Ja postanowiłam w tym roku kryć którymś w ogierów, który przez zmianami w programach hodowlanych w roku 2016 przeszedłby do rezerwy lub nawet utracił licencję.
Teraz już wiem, że ta bariera padła ale myślę, że skoro mam zamówienie na źrebię to nie będę czekać na lepsze czasy i nie będę ryzykować, że następne ogiery wyjadą z kraju.
Przyznam się, że wcześniej rozważałam El Bonillo, a teraz już wiem, że za późno.
Czekam z niecierpliwością na rejestr ogierów na stronie PZHK na ten rok.
Mam swojego faworyta ale nic nie postanowiłam na 100 %.
Szukam ogiera średniego wzrostu do max.165 cm, z dobrą szyją, dobrymi kopytami i zrównoważonym temperamentem i dobrym charakterem i najlepiej niezbyt daleko od Górnego Śląska

potrzebna Wasz pomoc!!!!!!  ja jestem zupełnie nieobiektywna, a poza tym nie znam się 
Młody po Jurandzie, 21 maja skończył 2 lata. Zdjęcia robione 30kw/1-3maja. Zdjęcia z płyty robione z "wyższego" poziomu niż koń stał.

Wart jest w ogóle jakiejś uwagi?

gezar, zauważ, że czołowi Polscy hodowcy nie wysyłają klaczy na zakłady treningowe. Te klacze idą albo na polową próbę dzielności (tu wyniki ostatniej: http://www.zhkzl.pl/wyniki_polowej_proby_klaczy.png ), albo kierują je na MPMK, albo od razu do hodowli. Patrząc po tym, że całkiem niedawno uznano polskiego trakena w związku niemieckim, to... chyba tak źle nie jest? W mojej okolicy hodowla jest raczej na wysokim poziomie - Mazurek, Parkitny, Michalscy, czy choćby Prudnik. Porównuję konie kiedyś i dziś... I jak dla mnie to zdecydowanie idzie do przodu. Może właśnie przez to zmieniły się wzorce i wymagania? Może zaczynamy wymagać więcej, oceniać ostrzej? I stawka była po prostu zła jak na aktualne "normy"? A może faktycznie była po prostu kiepska? Był ktoś na ZT, oglądał klacze?
Niepokojący jest faktycznie poziom klaczy małopolskich, bo z tego co wiem, to z Janowa były skierowane te najciekawsze. Ale z drugiej strony były one przygotowywane około miesiąca na zakład - nie miały wielkiej szansy na wykazanie się.

Jak ktoś ma dwa nicki na tym samym forum, to trudno o obiektywizm ,prawda gezar?
Klacz ma tyle przdswita aby zarabiać na siebie gdyż jest programowa.Tak to już jest z końmi w starym typie jak przedświty albo SF.Albo są ciężkie jak konie SFalbo są ciężkie,limfatyczne i posiadają duże garbonose głowy jak przedświty.Skoki luzem to mogą świadczyć o dobrym przygotowaniu klaczy i nic poza tym.

Maea napisała przecież wyraźnie, że klacz ma być z dobrym rodowodem.Przedświt to przestarzały typ malopolaka.Nadaje się do programu,na wystawę ale nie do sportu ani poważnej hodowli.

Ja mam na razie takie spostrzeżenie, że właściwie dlaczego ogier Sentender jest uważany za małopolskiego, skoro jego matka jest wpisana do księgi SP ?