FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH

propozycja tematu, jak będzie fe, to oczywiście pójdzie do kosza, ale jako że moja wiedza bardziej nakłania mnie do zadawania pytań niż doradzania komuś i odpowiadania, chciałam zaproponować temat, w którym możemy szukać porady co do typowanych przez nas klaczy do hodowli.. wiadomo że nie wszystko się przewidzi, szczególne jak klacz jeszcze nie dała żadnego źrebaka, ale w teorii można chyba trochę po spekulować, co o tym myślicie? :)

zdjęcie klaczy i komentarz dlaczego tak dlaczego nie.... co Wy na to?
oczywiście najbiedniejsi będą Nasi specjaliści jak zwykle :D

Dawac , dawac  tematem jestem zywo zainteresowana .

zdjęcia czterech, które się mniej lub bardzoej sprawdziły, wyszukajcie cechy wspólne eksterieru:)

(http://www.imagic.pl/public/193781/emerycha_xo_1984_etrojanska-j.jpg)

(http://www.imagic.pl/public/193807/eminencja_xo_1995-etrojanska-p.jpg)

(http://elita.com.pl/koniemalopolskie//zdjecia/1_fryga.jpg)

(http://elita.com.pl/koniemalopolskie//zdjecia/1_jutrznia.jpg)

Ja widze tylko dwie ostatnie  ;)

bez sensu, umieszczają zdjęcia w sieci z jakimiś zabezpeczeniami, że nie można ich podlinkować,

tu są

http://www.pzhkm.pl/artykuly/parada_emerychy_polagra2005.php

O zgrozo!!!
Te dwie pierwsze na kantarach?!
I to kto JP tak konie do zdjęcia prezentuje?!        hahahahahaha


Upadek obyczajów, dobrego smaku i tradycji.    ;)

nikt się nie pokusi o jakieś wnioski?

nie :-[ czekamy na jakąś pomoc, jasiek.... może nas wspomożesz:)

dla mnie kazda inna choc jest matka i corka

specjalnie wybrałem cztery w różnym typie, chodzi o to by wychwycić coś co je łączy, czy jest jakaś prawidłowość, która gwarantuje sukces

sukces to dobry klient, który zapłaci tyle ile zaśpiewasz i dzięki temu masz kasę na dalszą hodowlę lub hobby :D

Nie wiem ja laik jestem ale wydaje mi sie ze wszystkie maja ten sam typ glowy . Bo reszta  to roznie, ta pierwsza  bardzo dluga jest  tak mi sie wydaje ( mi sie ona podoba  :)) .

A to zgaduj zgadula? :D
Może to chodzi o podobne u wszystkich proporcje długości kości zadu.

chodziło mi bardziej o to, że nie ma reguły jednej, choć na pewno wszystkie te klacze są poprawne, może za wyjątkiem Frygi, która ma trochę krótką szyję, co przekazuje na potomstwo

no i wszystkie się dobrze ruszają, czego nie widać na zdjęciach

to taka moja recepta na matkę w skrócie:)

Nie ma reguły, przepisu na konia. Nie zawsze z bdb rodziców rodzą sie bdb źrebięta (gdyby tak było, wszyscy mieliby czempiony)
Potrzebna jest intuicja hodowcy. Oczywiście używanie bdb materiału zwiększa prawdopodobieństwo bdb potomstwa, bo na sprawdzenie każdej klaczy i każdego ogiera życia nam może braknąć

no niestety nie ma nie ma, ale poteoretyzować zawsze można

chcałabym Was poprosić o ocenę takiej kaczy, pełnej krwi, czy eksterierowo może sprawdzić się w hodowli? od strony matki Dakota Babant
klacz 10 lat, na zdjęciu w 5  miesiącu ciąży
(http://images50.fotosik.pl/31/cc943045abb001dbmed.jpg)
(http://images47.fotosik.pl/31/cc9ba2bda0aaa6edmed.jpg)

wydaje się OK, szyja mogłaby być wyżej osadzona, musisz na to zwrócić uwagę przy wyborze ogiera

dzięki Jasiek za zlitowanie się nade mną  :) już więcej się nie narzucam, bardzo dziękuje za rade :)

ech mam dylemat, czy mogłabym poprosić o poradę?
szukałam drugiej folblutki na matkę konia małopolskiego, mam ciężki dylemat, małą wiedzę i jestem w kropce...
mam 2 klacze
pierwsza 3 latka nie biegała, jej matka była bardzo zasłużoną klaczą na torach
ma ponad 160 cm wzrostu, dobre zdrowie, chyba dosyć słabo związany zad? lekkiego francuza z przodu, i chyba za krótki odcinek nadpęcia z przodu? czy to zupełnie co innego?
(http://images43.fotosik.pl/42/e1bbbc47d7aa7f1amed.jpg)
(http://images40.fotosik.pl/42/0e2bbd56db11e488med.jpg)
druga klacz
wygrała jedną gonitwę, 3 razy była druga, ma ok 165 cm wzrostu, i tu niestety klacz o dużo słabszym zdrowiu, posiada tendencje do kolek, podobno często kolkowała raz poważnie, tak że ledwo z tego wyszła, będąc w treningu,
niestety nie mam zdjęcia, ale wydaje się być w miarę poprawna...


i teraz którą klacz wolelibyście? czy żadna według Was nie nadaje się na matkę konia małopolskiego?

Jak dla mnie matka-folblutka powinna być bardzo poprawnie zbudowana, ramowa, urodziwa, ponieważ z autopsji wiem, że silniej przekazuje swoje cechy niż ojciec półkrwi (folbluty są bardziej skonsolidowane od małopolaków).

Iza zapomniałaś dodać że wskazane jest też mocne zdrowie, a dobrze by było żeby taka klacz miała chociaż jakieś przeciętne wyniki na torach...

Doma wg mnie kariera wyścigowa w Twoim przypadku jest kompletnie nieistotna :).
Tzn. istotne o tyle, że jeśli była na torze i przetrwała bez kontuzji to ok.
Jeśli chodzi o kolkowanie, gdy była w treningu, to powiem tylko tyle, że niejednokrotnie konie źle znoszą ten czas (ograniczenie objętościowych-siana, duże dawki treściwych ale też psychicznie-nie chcą jeść i takie tam).
Ja bym zwróciła uwagę na eksterier( z tym bywa krucho u folblutów), szczególnie na łapki i ruch.
Większość słabo biegających koni(ślimaki je nazywam) to dość fajne konie użytkowe np. Chryzant(chodził ujeżdżenie-b.dobry ruch), Dolus(chodził wkkw pod J.Krzyżanowską,na torze rozpacz, czekał na inne konie jak już się rozpędził i udało mu się kogoś wyprzedzić), to tak na szybko co mi przyszło do głowy...