teraz się cieszę, że mam nim źrebną klacz, a jednoczesnie jeszcze bardziej stresuję, zeby wszystko było ok
ciekawe czy Baryta też wytną
mało potomstwa, a jednak Ferrero został zwycięzcą MPMK, Samar też fajny - szkoda, ze nie jest klaczą byłąby urodziwa mamusia
najlepsze wyciąć, a inne mierne ogiery trzymać - z takim podejściem to wszystkie stada poupadają - zresztą w tym roku z młp w ofercie bogusławic został tylko Emetyt, bo Nabucho łącki , Diabełek padł, Drop w treningu, Biegacz i Bekas jakieś średniaki, Jasny na punkcie
troszkę Halogena w ubiegłym roku obserwowałam i jakoś ogierzego zachowania nie zaobserwowałam - na regionalnych zawodach oprowadzał go chłopak na oko 15-16 lat, obiek dziewczynie urwał się koń, a Halogen specjalnie się nie ekscytował
Drop przy nim wariat - nieźle Owczarkowi na rozprężalni dopiekał
smutne i niezrozumiałe (ale znając życie jesli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę
)