w Małopolsce można było 5-6 razy w roku na zawody zaprzęgowe pojechać, poziom był coraz wyższy, startowali zawodnicy, którzy pokazują się też w ogólnopolskich zawodach (Arek Górski, Małgorzata Skupień, Wojciech Gawęda itd) były zawody: Łopuszna, Olcza w Zakopanem, Bochnia, Proszowice, Regetów, Ząb,jednodniowe w Nowym Targu.... w tym roku zawody były tylko w Bochni... a szkoda - na takich zawodach można było zobaczyć sporo koni małopolskich - środowisko powożących było zintegrowane, a teraz? cisza


Tytuł: Odp: Dyscyplina dla małopolaka
Wiadomość wysłana przez: ar...? Wrzesień 04, 2008, 13:27:32
ale tak patrząc na Pryma dochodzę do wniosku, ze nie przedstawia on odowiedniego typu, nie ma warunków do uprawiania tego sportu :(
juz przedstawiam argumenty
-po pierwsze jest bardzo wysoki, a przy tym w typie lekki - przez co mało zwrotny
- słaba wydolność - w połowie parkuru, słychać go było w najwyższym rzedzie na trybunach !
- brakuje mu trochę tego młp błysku, ognia w oczach co na maratonie isę przydaje bardzo

na +
- chody, spokój, niezła prezencja

Ogólnie w jedynka jest tendencja, żeby koń był średniego wzrostu, ale raczej potężny (może nie aż tak jak eliot ;)) - na mistrzostwach takich koni była większość - koń wicemistrzyni świata był w typie kladruba/lipicana - nieduży, krępy, zwrotny. No chyba, że do zaprzegu weźmiemy niedużego, pzredświta.
Myslę, ze w parach kiedy nie potzrebna jest aż taka ilość mięśni i konie mogą być lżejsze młp bardziej się sprawdzą - Mefisto, Gormen, Dziekan, Malax



Tytuł: Odp: Dyscyplina dla małopolaka
Wiadomość wysłana przez: goha Wrzesień 04, 2008, 19:25:08
ja żałuję że nie miałam możliwości jeździć Granata w zaprzęgu - gdybym tylko miała warunki i posiadała maratonkę na pewno na amatorskich zawodach byśmy śmigali  ;)


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zastepczeforumcc we-love-horse ik corleone wiedzminlandrp