Pokaż wiadomości
|
Strony: [1] 2 3 ... 5
|
2
|
KONIE / Poradnik hodowcy / Odp: Zadaj pytanie :)
|
: Sierpień 16, 2013, 09:04:11
|
witam! Mam spory problem z jedną z moich klaczy, kobyla mlp 4 lata. Problem dotyczy jej wagi, klacz w ciągu roku trzy razy ciężko kolkowala(ma ku temu ewidentne skłonności) za każdym razem mocno lecąc na wadze... Stale jest zywiona siajnem- do woli, 4l owsa, 2l wyslodkow. Klkacz jest regularnie odrobaczana. Obecnie źrebna 5 mies. Proszę by ktoś mi doradził jak doprowadzić by szybko wróciła do kondycji, bo obecna dieta przynosi mierny efekt...
|
|
|
6
|
KONIE / Ogiery / Odp: LUBAŃ
|
: Luty 28, 2013, 12:07:44
|
Nie chciałem sugerować że hodowla prywatna jest słaba, uważam, że jest bardzo nierówna, jest w niej sporo koni świetnych ale też masa dziadostwa, tymczasem stada państwowe są wyrównane i ogiera tam użytego łatwiej ocenić w kategorii dobry/słaby.
Zgodze się że epokowym koniem nie był, mimo to ze względu na popularność wywarł pewien wpływ na hodowlę, dodał dzielnosci tak jak np Berberys dodawał urody mimo że również miał wielu oponentów.
|
|
|
7
|
KONIE / Ogiery / Odp: LUBAŃ
|
: Luty 28, 2013, 07:53:24
|
Wiesz, ja ekspertem nie jestem, ale wydaje mi się, że kilku uznanych synów mimo że krył tylko w sektorze prywatnym, już świadczy że spełnił pokładane w nim nadzieje. Nie nazwałem go koniem wybitnym, wiem, że nie chodził wielkiego sportu, ale w naszym kraju, sport jest zbyt mały, a przy tym wpatrzony w gotowe zagraniczne sredniaki, żeby chodził w nim każdy dobry koń polskiej hodowli.
|
|
|
8
|
KONIE / Ogiery / Odp: LUBAŃ
|
: Luty 27, 2013, 22:44:09
|
Słabią mnie te dotacyjne przytyki. Ogier krył jeszcze przed wejściem Polski do UE, zostawił szereg fajnych koni, a dziś że może kryć dotacyjne kobyly, to każdy kto go chwali czy używa jest be. Ja dziele ogiery na dobre i słabe zamiast na dotacyjne i nie, a Luban moim zdaniem na swój czas był ogierem dobrym.
|
|
|
9
|
KONIE / Ogiery / Odp: LUBAŃ
|
: Luty 27, 2013, 21:46:00
|
Bez przesady;) Lubań dobry koń, choć użyty tylko w hodowli prywatnej...
|
|
|
11
|
KONIE / O koniach małopolskich / O endurance i rajdowych koniach [wydzielony]
|
: Luty 16, 2013, 21:30:08
|
Rzucę takie prowokujące pytanko; czy nie uważacie, że mimo wielu oczywistych wad programu ochrony(na czele z absurdem dotowania każdego kto trzyma i rozmnaża konie) ów program daje szanse na zachowanie pewnej odrębności polskiego angloaraba półkrwi...? (nie chodzi mi tu o taką odrębność że pozostanie w ogonku międzynarodowego sportu, tylko że zachowa pewne cechy eksterieru, charakteru dzięki którym będzie go można odróżnić od innych xo)
|
|
|
13
|
KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Dotacje unijne do klaczy
|
: Luty 14, 2013, 20:26:30
|
Ja to nawet myślę, ze prędzej holendrzy swojego KWPN wyselekcjonowaliby na długodystansowca, niż my wymiksujemy naszego angloaraba z achałtekińcem.
Zgadzam sie, bo jeśli bedą mieli taka wizje to cierpliwie i sumiennie bedą dążyć do jej realizacji, a u nas jedna rasa i co hodowla to inne konie. Jeden hoduje zgodnie z wytycznymi programu ochrony, drugi z wytycznymi programu hodowlanego, a trzeci widzi te konie w rajdach... Więc gdzie tu miejsce na postęp?
|
|
|
14
|
KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Dotacje unijne do klaczy
|
: Luty 14, 2013, 18:11:39
|
No właśnie program mógł po cichu wpisać się w hodowlę koni rajdowych. Dopuścić bez ograniczeń ogiery oo (w końcu ciągle piszą o orientalnym typie), dopuścić konie achał-tekińskie, jako, że konie turkmeńskie i tureckie też kiedyś silnie oddziaływały. I jazda z koniem rajdowym jakiego świat nie widział - taki mix oo/xx/achał-teke mógłby być zabójczy dla konkurencji.
Ale oni wiedzą, że to czego nam potrzeba, to koń do agroturystyki.
Tylko wtedy musielibyśmy sobie wybić z głowy, że to koń angloarabski. A to niby czemu nie angloarabski??
|
|
|
15
|
KONIE / O koniach małopolskich / Odp: Dotacje unijne do klaczy
|
: Luty 14, 2013, 12:21:51
|
Albo skansenu wsi lat 70 XXwieku... Jedyna zaleta tego programu to właśnie ta jasno określona wizja(skonsolidowany genetycznie urodziwy koń ogolnouzytkowy), a której mi ewidentnie brakuje w programie hodowlanych pzhk. Dziś jak weźmiemy grupę 20 koni mlp to każdy inny(nie chodzi tylko o maśc) i każdy do niczego... Hodujemy niby do sportu, ale to tak szerokie pojęcie, ze na samym wstępie skazuje nas na porażkę. Dopóki nie będzie konkretnego celu, konkretnej drogi nie będzie konkretnych koni.
|
|
|
|