FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH

KONIE => O koniach małopolskich => Wątek zaczęty przez: tyskakonik Marzec 14, 2008, 21:34:33



Tytuł: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: tyskakonik Marzec 14, 2008, 21:34:33
Jak wszyscy wiemy, koń małopolski to rasa niezwykle odporna na choroby. Żadko zdarza się, żeby jakiś przedstawiciel tej rasy zachorował. Ale właśnie- jakie mogą być te wyjątki? W tym temacie chodzi głównie o to, czy wasze małopolaki często chorują, na jakie choroby. Najlepiej ostrzec innych użytkowników i można napisać, co robić, gdy z naszym pupilem jest coś nie tak, jakie są objawy i jak koń może nabawić się tej choroby.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Salto Piccolo Marzec 14, 2008, 21:48:57
Pierwszy raz słyszę,że koń małopolski jest odporny na choroby  :o
Boże gdyby moje były odporne.. Dałabym ci za to królestwo całe!!
Wszystko:grzybica,przeziębienia,masa kontuzji,kolki,kiepskie kopyta,problemy z kośćcem,stawami,skórą,oczami,itd itd itd itd....


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: tyskakonik Marzec 14, 2008, 21:56:37
Salto Piccolo z tego, co ja czytałam i z tego co słyszałam wynika, że małopolaki są odporne na choroby. Mylę się? Może ktoś mnie wyprowadzi z błędu? Bo ja już sama nie wiem...


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: montana Marzec 14, 2008, 22:06:08
hehe, to znów u Was przez tego francuza, Salto ;)
Faktycznie konie małopolskie były uważane za konie odporne na choroby i złe warunki utrzymania, mało wymagające, wytrzymałe, niewybredne, dobrze wykorzystujące paszę, plenne, długowieczne..... i takie teoretycznie być powinny ; ) Idealne :D
Można takie informacje znaleźć szukając charakterystyki rasy.

Ale tak jak sama, Salto Piccolo, powiedzialas w innym wątku, wiele koni małopolskich tak sie zwie, bo trafiają do tej ksiegi choc z malopolakami niewiele mają wspólnego, a i czasy sie zmieniają, użytkowanie sie zmienia, selekcja
Zmieniaja sie nawet mozliwe choroby i potencjalne dolegliwości...

Cytuj
Żadko zdarza się, żeby jakiś przedstawiciel tej rasy zachorował.
to już niestety duża nadinterpretacja, to tak jak powiedzenie "zdrowy jak koń"
A jaki kon jest, każdy widzi, chorują wszystkie.....

Mnie najbardziej chyba ostatnio niepokoi problem COPD, ewentualnie inne wynikajace z ukł. oddechowego
poniewaz tajemnicą poliszynela jest, ze są małopolskie ogiery kryjące, które maja z tym problem :/
Klacze chorujące spotyka sie już dość często.

Ale na odporność, zdrowie koni mają także wpływ warunki utrzymania i nie można o tym zapominać, wychodząć, z założenia, ze jak małopolak, to przetrzyma wszystko ; )


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: tyskakonik Marzec 15, 2008, 08:20:20
montana dziękuję za odpowiedz ;) czyli rozumiem, małpolak 10-% będzie odporny, a taki mieszany troszkę już mniej.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: rochnar Marzec 15, 2008, 09:16:29
nie ma nigdy 100% pewności!
małopolaki chorują jak każde inne- czasy się zmieniły i wszystko wokół, a wraz z tym cała sława nie chorujących małopolaków!


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Salto Piccolo Marzec 15, 2008, 13:31:33
Dokładnie.Koń jak każda istota-choruje i umiera czy to małopolak czy hannover


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: tyskakonik Marzec 15, 2008, 16:19:15
Tak rozumiem, rowzumiem. Dzięki ;)


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: jaśko Marzec 24, 2008, 21:32:40
macie podrabiane malopolaki albo"zozparzone"
u mnie tylko raz klacz kolkowala ,nogi nigdy nie puchna nigdy nie okrecam sciegien
oczy wszoly oczym wy mowicie ???


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: m.indira Marzec 24, 2008, 22:36:42
no w stajni mam obecnie 13 małopolaków z czego chorowała jedna na kolkę ... ogólnie z reszty 8 to konie których jedno z rodziców jest m też są zdrowe ... problemów z kopytami nie mam i nigdy nie miałam , podstawa to dobry kowal i odpowiednie dbanie(nie przesuszanie)... zresztą u mnie w stajni konie w ogóle mało chorują


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: goha Marzec 25, 2008, 12:34:02
Mój ma wieczne problemy ze ścięgnami w przodach... ale to już moim zdaniem nie zależy od rasy - wina chyba wczesnego ZT (mój był jeszcze jako 2,5 latek), związane z tym wczesne zajeżdżenie i duże obciążenie treningiem 100-dniowym w takim młodym wieku. Później też użytkowanie nieodpowiednie dało swoje efekty.

Jeśli chodzi o kolki to odpukać z tym problemu nigdy nie było, jego matka też z resztą bardzo dobrze wykorzystywała paszę. Granat w czasie przesilenia i zmiany sierści nie traci masy, w przeciwieństwie do swoich kolegów i koleżanek  :)


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: montana Kwiecień 09, 2008, 12:33:52
u nas także, tfu tfu, odpukać, żadnych kolek i tego typu atrakcji
łatwe i szybkie wyźrebienia
stosunkowo mocne i dobre kopyta
w większości przypadków dobre przyswajalnie paszy i niewybredność


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Maksowa Kwiecień 10, 2008, 08:23:13
hm z moim wsumie nie mam atrakcji typu kolka alergie kaszele (odpukac)
ale takie duperele jak np zapalenie mieszka wlosowego ,gruda ktora nie chce zejsc chociaz u wszystkich koni dawno zeszala ,skorne problemy gnijaca strzalka z ktora walczylam prawie rok ,to standardowy zestaw przypadlosci
do tego dochodza puchnace nogi (opuchlizna zastojeniowa)
no i niezwykla zdolnosc do nabijania sobie roznych nakostniakow

za to nasz dziadzio malopolak cieszy sie swietnym zdrowie (odpukac)


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: montana Kwiecień 10, 2008, 08:27:03
małopolakom po francuzach to trzeba osobny temat odnośnie zdrowia założyc ; )
hehe, zdrowie koni małopolskich po francuskim angloarabie ;)
Francuskie pieski ...

( oczywiście pół żartem, pół serio ;) )

U mnie aktualnie najsłabszym i najbardziej delikatnym koniem jest wnuczka Kwarteta


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Maxima Kwiecień 10, 2008, 08:55:11
Podzielam to zdanie, małopolaki bez francuzów są jak szwedzka stal -  nie do zdarcia.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Maxima Kwiecień 10, 2008, 09:43:12
Może sprecyzuje poprzednią wypowiedź, tak naprawdę pewne cechy są dziedziczne ale inne zależą też od warunków wychowu.

To że małopolak jest dzielny i odporny służy też na niekorzyść tym koniom - niektórym sie wydaje, że będzie żył na dawce dla kucyków i o dziwo maja racje, przeżyje, ale czy to ma sens. Innych koni by już tam nie było (nawet mojej ukochanej rasy), ale małopolak przeżyje.

 Czasami się widzi, jadąc gdzieś drogą, jak stoi takie stadko koni, same żebra i kości, zwieszone głowy, obgryzione wokół wszystkie drzewa, deski, śnieg, deszcz, wiatr, i nikomu to nie przeszkadza, przecież to normalne warunki - małopolak wszystko przetrzyma. Trąbi wkoło tylko o koniach rzeźnych, a zapomina się o tych ,,szkółkowych'' i ostatnio ,,dotacyjnych'' - bo im nie jest źle - po co mają być zapasione....



 


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: montana Kwiecień 10, 2008, 11:11:15
to własnie miałam na myśli pisząc wcześniej

Cytuj
Ale na odporność, zdrowie koni mają także wpływ warunki utrzymania i nie można o tym zapominać, wychodząć, z założenia, ze jak małopolak, to przetrzyma wszystko ; )

a teorii o francuskich pieskach niech nikt nie bierze do siebie, to na prawde luźno rzucone ;) Nawet bardziej żartem niż serio i oczywiście nie należy traktować tego zbyt poważnie.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Maxima Kwiecień 10, 2008, 12:25:50
Podam przykład, po jednym znanym ogierze xx, użytym również do hodowli koni młp - dziedziczą sie małe i kruche kopyta,

 a COPD o której wspomniała Montana uważana jest za chorobę na tle alergicznym, - nie sposób teraz w dobie takiego rozwoju rolnictwa, gdzie wszystko począwszy od zbóż a skończywszy na kwiatku w doniczce - jest systematycznie skażane różnego rodzaju chemią, aby nie stracić odporności.

 Opryskuje sie kilkakrotnie zboża a później one same i słoma trafia do boksu, niektórzy opryskują nawet trawy, po to aby pozbyć się niechcianych gatunków. Dodać do tego  duszne, wilgotne  i ciemne stajnie, brak ruchu, złe żywienie i choroba gwarantowana.






Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Maksowa Kwiecień 11, 2008, 09:17:27
małopolakom po francuzach to trzeba osobny temat odnośnie zdrowia założyc ; )
hehe, zdrowie koni małopolskich po francuskim angloarabie ;)
Francuskie pieski ...

( oczywiście pół żartem, pół serio ;) )

cos w tym jest ...ja to teraz widze w porownaniu Maxa z Floretem  (tak to w moim regionie za bardzo nie ma malopolakow)
Francuski piesek :P  podoba mi sie to okreslenie ...i pasuje do mojego szkraba ..wkoncu niekazdy kon z przysmakow uznaje tylko jabka a na inne patrzy bez wiekszej aprobaty :D


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Iza90 Kwiecień 07, 2011, 12:19:56
Jak to jest z nogami ogierów małopolskich? Które z ogierów małopolskich mają badania RTG kończyn i które dostały I klasę? Które przekazuję wady stawów, trzeszczek?


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 07, 2011, 19:59:43
Jak to jest z nogami ogierów małopolskich? Które z ogierów małopolskich mają badania RTG kończyn i które dostały I klasę? Które przekazuję wady stawów, trzeszczek?

Zdrowie ogierów jest w Polsce wiedzą tajemną. W ramach tej wiedzy funkcjonuje wiele tzw. tajemnic poliszynela, jak np. trzeszczki Berlin Beja, Frazesa czy OCD u Kwartetów.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Marta Kwiecień 07, 2011, 20:31:40
Ciekawe czy Francuzi wiedzieli o Frazesie jak go wypożyczali.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 08, 2011, 12:37:55
Pewnie wiedzieli i to by wyjaśniało dlaczego po Frazesie we Francji żaden źrebak dotąd się nie urodził ze stanówki 2010.Na Zachodzie coraz większe  znaczenie przywiązuje się do dobrych zdjęć rtg ogierów(ogiery z nieopublikowanymi zdjęciami rtg są omijane) chociaż najlepszym dowodem solidności u koni jest ich długotrwała kariera sportowa.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Marta Kwiecień 08, 2011, 13:45:52
A w którymś z artykułów nie była czasem wymieniona liczba już pokrytych klaczy?
Jak mamy dogonić Zachód, skoro kryją u nas ogiery, z którymi wiadomo że coś jest nie tak (to odnośnie wypowiedzi Jaśka)? Czy po prostu wybiera się np. skoczność kosztem zdrowia, bo ogierów dobrych i zdrowych nie ma wcale?


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Arabica Kwiecień 08, 2011, 13:47:13
Tylko sam ogier sprawy nie załatwia. Ciekawa jestem ilu hodowców robi zdjęcia rtg swoim matkom stadnym? A niestety źrebięta dziedziczą wady nie tylko po ojcu  ;).


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: ar...? Kwiecień 08, 2011, 13:58:56
Arabica
Fakt, niestety sporo klaczy, które nie nadają się do użytkowania trafia do hodowli, ale z drugiej strony klacz urodzi 10-15 źrebiąt, a ogier może mieć ich setki.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Arabica Kwiecień 08, 2011, 15:07:23
Zgadzam się, tylko czy to oznacza, że możemy kryć klacze, które mają wady wrodzone kończyn? Tu chodzi o selekcję, jeżeli chcemy być konsekwentni, to traktujmy klacze tak samo jak ogiery. Jeżeli będziemy zaostrzać kryteria tylko ogierom, to niestety proces poprawy "jakości koni" będzie bardzo długotrwały.
Ja sama niestety  znam przypadki klaczy "szkółkowych", które gdy zaczęły kuleć i przestały jeździć pod dziećmi to sżły do hodowli. Szkoda tylko, że teraz to nie hodowca, a nabywca takich źrebiąt walczy z trzeszczkami.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: ar...? Kwiecień 08, 2011, 15:31:12
Pewnie, że nie powinno tak być, ale póki co nie mamy jasności co do ogierów. Nie mówiąc o klaczach.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 09, 2011, 16:53:11
Pewnie wiedzieli i to by wyjaśniało dlaczego po Frazesie we Francji żaden źrebak dotąd się nie urodził ze stanówki 2010.Na Zachodzie coraz większe  znaczenie przywiązuje się do dobrych zdjęć rtg ogierów(ogiery z nieopublikowanymi zdjęciami rtg są omijane) chociaż najlepszym dowodem solidności u koni jest ich długotrwała kariera sportowa.

Z Frazesa trzeszczkami sprawa jest dość prosta i go nie dyskwalifikuje jako reproduktora. Ten ogier ma dużą masę, długie nogi, efektowny ruch i był użytkowany dość intensywnie sportowo, to wszystko obciąża trzeszczki, które są wąskie, bo on ma bardzo drobne, mało kościste nogi. Używając tego ogiera należy zwracać uwagę by krył klacze masywniejsze na spodzie i niekoniecznie wysokie. To jest bardzo dobry ogier, do którego niestety szalenie trudno dobrać klacz.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 10, 2011, 08:12:55
Poza tym zdjęcia rtg u koni nie zawsze są wiarygodne . Sporo koni z okropnymi  wynikami zdjęć rtg (czasami lek.wet się >asekurują>) startuje do 18 roku życia w zawodach międzynarodowych a koń z super zdjęciami może z przerwami kuleć do końca życia.Faktycznie więc lepiej oceniać konia według wielu cech a nie tylko zdjęć rtg.

Co do francuskiego  potomstwa Frazesa  to mamy dopiero kwiecień . Przy odrobinie szczęścia do jesieni ze 4  sztuki kto wie może się urodzą


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 10, 2011, 08:34:19
bask pamietaj, ze istnieja  blokady nerwow i milion dwiescie sposobow zeby kon "nie majacy nog" chodzil GP,w PL sporo takich przypadkow, a na swiecie pewne rzeczy stosuje sie na potege.
Na szczescie coraz wiecej porzadnych "( i nie ukrywajmy bogatych) hodowcow grzebie w genetyce ( oznaczanie ekspresji genow odpowiedzialnych za np. osteochondroze czy zaburzenia przemian Ca-P) i wie czego unikac.
Z tym  spokojem o trzeszczki Frazesa i jego potomstwa nie bylabym taka pewna.Nikt badan genetycznych nie robil.Pozyjemy zobaczymy.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 10, 2011, 10:10:13
Poza tym zdjęcia rtg u koni nie zawsze są wiarygodne . Sporo koni z okropnymi  wynikami zdjęć rtg (czasami lek.wet się >asekurują>) startuje do 18 roku życia w zawodach międzynarodowych a koń z super zdjęciami może z przerwami kuleć do końca życia.Faktycznie więc lepiej oceniać konia według wielu cech a nie tylko zdjęć rtg.

Co do francuskiego  potomstwa Frazesa  to mamy dopiero kwiecień . Przy odrobinie szczęścia do jesieni ze 4  sztuki kto wie może się urodzą

z tego co wiem to pokrył więcej klaczy w Anglii niż we Francji, coś jeszcze w Szwajcarii, etc.


Na szczescie coraz wiecej porzadnych "( i nie ukrywajmy bogatych) hodowcow grzebie w genetyce ( oznaczanie ekspresji genow odpowiedzialnych za np. osteochondroze czy zaburzenia przemian Ca-P) i wie czego unikac.
Z tym  spokojem o trzeszczki Frazesa i jego potomstwa nie bylabym taka pewna.Nikt badan genetycznych nie robil.Pozyjemy zobaczymy.

Przecież nie wiadomo co tak naprawdę powoduje OCD (?)

Jasne, że nie można być spokojnym o nogi potomstwa, ale chodziło mi o to, że wystarczy popatrzyć na Frazesa, bez robienia RTG czy grzebania w genach, żeby widzieć, że to kandydat na trzeszczkowca.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 10, 2011, 10:30:33
Jeśli wszystkie konie chodzące GP według Drapik są szprycowane to celowość robienia zdjęć rtg u koni jest znikoma.

" Coraz więcej hodowców i nie ukrywajmy bogatych hodowców grzebie w genetyce..."  Czasy są takie ,że hodowcy bogaci czy nie próbują redukować koszt wyhodowania konia a nie odwrotnie .Osobiście zamiast "oznaczać ekspresje genów odpowiedzialnych za np. ostechondroze czy zaburzenia Ca- P " zachęcam w pierwszym rzucie do zmiany żywienia koni, szczególnie źrebnych klaczy (jeśli występuje ten problem.



Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 10, 2011, 10:54:42
Jeśli wszystkie konie chodzące GP według Drapik są szprycowane to celowość robienia zdjęć rtg u koni jest znikoma.
Osobiście zamiast "oznaczać ekspresje genów odpowiedzialnych za np. ostechondroze czy zaburzenia Ca- P " zachęcam w pierwszym rzucie do zmiany żywienia koni, szczególnie źrebnych klaczy (jeśli występuje ten problem.



jeśli uważasz, że to takie proste... nawet takie rzeczy jak pogoda w danym roku będą wpływać na absorpcję mikro i makroelementów z gleby przez trawę; trawa zjadana przez konie i siano zbierane w ten sam sposób z tej samej łąki będzie miało zawsze inny skład. Podobnie każda partia gotowej paszy markowych producentów ma różny skład, w zależności od składu surowców. Należałoby robić badania składu każdej partii siana i paszy(bardzo drogie), pilnować ile koń czego je (nierealne) i reagować z uzupełnianiem niedoborów, nie wiedząc tak na prawdę jakie dawki są optymalne, bo nie ma tu konsensusu. Ja mieszkając na Mazowszu powinienem importować wodę do picia dla koni, bo ta nasza ma kilkukrotnie przekroczone dawki żelaza, które jest antagonistą miedzi, której niedobór przyczynia się do OCD. itd., etc. Koszt wyhodowania konia skoczyłby do 30-40 tys. zł.

Nie o to tu chodzi. Chodzi o wyselekcjonowanie takiej genetyki, która sobie poradzi z miejscowymi i niestabilnymi warunkami, z okresowymi niedoborami czy nadmiarem pewnych składników. Wydaje mi się, że nie znając mechanizmów powstawania OCD bardziej celowe jest opieranie się na RTG niż na genach podejrzewanych o przyczynianie się do rozwoju choroby. Jeśli konie są szprycowane, to tym większy jest sens robienia zdjęć, bo wtedy widać to co sterydy ukrywają.

Niestety udało mi się wyhodować dwa konie z OCD, o różnym nasileniu choroby, obydwa poważnie zaawansowane w krew francuskich AA. Dla kontrastu mam klacz 175cm, bez udziału francuskiej krwi, wyhodowaną w tych samych warunkach, bez jakichkolwiek śladów zmian w stawach (miała robione RTG kolana przy okazji kontuzji).


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 10, 2011, 13:19:54
jasiek odsylam do  wynikow badan z ostatnich 2-3 lat ( szczegolnie w amerykanskiej prasie specjalistycznej,instytut w Colorado zdaje sie robil dosc fajne badania..wlasnie o ekspresji genow,ciekawych wynikach z konkretnych linii wyscigowcow,paintow i stb)  wiadomo, ze nie ma jednoznacznejodpowiedzi co tak na prawde powoduje ocd,ale coraz wiecej dowodow jets na to ze to sprawa zwiazana z genetyka i zmianami w  obrebie konkretnych genow.Za  kilka lat moze sie wreszcie uda to dokladnie sprecyzowac. Akurat rtg pojedynczego  stawu nie jest db markerem tej choroby.RTG daje nam wynik choroby,objawy a genetyka ma na celu wczesniejsze wylapanie mozliwosci pojawienia sie choroby ( pod  wplywem konkretnych warunkow,wiadomo, ze  pewne geny wykazuja mniejsza lub wieksza ekspresje pod wplywem konkretnych czynnikow i o to w tych wszystkich badaniach chodzi:) )
Co do reszty jasiek zgadzam sie w 100procentach. :)

bask nie wkladaj w moje usta czegos czego nie powiedzialam,nie napisalam  ze wszystkie konie gp sa  szprycowane itp. Dobry wet doskonale wie, ze kon przez niego badany jest na blokach itp 8). Niestety to w sporej  czesci wlasciciele/jezdzcy/sonsorzy o pewnych rzeczach decydujai potem mamy kwiatki typu doping.
Co  do hodowcow..sa hodowcy elitarni ladujacy kase wlasnie w medycyne weterynaryjna genetyke i dopiero potem w dobre zarcie uzaleznione od tych pierwszych,a reszta.. spora czesc to po prostu  producenci..towaru roznego.Potem efekty  tej przypadkowej produkcji  ogladamy chocby na ZT.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 10, 2011, 13:36:41
jasiek odsylam do  wynikow badan z ostatnich 2-3 lat ( szczegolnie w amerykanskiej prasie specjalistycznej,instytut w Colorado zdaje sie robil dosc fajne badania..wlasnie o ekspresji genow,ciekawych wynikach z konkretnych linii wyscigowcow,paintow i stb)  wiadomo, ze nie ma jednoznacznejodpowiedzi co tak na prawde powoduje ocd,ale coraz wiecej dowodow jets na to ze to sprawa zwiazana z genetyka i zmianami w  obrebie konkretnych genow.Za  kilka lat moze sie wreszcie uda to dokladnie sprecyzowac. Akurat rtg pojedynczego  stawu nie jest db markerem tej choroby.RTG daje nam wynik choroby,

RTG stawu kolanowego jest dobrym markerem, bo w większości przypadków te stawy są najbardziej i w pierwszej kolejności dotknięte chorobą. Jeśli stawy kolanowe są "czyste" to szansa na istnienie zmian w innych stawach, przy braku jakichkolwiek objawów klinicznych, jest bliska zeru.

Rozumiem, że te badania polegały na szukaniu korelacji pomiędzy objawami choroby, a genami u poszczególnych sztuk. Takie badanie nie odpowie na pytanie o mechanizm powstawania zmian OCD i rolę tych genów w ich powstawaniu. Wskaże jedynie, że w warunkach amerykańskich (inna genetyka, inne żywienie!) dochodzi do takich zależności. Bez znajomości mechanizmu powstawania zmian na poziomie biochemii nie będziemy w stanie wydać żadnych rekomendacji. Dlatego wolę ogiera z czystymi nogami niż wolnego od genów podejrzewanych aktualnie o możliwość przyczyniania się do rozwoju OCD.

Dlatego też przeraża mnie ściąganie na reproduktorów do PL ogierów, które mają "światowe" rodowody, które prawie by zostały czempionem, tylko coś im nie wyszło, zwykle zdrowie...


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 10, 2011, 14:02:13
jasiek badanie1 stawu i tylko zadnich nog nie jest db markerem-porozmawiaj z Prof Kohlerem,lekarzem z Lewitz majacym do czynienia z tym problemem na codzien.Sporo koni ma czyste kolanka a gruz w przodach.To, ze cos nie wystepuje w tylach nie  znaczy,ze nie znajdziesztego w przodzie-pozwolisz, ze bede powtarzala i wierzyla bardziej w  to co slysze od autorytetow weterynarii klinicznej ( nie tylko polskiej,ale niemieckiej i angielskiej)a nie hodowcow ?
jesli masz badania dowodzace twojej teorii odnosnie tej choroby podaj prosze  zrodlo i nazwiska autorow chetnie sie zapoznam,tylko niech to beda badania z ostatnich 5lat i jednoznacznie potwierdzaja ten 1 jedyny staw kolanowy i to zerowe prawdopodobienstwo.I nie traktuj tego jako atak,bo akurat tej literaturynie sledze az tak jak ekspresji genow u koni,ktore akurat sama robie zarowno w kwestii miesni,wysilku jak i stawow pod wplywem kilku substancji i tu akurat mam namacalne dowody w kilku stajniach i w laboratorium:)

Badania byly robione przez kilka osrodkow i mialy rozne cele.
1 znich dotyczylo koni o roznym pochodzeniu trzymanych w tych samych warunkach ,podawano im rozne substancje,poddawano tej samej pracy itp. porownywano rtg przed w trakciei po,tak samo z ekspresja genow i kilkoma markerami stresu oxy
inne badanie dotyczylo xx z tych samych linii ,schematpodobny
jeszcze inne polegalo na oznaczeniu ekspresji genow koni z 1 hodowli,zarowno tych uktorych stwierdzono w rtg ocd (nie koniecznie wykazujacych objawy ze strony aparatu ruchu) jak i czystych-to ostatnie badania z tego co pamietam wyszly  bardzo ciekawie
jak  mi sie zachce i bede miala czas to odszukam i podrzuce,bo mysle, ze warto.
Takze wole  ogiera z czystym rtg niz takiego z gruzem i genami ok,bo jak wiadomo zmiany w chrzastce,czipy to nie tylko ocd.
Na szczescie sa juz takie ogiery,ktore i geny maja ok i zdj czyste:)


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 10, 2011, 14:17:43
jasiek badanie1 stawu i tylko zadnich nog nie jest db markerem-porozmawiaj z Prof Kohlerem,lekarzem z Lewitz majacym do czynienia z tym problemem na codzien.Sporo koni ma czyste kolanka a gruz w przodach.To, ze cos nie wystepuje w tylach nie  znaczy,ze nie znajdziesztego w przodzie-pozwolisz, ze bede powtarzala i wierzyla bardziej w  to co slysze od autorytetow weterynarii klinicznej ( nie tylko polskiej,ale niemieckiej i angielskiej)a nie hodowcow ?
jesli masz badania dowodzace twojej teorii odnosnie tej choroby podaj  zrodlo i nazwiska autorow chetnie sie zapoznam,tylko niech to beda badania z ostatnich 5lat i jednoznacznie potwierdzaja ten 1 jedyny staw kolanowy i to zerowe prawdopodobienstwo.

Badania byly robione przez kilka osrodkow i mialy rozne cele.
1 znich dotyczylo koni o roznym pochodzeniu trzymanych w tych samych warunkach ,podawano im rozne substancje,poddawano tej samej pracy itp. porownywano rtg przed w trakciei po,tak samo z ekspresja genow i kilkoma markerami stresu oxy
inne badanie dotyczylo xx z tych samych linii ,schematpodobny
jeszcze inne polegalo na oznaczeniu ekspresji genow koni z 1 hodowli,zarowno tych uktorych stwierdzono w rtg ocd (nie koniecznie wykazujacych objawy ze strony aparatu ruchu) jak i czystych-to ostatnie badania z tego co pamietam wyszly  bardzo ciekawie
jak  mi sie zachce i bede miala czas to odszukam i podrzuce,bo mysle, ze warto.
Takze wole  ogiera z czystym rtg niz takiego z gruzem i genami ok,bo jak wiadomo zmiany w chrzastce,czipy to nie tylko ocd.
Na szczescie sa juz takie ogiery,ktore i geny maja ok i zdj czyste:)


Nie oczekuję, żebyś mi wierzyła. Swoje sądy wypowiadam na podstawie rozmowy z polskim specjalistą od nóg oraz artykułów, które w mojej sieci uczelnianej udało mi się ściągnąć na ten temat. Nie mam ich przy sobie, ale jak odszukam to chętnie zacytuję. To prawdopodobieństwo dla czystego stawu kolanowego wynosi ok. 20% (z tego co pamiętam) wg jakiegoś holenderskiego badania RTG setek koni. To znaczy, że spośród przebadanych koni, te które miały zdiagnozowane OCD w 80% miały dotknięte w jakimś stopniu obydwa stawy kolanowe. Oczywiście mogło się tak zdarzyć, że kulawizna była na przodzie, a nie na tyle i przednie nogi albo szyja były w gorszym stanie, niż kolana - ale wtedy w kolanach też nie było zupełnie "czysto". Dlatego tam była rekomendacja, żeby badać kolanowe stawy w pierwszej kolejności przy rutynowej kontroli, braku kulawizny i innych objawów. Jeśli nie ma objawów klinicznych, nigdy nie było żadnych opuchnięć, kulawizn, to to prawdopodobieństwo przy czystym stawie kolanowym naturalnie dalej spada z tych 20%... do powiedzmy 5%?? :)

Jeśli chodzi o takie badania w formie eksperymentu, to ja jestem sceptykiem. Pisząc w skrócie - wyniki eksperymentu są wiążące jedynie dla warunków w jakich eksperyment był przeprowadzony. Jeśli nie znamy wszystkich uwarunkowań OCD, to nie jesteśmy nawet w stanie opisać warunków tego eksperymentu, nie mówiąc o wyciąganiu wniosków na jego podstawie.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 10, 2011, 14:28:38
super-czekam zatem na literature i chetnie ja skonfrontuje ze swoimi kolegami  po fachu,bo sporo tego co piszesz nie pokrywa  sie z tym co mi do glowy wbijaja i co gdzies  tam rok dwa temu czytalam.
co do samej formy  eksperymentu- oczywiscie dotyczyly tylko i wylacznie wybranych czynnikow i wynikidotyczyly tylko  i wylacznie ich.poboczne aspekty pewnie  pominieto lub robi sie na nich inne badania.
Dlatego coraz czesciej w przypadku eksper na modelu zwierzecym robi sie oprocz badan przyzyciowych uzupelnia sie je in vitro. Kiedys ( jeszcze10 lat temu!) bylo albo to albo to i  to n. Co w przypadku zwierzat innych  niz myszki czesto komplikowalo interpretacje wynikow.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 10, 2011, 14:36:29

co do samej formy  eksperymentu- oczywiscie dotyczyly tylko i wylacznie wybranych czynnikow i wynikidotyczyly tylko  i wylacznie ich.poboczne aspekty pewnie  pominieto lub robi sie na nich inne badania.


Tym bardziej dyskwalifikuje to ten eksperyment. W eksperymencie najważniejsze jest to, czego nie kontrolujemy, kontekst. Jaki sens ma badanie plonowania różnych odmian pomarańczy przeprowadzone w Brazylii, dla spodziewanych plonów w Polsce, gdzie klimat zupełnie inny i te drzewka w cholerę wymarzną? Przy OCD nie wiemy co jest tym klimatem, co jeszcze wpływa na wynik.

Oczywiście takie badania są bardzo potrzebne, bo na nich kiedyś zbudujemy wiedzę o OCD. To co chcę napisać, to że jesteśmy dopiero na początku drogi, za wcześnie na ferowanie sądów i rekomendacji.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 10, 2011, 14:40:45
Dlatego ja jestem bardzo ostrozna w swoich sadach i czekam az potwierdza genetyczne podloze i wplyw wolnych rodnikow nie tylko osrodki w Niemczech i  USA,ale np.w Chinach czy Norwegii i Australii.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 10, 2011, 16:01:37
Jeśli chodzi posty z rana to myślę, że jasiek pisząc, że chodzi o wyhodowanie koni, które sobie poradzą z miejscowymi niestabilnymi warunkami"  nie napisał, że te konie już są .Są w programie ochrony ras ,są to konie rustykalne m.in małopolskie .Jednak jeśli kto myśli o hodowaniu koni do dyscyplin tzw. olimpijskich ,to do tego konie rustykalne nadawać się nie będą .Nawet jeśliby zmienić im nazwę z małopolak na angloarab ! Do tego nadają się inne konie ,jak AA polskie z wyliczonym procentem krwi arabskiej czy  AA francuskie czy inne rasy wyselekcjonowane  i tych koni Jasiek nie da się hodować bez specjalistycznej odpowiednio zbilansowanej paszy .I sam  zazwyczaj musisz znaleźć co jest dobre dla twoich koni .Szkoda ze Polsce PZHK ,państwowe stada i stadniny nie szerzą wiedzy a tylko każdy z nas uczy się metoda prób i błędów .Drapik przesadza, to tylko chciałam zauważyć .Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Zamiast wiedzy ,dostępu do odpowiednio zbilansowanych pasz mamy zachętę do rtg i badan genetycznych.Po co robić prosto jak można ???





Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: jasiek Kwiecień 10, 2011, 16:24:31
Jeśli chodzi posty z rana to myślę, że jasiek pisząc, że chodzi o wyhodowanie koni, które sobie poradzą z miejscowymi niestabilnymi warunkami"  nie napisał, że te konie już są .Są w programie ochrony ras ,są to konie rustykalne m.in małopolskie .Jednak jeśli kto myśli o hodowaniu koni do dyscyplin tzw. olimpijskich ,to do tego konie rustykalne nadawać się nie będą .Nawet jeśliby zmienić im nazwę z małopolak na angloarab ! Do tego nadają się inne konie ,jak AA polskie z wyliczonym procentem krwi arabskiej czy  AA francuskie czy inne rasy wyselekcjonowane  i tych koni Jasiek nie da się hodować bez specjalistycznej odpowiednio zbilansowanej paszy .I sam  zazwyczaj musisz znaleźć co jest dobre dla twoich koni .Szkoda ze Polsce PZHK ,państwowe stada i stadniny nie szerzą wiedzy a tylko każdy z nas uczy się metoda prób i błędów .Drapik przesadza, to tylko chciałam zauważyć .Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Zamiast wiedzy ,dostępu do odpowiednio zbilansowanych pasz mamy zachętę do rtg i badan genetycznych.Po co robić prosto jak można ???


Jeśli jest tak jak piszesz, to dlaczego Holendrzy, Niemcy czy Francuzi ślęczą nad tymi zdjęciami RTG ogierów czy nawet jakieś badania nad markerami DNA skłonności ku OCD robią zamiast się skupić na bilansowaniu paszy???

To co ja napisałem, to tyle, że paszy się nie da zbilansować, za dużo zmiennych. Należy tak prowadzić selekcję, aby zachowując zdrowie tego konia rustykalnego doprowadzić go do wysokich walorów użytkowych, tylko tyle i aż tyle. Jeśli Twoje konie będą zdrowe dzięki idealnie zbilansowanej paszy (której idealne zbilansowanie jest swoją drogą niemożliwe), a moje dzięki wrodzonej genetycznej odporności, to przy równych walorach użytkowych, które będą lepsze? Mając do wyboru dwa ogiery, z których jeden jest zdrowy bo jest wychuchany i nigdy mu nic nie brakowało, a drugi jest zdrowy bo jest kawałem odpornego skur...na, to którego byś wybrała do krycia??


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: ar...? Kwiecień 10, 2011, 16:41:20
bask
Przyczyny kulawizn jest baaardzo wiele, a zapewniam, że koń może być czytsy na rtg, a kulawy w pień (kręgosłup, ścięgna). Naprawdę spora część koni sportowych bywa "wspomagana". Raczej nie ma co wierzyć w "czysty sport", niestety :(


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 10, 2011, 16:54:31
bask nie przesadzam, akurat z racji zawodu nie mogę tego robić, tylko mam realny poglad na pewne sprawy, pasza to nie wszystko, pewnych rzeczy jak chocby genetyka nie przeskoczysz. Chocbys sie ze..ral na rozowo ze szlaczkiem to super hiper pasza pewnych wad nie zmienisz. Gdyby tylko chodzilo o pasze to nikt nie wydawalby milionow na badania czy to nad genetyka czy nad stresem oxy a wydawal duzo mniejsze finanse na badanie paszy. To  wszystko musi grac razem,przy czym sa rzeczy wazne i wazniejsze. Powiedz mi jak wytlumaczysz fakt, ze np. klacze z panstwowych stadnin gdzie co tu duzo kryc w duzej mnierze nadal funkcjonuje pakiet owies-siano-sloma (sprawdzilam!ale to jest to o czym wczesniej pisano-oszczedzanie hodowcow) maja tak samo  zle/dobre wyniki jak te klacze futrowane paszami na ktorych  etykietach jest napisane "zapobiega ocd".
Zarcie  to nie wszystko-to tylko polsrodek, w przypadku wielu  producentow pasz po prostu chwyt reklamowy. Za rok dwa okaze sie, ze jest tak jak z L-karnityna...nie dziala tak jak wszyscy przypuszczali. Nawet najlepsza pasza nie spowoduje, ze choroba ta zniknie.
"Szkoda ze Polsce PZHK ,państwowe stada i stadniny nie szerzą wiedzy a tylko każdy z nas uczy się metoda prób i błędów ."
szerzy-organizuje konferencje, ale nie za darmo...o przepraszam, za darmo dla siebie i znajomych krolika, a dla innych i w terminach srednio przyjaznych i w cenach,ktore powiedzmy nie sa niskie.
Przykre, ale prawdziwe.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 10, 2011, 16:56:57
Przecie nie pisze ze zdjęcia rtg są zbędne,chodzi mi o to żeby relatywizować . Sam mówiłeś ze Frazes to trzeszczki a równocześnie szanujesz reproduktora...

Co do paszy to w przeciwieństwie do ciebie uważam ze dobra pasza granulowana KOMPLETNA i odpowiednio zbilansowana dla koni rozwiązuje gros problemów o których tu mowa .Oczywiście sama długo  dezesperowalam  zanim trafiłam na rzetelnego producenta pasz.

Ogier ktorego mi proponujesz do wyboru ten odporny czy to ogier dotacyjny? :)


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 10, 2011, 18:04:32
bask moj kon od 2,5roku jest na gotowej paszy ( granulat,musli i dodatek owsa) i jest ona db dobrana ( nie na podstawie pojedynczego badania krwi i analizy wlosa cow PL jest  powszechne...a nijak sie ma do rzetelnego ustalenia czego kon tak na prawde potrzebuje). O ile zgodze sie, ze dobrze dobrana pasza pozwala zminimalizowac wiele  problemow o tyle ten z OCD nie. Aaa- sam granulat nie jest dobry, do tego tez doszli po latach-  nie tylko badan w klinikach,ale w terenie przede wszystkim. 


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: bask Kwiecień 10, 2011, 19:37:26
Dlatego szkoda, ze opłacany z podatków wszystkich PZHK  służy hodowcom  tylko przez płatne konferencje .W Niemczech ,Francji ,Holandii hodowcy maja dostęp powszechny bezpłatny do wyników wszelkich badan m.in. dot. ocd.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Drapik Kwiecień 10, 2011, 19:43:08
ja moge sie podzielic materialami jak je znajde- wlasnie z konferencji z ocd w jastrzebcu.ale w formie xero.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: ar...? Kwiecień 15, 2011, 07:43:18
Ciekawy artykuł (napisany przystępnym językiem)
http://www.horsetalk.co.nz/lameness/175-ocd.shtml


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Lumi Kwiecień 15, 2011, 09:39:10
a może jakieś małe streszczenie dla tych, którzy nie znają języka  ;)


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: raija Maj 29, 2011, 17:11:16
Podpisuję się! Może jakies małe streszczenie?


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: ar...? Maj 29, 2011, 17:25:20
Chętnie, ale za jakiś czas. Bo chwilowo dopadła mnie choroba przedsesyjna ;)


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: raija Maj 29, 2011, 17:46:04
Biedna, powodzenia na sesji! :)


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: ar...? Maj 29, 2011, 17:47:16
Nie dziękuję :)


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: Lumi Listopad 09, 2011, 15:46:57
ar.. i co jesteś już trochę mniej zapracowana? ;)


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: mały76 Styczeń 17, 2013, 20:17:53
Witam mój koń 6 tygodni temu rozciął nogę na wewnętrznej tylnej pomiędzy kolanem a kostką,rana 10cm dł i po otwarciu 5 cm szer.wezwałem natychmiast dwóch weterynarzy,ale niestety nie udało się konia położyć i zszyć,rana goi się sama lecz narasta dzikie mięso,lekarz doradza equaide ale koszty są straszne ,może ktoś z was miał podobny przypadek i wie jak sobie z takim problemem poradzić.


Tytuł: Odp: Konie małopolskie- zdrowie
Wiadomość wysłana przez: jasiek Styczeń 17, 2013, 20:27:37
Bez przesady - koszt nie jest astronomiczny, a produkt bardzo dobry. Na zachodzie są tańsze zamienniki, nie wiem jak u nas, popytaj weterynarzy.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

meute-de-loups radiomms telenovelasmundo czarownik elchi