A bo kto mnie tam już nie zna? Wszędy moich zdjęć...
A portret, znaczy autoportret to sobie właśnie muszę namalować. Nie zła myśl...
Nie koniecznie z Czarną E. He, he. ,, za odwagę,,? Jak kto urodziwy to i myślę że nie ma się czego bać.
Dalej panny! Która w obawie że niezbyt urodziwa to i pewnie zdęć takowej tutaj nie uświadczymy